Prawdziwe życie Jezusa - tekst
Autor |
Wiadomość |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Prawdziwe życie Jezusa - tekst
majanovak napisał(a): Zrozum jesli Pan Jezus jest Glowa Kosciola, a Pan Jezus jest przeciez Slowem Boga (Jana 1,1) to oznacza, ze Jezus-Slowo stoi ponad Kosciol, bo jest Glowa Kosciola. To na Jezusie jako fundamencie Kosciol ma byc zbudowany, a nie na Ciele czyli Kosciele.
Piekna manipulacja. Tasowanie słów jak kart w pokerze. Oczywiście, że Jezus jest Głową Kościoła. Ale nawet jeśli utożsamiasz Jezusa-Słowo ze słowem Bożym (czyli z Biblią) to nadal nie znaczy, że Kościół ma być zbudowany na Biblii. majanovak napisał(a): Jak wiec Tradycja moze stac ponad Samego Boga?
Widzisz jak manipulujesz? Gdzie napisałem, ze Tradycja ma byc nad Bogiem? Ja tylko napisałem, że Bóg objawia się w Kościele, a jednym (nie jedynym) z elementów tego objawienia jest Biblią będącą częscią Tradycji. majanovak napisał(a): Ale ja juz sie powolywalam (ale chyba w innym poscie nie w tym) wlasnie na katechizm, ktory mowi, ze uczynki sa takze potrzebne.
Dokładnie tak, jak twierdzi Pismo w Mt 25, 31-46 Czym Katechizm w tym stwierdzeniu różni się od Biblii? majanovak napisał(a): Zostawmy tez juz to kalendarium - chcialam tylko pokazac jak wiele bledow i wypaczen bylo na przestrzeni tych wiekow czynionych w imie religii katolickej, bo mozesz zaprzeczac wiele, ale polowania na czarownice nie zaprzeczysz, sw. inkwizycja istniala naprawde, sprzedawania odpustow tez nie da sie zatuszowac, i wiele innych rzeczy tez nie - bo to sama historia.
Przepraszam, ale to co piszesz to bzdura. Bierzesz pewne uczynki (których i tak do konca nie rozumiesz) za doktrynę. A to chyba błąd logiczny? majanovak napisał(a): Zreszta ciagle ci pokazuje jak KK jest w bledzie glasząc nauki ludzkie sprzeczne z Pismem Boga.
Ządna z nauk Krk nie jest sprzeczna z Biblią. Co najwyżej nie jest w Biblii zawarta dosłownie. Ale u Ciebie jest tak samo. Inaczej musiałabyś twierdzić, że nauka o Trójcy nie jest biblijna. majanovak napisał(a): Zrozum mnie nie obchodzi Tradycja, ktora glosi co innego niz Bóg w Biblii. Dla mnie takie cos dyskwalifikuje Tradycje.
A mnie nie obchodzi interpretowanie Biblii poza Tradycją. Tak na przykład interpretowali sobie ewangelię gnostycy. majanovak napisał(a): Bo przyjmujac nawet, ze jesli nie wszystko zostalo spisane w Pismie, to po 1 nie wiesz kiedy jakas Tradycja powstala wiec nie mozesz sie na niej oprzec jako na ostatecznym autorytecie, a po 2 jesli Biblia jednak wypowiada sie na jakis temat, a Tradycja mowi cos innego to KK i tak wybiera Tradycje - czyli za nic ma Pismo Swiete. To brak szacunku wobec Boga. Czyli gorzej byc nie moze..
Nie ma takiego przypadku majanovak napisał(a): Poza tym dogmat o rownosci Tradycji z Biblia powstal w XVI wieku - o czym to swiadczy?
O niczym majanovak napisał(a): O tym, ze KK schodzil na manowce wybierajac ludzkie nauki, a nie wiare oparta na Chrystusie i dlatego musial czyms ja poprzec, bo przeciez na jakies bazie, fundamencie musialy te dogmaty powstac, a wiec zalegalizowano je bazujac na 'Swietej Tradycji'.. Tak mozna wszystko wytlumaczyc co sie chce.
To tylko pomówienia. majanovak napisał(a): Skad wiadomo, ktora Tradycja jest objawieniem, a ktora ma poganskie podloze? Zapalanie lampek bylo poganskim zwyczajem a jednak weszlo w Tradycje, zgadza sie?, kult Marii nie ma podloza biblijnego, tak samo uchwalenie glowy KK czyli papieza. To wszystko wymysly tylko KK. Skad wiesz kiedy te tradycje zaczely sie rozwijac? Moze w 5 lub 8 wieku - to ma byc powod by na nich bazowac? Biblia powstala daleko wczesniej, a wy ja odrzucacie na korzysc pozniejszych wciaz rozwijajacych sie Tradycji?
I znowu mieszasz. Zapalanie świec na grobach nie wchodzi w skład Tradycji. Co najwyżej weszło do zwyczajów, ale nie ma wartości dogmatycznej. Kult maryjny ma podłoze biblijne, choc nie tak prostackie jakbyś chciała. Biblia nie powstała wczesniej niż Tradycja skoro jest jej częścią. majanovak napisał(a): Zobacz cos odnosnie Marii. Maria - zeby nie urodzic sie w grzechu musialaby sie urodzic nie z czlowieka, ale z Boga. A czy tak sie urodzila? Nie, bo Biblia tak nie mowi.
Czyli to oznacza, ze Maria urodzila sie normalnie, jak kazdy inny czlowiek -w grzechu, i to oznacza, ze kult Marii nie ma prawa bytu, jest sprzeczny ze Slowem, a wiec wasza TRADYCJA SIE MYLI. Rozumiesz?
Błędne założenie. Kto wymyslił, że Maryja musiałaby urodzic się z Boga a nie z człowieka, by nie dotyczył jej grzech pierworodny? Te fragmenty, ktore cytujesz znam i zna je Kościół. Wiemy, że wszyscy ludzie obarczeni sa winą Adama i rodza się w grzechu. My jednak dopuszczmy możliwość, że Bóg, jesli chce, mógł matke swojego Syna zachowac od tego grzechu zmazując z niej ten grzech już przed narodzeniem z uwagi na zbawienie przyniesione przez Jezusa. naprawde wystarczy poczytac coś o nauce Krk u źródła, a nie w jakichś prymitywnych broszurkach. majanovak napisał(a): To pokazuje dlaczego nie zostala niepokalanie poczeta, nie ma jej wniebowziecia, nie jest krolowa polski, nie jest niczyja pania. I juz tez nie trzeba tak bronic jej dziewictwa, bo niczym zlym by nie bylo gdyby Maria miala wiecej dzieci i wspolzyla z Jozefem - byla przeciez normalna kobieta. Wyrozniona, ale jednak zwyklym czlowiekiem.
Pewnie, ze nie byłoby w tym nic złego. My jednak wierzymy, na podstawie wiary przechowywanej w Tradycji, że stało sie inaczej, że Bóg wyróznił ją w szczególny sposób. I Biblia temu nie przeczy. majanovak napisał(a): Jesli Tradycja sie w tym myli to znaczy, ze jest omylna takze w innych rzeczach, a tzn. ze jest niewiarygodna, ze nie mozna na niej polegac jako na autprytecie, i ze nie jest wieksza niz Biblia! Wersety biblijne zaprzeczaja calkowicie waszej Tradycji o kulcie Marii - wiec moze juz teraz moge napisac tradycji ?
Nie możesz. Biblia w żaden sposób nie zaprzecz nauce o Maryi, ale trzeba opierac się na czymś więcej niż na odczytywaniu Biblii poza jje kontekstem jakim jest Tradycja. majanovak napisał(a): Widzisz juz dlaczego to dla mie tylko slowo? Widzę, że wolisz opierac sie na swoich własnych, ludzkich wyborach niż zaufac Kościołowi, którego Głowa jest Chrystus.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Wt paź 29, 2013 17:48 |
|
|
|
 |
majanovak
Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36 Posty: 1407
|
 Re: Prawdziwe życie Jezusa - tekst
WIST napisał(a): MajaNovak napisał(a): Napisalam ci, ze nie klamalam piszac to co pisalam, potwierdzilam to kopiujac modlitwy KK. Ja wcale nie twierdzilam, ze medieval_man czy Wist tak sie modla, ale to sa modlitwy napisane i przygotowane przez KK i sa polecane do modlenia sie przez wiernych. Ja mowilam o KK. A my mówimy że nie wymyśliliśmy sobie nic, ale tak właśnie widzi sprawy Kościół. Każda modlitwa, jakkolwiek będzie sformułowana, prawidłowo rozumiana jest jedynie wtedy, gdy modlący się zanosi swoją modlitwę bezpośrednio, lub pośrednio do Boga. I choć można odnieść inne wrażenie, to jednak dość w tych modlitwach jest sformułowań które sugerują że samo błaganie ma być zaniesione własnie do Boga: Święta Marjo, Matko bożą, módl się za nami grzesznymi... I jak prześledzisz całą modlitwę Zdrowa Maryjo tam nie ma nic innego jak pozdrowienie Maryi i prośba o jej modlitwę za nas do Boga. I tak jest z każdą modlitwą, nawet jeśli tekst stanowi pewien skrót myślowy sugerując że to np święty jest odbiorcą - nie, rozumiemy to i tak Kościół uczy, że taka modlitwa ma być zaniesiona do Boga, przez tego który przy Bogu jest blisko. Po prostu zaakceptuj że się mylisz, że ci nagadali bzdur i zacznij w końcu słuchać u źródła, bo jak na razie to coś cytujesz i sama sobie interpretujesz po swojemu. Już tyle razy Ci pisano że źle rozumiesz, że każdy by chyba zrozumiał, a Ty chyba na siłę musisz nam wmawiać że my i co za tym idzie Kościół, tak to rozumie jak Ty i Twoi nauczyciele. To informuje po raz n-ty - bzdury gadacie. Czego naucza Kościół to wy się możecie uczyć od Kościoła, a nie swoich prywatnych interpretacji. Póki tak będziesz robić nie dziw się irytacji jaką wzbudzasz i takim ocenom, że jesteś ignorantka, bo przecież widać że nie rozumiesz co się pisze. Kolejne uporczywe wciskanie kitu zostanie ponownie potraktowane przeze mnie jako kolejne jawne kłamstwo. Dowody są jasne, więc ni nie pomoże Twoje zaprzeczanie. Ale zrozum kosciol moze sie mylic. Kazdy i KrK rowniez. Nie powinienes myslec, ze jak KK cos powie to jest tak i amen. A co jak sie myli? Malo to razy udowodnili, ze sa omylni? Jeszcze ci za malo? Chcesz zyc w bledzie, obrazac Boga swoimi praktykami, bo tak ci powiedzial i nauczyl KK? To nie jest dobre podejscie Wiscie. Biblia powinna byc nadrzedna, bo kazdy kosciol, ktory przeciez sklada sie z ludzi - moze sie mylic. Jesli sie pomyli to nie oznacza, ze upadnie, ale to oznacza, ze posluchal czlowieka, tradycji, a nie Boga i Jego Slowa. Modlitwa do Boga posrednio byla stosowana w ST. W NT mamy juz bezposredni kontakt z Bogiem. Mamy relacje z samym Bogiem - dzieki Jezusowi. Juz nie pierwszy raz pokazujecie, ze KrK tkwi wciaz w ST, nie doceniajac tego, ze mamy juz nowe i to lepsze przymierze! Zrozum, Maria jest w niebie, odbiera tam swoja nagrode. Ona nie moze sie kontaktowac z ludzmi, bo Jedynym Posrednikiem jest tylko Pan Jezus. Nie mozna wiec do niej sie modlic, aby ona posredniczyla miedzy Bogiem a czlowiekiem. Takie podejscie to bylo w ST. Kaplani reprezentowali ludzi przed Bogiem. Ale teraz mamy juz pokoj z Bogiem przez krew Chrystusa. Nic nas juz nie oddziela od relacji bezposredniej z Bogiem. To nie jest moje podejscie, ze taka modlitwa jest niewskazana, niewlasciwa, balwochwalcza. Bóg nie chce takiej modlitwy. Ja przeciez kiedys tez sie tak modlilam. Ale poniewaz juz wiem, ze to obraża Boga, wiecej tego nigdy juz nie zrobie. Z szacunku do Jego Slowa. Jakie ty masz dowody Wiscie, ze mozesz modlic sie do Boga przez zmarlych swietych? Prosze o nie, zaprezentuj je. Caly czas tylko zloscisz sie ze nie akcpetuje tego co glosi KK. To wiec pokaz mi te dowody. Udowodnij to Biblia. Bo ja ci pokazalam dlaczego tego nie mozna robic, wiec jesli ty tego nie udowodnisz, nie masz prawa nazywac tego klamstwami. To raczej ja potraktuje twoje wypowiedzi jako puste i goloslowne, wymyslone argumenty, aby udowodnic teologie, ludzka teologie. To czekam na twoje dowody. Zobaczymy kto tu komu wciska kit. Piszesz, ze dowody sa jasne? A wiec je pokaz. Popatrze, zapoznam sie, postudiuje. 
|
Wt paź 29, 2013 20:14 |
|
 |
majanovak
Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36 Posty: 1407
|
 Re: Prawdziwe życie Jezusa - tekst
Atimeres napisał(a): Napisalam ci, ze nie klamalam piszac to co pisalam, potwierdzilam to kopiujac modlitwy KK. Ja wcale nie twierdzilam, ze medieval_man czy Wist tak sie modla, ale to sa modlitwy napisane i przygotowane przez KK i sa polecane do modlenia sie przez wiernych. Ja mowilam o KK. I pokazalam, ze to sa balwochwalcze modlitwy. Nieprawda, każdy modlący się tymi słowami, zapytany, odpowie, że tylko Bóg jest wszechmocnym sprawcą wszystkiego, a Maryja tylko wyprasza. Dlaczego jednak pasterze tolerują ten ludowy język modlitewny? Bo oznacza on tylko emocjonalną, a nie przesadę. I nic więcej! Na to Pan Bóg się nie obraża, jeżeli ta przesada jest tylko ze względu na Niego. Bo tak jest! na Matką Jezusa - Boga-Człowieka.[/quote] to udowodnij Slowem Bozym, ze ma do tego prawo. Na reszte nie odpowiem, bo nawet nie wiem o czym mowisz. Cytuj: A czy swietej inkwizycji nie bylo i nie bylo palenia na stosie? Tak naprawde czy wszystko to bzdury? Nie ma w tym nic z prawdy? Głupotą jest te sprawy wypominać ze średniowiecza, przecież tylko na zasadzie "przyganiał kocioł garnkowi". Przecież łatwo można by się odgryźć wyczynami luteranów w czasie wojny trzydziestoletniej! i podobnych. No i co z tego? Cytuj: A czy nie jest tak jak mowią te dogmaty, ze KK nie ma juz wieczerzy dla wszystkich wiernych w postaci wina i chleba, ale jedynie chleba? Czy to nie jest prawda? Eucharystia zawsze jest sprawowana pod dwoma postaciami. A uczestnicy - niektórzy nawet pod postacią Chleba nie przyjmują. Kościół od dawna zna problemy masowego komunikowania pod dwoma postaciami, zwłaszcza gdy w kościele tysiące ludzi, a w kościołach niezbyt obszernych msza ws niedzielę może trwać tylko godzinę! Prawosławie zna też problemy sanitarne a tym związane. A czy mogłabyś podać, ilu w Twoim wyznaniu w niedzielę w ogóle nic nie przyjmuje - ani pod jedną postacią - bo ich nawet na mszy nie ma? Pasterze Kościoła od góry zachęcają do praktykowania pod dwoma postaciami, ale na dole nie widać wielkiego zapotrzebowania, skoro jak mówiłem, nawet pod jedna postacią mnie wszyscy przyjmują. A wiesz, skąd ten zwyczaj przewagi pod jedna postacią? Od najdawniejszej starożytności (!), gdy zanoszono Eucharystię uwięzionym w czasach prześladowań, albo pustelnicy zabierali sobie do pustelni, nieraz na pustynię - na cały tydzień. Więc nie przesadzaj z tym gorszeniem się! To raczej fałszywe gorszenie się![/quote]
|
Wt paź 29, 2013 20:24 |
|
|
|
 |
majanovak
Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36 Posty: 1407
|
 Re: Prawdziwe życie Jezusa - tekst
WIST napisał(a): Cytuj: Głupotą jest te sprawy wypominać ze średniowiecza, przecież tylko na zasadzie "przyganiał kocioł garnkowi". Przecież łatwo można by się odgryźć wyczynami luteranów w czasie wojny trzydziestoletniej! i podobnych. No i co z tego? Cóż, to istotnie głupota bo całe chrześcijaństwo, a nie tylko katolicyzm odznaczał się tymi samymi negatywnymi praktykami. Tu Maja znów dała popis niewiedzy. I mój ulubiony Kopernik - zgadnij Maju jak Luter mówił o teorii astronomicznej owego naukowca? Tylko że mądry człowiek nie tylko z racji swojej wiedzy (bo każdy ma swoje za uszami), ale po prostu z racji profesjonalnego podejścia do historii, takich rzeczy się po prostu nie czepia. Dziwne masz podejscie. Co mnie obchodzi co mowil Luter odnosnie teorii astronomicznej? Zaden z niego naukowiec wiec jakie to ma niby znaczenie dla kogos? Ja moge patrzec na dobre rzeczy, ktore osiagnal. Nie mial objawienia w wielu rzeczach jak np. odnosnie Zydow, o Marii. Wiec juz nawet nie pamietam co glosil na te tematy.
|
Wt paź 29, 2013 20:27 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Prawdziwe życie Jezusa - tekst
MajaNovak napisał(a): Ale zrozum kosciol moze sie mylic. Kazdy i KrK rowniez. Nie powinienes myslec, ze jak KK cos powie to jest tak i amen. A co jak sie myli? Malo to razy udowodnili, ze sa omylni? Jeszcze ci za malo? Cały czas mowa jest o tym co naprawdę naucza Kościół, wbrew temu co Ty twierdzisz że naucza. Teraz nagle zupełnie w oderwaniu od tematu wyskakujesz z tym że ja mam zrozumieć że Kościół się myli. Zero logiki, zero kontekstu. Co ma jedno do drugiego? Nie jest tu zupełnie istotne czy Kościół się myli, czy nie bo nic o tym mowy nie było. Za to jedna osoba w tej dyskusji jak na razie myli się na całej linii. Co Ty mnie o dowody pytasz jak nie rozumiesz nawet najprostszych treści... Jeśli kiedyś zrozumiesz podstawowe rzeczy wtedy przejdziemy do poważnych. Narazie to dałaś pokaz fuszerki z każdej strony. Cytuj: Dziwne masz podejscie. Co mnie obchodzi co mowil Luter odnosnie teorii astronomicznej? Zaden z niego naukowiec wiec jakie to ma niby znaczenie dla kogos? Ja moge patrzec na dobre rzeczy, ktore osiagnal. Nie mial objawienia w wielu rzeczach jak np. odnosnie Zydow, o Marii. Wiec juz nawet nie pamietam co glosil na te tematy. Jak zorientujesz się w kontekście dyskusji to zrozumieć jaki był cel wskazania tego przykładu. Inna sprawa, ale masz prawo tego nie wiedzieć, że Luter był wykształcony bo trudno było skończyć ówcześnie teologię bez bycia na studiach. Przypomnę tylko że jedną z dziedzin 7 sztuk wyzwolonych, czyli podstawy od której zaczynano edukację była właśnie astronomia - oczywiście na ówczesnym poziomie, więc nic dziwnego że Luter walną gafę o Koperniku. No ale nie o tym rozmowa, szkoda po prostu że pleciesz głupoty w co drugim już zdaniu. Niewiedza nie jest karana, ale sądy w oparciu o tą niewiedzę już rażą.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Wt paź 29, 2013 20:37 |
|
|
|
 |
majanovak
Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36 Posty: 1407
|
 Re: Prawdziwe życie Jezusa - tekst
Soul33 napisał(a): majanovak napisał(a): Ja mowilam o KK. No właśnie. Tylko, że KK nie naucza, aby można było modlić się do zmarłych. I nie ma znaczenia, gdy jacyś katolicy myślą inaczej - wtedy są po prostu w błędzie. A jeśli chcesz twierdzić coś innego na temat nauczania KK, to znajdź to w Katechizmie. Natomiast drugie ostrzeżenie dotyczyło zupełnie innej kwestii, a konkretnie listy bzdurnych zarzutów wobec KK (tej z podanym rokiem przy każdym punkcie). Tylko, ze sa katolicy, ktorzy mowia, ze zbawienie jest tylko z laski - jak medieval man i sa katolicy (MirMir i inni), ktorzy mowia, ze uczynki tez sa potrzebne. Kazdy jest przekonany, ze ma racje. W XVI wieku uczynki potrzebne do zbawienia staly sie tak niezbedne, tak wygorowane, ze ludzie nie wiedzieli jak sprostac oczekiwaniom zadaniom na nich nalozonym. A Biblia jest jasna w tym zakresie. A ty opierasz sie na katechizmie jak ja na Slowie Bozym. Szkoda, ze nie masz takiego podejscia wlasnie do Slowa. Nie wszystkie zarzuty sa bzdurne, pewnie znalazloby sie cos w tym tez z prawdy. Ale widze, ze emocje biora u ciebie gore i szukac pretekstu na niewygodnego rozmowce. Powinienes sie w tym rozciagnac i pozwolic innym na swobode wypowiedzi. Jak cos ci sie nie podoba to napisz i tyle.
|
Wt paź 29, 2013 20:39 |
|
 |
majanovak
Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36 Posty: 1407
|
 Re: Prawdziwe życie Jezusa - tekst
WIST napisał(a): Zgadza się wszystko. Ahistorycyzm pełną parą. To co działo się złego było złe i nikt tego nie uznaje za dobre. Ale to że dziś jest inaczej zawdzięczamy tylko i wyłącznie powolnemu procesowi zmian i rozwoju, którego nie było by bez tych wszystkich trudnych epok. Wtedy zwyczajnie inaczej się nie dało, na wszystko trzeba było czasu dla zmiany mentalności i nie zmienią tego jednostki które zapewne w każdej epoce potępiały dane zło.
Zastanawia mnie jedno - Maja nieraz pisała że każdego słucha i każde zdanie niezależnie kto je wygłasza jest dla niej cenne, a co uważa za wartościowe to wzbogaca jej wiedzę. Mam nadzieję że ta dyskusja też ją wzbogaci, choć jak na razie widzę że nawet powtórzenie tego samego przez kilka niezależnych osób nic jej do myślenia nie daje. A zatem chyba nie jest tak otwarta jak sama o sobie pisze. W dodatku dosłownie nieustannie daje dowody swojej niewiedzy, potwierdzając to co napisałem już dawno - zabrała się za krytykę katolicyzmu, ale nie zadała sobie trudu aby poznać konkretnie w co katolicy wierzą i co gorsza dla niej, pomimo wskazania jej tego błędu nadal nic nie zmienia. Stawia to pod znakiem zapytania jej uczciwość. Mnie nie przeszkadza konkretna wiara, lub nie wiara, tylko ludzie naiwni, którzy w swej naiwności nawet nie dadzą się wyprowadzić z błędu. Po 1 raz tak pisalam po twoim zarzucie, wiec znowu dodajesz cos, a po 2 to, ze cos mowi kilka osob nie znaczy, ze ja sie z tym musze zgodzic, zwlaszcza jak uzyte argumenty nic nie wprowadzaja, na niczym nie sa oparte, procz emocji i zadziwienia, ze ktos smie myslec inaczej. Pomimo wskazania bledu? Ale gdzie te wskazania Wiscie? Slowne? To nie ma dla mnie znaczenia, jesli nie dasz mi tego w Slowie Bozym, zwlaszcza jak ja ci podaje wersety, a ty mi odpowiadasz tradycja jedynie. I dziwisz sie jeszcze, ze to dla mnie za malo? Chyba powinienes juz wysnuac wnioski, ze dla mnie to za malo. Liczy sie to co mowi Bóg a nie Kowalski czy Nowak.
|
Wt paź 29, 2013 20:49 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Prawdziwe życie Jezusa - tekst
MajNovak napisał(a): Po 1 raz tak pisalam po twoim zarzucie, wiec znowu dodajesz cos, a po 2 to, ze cos mowi kilka osob nie znaczy, ze ja sie z tym musze zgodzic, zwlaszcza jak uzyte argumenty nic nie wprowadzaja, na niczym nie sa oparte, procz emocji i zadziwienia, ze ktos smie myslec inaczej. Ręce mi opadają naprawdę. Tak mieszasz, tak kombinujesz, że albo robisz to totalnie celowo bo jesteś trollem internetowym, albo naprawdę nic nie rozumiesz. Problem w tym że Ty w swoim mniemaniu, uważasz że wiesz lepiej od nas, w co wierzy Kościół a zarazem w co my wierzymy. Sorry, ale w tych sprawach Ty nie masz nic do gadania. To nie jest miejsce na Twoje prywatne zdanie. Ja Tobie nie narzucam rzeczy w które wierzysz, a Ty to robisz notorycznie. Nic sobie nie dasz wytłumaczyć, nic nie chcesz zrozumieć. Jednak rezygnuje z rozmowy bo ona nie ma sensu. Innych też zachęcam do ignorowania trolla, czy też upartego ignoranta. Już dostatecznie udowodniłaś ile są warte Twoje nauki.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Wt paź 29, 2013 20:56 |
|
 |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Prawdziwe życie Jezusa - tekst
majanovak napisał(a): W XVI wieku uczynki potrzebne do zbawienia staly sie tak niezbedne, tak wygorowane, ze ludzie nie wiedzieli jak sprostac oczekiwaniom zadaniom na nich nalozonym.
Nigdy, nawet w XVI wieku Kościół rzymski nie glosił, że uczynki są niezbędne do zbawienia. Nie kłam. Macie u was, bezkonfesyjnych protestantów Dekalog? Nie macie zakazu kłamania? majanovak napisał(a): Nie wszystkie zarzuty sa bzdurne, pewnie znalazloby sie cos w tym tez z prawdy. Ale widze, ze emocje biora u ciebie gore i szukac pretekstu na niewygodnego rozmowce. Powinienes sie w tym rozciagnac i pozwolic innym na swobode wypowiedzi. Jak cos ci sie nie podoba to napisz i tyle. Nie rozumiem. Majanovak - Ty jesteś Polką i piszesz po polsku, czy masz jakieś problemy z tym językiem? Co znaczy, że WIST powinien się w czyms rozciagnąć? Jesli nie jesteś Polką i słabo znasz język to mogę zrozumieć, że nie dociera do Ciebie wszytsko, o czym piszemy.... 
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Wt paź 29, 2013 21:34 |
|
 |
majanovak
Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36 Posty: 1407
|
 Re: Prawdziwe życie Jezusa - tekst
medieval_man napisał(a): Piekna manipulacja. Tasowanie słów jak kart w pokerze. Oczywiście, że Jezus jest Głową Kościoła. Ale nawet jeśli utożsamiasz Jezusa-Słowo ze słowem Bożym (czyli z Biblią) to nadal nie znaczy, że Kościół ma być zbudowany na Biblii. A nie na Slowie Bozym? Czyli nie na slowach Chrystusa, ale na dziejach Kosciola, na tradycjach, dogmatach ludzkich? Czyli jednak wszystko jest wazniejsze od Slowa Boga. To pozwol, ze przypomne ci Slowa Chrystusa: "A dlaczego to wy przestępujecie przykazanie Boże dla nauki waszej?" "tak to unieważniliście słowo Boże przez naukę swoją. (7) Obłudnicy! Dobrze prorokował o was Izajasz w słowach: (8) Lud ten czci mnie wargami, ale serce ich daleko jest ode mnie. (9) Daremnie mi jednak cześć oddają, głosząc nauki, które są nakazami ludzkimi. " Czyli Pan Jezus zganil tradycje ludzka ktora postawiono ponad Slowo Boze. Ze uniewazniaja Slowo przez ich nauke. To sprawia, ze lud ten czci Boga daremnie, tylko ustami, bo sercem nie szanuja Boga. Budowanie zycia na czym kolwiek innym niz na slowie Chrystusa to zwykle balwochwalstwo. medieval_man napisał(a): Widzisz jak manipulujesz? Gdzie napisałem, ze Tradycja ma byc nad Bogiem? Ja tylko napisałem, że Bóg objawia się w Kościele, a jednym (nie jedynym) z elementów tego objawienia jest Biblią będącą częscią Tradycji. Ja nie manipuluje. Ja ci pokazuje, ze jak wybierasz cos ponad Biblie, czyli Slowo Boga to oznacza, ze to czcisz bardziej niz Boga a poniewaz wlasnie tak traktujecie tradycje katolicka to tradycja staje sie bozkiem. To nie manipulacja, to logika i laczenie faktow. To chyba zrozumiale podejscie? Stawianie tradycji ponad Biblie pokazuje, ze w praktyce tradycji okazujecie wiekszy szacunek niz Biblii. Bo jesli Slowo mowi to samo co tradycja to jest wtedy ok, ale niech mowi co innego, to pokazujecie, ze tradycja jest wazniejsza niz samo Slowo. Tradycja jest waszym fundamentem, nie Chrystus. medieval_man napisał(a): Dokładnie tak, jak twierdzi Pismo w Mt 25, 31-46 Czym Katechizm w tym stwierdzeniu różni się od Biblii? Nie znam katechizmu. Ale na pewno w tym sie rozni, ze wiele rzeczy jest tam opartych na tradycji (bo to fundament waszej wiary), a przeciez juz pokazalam, ze tradycja katolicka mowi co innego niz Biblia. Wiec kto sie myli Bóg czy tradycja? medieval_man napisał(a): Przepraszam, ale to co piszesz to bzdura. Bierzesz pewne uczynki (których i tak do konca nie rozumiesz) za doktrynę. A to chyba błąd logiczny? Uczynki to uczynki - nie da sie nazywac ich dobrymi jak sa zle. A widzisz moze to wynikac z faktu, ze KrK mysli o sobie, ze jest jedynym nieomylnym jedynozbwawczym kosciolem stad jego uczynki. Uczynki nie biora sie z powietrza. Biora sie ze zlego myslenia. medieval_man napisał(a): Ządna z nauk Krk nie jest sprzeczna z Biblią. Co najwyżej nie jest w Biblii zawarta dosłownie. Ale u Ciebie jest tak samo. Inaczej musiałabyś twierdzić, że nauka o Trójcy nie jest biblijna. Zadna? Po tych wszystkich rzeczach co ci napisalam taki wniosek? To szokuje. Ale jakos zadnego dowodu nie przedstawiles niestety medieval_man. Tylko slowa slowa slowa. I wiara ze te slowa sa prawdziwe. Ale gdzie fakty? medieval_man napisał(a): A mnie nie obchodzi interpretowanie Biblii poza Tradycją. Tak na przykład interpretowali sobie ewangelię gnostycy. Taa a wiec tradycja znowu bozkiem. medieval_man napisał(a): O niczym to mowi tomy. Wiecej niz bys chcial. medieval_man napisał(a): To tylko pomówienia. Niestety tylko tradycja jest KK w stanie wytlumaczyc swoje dogmaty, bo Slowo nieraz glosi cos innego. Wiec wyglada na to, ze tradycja jest wazniejsza od samego Slowa. A to balwochwalstwo. medieval_man napisał(a): I znowu mieszasz. Zapalanie świec na grobach nie wchodzi w skład Tradycji. Co najwyżej weszło do zwyczajów, ale nie ma wartości dogmatycznej. Kult maryjny ma podłoze biblijne, choc nie tak prostackie jakbyś chciała. Biblia nie powstała wczesniej niż Tradycja skoro jest jej częścią. Tak, masz racje w tym przypadku zapalanie swiec to tradycja nie Tradycja. A jesli kult maryjny ma podloze bibiljne to czekam na te dowody bibiljne. Biblia powstala do w 1 wieku po Chrystusie, wczesniej byly tradycje starotestamentowe, ktore musialy sie zmienic. Wiec te tradycje musialy sie tworzyc i powstawac pozniej niz Slowo. A kto w ogole jest w stanie podac dokladnie kiedy te tradycje sie tworzyly? A co jesli jakas tradycja mowi co innego niz Biblia? medieval_man napisał(a): Błędne założenie. Kto wymyslił, że Maryja musiałaby urodzic się z Boga a nie z człowieka, by nie dotyczył jej grzech pierworodny? Te fragmenty, ktore cytujesz znam i zna je Kościół. Wiemy, że wszyscy ludzie obarczeni sa winą Adama i rodza się w grzechu. My jednak dopuszczmy możliwość, że Bóg, jesli chce, mógł matke swojego Syna zachowac od tego grzechu zmazując z niej ten grzech już przed narodzeniem z uwagi na zbawienie przyniesione przez Jezusa. naprawde wystarczy poczytac coś o nauce Krk u źródła, a nie w jakichś prymitywnych broszurkach. Pytasz kto wymyslil? Bóg to mowi w Slowie a ja ci wersety pokazalam. Wy dopuszczacie? Ze co?  A to dopiero.. No wlasnie i kto tu mowi o ludzkiej interpretacji.. A na jakiej podstawie wy dopuszczacie? A gdzie upowaznienie, gdzie slowo, ze mozecie to zrobic? Na czym sie opieracie dopuszczajac? Pewnie na tradycji.. Sam obnazasz herezje KK. Gdyby chcial Bóg zachowac matke od grzechu to by o tym napisal. Dlaczego? A to dlatego, ze napisal o Jezusie, ze jest bez grzechu, wiec ty myslisz, ze o matce nie musi, ze to niby z automatu? Boga chcesz przyrownac do czolwieka i mowisz, ze to ok? To dobre. Pokazujesz tym przykladem wszystko. To wlasnie cala baza KK. Kto dopuszcza i to wszystko tlumaczy i usprawedliwia. Czad. Wy dopuszczacie.. Tak po prostu bo taka macie teologie, tradycje wiec dopuszczacie cos zeby sie zgadzalo.. medieval_man napisał(a): Pewnie, ze nie byłoby w tym nic złego. My jednak wierzymy, na podstawie wiary przechowywanej w Tradycji, że stało sie inaczej, że Bóg wyróznił ją w szczególny sposób. I Biblia temu nie przeczy. Wlasnie, ze Biblia temu przeczy. Pokazalam to w Slowie. Teraz ty pokaz wersety na obrone tego co twierdzisz. Nie badz goloslowny. Pokasz na to wersety. To zobaczymy. medieval_man napisał(a): Nie możesz. Biblia w żaden sposób nie zaprzecz nauce o Maryi, ale trzeba opierac się na czymś więcej niż na odczytywaniu Biblii poza jje kontekstem jakim jest Tradycja. Biblia przeczy stawianiu Marii ponad innych ludzi. Nie jest to w ogole poza kontekstem, i w dodatku nie jest tylko jeden werset na ktorym sie opieralam. Wasza tradycja sprzeczna ze Slowem stawia sie w opozycji do slow Samego Boga nazywajac Go w ten sposob klamca. Ot co. To logiczny wnosek jesli sie przyjmie, ze skoro Bog mowi co innego a tradycja co innego a wy mowicie ze tradycja ma racje, to znaczy, ze Bóg wg was klamie, myli sie. medieval_man napisał(a): Widzę, że wolisz opierac sie na swoich własnych, ludzkich wyborach niż zaufac Kościołowi, którego Głowa jest Chrystus. Ja sie nie opieram na moich wyborach, ale na Biblii. A wy Boga nazywacie klamca jesli mowi cos innego niz wasza tradycja.
|
Wt paź 29, 2013 21:39 |
|
 |
majanovak
Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36 Posty: 1407
|
 Re: Prawdziwe życie Jezusa - tekst
WIST napisał(a): Cały czas mowa jest o tym co naprawdę naucza Kościół, wbrew temu co Ty twierdzisz że naucza. Teraz nagle zupełnie w oderwaniu od tematu wyskakujesz z tym że ja mam zrozumieć że Kościół się myli. Zero logiki, zero kontekstu. Co ma jedno do drugiego? Nie jest tu zupełnie istotne czy Kościół się myli, czy nie bo nic o tym mowy nie było. Za to jedna osoba w tej dyskusji jak na razie myli się na całej linii.
Co Ty mnie o dowody pytasz jak nie rozumiesz nawet najprostszych treści... Jeśli kiedyś zrozumiesz podstawowe rzeczy wtedy przejdziemy do poważnych. Narazie to dałaś pokaz fuszerki z każdej strony.? Chyba mocno przesadzasz Wiscie, bo juz nie pierwszy raz mowie na ten temat tobie. Z toba to wlasnie poruszalam. Tobie zarzucalam przeciez slepa wiare w slowa KrK. Jesli procz tych slow, nic nie masz do powiedzenia, to po co w ogole poruszasz ta kwestie? Zeby koniecznie dac jakas uszczypliwa uwage? Eee, nie ladnie. WIST napisał(a): Jak zorientujesz się w kontekście dyskusji to zrozumieć jaki był cel wskazania tego przykładu.
Inna sprawa, ale masz prawo tego nie wiedzieć, że Luter był wykształcony bo trudno było skończyć ówcześnie teologię bez bycia na studiach. Przypomnę tylko że jedną z dziedzin 7 sztuk wyzwolonych, czyli podstawy od której zaczynano edukację była właśnie astronomia - oczywiście na ówczesnym poziomie, więc nic dziwnego że Luter walną gafę o Koperniku. No ale nie o tym rozmowa, szkoda po prostu że pleciesz głupoty w co drugim już zdaniu. Niewiedza nie jest karana, ale sądy w oparciu o tą niewiedzę już rażą. Wiem, ze musial byc wyksztalcony, bo ogladalam film o nim i zdaje sie, ze potrafil przetlumaczyc Biblie na jezyk niemiecki jesli sie nie myle, aby zwykli ludzie mogli czytac Biblie. Bo to byl raczej okres, w ktorym Kk nie byl chetny by ludzie znali Slowo. a jesli sie nie wypowiedzialam o Lutrze, wiec czemu mi zarzucasz glupoty? Ot tak sobie? By sobie sprawic przyjemnosc? To nie lepiej sobie zjesc cukierka? 
|
Wt paź 29, 2013 21:49 |
|
 |
majanovak
Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36 Posty: 1407
|
 Re: Prawdziwe życie Jezusa - tekst
WIST napisał(a): MajNovak napisał(a): Po 1 raz tak pisalam po twoim zarzucie, wiec znowu dodajesz cos, a po 2 to, ze cos mowi kilka osob nie znaczy, ze ja sie z tym musze zgodzic, zwlaszcza jak uzyte argumenty nic nie wprowadzaja, na niczym nie sa oparte, procz emocji i zadziwienia, ze ktos smie myslec inaczej. Ręce mi opadają naprawdę. Tak mieszasz, tak kombinujesz, że albo robisz to totalnie celowo bo jesteś trollem internetowym, albo naprawdę nic nie rozumiesz. Problem w tym że Ty w swoim mniemaniu, uważasz że wiesz lepiej od nas, w co wierzy Kościół a zarazem w co my wierzymy. Sorry, ale w tych sprawach Ty nie masz nic do gadania. To nie jest miejsce na Twoje prywatne zdanie. Ja Tobie nie narzucam rzeczy w które wierzysz, a Ty to robisz notorycznie. Nic sobie nie dasz wytłumaczyć, nic nie chcesz zrozumieć. Jednak rezygnuje z rozmowy bo ona nie ma sensu. Innych też zachęcam do ignorowania trolla, czy też upartego ignoranta. Już dostatecznie udowodniłaś ile są warte Twoje nauki. Caly Wist. Masa emocji, zero argumentow, zero dowodow. No i oczywiscie uszczypliwe uwagi. Skoro tak chcesz zakonczyc dyskusje. Ok. Pozdrawiam.
|
Wt paź 29, 2013 21:51 |
|
 |
majanovak
Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36 Posty: 1407
|
 Re: Prawdziwe życie Jezusa - tekst
medieval_man napisał(a): Nigdy, nawet w XVI wieku Kościół rzymski nie glosił, że uczynki są niezbędne do zbawienia. Nie kłam. Macie u was, bezkonfesyjnych protestantów Dekalog? Nie macie zakazu kłamania? To ogladnij sobie film o Lutrze. Polecam. I ciekawe dlaczego byla schizma..? Tak bez powodu? Ja nie klamie, nie zarzucaj mi czegos jak Soul, ktory tez nie mial racji. Otworz troche szerzej oczy i dowiedz sie czegos poza nauka KK. medieval_man napisał(a): Nie rozumiem. Majanovak - Ty jesteś Polką i piszesz po polsku, czy masz jakieś problemy z tym językiem? Co znaczy, że WIST powinien się w czyms rozciagnąć? Jesli nie jesteś Polką i słabo znasz język to mogę zrozumieć, że nie dociera do Ciebie wszytsko, o czym piszemy....  Ale co piszecie? Mase slow, ale zero dowodow, zero argumentow, tylko chowacie sie we wszystkim za wasza swieta tradycja. To ma wszystko usprawiedliwiac? Ale nie usprawiedliwia niczego.
|
Wt paź 29, 2013 21:57 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Prawdziwe życie Jezusa - tekst
Maja, skąd wiesz, jaki jest właściwy skład Biblii? I ciekawi mnie, czego nie zrozumiałaś w stwierdzeniu, że Biblia to jest spisana tradycja. Jeszcze jedno z wczoraj: majanovak napisał(a): polowania na czarownice nie zaprzeczysz, sw. inkwizycja istniala naprawde Czy wiesz, że Inkwizycja nie paliła ludzi za czary?
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Wt paź 29, 2013 22:12 |
|
 |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Prawdziwe życie Jezusa - tekst
Majanovak - kolejny raz piszesz obok tematu i w sposób, który zdradza, że nie chcesz nawet zrozumieć. Po kolei. majanovak napisał(a): medieval_man napisał(a): Ale nawet jeśli utożsamiasz Jezusa-Słowo ze słowem Bożym (czyli z Biblią) to nadal nie znaczy, że Kościół ma być zbudowany na Biblii. A nie na Slowie Bozym? Czyli nie na slowach Chrystusa, ale na dziejach Kosciola, na tradycjach, dogmatach ludzkich? Czyli jednak wszystko jest wazniejsze od Slowa Boga. Nie. Nie tyle na Słowie Bożym, co na samym Bogu. Tak. Bóg jest wazniejszy od Biblii. Chyba to akceptujesz? Tak złośliwie. W samym Nowym Testamencie jest więcej słow Pawła niż Chrystusa. Więc co? bazujesz na słowach Chrystusa czy Pawła? A Paweł w koncu był czlowiekiem. Nie Bogiem. majanovak napisał(a): To pozwol, ze przypomne ci Slowa Chrystusa: "A dlaczego to wy przestępujecie przykazanie Boże dla nauki waszej?" "tak to unieważniliście słowo Boże przez naukę swoją. (7) Obłudnicy! Dobrze prorokował o was Izajasz w słowach: (8) Lud ten czci mnie wargami, ale serce ich daleko jest ode mnie. (9) Daremnie mi jednak cześć oddają, głosząc nauki, które są nakazami ludzkimi. " Czyli Pan Jezus zganil tradycje ludzka ktora postawiono ponad Slowo Boze. Ze uniewazniaja Slowo przez ich nauke. To sprawia, ze lud ten czci Boga daremnie, tylko ustami, bo sercem nie szanuja Boga. Budowanie zycia na czym kolwiek innym niz na slowie Chrystusa to zwykle balwochwalstwo.
Po co podajesz cytaty, ktore nie odnoszą sie do tego, o czym chcesz napisać? Zbyt łatwo utożsamiasz praktyki judaistyczne z czasów Jezusa z nauczaniem Kościoła, którego prowadzi Duch Święty. To zwykła demagogia. majanovak napisał(a): Ja nie manipuluje. Ja ci pokazuje, ze jak wybierasz cos ponad Biblie, czyli Slowo Boga to oznacza, ze to czcisz bardziej niz Boga a poniewaz wlasnie tak traktujecie tradycje katolicka to tradycja staje sie bozkiem. To nie manipulacja, to logika i laczenie faktow. To chyba zrozumiale podejscie? Stawianie tradycji ponad Biblie pokazuje, ze w praktyce tradycji okazujecie wiekszy szacunek niz Biblii. Bo jesli Slowo mowi to samo co tradycja to jest wtedy ok, ale niech mowi co innego, to pokazujecie, ze tradycja jest wazniejsza niz samo Slowo. Tradycja jest waszym fundamentem, nie Chrystus.
A ja ci pokazuję, że jak wybierasz Biblię ponad Chrystusa to bardziej czcisz Biblię niż Chrystusa i Biblia jest Twoim bożkiem. My wierzymy, że Bóg jest obecny w Kościele. Nie mamy prawa w to wierzyć? majanovak napisał(a): medieval_man napisał(a): Dokładnie tak, jak twierdzi Pismo w Mt 25, 31-46 Czym Katechizm w tym stwierdzeniu różni się od Biblii? Nie znam katechizmu. To po co sie wypowiadasz w tej kwestii? majanovak napisał(a): Ale na pewno w tym sie rozni, ze wiele rzeczy jest tam opartych na tradycji (bo to fundament waszej wiary), a przeciez juz pokazalam, ze tradycja katolicka mowi co innego niz Biblia. Wiec kto sie myli Bóg czy tradycja?
Niczego nie wykazałaś.... majanovak napisał(a): Uczynki to uczynki - nie da sie nazywac ich dobrymi jak sa zle. A widzisz moze to wynikac z faktu, ze KrK mysli o sobie, ze jest jedynym nieomylnym jedynozbwawczym kosciolem stad jego uczynki. Uczynki nie biora sie z powietrza. Biora sie ze zlego myslenia.
To rozmawiamy o doktrynie czy o ludzkich grzechach? Ty jesteś bez grzechu? Jesli nie, to Twoja doktryna też chyba jest funta kłaków warta? majanovak napisał(a): medieval_man napisał(a): Ządna z nauk Krk nie jest sprzeczna z Biblią. Co najwyżej nie jest w Biblii zawarta dosłownie. Ale u Ciebie jest tak samo. Inaczej musiałabyś twierdzić, że nauka o Trójcy nie jest biblijna. Zadna? Po tych wszystkich rzeczach co ci napisalam taki wniosek? To szokuje. Ale jakos zadnego dowodu nie przedstawiles niestety medieval_man. Tylko slowa slowa slowa. I wiara ze te slowa sa prawdziwe. Ale gdzie fakty? Pokazywano Ci to już wiele razy. Ale skoro nie czytasz... majanovak napisał(a): medieval_man napisał(a): A mnie nie obchodzi interpretowanie Biblii poza Tradycją. Tak na przykład interpretowali sobie ewangelię gnostycy. Taa a wiec tradycja znowu bozkiem. Nie pozwalaj sobie za dużo!!! To Kościół jest twórca kanonu Biblii i to w Kościele Bóg się objawia. To Kościół ma prawo do interpretowani Biblii a nie domorośli teologowie. majanovak napisał(a): medieval_man napisał(a): To tylko pomówienia. Niestety tylko tradycja jest KK w stanie wytlumaczyc swoje dogmaty, bo Slowo nieraz glosi cos innego. Wiec wyglada na to, ze tradycja jest wazniejsza od samego Slowa. A to balwochwalstwo. Wystarczy umieć czytać. Czego jak widać Ci brakuje. Od Słowa ważniejszy jest Bóg. A kiedy od Boga ważniejsze jest słowo (Biblia) to jest bałwochwalstwo majanovak napisał(a): A jesli kult maryjny ma podloze bibiljne to czekam na te dowody bibiljne.
A poczytaj sobie traktaty teologiczne. Dla twojej wiadomości: podłoze biblijne a dowody biblijne to dwie różne rzeczy. Jak w dogmacie o Trójcy: jest podłoże biblijne, ale nie ma bezpośrednich dowodów, majanovak napisał(a): Biblia powstala do w 1 wieku po Chrystusie, wczesniej byly tradycje starotestamentowe, ktore musialy sie zmienic. Wiec te tradycje musialy sie tworzyc i powstawac pozniej niz Slowo. A kto w ogole jest w stanie podac dokladnie kiedy te tradycje sie tworzyly? A co jesli jakas tradycja mowi co innego niz Biblia?
Jeszcze raz: Nie mieszaj tradycji z Tradycją. majanovak napisał(a): Pytasz kto wymyslil? Bóg to mowi w Slowie a ja ci wersety pokazalam.
Nigdzie nie ma wersetu, ktory mówiłby, że gdyby Maryja urodziła się z Boga byłaby bezgrzeszna. Nie ośmieszaj się. majanovak napisał(a): Wy dopuszczacie? Ze co?  A to dopiero.. No wlasnie i kto tu mowi o ludzkiej interpretacji.. A na jakiej podstawie wy dopuszczacie? A gdzie upowaznienie, gdzie slowo, ze mozecie to zrobic? Na czym sie opieracie dopuszczajac? Pewnie na tradycji.. Na tym, ze wierzymy, że Bóg jest obecny w Kościele. Masz coś przeciwko? majanovak napisał(a): Sam obnazasz herezje KK. Gdyby chcial Bóg zachowac matke od grzechu to by o tym napisal.
Znowu myslisz, że Biblia to faks z nieba... Śmieszne/ Gdyby Bóg chciał, zebyś wierzyła w Trójcę, napisałby: Jestem Jednym Bogiem w Trzech osobach. A nie napisał. I co? Masz problem. majanovak napisał(a): medieval_man napisał(a): Pewnie, ze nie byłoby w tym nic złego. My jednak wierzymy, na podstawie wiary przechowywanej w Tradycji, że stało sie inaczej, że Bóg wyróznił ją w szczególny sposób. I Biblia temu nie przeczy. Wlasnie, ze Biblia temu przeczy. Pokazalam to w Slowie. Teraz ty pokaz wersety na obrone tego co twierdzisz. Nie badz goloslowny. Pokasz na to wersety. To zobaczymy. Daj spokój. Osmieszasz się. Niczego nei pokazałas. Pokaż w Biblii werset: "Maryja jest grzeszna". Inne wersety to podstawa do spekulacji. Nic więcej. majanovak napisał(a): Biblia przeczy stawianiu Marii ponad innych ludzi. Nie jest to w ogole poza kontekstem, i w dodatku nie jest tylko jeden werset na ktorym sie opieralam. Wasza tradycja sprzeczna ze Slowem stawia sie w opozycji do slow Samego Boga nazywajac Go w ten sposob klamca. Ot co. To logiczny wnosek jesli sie przyjmie, ze skoro Bog mowi co innego a tradycja co innego a wy mowicie ze tradycja ma racje, to znaczy, ze Bóg wg was klamie, myli sie.
Zaperzasz się coraz bardziej. Niepotrzebnie. Staraj się zrozumieć, co znaczy: " Kościół modlący się jest w stanie odnaleźć w Biblii rozumienia, ktore wykraczają poza podsatwową, fundamentalistyczną interpretację" majanovak napisał(a): medieval_man napisał(a): Widzę, że wolisz opierac sie na swoich własnych, ludzkich wyborach niż zaufac Kościołowi, którego Głowa jest Chrystus. Ja sie nie opieram na moich wyborach, ale na Biblii. A wy Boga nazywacie klamca jesli mowi cos innego niz wasza tradycja. Niestety, nie. Przestrzegano Cię w Biblii, że zadne jej słowo nie jest do prywatnego interpretowania. A Ty swoje. Poza tym, powtarzam: Nigdy, nawet w XVI wieku Kościół rzymski nie glosił, że uczynki są niezbędne do zbawienia. Nie kłam. Macie u was, bezkonfesyjnych protestantów Dekalog? Nie macie zakazu kłamania?A co, film "Luter" ma u Ciebie range nieomylności. Już pisałem, ale widze, że nie zadałaś sobie trudu przeczytania: Znam film "Luter" i widzę, że powtarza wszystkie kłamswta na temat Kościoła rzymskiego, które i Tobie wpojono. Nie chesz odpowiedzieć na pytanie, czy jesteś Polką i czy znasz dobrze język? I zapamiętaj, proszę: My nie ograniczamy sie do Biblii, lecz uważamy, że Bóg, jako jedyne źródło Objawienia przemawia do nas przez Kościół. To oznacza słowo Tradycja. Biblia jest tylko jednym zeposobów przemawiania Boga w Kościele
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Wt paź 29, 2013 23:06 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|