Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 08, 2025 12:10



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 114 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
 Czy robię dobrze? 
Autor Wiadomość
Post Re: Czy robię dobrze?
equuleuss napisał(a):
Yarpen, czy ty aby czasem nie przesadzasz w swoich słowach? Wytykasz komuś grzechy na publicznym forum a czy sam nie jesteś bez grzechu? Poszukaj swojej belki i postaraj się ją usunąć, pomóż najpierw sobie samemu, bo na pewno bezgrzeszny nie jesteś.
Sam Chrystus wytykał błędy faryzeuszom i używał przeciw nim ostrych słów (patrz Mt 23, 13-36). W wytykaniu nie ma nic złego!


N sty 19, 2014 18:17
Post Re: Czy robię dobrze?
sharp7 napisał(a):
W kościele kremówko-posoborowym nawet nie ośmiela się wskazać na zaniechanie współżycia. Bo popęd, bo facet się obrazi, bo dla 90% osób to za trudne, bo... grzech się rozpadnie!
Prawdziwe przesłanie miłości Bożej.

No ci posoborowi to przechery - palcem grzeszników nie wytykają, Bogu nie dziękują Boże, dziękuję ci, że jestem katolikiem a nie heretykiem protestantem.
Kanonizacja papieża kremówkowo-posoborowego, ba nawet współtwórcy soboru, też zapewne niezbyt chrześcijańska.

Cytuj:
Sam Chrystus wytykał błędy faryzeuszom i używał przeciw nim ostrych słów (patrz Mt 23, 13-36). W wytykaniu nie ma nic złego!

Wytykał faryzeuszom, a znasz przypadek gdzie Jezus wskazywał grzesznika i wytykał mu konkretny grzech?


N sty 19, 2014 18:20
Post Re: Czy robię dobrze?
Na szczęście JPII nie utwierdzał w grzesznym współżyciu jak jego samozwańcze dzieci. Biedny ten nasz papież. Tyle osób wyciera sobie nim buzie.


N sty 19, 2014 18:31
Post Re: Czy robię dobrze?
sharp7 napisał(a):
Na szczęście JPII nie utwierdzał w grzesznym współżyciu jak jego samozwańcze dzieci. Biedny ten nasz papież. Tyle osób wyciera sobie nim buzie.

Usprawiedliwiając nim prawo do wytykania palcem grzesznicy we wszystkich działach na forum....biedny ten nasz papież.


N sty 19, 2014 18:37
Post Re: Czy robię dobrze?
A czy przypadkiem nie zeszliscie z tematu watku? Autorowi raczej nie chodzilo o grzeszne, badz nie, zycie forumowiczow.
No, ale jak niektorzy moralizatorzy znajda sobie okazje do pouzywania na bliznich, to bede tepic, wypominac, wyganiac i wyrzucac te zdzbla, az do wygonienia z Kosciola. Zeby sami "nasi", o czystych pogladach i nienagannych manierach zostali. A reszta - won! Nie psuc nam tu naszego dobrego o sobie, jako porzadnych i jedynie slusznych katolikach, mniemania.

Dla przypomnienia: Kosciol to jest wspolnota grzesznikow. Swieci, to sa w niebie.


N sty 19, 2014 18:39
Post Re: Czy robię dobrze?
Fascynujące. Olijula przyznała się do współżycia pozamałżeńskiego i uważacie, że nie wolno tego nazwać po imieniu? Że nie wolno powiedzieć, że powinna przestać tak postępować?


N sty 19, 2014 18:40

Dołączył(a): Wt lis 19, 2013 21:22
Posty: 751
Post Re: Czy robię dobrze?
Ciekawie jak tobie Yarpen_Zirgin i sharp 7 wychodzi wstrzemięźliwość seksualna .
Tylko, że on nie jest moim bratem(z bratem dzieci się raczej nie ma - nie powinno) a ja go kocham a współżycie jest dla mnie także formą okazywania sobie swojej miłości i oddania. Poza tym małżeństwo chyba nie sprowadza się tylko do współżycia seksualnego? Czy aż tak płytko myślisz? Prosiłam o rozwiązanie w którym nikt nie ucierpi, a przy proponowanym jednak ucierpią wbrew pozorom wszyscy.
Nie trzeba chyba tłumaczyć, że całkowity brak sexu wcale nie wpływa dobrze na ludzi. Gdyby mnie celibat interesował poszłabym do zakonu. Ja chcę być po prostu kobietą kochaną i która kocha i nawet gdybym zaprzestała współżycia to on w moich oczach nigdy nie będzie jak brat a jak mężczyzna mojego życia i ojciec mojego dziecka z którym chcę dzielić troski i radości

Tak dla ścisłości nie pochwaliłam się a przyznałam i nie mówiłam, że nie grzeszę tylko mówiłam, że nie czuję by w oczach Boga moja miłość była czymś złym a wręcz przeciwnie.


N sty 19, 2014 18:44
Zobacz profil
Post Re: Czy robię dobrze?
@Yarpen_Zigrin, fascynujace jest to, ze od ilus wpisow, to akurat ten grzech tej uzytkowniczki jest dla wielu (glownie mezczyzn) powodem do rzucania kamieniami. A kazdy uwaza sie za najlepszego katolika. Iscie po ... faryzeuszowsku. Ktory jest bez grzechu? Ktory nigdy pozadliwie na zadna kobiete nie patrzyl? Ktory ma odwage sie przyznac? Tez bysmy sobie pouzywaly na was. Nie ma takich odwaznych jak olijula? To zmiencie temat na ten, ktory jest w tytule.


N sty 19, 2014 18:47
Post Re: Czy robię dobrze?
Pokaż mi to wytykanie.

Bo wydaje mi się, że dla ciebie niewytykanie = woda w ustach.

To jest forum. Przypominam katolickie. Był założony odpowiedni temat. Olijula gadała głupoty i reszta starała się jej nakreślić role Kościoła w życiu człowieka i prawidłową interpretacje Piśma Świętego. Później się pochwaliła się, że żyje w związku niesakramentalnym, dobrze jej z tym i uważa, że to nic złego. Więc znowu kilka osób jej napisało, że się myli i są sposoby na rozwiązanie tej sytuacji. A ona na każdy kolejny znajdowała egoistyczną wymówke. Nastała cisza. Olijula napisała, że jakby znała sposób z wyjścia w tej sytuacji bez krzywdy dzieci to by to zastosowała, więc Yarpen powiedział, że wystaczy zaprzestać współżycia. Koniec kropka. Teraz Olijula powie, że to nie możliwe bo współżycie to wyraz miłości, a ty przez ten czas tylko ją w tym utwierdziłaś i dałaś do zrozumienia, że polecenie JPII o zaniechaniu współżycia jest za trudne i ją rozumiesz. Tak o to wygląda wytykanie w twoim mniemaniu.


N sty 19, 2014 18:50
Post Re: Czy robię dobrze?
Cytuj:
Sam Chrystus wytykał błędy faryzeuszom i używał przeciw nim ostrych słów (patrz Mt 23, 13-36). W wytykaniu nie ma nic złego!



Jest tylko pewna różnica - Chrystus był bez grzechu. Czy czasem nie czujesz się jak hipokryta kiedy wytykasz komuś jego grzechy? Chrystus także mówił - obłudnicy!



Cytuj:
A tekst z belka najlepiej pisać jak się zna jego przesłanie, bo brakuje tylko, żeby księdzu w konfesjonale go przytaczać.



Yarpen nie jest jednak księdzem i nie ma mocy odpuszczania grzechów. Jak najbardziej rozumiem przesłanie tych słów dlatego raczej nie ośmielam się wytykać innym ich grzechów. Można o tym mówić w innym tonie, a poza tym takie teksty najlepiej pisać na PW i tam rozmawiać na tak osobiste tematy.


N sty 19, 2014 18:52
Post Re: Czy robię dobrze?
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Fascynujące. Olijula przyznała się do współżycia pozamałżeńskiego i uważacie, że nie wolno tego nazwać po imieniu? Że nie wolno powiedzieć, że powinna przestać tak postępować?

A czy potrzeba to jej wytykać w każdym temacie, w różnych działach i czemu takie wytykanie ma niby służyć.....nawrócenia oilijulii czy własnemu dowartościowaniu?


N sty 19, 2014 18:53
Post Re: Czy robię dobrze?
Nawróceniu olijuli.


N sty 19, 2014 18:55
Post Re: Czy robię dobrze?
Młotkowy napisał(a):
Fascynujące. Olijula przyznała się do współżycia pozamałżeńskiego i uważacie, że nie wolno tego nazwać po imieniu? Że nie wolno powiedzieć, że powinna przestać tak postępować?

Uważamy, my, ErgoProxy, że takie sprawy załatwia się przez PW. Jeżeli naprawdę chodzi o napomnienie i nic więcej.


N sty 19, 2014 18:56
Post Re: Czy robię dobrze?
@Yarpen_Zigrin, faktycznie, gdyby ukamienowano jawnogrzesznice, to by sie na pewno nawrocila!. Gratuluje glebokiego zrozumienia Ewangelii.


N sty 19, 2014 18:57
Post Re: Czy robię dobrze?
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Nawróceniu olijuli.

Nawrócenie chcesz uzyskać poprzez piętnowanie? :o :o
Papież Franciszek ochrzcił dziecko małżeństwa niesakramentalnego.....kremówkowo-posoborowy papież nie piętnujący zła?


N sty 19, 2014 18:58
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 114 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL