Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 09, 2025 19:36



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 793 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 53  Następna strona
 I co z Niepokalanym poczęciem? 
Autor Wiadomość
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
No coz, @majanovak bedzie pisac, pisac i nie bedzie czytac nawet tego, co Biblia wprost mowi, jezeli @majinovak to do jej konceptu nie pasuje.

Ciagle nie wiemy, skad sie wziela Biblia wedlug majinovak. Z jej uporu wynika, ze to jednak Bog rzucil nia w Mojzesza, a potem w sw Pawla. Choc majanovak przyznaje, ze ja ludzie spisali i Kosciol zatwierdzil (i to nie od razu po spisaniu, ale jakis czas potem), to zachowuje sie tak, jakby i przedtem i potem slowo mowione (Tradycja) nie istnialy. bo sie jej (majinovak) nie zgadzaja ze slowem spisanym.
A ze Slowo spisane mowi, ze wszyscy zgrzeszyli i jednoczesnie, ze Jezus jest bez grzechu? To majnovak lyka bez protestu. Nic jej tu nie zgrzyta. Ze Pismo sw uzywa innego slowa stosunku do Maryji okreslajac ja "pelna laski"? Tego majanovak przelknac nie potrafi i zamiast przyjac w pokorze wobec Slowa spisanego, najblizszego oryginalowi, jaki mozemy miec (po grecku), ze znaczenie slowa jest, jakie jest, bedzie walczyc do konca o to, ze czego ona nie rozumie, tego byc nie moze.

Czyli ty nie wierzysz Slowu z Biblii, ale jakiemus dowolnemu tlumaczeniu, ktore tobie pasuje.
Jak to Biblia mowi?
Cytuj:
26 9 Idź do tego ludu i powiedz:
Usłyszycie dobrze, ale nie zrozumiecie,
i dobrze będziecie widzieć, a nie zobaczycie.
27 Bo otępiało serce tego ludu.
Usłyszeli niechętnie i zamknęli oczy,
aby przypadkiem nie zobaczyli oczami
i uszami nie usłyszeli,
i nie zrozumieli sercem, i nie nawrócili się,
i abym ich nie uleczył.


Sama siebie maju prowadzisz. Wbrew Pismu sw. O Tradycji, w ktorej to Pismo spisano, nie wspominajac. Stefan176 ci odpowiedni cytat przypomnial.

Nie masz zadnej szansy pojac samej calosci Objawienia. Zostalo ono dane Kosciolowi i tylke we wspolnosci Kosciola jest przechowywane. To wyjatkowa pycha (tez o tym mowi Pismo sw np w 1 Kor) jest byc przekonanym, ze sama pojmiesz wszystko poprawnie i nikt ci niczego wyjasniac nie musi..

Ale widocznie nie chcesz znac Prawdy. Chcesz za wszelka cene miec racje. A to nie to samo.


Śr gru 11, 2013 16:33

Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36
Posty: 1407
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
robaczek2 napisał(a):
Yarpen_Zirgin napisał(a):
majanovak napisał(a):
Skoro urodzila sie w upadlej naturze to nie ma wyjscia - musiala pewengo dnia zgrzeszyc. Czy Jan Chrzciciel tez? Ano tez.
"gdyż wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej,"
Rozumiesz slowo wszyscy???

Czy Chrystus kiedykolwiek zgrzeszył?

Wszyscy to znaczy wszyscy.
Ale ojciec klamstwa nie pozwala wszelkiej masci odkrywcom poslugiwac sie elementarnymi zasadami logiki. Rowniez czekam na odpowiedz na Twoje pytanie.


Wszyscy to takze Maria to takze Jan Chrzciciel to Jozef maz Marii i kazdy inny czlowiek. Bo to przeciez ludzie.
Odnosnie Chrystusa Pana to dawalam wiele wersetow, ze jest bez grzechu, ale czy Chrystus nie jest Bogiem? To Bóg, ktory dla nas urodzil sie take w ciele i stal sie czlowiekiem, ale byl jest i zawsze bedzie Bogiem. Jakies watpliwosci?


Śr gru 11, 2013 16:37
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36
Posty: 1407
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
NOSTRA napisał(a):
Sytuacja jak z słynnym w dyskusji cytatem ze św. Pawła że ,,wszyscy zgrzeszyli". Czy i Paweł zrobił taki błąd? Owszem to Pismo natchnione. Miał pewnie ten sam sposób mówienia co Jezus (chodzi o:Nie ma większego narodzonego z niewiasty niż Jan... To Jan jest większy od Pana Jezusa? Nie. Ale Pan powiedział że nie ma większego. I co teraz?)


To nieudolne tlumaczenie NOSTRA. Trzeba rozumiec kto wypowiadal te slowa. Czy czlowiek czy Bóg?
Bo po 1 to byly przeciez slowa Pana Jezusa o Janie Chrzcicielu, wiec na jakiej podstawie twierdzisz, ze On myslal takze o Sobie, a po 2 Pan Jezus nie jest TYLKO czlowiekiem, ale jest takze Bogiem. Wiec nie mozesz wziac Pana Jezusa do jednego worka z czlowiekiem.
Wlasnie to wasze kombinowane i wymuszone tlumaczenia, wymyslanie na sile, a wszystko po to by udowodnic ludzkie doktryny nawet kosztem Bozego Slowa.
Biblia jest caloscia i jest wiele wersetow na to, ze Jezus nie zgrzeszyl. Nie tylko jeden. Odnosnie Marii nie ma ani jednego. Nie udowodnisz tego, ze Maria urodzila sie bez grzechu NOSTRA. Na pewno Nie PISMEM. Musisz uzyc waszej tradycji albo zwyczajnie, jak zawsze, wyobrazni.. ;-)


Śr gru 11, 2013 16:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36
Posty: 1407
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
NOSTRA napisał(a):
To że Maryja depcze smoka na obrazie to żaden znak? Czyżby?

Sorki, ale powinnaś co innego pogrubić w Dekalogu. Ja już to zrobię za ciebie

Mojżesz napisał(a):
Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią.

Blagam cie NOSTRA..
Przeciez czy ty gdzies czytasz w Pismie, ze Maria ma taka moc? TO TYLKO obraz chlopie. Ktos namalowal taki obrazek, i zaplanowal w nim, ze Maria depcze smoka. Ale to ma byc dowod? Niby na co? Przeciez ten sam artysta moze namalowac Marie jezdzaca na koniu, albo jedzaca w domu sniadanie ze swoimi dziecmi i Jozefem. To tylko sprawa zyczenia zleceniodawcy. Bo artyscie wszystko jedno co ma namalowac. A ze ktos sobie zazyczyl akurat cos takiego? Czy ty naprawde myslisz, ze to prawda? Gdzie w Biblii jest na to dowod, ze Maria ma taka moc?
Czy czasami to nie Pan Jezus ma taka moc!? Czy ty nie posuwasz sie w tym za daleko? :o Dajesz Marii moc rowna Bogu? Na jakiej podstawie? Czy wg ciebie ona jest tez Zbawicielem? :o

NOSTRA napisał(a):
No, to powiedz mi, widziałaś kiedyś Pana Boga,aniołów i świętych zawieszonych na niebie jak bombki na choince? Ja szczerze mówiąc nie... Dokładnie na to samo powołują się Świadkowie Jehowy razem ze swoją daleko biegnącą od oryginału Biblią... Czy Chóry Anielskie nie są w niebie? Na niebie są gwiazdy, księżyc, słońce, komety (czyli to co było najbardziej czczone

Ale o co ci chodzi NOSTRA, bo nie bardzo rozumiem? Jaki sens tego co mowisz?
Czy nie wiesz, ze Bóg jest DUCHEM? Ty jak cos powiesz czasami..

NOSTRA napisał(a):
Co do ziemi, święci BYLI na niej, a nakaz brzmi: ani tego co JEST na ziemi? Ale fajne, nie?

Znowu piszesz cos w czym naprawde nie ma sensu dla mnie.
Czy nie wiesz, ze ja jestem tak samo swieta jak Maria? Tak. Dobrze slyszales. Ale zanim mnie bedziesz przeklinac to sobie poczytaj listy do Koryntian to sie dowiesz, ze Pawel nazywa ich swietymi. To juz w 1 rozdziale, a jak bedziesz dalej czytal to sie dowiesz, ze wiele grzechow ci swieci popelniali i to naprawde byly zle rzeczy, bo nawet spanie z zona ojca.. Mocne, co?
Jak to mozliwe, ze Pawel zwracal sie do nich 'SWIECI', czy wiesz?

NOSTRA napisał(a):
Ojeju, Pan Bóg to bałwochwalca!!!! :evil: Pan Bóg nakazał wyrzeźbić cherubów !!!! Czy złamał Prawo? Nie. Cheruby są w niebie...

ty tak mowisz, nie ja.
Po 1 to Pan Bóg moze kazac zrobic co chce, On ma prawo do wszystkiego, ale On nie kazal im sie do nich modlic, po 2 one mialy stanowic symbole JEGO chwaly i JEGO potegi. Ale tak samo obowiazywal tych ludzi zakaz robienia obrazow posagow podobizn i klaniania sie im. Wiec to Bóg rozkazal i nikomu nie wolno bylo tego czcic, ale tylko Boga samego.
Wiec co to za dowody i argumenty NOSTRA? Jak zwykle Zadne..


Ostatnio edytowano Śr gru 11, 2013 17:08 przez Soul33, łącznie edytowano 1 raz

- poprawiony cytat



Śr gru 11, 2013 17:04
Zobacz profil
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Alez maju! To ty kombinujesz jak kon pod gorke, zeby ci sie z twoim rozumem zgadzalo.
Prawda ciebie kompletnie nie interesuje.

Jezus Chrystus byl jak najbardziej w pelni czlowiekiem. Bogiem tez. Ale byl czlowiekiem tak stuprocentowym jak ty i ja. No i przyjal chrzest janowy, o ktorym Biblia pisze wprost, ze byl to chrzest nawrócenia na odpuszczenie grzechów.
Czyli wedlug twojej logiki, analogicznej do twojej teorii o oczyszczeniu Maryji zgrzeszyl, bo potrzebowal tego chrztu. Ale tu nie masz zadnych watpliowsci, bo w w swoim rozumie przyjelas, ze Jezus Chrystus byl Bogiem, wiec dotycza Go inne fragmenty z Biblii.
To, ze sw Pawel twierdzil, ze ]spożywajac chleb lub pije kielich Pański niegodnie, winny będzie Ciała i Krwi Pańskiej ciebie nie interesuje. Ze Pan Jezus wprost mowil o spozywaniu Jego Ciala, jako warunku zycia wiecznego? A tam, to Kosciol sobie cos konfabuluje.

@majanovak WIE lepiej.

I tak wszyscy beda trolla-majenovak karmic.


Śr gru 11, 2013 17:07

Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36
Posty: 1407
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Oczywiście, że uległa zmianie, bo Chrystus przyszedł na świat w widzialnej postaci i jasno powiedział, że kto widział jego, widział także i Ojca. Tak samo widzialnie, w postaci gołębicy i języków ognia, objawił się Duch Święty.


No i gdzie daje komus pozwolenie na robienie sobie portretow?
Przestal byc Bogiem? Nie, wiec jako Bóg nadal nie zyczy sobie tego, a jako czlowiek zyczy sobie? Na pewno? Masz slowo na to?
To powiedz dlaczego Pawel pisze w liscie do koryntian:
"Dlatego już odtąd nikogo nie znamy według ciała; a jeśli znaliśmy Chrystusa według ciała, to teraz już nie znamy. (17) Tak więc, jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem"
Rozumiesz sens tych slow? Warto sie nad nimi zastanowic wiesz..


Śr gru 11, 2013 17:12
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36
Posty: 1407
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Odpowiedz jasno i krótko za pomocą słowa "tak" lub "nie".


Czego ty jeszcze nie rozumiesz Yarpen_Zirgin? W czym masz jeszcze problem?
Dalam mase wersetow na to. One dokladnie mowily WSZYSTKO.
Zarty sobie robisz, bo naprawde nie kapuje.


Śr gru 11, 2013 17:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36
Posty: 1407
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Kael napisał(a):
Nasza "biblijna-inaczej" majanovak nie otworzy sama Pisma sw, a juz ST zupelnie nie, bo jej sie wydaje, ze ST nie obowiazuje chrzescijan. Choc Pan Jezus mowil zupelnie co innego.

No wiec poczytajmy, jakie to podobizny bywaly w przybytkach kultu Izraela:
Cytuj:
8 Wszyscy najbieglejsi spośród pracowników wybudowali przybytek z dziesięciu tkanin z kręconego bisioru, z fioletowej i czerwonej purpury, z karmazynu, z cherubami wyszytymi przez biegłego tkacza. Wj 36,8


Cytuj:
89 Gdy Mojżesz wchodził do Namiotu Spotkania, by rozmawiać z Nim, słyszał mówiący do niego głos znad przebłagalni, która była nad Arką Świadectwa pomiędzy dwoma cherubami. Tak mówił do niego. Lb 7,89


No a Wj 25 to juz same herezje :x . I to sam Pan Bog osobiscie je nakazuje
Cytuj:
17 I uczynisz przebłagalnię ze szczerego złota: długość jej wynosić będzie dwa i pół łokcia, szerokość zaś półtora łokcia; 18 dwa też cheruby wykujesz ze złota. Uczynisz zaś je na obu końcach przebłagalni. 19 Jednego cheruba uczynisz na jednym końcu, a drugiego cheruba na drugim końcu przebłagalni. Uczynisz cheruby na końcach górnych. 20 Cheruby będą miały rozpostarte skrzydła ku górze i zakrywać będą swymi skrzydłami przebłagalnię, twarze zaś będą miały zwrócone jeden ku drugiemu. I ku przebłagalni będą zwrócone twarze cherubów. 21 Umieścisz przebłagalnię na wierzchu arki, w arce zaś złożysz Świadectwo, które dam tobie. 22 Tam będę się spotykał z tobą i sponad przebłagalni i spośród cherubów, które są ponad Arką Świadectwa, będę z tobą rozmawiał o wszystkich nakazach, które dam za twoim pośrednictwem Izraelitom. Wj 25,17-22
A, i jeszcze kwiaty na swiecznikach mialy byc.

A juz opis Swiatyni w wykonaniu Salomona, to sama zgroza 1 Krl 6

Jakos nie widze odpowiedzi na to, co mowi nam Biblia, ze Jezus
Cytuj:
jest obrazem Boga niewidzialnego Kol 1,15
Chyba ze dla majinovak, Jezus to smiertelny czlowiek, i z niesmiertelnym Bogiem nie ma nic wspolnego.

No i ciagle nie wiemy, czy majanovak ma w domu zdjecia bliskich jej osob i czy sie modli do tych zdjec, czy przypominaja jej one o ludziach, ktorzy sa na nich przedstawieni?


I co w zwiazku z tym? Czy ktos mial czcic obrazy cheruby klaniac sie modlic sie do tego? Naprawde?
Jesli Bóg nakazal tak udekorowac SWOJE swiatynie to co nam do tego?
Czy to stanowilo jakis kult czy raczej SYMBOLE CHWALY BOGA? Symbole mocy potegi Boga. Czy Pan zniosl robienie podobizn czy nie? Jesli nie to o co ci chodzi Kaelu? Na pewno to jest to samo? Czy ty widzisz roznice miedzy symbolem a kultem czegos? Czy Bóg jest Bogiem zazdrosnym czy nie? Pozwala nam na robienie podobizn czy nie?
"Strzeżcie usilnie dusz waszych, gdyż nie widzieliście żadnej postaci, gdy Pan mówił do was na Horebie spośród ognia, (16) abyście nie popełnili grzechu i nie sporządzili sobie podobizny rzeźbionej, czy to w kształcie mężczyzny, czy kobiety, (17) czy w kształcie jakiegokolwiek zwierzęcia, które jest na ziemi, czy w kształcie jakiegokolwiek skrzydlatego ptaka, który lata pod niebem,"
Strzez sie wiec usilnie, bo tego żąda, oczekuje od nas Bóg.
I nie lekcewaz Jego slow.
Wg ciebie zdjecie na komodzie a obraz Marii to to samo?
Naprawde nie widzisz zadnej roznicy czy tylko tak udajesz?


Ostatnio edytowano Śr gru 11, 2013 17:26 przez majanovak, łącznie edytowano 1 raz



Śr gru 11, 2013 17:22
Zobacz profil
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
majanovak napisał(a):
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Odpowiedz jasno i krótko za pomocą słowa "tak" lub "nie".


Czego ty jeszcze nie rozumiesz Yarpen_Zirgin? W czym masz jeszcze problem?
Dalam mase wersetow na to. One dokladnie mowily WSZYSTKO.

Natomiast ja cię proszę, abyś własnym słowem "tak" albo "nie" odpowiedziała na moje pytanie:

Czy Chrystus kiedykolwiek zgrzeszył?


Śr gru 11, 2013 17:23
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
majanovak napisał(a):
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Oczywiście, że uległa zmianie, bo Chrystus przyszedł na świat w widzialnej postaci i jasno powiedział, że kto widział jego, widział także i Ojca. Tak samo widzialnie, w postaci gołębicy i języków ognia, objawił się Duch Święty.


No i gdzie daje komus pozwolenie na robienie sobie portretow?

Daje to przyzwolenie przyczyna, dla której Izraelitom Bóg zakazał czynienia swoich wizerunków, którą podał w Pwt 4,15-20. Pamiętasz co tam zapisano?


Śr gru 11, 2013 17:24
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 22, 2012 16:32
Posty: 62
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
majanovak napisał(a):
Moja to kombinacja i to naciagana, a twoja ta prawdziwa, ale bez zadnych dowodw i argumentow.. Taa..Z kontekstu Rdz. 3,15 widac, ze to dotyczy kobiet, nie ma tam mowy o jednej kobiecie.


A jak ty czasem coś napiszesz...

Świetnie. Sądzisz że każde potomstwo z niewiasty zdepcze łeb smokowi. Czy uważasz że takie postacie, jak Judasz,Mahomet,Hitler, Stalin no i w końcu zrodzony z niewiasty Antychryst (bo i on będzie człowiekiem) i wszelkie inne tego typu postacie zdepczą łeb smokowi? Czy to nie przypadkiem nieprzyjaźń Niewiasty-Maryi i Węża-diabła jest wspomniana? Potomstwo Niewiasty-Maryi, czyli Jezus zmiażdży łeb smokowi. Może dalajlama to zrobi? Piszesz że to się odnosi do każdego mężczyzny, bo każde potomstwo każdej kobiety zdepcze łeb smokowi. Przynajmniej ja tak rozumiem tą herezję

majanowak napisał(a):
Znowu piszesz cos w czym naprawde nie ma sensu dla mnie.
Czy nie wiesz, ze ja jestem tak samo swieta jak Maria? Tak. Dobrze slyszales.


Czy masz pełnię łask? Czy zrodziłaś Chrystusa? Echaritosen i Kecharitomene to zupełnie co innego!!! Czy tak ciężko pojąć? Kecharitomene w języku greckim oznacza bycie tak wypełnionym łaską, że ani zmaza uczynkowa, ani pierworodna już się NIE MIEŚCI. Nie ma miejsca. Spróbuj do szklanki wypełnionej wodą po brzegi że już się przelewa wsadzić kamyczek, ale tak żeby się nic nie wylało. Nie idzie, prawda? To samo Maryja.
Maryja jest pełna łaski. Pełna! To nie mój problem, jeśli nie rozumiesz różnicy między pustym a pełnym. Pełna! To są słowa BOGA. Mówi,,jesteś pełna łaski". Czy mówi coś o grzechu? NIE! Zatem bluźnisz przeciw Bogu. Podważasz jego słowo na które się powołujesz. Wybierasz tylko to co wygodne.

A, byłbym zapomniał: Widzę że nie czytałaś skąd wizerunek pochodzi. Nie czytałaś, bo sprawa zrobiła się niewygodna. Zatem jak najkrócej ją przedstawię.Czytaj uważnie: W Guadalupe, Maryja objawiała się biednemu Juanowi, któremu kazała donieść biskupowi polecenie aby wybudować Kościół w którym ludzie będą otrzymywali łaski. Dwa razy biskup nie uwierzył, kazał Juanowi przynieść znak.Maryja w odpowiedzi na to kazała zebrać róże w środku zimy. Juan znalazł ich krzak i nazrywał ich do swojego ayate. Przyszedł do biskupa, rozpostarł płaszcz, wysypały się róże i zjawił się obraz. Zatem już wyjaśniłem że obraz jest pochodzenia boskiego.

Jest to płótno z agawy, przez co jest bardzo nietrwałe, i rozsypuje się po ok.20 latach. To płótno nie rozsypuje się 460 lat i nie zamierza. Tj. Bóg nie zamierza jego zniszczenia

W 1921 wybuchła przed nim bomba. Wszystko się zniszczyło. Tylko nie obraz.

W oczach Madonny jest przedstawiona scena ukazania się obrazu. Nawet współczesna technika nie jest w stanie zrobić czegoś takiego.

Właściwy obraz unosi się od płótna o ok 0,3 mm, co udowodniono techniką laserową.

Gwiazdy układają się zgodnie z układem nieba z 12 XII 1531, od strony słońca (dzień pojawienia się obrazu)

Nie ma śladów pędzla, a barwniki są pochodzenia nieziemskiego (tj. są utworzone z minerałów, jakie nie występują na ziemi)

W 2007 na łonie brzemiennej Maryi ukazała się świetlista postać dzieciątka (choć jeszcze nie uznano tego jako cudu) zdjęcia - http://parafiapruszcz.x.pl/czytelnia/objawienie1.html

Co na to powiesz? Maryja jest na niebie czy w niebie.

Czy wszyscy ludzie, majunovak, którzy otrzymali dzięku wstawiennictwu Maryi łaski to heretycy? Czy ludzie którzy cieszą się i są szczęśliwi, bo Bóg się nad nimi zmiłował, to potępieńcy?Cuda Jezusa były rewolucją jak na tamte czasy ( i jeszcze złamał prawo, bo zbliżał się do trędowatych i tykał się zmarłych) Wszak i pyszni faryzeusze mówili: ,,Tylko Bóg może odpuszczać winy" oraz ,,Wyrzuca złe duchy mocą ich przywódcy Belzebuba"

Majunovak, zero empatii: jesteś pyszną faryzeuszką ślepą na cuda Boże.

_________________
,,Bóg nie dozwoli z siebie szydzić. A co człowiek sieje, to i żąć będzie: kto sieje w ciele swoim, jako plon ciała zbierze zagładę''(Gal 6,8)
,Kto się Mnie wyprze wobec ludzi, tego wyprę się i Ja wobec aniołów Bożych.'' (Łk 12,9)


Śr gru 11, 2013 18:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 22, 2012 16:32
Posty: 62
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Zatem raz Pan Bóg popełnił ,,bałwochwalstwo"(w znaczeniu Mai). Drugie bałwochwalstwo, to popełnił Jezus na ziemi, w grobie, gdzie odbił swoją postać na całunie (znanym obecnie jako turyńskim). Zatem teoria o zakazie tworzenia obrazów jest nieznaczna już. Zresztą sam jestem malarzem i wiem, jakie uczucia towarzyszą malowaniu wizerunków Maryi. Maju, wtedy człowiek jest tak zanurzony w kontakcie z malowaną osobą, że zbliża się do nieba. Chyba tylko komunia i spowiedź dają większą jedność z Niebem. Jeśli chodzi o mnie to moje malarstwo = modlitwa. Wtedy mogę właśnie modlić się w spokoju Wierz mi.

_________________
,,Bóg nie dozwoli z siebie szydzić. A co człowiek sieje, to i żąć będzie: kto sieje w ciele swoim, jako plon ciała zbierze zagładę''(Gal 6,8)
,Kto się Mnie wyprze wobec ludzi, tego wyprę się i Ja wobec aniołów Bożych.'' (Łk 12,9)


Śr gru 11, 2013 18:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36
Posty: 1407
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
medieval_man napisał(a):
Już Cie kiedyś o to pytałem, ale powtórzę: "Czy wierzysz w Trójcę Świętą"?
Oczywiście, że wierzysz.
A czy znajdziesz gdzieś słowo "Trojca" w jakiejkolwiek Biblii?
Nie znajdziesz.
Owszem, znajdziesz to, że Ojciec jest Bogiem, że Syn jest Bogiem i Że Duch Święty jest Bogiem.
I mówisz, że wierzysz w Trójcę.
Mimo, że tego słowa nie ma w Biblii.

Tak, znalazlam, ale dla ciebie to za malo, bo nie ma tam uzytego slowa Trojca.
Ale widzisz tak jak nie mowisz o swojej rece, ze to kciuk, palec wskazujacy, serdeczny itd. ale nazywasz to ogolnie reka tak samo mozna nazwac Trojca Boga w 3 Osobach.

medieval_man napisał(a):
Podobnie jest z wieloma innymi prawdami, które Kościół przyjmuje, a mądrale odrzucają.
Z czyśćcem, z Niepokalanym Poczęciem, z grzechem pierworodnym, z Eucharystią, z Piotrem jako widzialną głową Kościoła i z nieomylnością jako charyzmatem Piotra.

To nie tak. Latwo ci przychodzi usprawiedliwianie i wymyslanie bajeczek, ale widzisz kosciol nie moze sobie przyjac czego chce. Chyba zartujesz myslac, ze kosciol ma wolnosc do takiej samowolki. I nie nazywaj czegos prawda, bo KrK tak to nazywa. Nie masz do tego prawa. Zaden czlowiek. Prawda jest tylko to co mowi Biblia. To co mowisz jest obrzydliwe i niezgodne z Biblia. Zgodne tylko z nauczaniem KrK.

medieval_man napisał(a):
Zarzucasz katolikom, że to filozofia i ludzkie wymysły.
A sama nie widzisz, że wiara w Trójcę to też filozofia i ludzkie wymysły?

To nie to samo. I nie mozna tego stawiac na jednej szali.

medieval_man napisał(a):
Dlatego, że wierzysz w Trójcę dopuszczasz w tym elemencie swojej wiary filozofię i ludzkie myślenie, ale w innych przypadkach, tam gdzie nie chcesz, odrzucasz.
Gdzie tu konsekwencja?

Wierze w Trojce, bo ja widze w Slowie, ze Bóg Ojciec jest Bogiem Jezus i Duch Swiety. Mozna nazywac kazda Osobe Boga Bogiem, ale mozna mowic tez po prostu Trojca. Tak naprawde tylko w dyskusjach ze ŚJ pada to slowo bo z reguly kazdy modlac sie mowi Panie albo Boze, Tato, Ojcze, Jezu, Duchu Swiety.. Wiec nie widze tu braku konsekwencji. Ty widzisz?

medieval_man napisał(a):
Podałem Ci oparte na Biblii rozumowania, które w tym przypadku akurat zezwalają na myślenie o Niepokalanym Poczęciu.
Mnie i wielu innym takie rozumowania wystarczą i dają nam pewność nie sprzeciwiania się Słowu Bożemu.
Dla Ciebie to widocznie za mało.
Widocznie Bóg nie dał Ci wystarczająco łaski byś to przyjęła.
Widocznie Twoje myślenie chodzi innymi drogami.
Uznaj, że w naszym myśleniu też kierujemy się czystymi intencjami i uczciwie przyjętymi przesłankami poczawszy od tej, że Biblia jest wytworem Kościoła a nie księgą zrzucona przez Boga na ziemię i dlatego to Kościół ją wyjaśnia w tym samym Duchu w jakim została spisana.

Nie podales mi rozumowan opartych na Biblii. Nie wmawiaj mi czegos co nie jest prawda. Tak sie nie robi, to nieprzyzwoite medieval_man. Niczego takiego nie udalo ci sie zrobic. Probowales mi raczej wmowic, ze tak jest, ale nie dales na to zadnego dowodu ani jednego argumentu. Ani jednego. Zero. Nic.
Nic nie zezwala na myslenie o niepokalanym poczeciu. Jest tyle dowodow bezposrednich zakazujacych wrecz takiego myslenia, ze to co robisz jest absurdalne i nie uczciwe wobec Slowa. Prosze nie idz w ta strone, bo to nie w porzadku.
Wam to wystarczy, bo tak jak ŚJ straznica tak i wy myslicie tradycja czy katolickimi dogmatami a nie Pismem Swietym. Gdybyscie opierali swe zycie na Slowie nie pozwolilibyscie sobie tego wmowic. I nie opowiadaj mi, ze to daje wam 'pewnosc nie sprzeciwiania się Słowu Bożemu', bo Slowo jest caloscia i Ono wyraznie mowi, ze ludzie rodza sie w grzechu. A skoro jak wiemy Maria jest czlowiekiem to musiala urodzic sie w grzechu i tak tez mowi inny werset, ze wszyscy zgrzeszyli i brak im chwaly bozej. Takze Marii jej brak czy to ci sie podoba czy nie.
Bóg dal mi nie tyklo laske bym odrzucila herezje, ale takze wlacza mi sie czerwona lampka na kazde slowo sprzeczne z Bozym. I wychwyce ta sprzecznosc nawet jak mi ja owiniesz w jakies ladne opakowanie i podasz na slodko..
Dlatego nie mysle kategoriami ludzkimi, ale Bozymi nawet za cene przesladowania.
Nie mowie, ze szczerze nie wierzycie w to co mowicie, ale musze to - zgodnie z Bozym Slowem uznac za herezje, bo tym z czym porownuje wszelkie doktryny jest zawsze Biblia. Z nia konfrontuje wszelkie nauki.
Jesli myslisz, ze Biblia jest wytworem kosciola to nie dziwie sie temu dlaczego tak slepo zgadzasz sie ze wszystkim co mowi KrK. Ale to wiara w ludzi a nie w Boga wiesz. A to z kolei niestety nazywa sie balwochwalstwo. To moje zdanie.

medieval_man napisał(a):
A Kościół modlący się i nauczający Pisma może, poprzez kierownictwo Ducha Świętego, który prowadzi go do pełnej prawdy, znaleźć w tekstach biblijnych, przy całkowitej im wierności rozumienia, które wychodzą poza klasyczną ich (...) intereprację.

Tak lekko piszesz, ze Duch Swiety prowadzi do pelnej chwaly swoj kosciol, ale ten sam Duch Swiety natchnal wybranych ludzi do napisania Slowa Bozego i powiedzial do nas cos co ten kosciol o ktorym ty piszesz czyli KrK rzecz jasna, mowi w sprzecznosci ze Slowem Bozym. Duch Swiety moze tylko blogoslawic to co sam powiedzial, przyznac sie do tego co pochodzi od Niego. A On nie zaprzecza sobie wiec nie moze raz mowic czegos a potem mowic cos przeciwnego do tego co juz powiedzial. To szokujace, ze tego nie przyjmujesz do wiadomosci, ze nie widzisz tego. Jak mozesz tez tak wierzyc medieval_man? To jakas hipnoza? Podobno czesto powtarzane klamstwo staje sie po jakims czasie prawda. Nie wiem jak to inaczej nazwac, ale to jest szokujace, bo to pokazuje, ze odnosnie wiary ludzie przestaja myslec, a slepo wierza w rzeczy, ktore ktos im czesto powtarzal. To chyba emocjonalne zauroczenie, przylgniecie, bo jak inaczej mozna sie zgodzic na wylaczenie mozgu?
Co to znaczy klasyczna interpretacja? Widzisz ty uznajesz jedynie katolicka interpretacje za sluszna. Wszystko inne co jest w sprzecznosci z tym mysleniem jest zle, to nie jest prawdziwy kosciol, nie historyczny itd. Tylko KrK jest 'aja' i najlepszy. Ale na jakiej podstawie takie myslenie? Serca? Checi?
Dlaczego to co Slowo mowi nie jest juz takie wazne dla ciebie, ale patrzysz z pktu widzenia jedynie myslenia katolickiego? I jesli jest sprzeczne ze Slowem to zawsze zamiast Slowa uznajesz wyzszosc innych zrodel jak np. tradycji, ale to sie nazywa wiara w Slowo, wiara Bogu? Dla mnie nie.


Śr gru 11, 2013 18:22
Zobacz profil
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
majanovak napisał(a):
Wg ciebie zdjecie na komodzie a obraz Marii to to samo?
Naprawde nie widzisz zadnej roznicy czy tylko tak udajesz?

Oczywiscie droga maju. DOKLADNIE to samo.
Obraz Maryji przypomina mi o niej. O tej JEDYNEJ w dziejach swiata kobiecie, ktorej Bog nie zawahal sie powierzyc siebie samego. Obraz Jezusa przypomina mi o Jezusie. Krzyz, o Jego mece dla mnie.

Ale niestety, masz tak zamacone postrzeganie, ze Prawde nazwywasz klamstwem, a oszukujesz tylko siebie sama.

Pan Jezus powiedzial:
Kto wierzy w Syna, ma życie wieczne; kto zaś nie wierzy Synowi, nie ujrzy życia, lecz grozi mu gniew Boży».
ale powiedzial takze:
Kto was słucha, Mnie słucha, a kto wami gardzi, Mną gardzi; lecz kto Mną gardzi, gardzi Tym, który Mnie posłał».

A kogo slucha majanovak?


Śr gru 11, 2013 18:36

Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36
Posty: 1407
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Kael napisał(a):
No coz, @majanovak bedzie pisac, pisac i nie bedzie czytac nawet tego, co Biblia wprost mowi, jezeli @majinovak to do jej konceptu nie pasuje.


Co Biblia mowi wprost, powiedz? Mowi cos o niepokalanym poczeciu? tak? bo o tym rozmawiamy, pamietasz jeszcze? Masz jeszcze jakies 'wprost' wersety biblijne? Jesli nie, to po co piszesz Kaelu te rzeczy?

Kael napisał(a):
Ciagle nie wiemy, skad sie wziela Biblia wedlug majinovak. Z jej uporu wynika, ze to jednak Bog rzucil nia w Mojzesza, a potem w sw Pawla. Choc majanovak przyznaje, ze ja ludzie spisali i Kosciol zatwierdzil (i to nie od razu po spisaniu, ale jakis czas potem), to zachowuje sie tak, jakby i przedtem i potem slowo mowione (Tradycja) nie istnialy. bo sie jej (majinovak) nie zgadzaja ze slowem spisanym.
A ze Slowo spisane mowi, ze wszyscy zgrzeszyli i jednoczesnie, ze Jezus jest bez grzechu? To majnovak lyka bez protestu. Nic jej tu nie zgrzyta. Ze Pismo sw uzywa innego slowa stosunku do Maryji okreslajac ja "pelna laski"? Tego majanovak przelknac nie potrafi i zamiast przyjac w pokorze wobec Slowa spisanego, najblizszego oryginalowi, jaki mozemy miec (po grecku), ze znaczenie slowa jest, jakie jest, bedzie walczyc do konca o to, ze czego ona nie rozumie, tego byc nie moze.

A dla ciebie az to takie trudne, zeby uwierzyc, ze wszyscy ludzie zgrzeszyli, a Pan Jezus nie? Naprawde? wow, nie wiedzialam. A jednak tak jest choc widze, ze cie to szokuje Kaelu. Odnosnie laski juz sie wypowiadalam, ale widze chyba czytales pobieznie, albo brakuje zrozumienia nowego narodzenia. A moze jednego i drugiego a do tego jeszcze dochodzi, ze tak nie MOZE myslec katolik wiec wszystko jasne..

Kael napisał(a):
Czyli ty nie wierzysz Slowu z Biblii, ale jakiemus dowolnemu tlumaczeniu, ktore tobie pasuje.
Jak to Biblia mowi?
Cytuj:
26 9 Idź do tego ludu i powiedz:
Usłyszycie dobrze, ale nie zrozumiecie,
i dobrze będziecie widzieć, a nie zobaczycie.
27 Bo otępiało serce tego ludu.
Usłyszeli niechętnie i zamknęli oczy,
aby przypadkiem nie zobaczyli oczami
i uszami nie usłyszeli,
i nie zrozumieli sercem, i nie nawrócili się,
i abym ich nie uleczył.

Tak samo moge mowic o tobie i po co a gadka..? Ja moge dyskutowac jak ktos powoluje sie na jakies argumenty, na swoje spojrzenie na Slowo, ale z cynizmem i kpinami to ja dyskutowac nie chce. To budzi we mnie odraze.
Wez te slowa do siebie Kaelu. Skad wiesz, ze nie dotycza ciebie? Moze jednak?

Kael napisał(a):
Sama siebie maju prowadzisz. Wbrew Pismu sw. O Tradycji, w ktorej to Pismo spisano, nie wspominajac. Stefan176 ci odpowiedni cytat przypomnial.

Etam, ale mi odpowiedz. Ciebie prowadzi KrK a to ma byc komplement i pozytyw?

Kael napisał(a):
Nie masz zadnej szansy pojac samej calosci Objawienia. Zostalo ono dane Kosciolowi i tylke we wspolnosci Kosciola jest przechowywane. To wyjatkowa pycha (tez o tym mowi Pismo sw np w 1 Kor) jest byc przekonanym, ze sama pojmiesz wszystko poprawnie i nikt ci niczego wyjasniac nie musi..

No na dzisiaj to ja nie rozumiem Objawienia to na pewno. Ale nawet i to wlasnie dzisiaj sluchalam kogos kto czyta Objawienie od kilkunastu lat i to naprawde wiele godzin dzeinie. Po to sa wlasnie nauczyciele Slowa, wiesz?
Bóg wklada pragnienia do serca ludziom studiowanie roznych rzeczy i On daje im zrozumienie Slowa.
Kosciol to nie jest, jak blednie myslisz, elita KrK. Kosciol to ja, to inni wierzacy. Ja tez jestem kosciolem, jestem kaplanem. I mnie tez Duch Swiety uczy, oswieca moje myslenie. Dokladnie tak samo jak innych. Na tyle na ile pozwole Bogu dzialac, na ile przyloze sie i bede studiowac Boze Slowo na tyle Bóg moze mi je objawiac. To prawo i laska dla kazdego bozego dziecka. Bez wyjatku.
Ja nie mowie, ze sama pojmuje wszystko. Ja sie ucze wciaz i wciaz. Dzisiaj tez sluchalam kilku rzeczy, bo chce sie POKORNIE uczyc uczyc i uczyc.. :-D

Kael napisał(a):
Ale widocznie nie chcesz znac Prawdy. Chcesz za wszelka cene miec racje. A to nie to samo.

Chce, bardzo chce. I dlatego studiuje Slowo sama, ale tez ucze sie od innych. I nie wiem wielokrotnie i nie pytam kto jest z jakiej denominacji. Bo to nie wazne dla mnie. Wazne co mowi, czy moje serce mowi na to tak? Czy Duch Swiety mnie w tym przekonuje, czy moze raczej czuje wewnetrzne 'nie' i zapala mi sie zolta albo czerwona lampka. Dzisiaj sluchalam czegos o Objawieniu i dowiedzialam sie czegos fajnego, ale poniewaz sa dwie rozne wersje odnosnie tego to wciaz nie wyrobilam sobie wlasnego zdania na ten temat. Jeszcze nie mam do tego przekonania choc to bylo cos co bym wolala. Ale ja szukam prawdy. Prawda jest najwazniejsza. A prawda jest jedynie w Bogu, w Jego Slowie. I zaden kosciol nie moze mowic niczego innego niz Boze Slowo, bo to zwykla herezja.


Śr gru 11, 2013 18:47
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 793 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 53  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL