Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 09, 2025 15:00



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 793 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 53  Następna strona
 I co z Niepokalanym poczęciem? 
Autor Wiadomość
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52
Posty: 2219
Lokalizacja: GG 304230
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Kontemplujemy na Różańcu Świętym Tajemnicę „Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny”


Papież Pius XII, idąc za tradycją Świętego Kościoła Katolickiego w 1950 roku Konstytucją apostolską Munificentissimus Deus ogłosił dogmat o Wniebowzięciu słowami: "...ogłaszamy, orzekamy i określamy jako dogmat objawiony przez Boga: że Niepokalana Matka Boga, Maryja zawsze Dziewica, po zakończeniu ziemskiego życia z duszą i ciałem została wzięta do chwały niebieskiej".

Prawda o chwalebnym Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny z Duszą i Ciałem jest znana w Kościele i czczona od najdawniejszych wieków. Przeświadczenie o tym, że ciało Mamy BOŻEJ nie mogło podlegać rozkładowi, tak jak ma to miejsce w przypadku wszystkich innych ludzi, podległych skutkom grzechu pierworodnego, wyrażone zostało w ciągu historii Kościoła w wielu świadectwach, wzmiankach i śladach.
"Potrzeba było, by Ta, która rodząc zachowała nienaruszone dziewictwo, zachowała również i po śmierci swe ciało bez żadnego skażenia. Potrzeba było, by Ta, która Stwórcę w swym łonie jako Dziecię nosiła, przebywała w Boskich przybytkach. Potrzeba było, by Oblubienica poślubiona przez Ojca zamieszkała w niebieskich komnatach. Potrzeba było, by Ta, która widziała Syna swego na krzyżu i doznała w serce ciosu miecza boleści, uniknąwszy go przy rodzeniu, oglądała tegoż Syna zasiadającego wraz z Ojcem. Potrzeba było, by Matka Boża posiadała to, co do Syna przynależy i otrzymywała cześć od całego stworzenia jako Matka Boga i służebnica zarazem"(cyt. za Munificentissimus Deus).




@akruk
Chyba powyższych słów nie ośmielisz się podważać.
Nie będę polemizował z Tobą (nie ufam Ci nawet w 1% , więc każdą informację podawaną przez Ciebie musiałbym osobiście sprawdzać, a to sprowadzałoby rozmowę do absurdu), bo to nic nie wniesie w Twoim konkretnym przypadku adwersarza. Nie zdziwiłbym się gdyby się okazało, że Twoja argumentacja nie zazębia się nawet z światem realnym, czyli jest kłamliwa.


Ale możesz zwrócić uwagę na piśmie Kardynałowi Nyczowi - Arcybiskupowi Miejsca (obecne wydanie "Mistica Ciudad de Dios" jest z 2003 roku, chyba że jest jeszcze młodsze). Zobaczysz reakcję zapewne na piśmie. Nie będziesz z niej zadowolony, zapewniam Cię. O ile odpowiedzi nie udzieli Ci x. Andrzej G., a wtedy zaboli, oj zaboli.
Nadto o Marii z Agredy mamy wybitnie mocne argumenty w KK dotyczące Jej Wielkiej Świętości, których nie przytoczę z obiektywnych na tym forum względów, a nie podlegają one żadnej dyskusji i są jednoznacznie pozytywne i nie do obalenia także w przyszłości i dostępne w KK.

Nadto Mistyka KK jest tu bardzo szeroka łącznie z osobami obecnie otrzymującymi Widzenia. Po prostu Prawda jest jedna. Tego `nie przeskoczysz`. Nadto jest umocowana także w PŚ, czy Magisterium Ecclesiae, czy Tradycji i dziełach Doktorów KK.


W zasadzie wystarczy przestudiować tylko Mistyczne Dzieła Doktora Kościoła św. Hildegardy z Bingen, które kierowane są głównie do Duchowieństwa jako kompendium teologiczne - `nie ma nic ukrytego` więc i zakazu czytania przez osoby żyjące w Świecie nie ma, by mieć `esencję`, a w wielu innych dziełach uzyskać tylko potwierdzenie.

I ani satanisc_i, ani luc_ferianie, ani ateiści, ani antyteiści, ani racjonaliści, ani masoneria ( która przecież jest sterowana przez sata_nistów), ani okultyści, ani liberalne jednostki także w KK tego nie zatamują. Jest to poza ich zasięgiem.
I przypominam, że my Katolicy opieramy się nie tylko na PŚ więc trudno nas zwieść.


Co do tematu to wspólnie Kontemplujemy i w takim zakresie dana osoba otrzyma tu wiedzę od DUCHA ŚWIĘTEGO w jakim będzie mogła Unieść, o ile będzie mogła Unieść. Nie wszyscy są do tego Powołani i nie ma w tym żądnej ujmy, po prostu inne Łaski ma taka Dusza.


Pt maja 31, 2013 2:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 12, 2008 23:03
Posty: 383
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Wasze dywagacje są najlepszym dowodem na konieczność istnienia Urzędu Nauczycielskiego Kościoła. Trzy zdania do autora wątku: Bracie cóż to za wiara, która wywraca się po kilku zdaniach człowieka. Zły paroma cytatami z pisma (cytował je nawet samemu Jezusowi) pozbawiłby Cię wiary? Zobacz już teraz niemal zaparłeś się Naszej Matki. Źle to widzę...


Wt cze 25, 2013 19:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 13, 2013 4:33
Posty: 1633
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Frater napisal:
(nie ufam Ci nawet w 1% , więc każdą informację podawaną przez Ciebie musiałbym osobiście sprawdzać, a to sprowadzałoby rozmowę do absurdu)
Niby czemu? Lenistwo by nie pozwolilo na sprawdzenie? Czasu masz duzo (jak widac), kontemplujesz i kontemplujesz.
Moze obawiasz sie wynikow? :)


Wt cze 25, 2013 21:19
Zobacz profil
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
@Dawid7, pytanie o Mistyczne miasto Boże przeniosłam tutaj:
viewtopic.php?p=766421#p766421


So sie 24, 2013 19:34
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 26, 2013 18:31
Posty: 1
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Witam,
z okazji ostatniego święta podczas kazania ksiądz stworzył w mojej głowie parę pytań. Podał on fakty że podczas niepokalanego poczęcia Maryja była nastolatką, w tym momencie Józef miał >30 lat. Czy ktoś potrafi wytłumaczyć mi na podstawie pisma świętego / historii odpowiedzieć czy takie małżeństwa były wtedy normalnością? Czy jest informacja kiedy józef zmarł? żył jeszcze podczas drogi krzyżowej? powinien miec wtedy powyżej 60 lat? Z góry dziękuje za odpowiedż


Pn sie 26, 2013 18:55
Zobacz profil
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Mirelka napisał(a):
Witam,
z okazji ostatniego święta podczas kazania ksiądz stworzył w mojej głowie parę pytań. Podał on fakty że podczas niepokalanego poczęcia Maryja była nastolatką, w tym momencie Józef miał >30 lat. Czy ktoś potrafi wytłumaczyć mi na podstawie pisma świętego / historii odpowiedzieć czy takie małżeństwa były wtedy normalnością? Czy jest informacja kiedy józef zmarł? żył jeszcze podczas drogi krzyżowej? powinien miec wtedy powyżej 60 lat? Z góry dziękuje za odpowiedż
Jest to starożytna tradycja zawarta m. in. w Protoewangelii Jakuba. Według niej Józef był wdowcem gdy poślubił Bogurodzicę i zmarł w czasie ziemskiego życia Chrystusa.


Wt sie 27, 2013 8:27
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Mirelka napisał(a):
Czy ktoś potrafi wytłumaczyć mi na podstawie pisma świętego / historii odpowiedzieć czy takie małżeństwa były wtedy normalnością?

To znaczy małżeństwa o dużej różnicy wieku, czy małżeństwa z nastoletnimi dziewczętami?
Jeśli chodzi o to drugie to dziewczyna w wieku 12 i pół roku mogła już zostać wydana za mąż (dla przykładu prawo rzymskie pozwalało na zamążpójście w wieku 12-tu lat).
Jak to wyglądało w praktyce (czy rzeczywiście tak młode dziewczęta wychodziły za mąż) nie jestem do końca pewna, zdaje się że na podstawie analizy epitafiów z późnej starożytności wyciągnięto wniosek, że były to dziewczęta raczej starsze (niż te przepisowe 12,5 roku) ale niestety nie pamiętam już gdzie o tym czytałam.
Co do dużej różnicy wieku jest takie zalecenie w Yebamoth 101b, aby poślubiać osobę w podobnym wieku celem uniknięcia domowych niesnasek ;)
Czy się do niego stosowano nie wiem.


Wt sie 27, 2013 12:00
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 22, 2012 16:32
Posty: 62
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Po pierwsze - niepokalane poczęcie Maryi jest zupełnie inną rzeczą jak niepokalane i dziewicze poczęcie Jezusa. Jeśli chodzi o to pierwsze, to dotyczy się wyłącznie Maryi. Niestety, wiele osób myli oba ze sobą i często są nieporozumienia. Tak samo jak wniebowstąpienie Maryi i wniebowzięcie Jezusa...

Po drugie - lepiej unikać apokryfów. Często mieszają w nich prawdę z fikcją, co dodaje pozorną wiarygodność tym tekstom. Poza tym często pisali je heretycy. Dlatego odwoływanie się do apokryfów jest bardzo niebezpieczne.

Lepiej do objawień. Maria z Agredy pisze że Maryja w chwili poczęcia miała czternaście lat (apokryfy mówią że szesnaście). To samo mówi bł.A.K. Emmerich, którą uważam za najlepszą, mówi potępiony Poemat Boga-Człowieka Marii Valtorty, i sądzi tak hiszpańska założycielka ruchu Ianua Coeli, anonimowa wizjonerka, popularnie nazywana Consuelo, o której tekstach duchowni wypowiadają się że nie ma w nich czegoś niezgodnego z katolicką teologią. I żadna nie znała drugiej...

_________________
,,Bóg nie dozwoli z siebie szydzić. A co człowiek sieje, to i żąć będzie: kto sieje w ciele swoim, jako plon ciała zbierze zagładę''(Gal 6,8)
,Kto się Mnie wyprze wobec ludzi, tego wyprę się i Ja wobec aniołów Bożych.'' (Łk 12,9)


Pn wrz 02, 2013 15:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 13, 2013 4:33
Posty: 1633
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Cytuj:
Po pierwsze - niepokalane poczęcie Maryi jest zupełnie inną rzeczą jak niepokalane i dziewicze poczęcie Jezusa.

Daje slowo, zglupialem do reszty! Wytlumacz dokladniej! Dojdzie do tego, ze Jezusa zrodzil Jozef? Moze z glowy mu wylecial? Atena (jak pamietam) tak sie narodzila! Co wy jeszcze z NT wykombinujecie?


Pn wrz 02, 2013 15:45
Zobacz profil
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Niepokalane poczecie Maryji odnosi sie do tego, ze zostala poczeta naturalnie, ale byla pozbawiona grzechu pierworodnego, ze wzgledu na swojego Syna.
Poczecie Jezusa Chrystusa dokonalo sie bez udzialu mezczyzny. Jego Matka poczela go jako dziewica.


Pn wrz 02, 2013 16:13
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 22, 2012 16:32
Posty: 62
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
@Login2
Cytuj:
Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela. Lecz najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on


To Jan Chrzciciel był większy od Jezusa? :?: :)

_________________
,,Bóg nie dozwoli z siebie szydzić. A co człowiek sieje, to i żąć będzie: kto sieje w ciele swoim, jako plon ciała zbierze zagładę''(Gal 6,8)
,Kto się Mnie wyprze wobec ludzi, tego wyprę się i Ja wobec aniołów Bożych.'' (Łk 12,9)


Pn lis 18, 2013 17:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36
Posty: 1407
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
NOSTRA napisał(a):
@Login2
Cytuj:
Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela. Lecz najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on


To Jan Chrzciciel był większy od Jezusa? :?: :)


To przeciez sa slowa Jezusa, wiec nie o Sobie On mowi, ale o ludziach.
Jezus jak wiemy nie jest tylko czlowiekiem, ale tez Bogiem.
Wiec mozna tu raczej wysnuc wniosek, ze Jan Chrziciciel byl wiekszy od Mojzesza od Abrahama, czy Dawida.


Pn lis 18, 2013 20:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36
Posty: 1407
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
NOSTRA napisał(a):
Po pierwsze - niepokalane poczęcie Maryi jest zupełnie inną rzeczą jak niepokalane i dziewicze poczęcie Jezusa. Jeśli chodzi o to pierwsze, to dotyczy się wyłącznie Maryi. Niestety, wiele osób myli oba ze sobą i często są nieporozumienia. Tak samo jak wniebowstąpienie Maryi i wniebowzięcie Jezusa...

Po drugie - lepiej unikać apokryfów. Często mieszają w nich prawdę z fikcją, co dodaje pozorną wiarygodność tym tekstom. Poza tym często pisali je heretycy. Dlatego odwoływanie się do apokryfów jest bardzo niebezpieczne.


Przede wszystkim trzeba sobie odpowiedziec na pytanie co mowi na ten temat Pismo? Czy w Pismie znajdujemy gdziekolwiek jakas informacje, ze Maria zostala niepokalanie poczeta? Jesli nie, bo nie ma na to zadnego wersetu a wiec dowodu a sa wrecz wersety mowiace cos przeciwnego, ze "wszyscy zgrzeszyli" to znamy juz odpowiedz.
Jak widac z postu, moze byc masa roznych opinii na ten temat, ale Bóg nam dal juz odpowiedz w Swoim Slowie i tak powinnismy patrzec na Marie i tego powinnismy sie trzymac, a nie ludzkich opinii czy dogmatow.
"gdyż wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej,"
"Przeto jak przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć, tak i na wszystkich ludzi śmierć przyszła, bo wszyscy zgrzeszyli;"
"A zatem, jak przez upadek jednego człowieka przyszło potępienie na wszystkich ludzi, tak też przez dzieło usprawiedliwienia jednego przyszło dla wszystkich ludzi usprawiedliwienie ku żywotowi. "
Tak samo jest w wniebowzieciem Maryi. Zostal uchwalony dogmat, ale Pismo temu zaprzecza. Mozemy przeczytac o wniebowstapieniu Eliasza, Henocha, ale zadnej wzmianki na ten temat o Maryi. Czy nikogo to nie zastanawia?
Zreszta caly kult Maryi to tylko ludzki wymysl.
Przeciez nigdzie nie znajdziemy w Biblii zadnej zachety by czcic w jakis szczegolny sposob Marie. W ewangelii czytamy raczej:
"A gdy On to mówił, pewna niewiasta z tłumu, podniósłszy swój głos, rzekła do niego: Błogosławione łono, które cię nosiło, i piersi, które ssałeś. (28) On zaś rzekł: Błogosławieni są raczej ci, którzy słuchają Słowa Bożego i strzegą go"
W calych Dziejach Ap. niewiele czytamy o Marii. Zaledwie jedno zdanie.
"Ci wszyscy trwali jednomyślnie w modlitwie wraz z niewiastami i z Marią, matką Jezusa, i z braćmi jego."
W listach juz Maria nie jest nawet wspomniana.
Nie ma wiec zadnej podstawy biblijnej by traktowac Marie jako kogos stojacego na jakims piedestale.
Ta tradycja - jak wyraznie widac z Pisma - musiala powstac pozniej. Ale nie ma uzasadnienia biblijnego.
To brak szacunku dla Slowa jesli bardziej wierzy sie ludzkim dogmatom a nie Pismu Sw.
No i zgadzam sie - lepiej unikać apokryfów. Często mieszają w nich prawdę z fikcją.


Pn lis 18, 2013 20:28
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
majanovak napisał(a):

Przede wszystkim trzeba sobie odpowiedziec na pytanie co mowi na ten temat Pismo?

Można. Nie trzeba.
majanovak napisał(a):

Czy w Pismie znajdujemy gdziekolwiek jakas informacje, ze Maria zostala niepokalanie poczeta? Jesli nie, bo nie ma na to zadnego wersetu a wiec dowodu a sa wrecz wersety mowiace cos przeciwnego, ze "wszyscy zgrzeszyli" to znamy juz odpowiedz.

To wydaje się nam, że znamy
majanovak napisał(a):

Jak widac z postu, moze byc masa roznych opinii na ten temat, ale Bóg nam dal juz odpowiedz w Swoim Slowie i tak powinnismy patrzec na Marie i tego powinnismy sie trzymac, a nie ludzkich opinii czy dogmatow.

Bóg dał nam także odpowiedź poprzez swojego Ducha Świętego obecnego w Kościele. Widocznie Ty w tego Ducha nie wierzysz.
majanovak napisał(a):

Tak samo jest w wniebowzieciem Maryi. Zostal uchwalony dogmat, ale Pismo temu zaprzecza.

Nie zaprzecza. Po prostu o tym nie mówi.
majanovak napisał(a):
Mozemy przeczytac o wniebowstapieniu Eliasza, Henocha, ale zadnej wzmianki na ten temat o Maryi. Czy nikogo to nie zastanawia?

Nie zastanawia, bo nie musi/
majanovak napisał(a):

Zreszta caly kult Maryi to tylko ludzki wymysl.

To tylko twoja osobista opinia
majanovak napisał(a):

Przeciez nigdzie nie znajdziemy w Biblii zadnej zachety by czcic w jakis szczegolny sposob Marie.

Za to zachęca nas do tego Kościół, przez którego przemawia Duch Święty. To wystarczy.
majanovak napisał(a):
Ta tradycja - jak wyraznie widac z Pisma - musiala powstac pozniej. Ale nie ma uzasadnienia biblijnego.

Ma uzasadnienie biblijne gdyż Kościół modlący się i nauczający Pisma może znaleźć w Biblii rozumienia, które wychodzą poza klasyczną, fundamentalistyczną interpretację .
majanovak napisał(a):

To brak szacunku dla Slowa jesli bardziej wierzy sie ludzkim dogmatom a nie Pismu Sw.

To brak szacunku dla Boga jeśli majanovak nie wierzy Duchowi Świętemu przemawiajacemu przez Kościół. Co zresztą obiecał sam Chrystus.

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Pn lis 18, 2013 20:47
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36
Posty: 1407
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
majanovak napisał(a):

Przede wszystkim trzeba sobie odpowiedziec na pytanie co mowi na ten temat Pismo?

medieval_man napisał(a):
Można. Nie trzeba.

Mysle, ze trzeba gdy ktos nazywa siebie wierzacym i chrzescijanienem. Wiara musi sie na czyms opierac. Tradycja dzisiaj jest taka, jutro inna, mozna ja tez zle odczytywac, poglady, okolicznosci moga sie zmienic, ale Boze Slowo jest niezmienne. Wiele tradycji, ktore KrK przyjal, wprowadzil po ilus wiekach choc nie ma na to dowodw w Pismie. Cos musi byc tym czynnikiem stalym, tym autorytetem ostatecznym. Dla wierzacego czlowieka powino to byc zawsze Slowo Boze. Nie mozna stawiac tradycji ponad Slowo, bo czy tradycja ma odpowiedz na wszystko? A co jak tradycja jest w sprzecznosci ze Slowem? Stawiac ja ponad Slowo od Boga Samego to zaprzeczenie, ze Slowo naprawde jest Bozym Slowem.
majanovak napisał(a):

Czy w Pismie znajdujemy gdziekolwiek jakas informacje, ze Maria zostala niepokalanie poczeta? Jesli nie, bo nie ma na to zadnego wersetu a wiec dowodu a sa wrecz wersety mowiace cos przeciwnego, ze "wszyscy zgrzeszyli" to znamy juz odpowiedz.

medieval_man napisał(a):
To wydaje się nam, że znamy

Znamy, jesli Biblie nam daje jasna odpowiedz. Bo wiara to nie jest wyobraznia poszczegolnych czlonkow Kosciola. Kazdy ma wyobraznie, nie neguje jej, ale wiara musi sie opierac na czyms wiecej niz na czyjes wyobrazni. Bo dlaczego siegac do tradycji tylko, to moze siegac tez do jakis ksiazek, opinii ludzkich itd?
majanovak napisał(a):

Jak widac z postu, moze byc masa roznych opinii na ten temat, ale Bóg nam dal juz odpowiedz w Swoim Slowie i tak powinnismy patrzec na Marie i tego powinnismy sie trzymac, a nie ludzkich opinii czy dogmatow.

medieval_man napisał(a):
Bóg dał nam także odpowiedź poprzez swojego Ducha Świętego obecnego w Kościele. Widocznie Ty w tego Ducha nie wierzysz.

Ja wierze w Ducha Swietego, ale ten Duch Swiety jest SWIETY i nieomylny. I w dodatku jest PRAWDA. Wiec jak cos powiedzial w Slowie, ktore jest natchnione to na pewno nie zapomnial co mowil i tez nie zaprzecza sobie nigdzie indziej. Chyba nie posadzasz Ducha Swietego o schizofrenie?
Po 2 kazdy czlowiek jest omylny, jeden moze tak interpterowac jakies wydarzenie, drugi inaczej. Wiele zalezy od jego doswiadczen, emocji, okolicznosci, w ktorych jest aktualnie. A co jesli ktos zle interpretuje jakies zjawisko? Jak to w ogole udowodnic, ze sie nie myli? A jesli sie przyjmuje, ze Slowo jest od Boga i jest natchnione to zakladamy, ze jest nieomylne i od Boga.
majanovak napisał(a):

Tak samo jest w wniebowzieciem Maryi. Zostal uchwalony dogmat, ale Pismo temu zaprzecza.

medieval_man napisał(a):
Nie zaprzecza. Po prostu o tym nie mówi.

No jesli mowi o tym, ze tak sie stalo z Henochem, tak sie stalo z Eliaszem, to czyzby o Marii nie musi nic pisac, bo to przeciez oczywiste..? Niby na jakiej podstawie? Ludzkich dogmatow napisanych wieki pozniej przez jakiegos czlowieka? Jesli o Panu Jezusie musialo to byc napisane, to wybacz tym bardziej o Marii. Wiec jesli nie ma takiej wzmianki o Marii to oznacza tylko jedno - czegos takiego zwyczajnie nie bylo.
majanovak napisał(a):
Mozemy przeczytac o wniebowstapieniu Eliasza, Henocha, ale zadnej wzmianki na ten temat o Maryi. Czy nikogo to nie zastanawia?

medieval_man napisał(a):
Nie zastanawia, bo nie musi/

Musi, bo to jest wazna informacja, w przeciwnym razie stawiasz Marie nawet ponad Pana Jezusa, o ktorym musialo byc to napisane, abysmy wiedzieli i wierzyli.
majanovak napisał(a):

Zreszta caly kult Maryi to tylko ludzki wymysl.

medieval_man napisał(a):
To tylko twoja osobista opinia

Nie, to nie moja osobista opinia. Tak pokazuje Pismo. Wiem, ze ty lekcewazysz Pismo stawiajac je nizej niz ludzkie tradycje, ale to juz twoj osobisty wybor.
majanovak napisał(a):

Przeciez nigdzie nie znajdziemy w Biblii zadnej zachety by czcic w jakis szczegolny sposob Marie.

medieval_man napisał(a):
Za to zachęca nas do tego Kościół, przez którego przemawia Duch Święty. To wystarczy.

Kosciol, ktory jest w sprzcznosci z Pismem jest w buncie wobec samego Boga. Taki Kosciol jest w opozycji, w nieposluszenstwie Bogu. Kosciol ma tylko mandat w obrebie Pisma. Nie ma prawa robic niczego na co nie ma pozwolenia od Boga. A mowienie, ze Kosciol cos dopuszcza choc nie ma na to zgody to zwykla herezja.
majanovak napisał(a):
Ta tradycja - jak wyraznie widac z Pisma - musiala powstac pozniej. Ale nie ma uzasadnienia biblijnego.

medieval_man napisał(a):
Ma uzasadnienie biblijne gdyż Kościół modlący się i nauczający Pisma może znaleźć w Biblii rozumienia, które wychodzą poza klasyczną, fundamentalistyczną interpretację .

Biblijnego uzasadnienia nie ma, bo Biblia jasno i klarownie pokazuje, ze to balwochwalstwo. A Kosciol nie ma prawa nauczac niczego poza Pismem. Jak Kosciol moze "znaleźć w Biblii rozumienia, które wychodzą poza klasyczną, fundamentalistyczną interpretację " skoro jego nauczanie nie moze wychodzic poza Pismo? Jesli wychodzi poza Pismo to oznacza tylko to, ze glosi wlasna doktryne, wlasne nauki, czyli to nic innego jak tylko herezja.
majanovak napisał(a):

To brak szacunku dla Slowa jesli bardziej wierzy sie ludzkim dogmatom a nie Pismu Sw.

medieval_man napisał(a):
To brak szacunku dla Boga jeśli majanovak nie wierzy Duchowi Świętemu przemawiajacemu przez Kościół. Co zresztą obiecał sam Chrystus.

Maja wierzy Duchowi Siwetemu, ale czy ty wierzysz skoro nie wierzysz temu co ON powiedzial w SWOIM SLOWIE? Chrystus nie obiecal nam, ze Kosciol jest nieomylny, bo tylko Bog jest nieomylny. A Duch Swiety jasno sie wypowiedzial w SLOWIE BOZYM co On mysil o danej sprawie. Wiec nie moze sobie zaprzeczac w innych zrodlach. To chyba logiczne?


Śr lis 20, 2013 20:34
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 793 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 53  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL