Autor |
Wiadomość |
Hosi
Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17 Posty: 1188
|
 Re: TVN jeden z wrogów BOGA
ErgoProxy napisał(a): Hosi napisał(a): Nienaturalny związek to taka konfiguracja podmiotów,która uniemożliwia generowanie potomstwa. Włączając podmioty bezpłodne? Wykluczam jedynie konfiguracje podmiotów niezdolnych z natury do generowania potomstwa. Choroba (bezpłodność heteroseksualistów) nie wchodzi w ten zakres. Cytuj: Aha. Czyli prywatne zdanie się nie liczy, należy każdego wcisnąć w tę sztancę? W imię czego właściwie? Ja nie mam obiekcji co do stanu psychicznego (zdania) tego typu osób. Twierdzę jedynie że cechy płciowe danego podmiotu mają charakter obiektywny,nieredukowalny. Ponadto: Patrzę na całą sprawę z perspektywy ideologii egalitarnej,która nadaje róznego rodzaju egzotycznym związkom,przywileje dotychczas zarezerwowane dla par heteroseksualnych.Strategia taka de facto spycha na margines związki determinowane naturą. Cytuj: Ale ona będzie nieskuteczna. Możliwe. Cytuj: Konwencje. Ja nie bez kozery napisałem bezosobowo: ustalają się. Jaka jest płeć stułbi albo pantofelka? Cytuj: Cytuj: Natura universalis (powszechna) to jakby ogólny porządek, któremu podlegają istoty indywidualne, tj. natura particularis Cytuj: Wydaje mi się, że tak definiowana natura powszechna sprowadza się do praw fizyki i matematyki, a cała reszta to konwencje wynikające z gry między istotami indywidualnymi, ustalane lub ustalające się tak, aby jak najwięcej istot wyciągało z nich jak najwięcej korzyści. Jakby tego nie rozpatrywać,to zarówno prawa fizyki,matematyki i biologii,stanowią określony determinant istot indywidualnych (porządek któremu podlegają wszystkie żywe istoty).Wydaje mi się,że taka koncepcja wchodzi w ramy definicji którą podał medieval_man. Cytuj: Ale nie zamierzam ginąć za to stwierdzenie. Jestem po prostu zafascynowany koncepcją, że prawa natury nie są narzucone materii z zewnątrz, ale wynikają z własności tejże materii i swobodnej gry między jej cząstkami. Tylko nie wiem, czy jest to koncepcja dorzeczna. Prawa natury to synteza ludzkiej świadomości i świata rzeczywistego(współzależność). Powtórka z rozrywki Cytuj: Ale ono mi Arystotelesem trąci. Choć pewnie się mylę.
Trąci nie trąci,rację chłop miał 
|
Wt lut 04, 2014 15:36 |
|
|
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: TVN jeden z wrogów BOGA
Cytuj: Aha. Czyli prywatne zdanie się nie liczy, należy każdego wcisnąć w tę sztancę? W imię czego właściwie? A może ta "sztanca" wynika z samej własności świadomości i swobodnej gry między różnymi świadomościami? Wówczas czyjeś "prywatne zdanie", niezgodne ze stanem ustalonym w trakcie długotrwałej gry między świadomościami (który nazywamy "prawem", dajmy na to, moralnym), jest zwykłą anomalią. Co wtedy?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Wt lut 04, 2014 15:42 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: TVN jeden z wrogów BOGA
Hosi napisał(a): Wykluczam jedynie konfiguracje podmiotów niezdolnych z natury do generowania potomstwa. Choroba (bezpłodność heteroseksualistów) nie wchodzi w ten zakres. Ach. A choroba jest to odstępstwo od normy, normę zaś określamy jako brak choroby...? Hosi napisał(a): Ja nie mam obiekcji co do stanu psychicznego (zdania) tego typu osób. Twierdzę jedynie że cechy płciowe danego podmiotu mają charakter obiektywny,nieredukowalny. Ale stan psychiczny podmiotu wynika ze stanu materii mózgowej podmiotu, który również ma charakter obiektywny. Po prostu nie umiemy tego (jeszcze) zmierzyć. Hosi napisał(a): Ponadto: Patrzę na całą sprawę z perspektywy ideologii egalitarnej,która nadaje róznego rodzaju egzotycznym związkom,przywileje dotychczas zarezerwowane dla par heteroseksualnych.Strategia taka de facto spycha na margines związki determinowane naturą. Nie spycha. Ale jest to charakterystyczne, typowo polskie myślenie: ktoś wygrywa, zatem przegrywa ktoś. A słyszałeś kiedyś o win-win situation? Hosi napisał(a): Prawa natury to synteza ludzkiej świadomości i świata rzeczywistego (współzależność). Powtórka z rozrywki Jako konceptualizacja, tak. Jako "istnienie obiektywne", nie. Johnny99 napisał(a): A może ta "sztanca" wynika z samej własności świadomości i swobodnej gry między różnymi świadomościami? Wówczas czyjeś "prywatne zdanie", niezgodne ze stanem ustalonym w trakcie długotrwałej gry między świadomościami (który nazywamy "prawem", dajmy na to, moralnym), jest zwykłą anomalią. Co wtedy? Nic zgoła. Anomalie są głęboko zakorzenione w naturze tego Wszechświata, który bez nich nie byłby w stanie generować całego bogactwa struktur, które generuje. Bo struktury idealne są nietrwałe; wszystko, co istnieje, istnieje dzięki rozmaitym brudom, usterkom, nieciągłościom, dyslokacjom itd. Stąd też "przyzwolenie ogółu" na "łamanie reguł gry" przez nieliczne jednostki. Przykładowo, gra swobodna na poziomie cząstek elementarnych polega na tym, że w zasadzie wszystkie cząstki zachowują "heteronormatywną" fizykę newtonowską, ale od czasu do czasu jakiś "pedał" przez tę barierę potencjału tuneluje.
|
Wt lut 04, 2014 17:20 |
|
|
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: TVN jeden z wrogów BOGA
No tak, co do tego mało kto ma wątpliwości. Tylko teraz musimy zastąpić cząstki świadomościami. Co więc jeśli "pedalska" cząstka zacznie nagle propagować związki partnerskie?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Wt lut 04, 2014 17:32 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: TVN jeden z wrogów BOGA
|
Wt lut 04, 2014 17:41 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: TVN jeden z wrogów BOGA
Cytuj: Czyli tożsamość płciowa w tym znaczeniu które podałeś,to czysto indywidualne subiektywne doświadczenie.(natura partykularna).Zreszta,podobną definicję mozna znależc w preambule dokumentu z Yogyakarty.
Natomiast obiektywnie rzecz ujmując, zarówno biologia,medycyna,psychologia,socjologia,badania hormonalne i inne nauki normatywnie wyraznie określają,jak definiować mezczyzną,a jak kobietę. (naturą powszechna).
I na tej płaszczyznie transseksualista rzeczywiscie przezywa konflikt :subiektywne odczucie versus natura męzczyzny/kobiety. Istnieje płeć psychologiczna która jest podstawą tożsamości płciowej. I kiedy płeć psyche jest odmienna od płci biologicznej wtedy mamy takie zjawisko jak transseksualizm. W przypadku istoty ludzkiej określanie płci mając na uwadze tylko genitalia to zbyt mało. Jesteś ciałem czy bardziej duszą? Cytuj: Myslę że do orientacji seksualnej uznanej obiektywnie za normę, nie stosuje się terapii, w przeciwieństwie do np: homoseksualizmu (prof Spitzer)
Cytuj: A biseksualizmu nie leczy się nie ze względów politycznych, tylko dlatego, że nikt tego nie potraf
Można na przykład zastosować terapię ukierunkowaną na homoseksualizm.
To dlatego napisałem że chyba chciałeś powiedzieć - heteroseksualizm. W przypadku biseksualnych osób chciałbyś terapii ukierunkowanej na homoseksualizm?
|
Wt lut 04, 2014 20:36 |
|
 |
Hosi
Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17 Posty: 1188
|
 Re: TVN jeden z wrogów BOGA
ErgoProxy napisał(a): Hosi napisał(a): Wykluczam jedynie konfiguracje podmiotów niezdolnych z natury do generowania potomstwa. Choroba (bezpłodność heteroseksualistów) nie wchodzi w ten zakres. Ach. A choroba jest to odstępstwo od normy, normę zaś określamy jako brak choroby...? Ja nie pisałem o normie,tylko o naturze. Choroba w sensie ścisłym,to nie tyle odstępstwo od normy,co zaburzenie w prawidłowym funkcjonowaniu organizmu.Mozna oczywiscie czuć się normalnie,czyli zdrowo.Wtedy jest to niewątpliwie brak choroby,czyli norma, Cytuj: Ale stan psychiczny podmiotu wynika ze stanu materii mózgowej podmiotu, który również ma charakter obiektywny. Po prostu nie umiemy tego (jeszcze) zmierzyć. Stany psychiczne które wynikają z określonej materii mózgowej danego podmiotu w stosunku do czynników określających cechy konstytutywne męzczyzny/kobiety mają charakter subiektywny. Natomiast podłoże materialne charakterystyczne dla danej płci jest niezmienne.(obiektywne) Cytuj: Nie spycha. Ale jest to charakterystyczne, typowo polskie myślenie: ktoś wygrywa, zatem przegrywa ktoś. A słyszałeś kiedyś o win-win situation? Nie słyszałem. Ale: To myslenie opiera się na prostej zasadzie:oddac kazdemu co mu się należy.Podmioty równe traktuje się równo,a podmioty nierówne nierówno.Taka zasada funkcjonuje praktycznie w kazdym państwie.Dalczego w przypadku homoseksualistów ma byc inaczej? Ponadto: Dlaczego srodowiska homosksualne żadają równych praw? Dlatego że nie lubią jak innym wydarza się coś lepszego,o ile sami nie mogą w tym brać udziału. Ja nazywam taką postawę zawiścią ideologiczną. W takich przypadkach polecam terapię racjonalno-emotywną 
|
Wt lut 04, 2014 21:10 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: TVN jeden z wrogów BOGA
Cytuj: Stany psychiczne które wynikają z określonej materii mózgowej danego podmiotu w stosunku do czynników określających cechy konstytutywne męzczyzny/kobiety mają charakter subiektywny. Natomiast podłoże materialne charakterystyczne dla danej płci jest niezmienne.(obiektywne) Płeć psychologiczna jest niezmienna i stała. Tak jak biologia.
|
Śr lut 05, 2014 0:05 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: TVN jeden z wrogów BOGA
Hosi napisał(a): Ja nie pisałem o normie,tylko o naturze. A. To przepraszam... Hosi napisał(a): Choroba w sensie ścisłym,to nie tyle odstępstwo od normy,co zaburzenie w prawidłowym funkcjonowaniu organizmu.Mozna oczywiscie czuć się normalnie,czyli zdrowo.Wtedy jest to niewątpliwie brak choroby,czyli norma, Otóż każdy zapytany psychopata... : P Hosi napisał(a): Stany psychiczne które wynikają z określonej materii mózgowej danego podmiotu w stosunku do czynników określających cechy konstytutywne męzczyzny/kobiety mają charakter subiektywny. Natomiast podłoże materialne charakterystyczne dla danej płci jest niezmienne.(obiektywne) Ale przecież obaj napisaliśmy, że płeć psychiczna (czy jak to się w końcu nazywa) ma podłoże materialne. Chyba że uznajesz istnienie jakiejś niemierzalnej substancji duchowej i uważasz że w niej właśnie... Jesteś spirytualistą? Hosi napisał(a): ErgoProxy napisał(a): Nie spycha. Ale jest to charakterystyczne, typowo polskie myślenie: ktoś wygrywa, zatem przegrywa ktoś. A słyszałeś kiedyś o win-win situation? Nie słyszałem. Dajmy na to, kucharz potrzebuje pieniędzy, a bankier jest głodny. No więc... Hosi napisał(a): Ale: To myslenie opiera się na prostej zasadzie:oddac kazdemu co mu się należy.Podmioty równe traktuje się równo,a podmioty nierówne nierówno.Taka zasada funkcjonuje praktycznie w kazdym państwie.Dalczego w przypadku homoseksualistów ma byc inaczej? Bo równo, przynajmniej w prawie (z praktyką różnie bywa), traktuje się mężczyzn i kobiety, Białych i Czarnych, katolików i satanistów, i nawet dzieci mają jakieś prawa. Dlaczego więc homoseksualiści mieliby być traktowani inaczej? Hosi napisał(a): Ponadto: Dlaczego srodowiska homosksualne żadają równych praw? Dlatego że nie lubią jak innym wydarza się coś lepszego,o ile sami nie mogą w tym brać udziału. Ja nazywam taką postawę zawiścią ideologiczną. W takich przypadkach polecam terapię racjonalno-emotywną  Jedź do Brooklynu, wysiądź z taksówki i powiedz to przez megafon. : P
|
Śr lut 05, 2014 6:20 |
|
 |
Hosi
Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17 Posty: 1188
|
 Re: TVN jeden z wrogów BOGA
ErgoProxy napisał(a): Hosi napisał(a): Ja nie pisałem o normie,tylko o naturze. A. To przepraszam... Od razu widać ze to nie Lurker. Ułożony,miły,opanowany,po prostu ErgoProxy Cytuj: Ale przecież obaj napisaliśmy, że płeć psychiczna (czy jak to się w końcu nazywa) ma podłoże materialne. Chyba że uznajesz istnienie jakiejś niemierzalnej substancji duchowej i uważasz że w niej właśnie... Jesteś spirytualistą? Ja patrzę holistycznie. Stan psychiczny w tym znaczeniu jest jedynie subiektywny.Twoja obiektywizacja polega na zredukowaniu (nieuwzględnieniu) czynników konstytutywnych dla danej płci.Zmyliło cię może to że napisałem o podłożu materialnym które okresliłem jako niezmienne.Chodziło mi w tym wypadku o uwarunkowania bilogiczne,genetyczne jako czynnik obiektywny.Zresztą czytałem też, że można taki stan leczyć we wczesnej fazie zdiagnozowania,tak więc w tym sensie może to być czynnik zmienny. Cytuj: Dajmy na to, kucharz potrzebuje pieniędzy, a bankier jest głodny. No więc... No własnie nie wiem. Cytuj: Bo równo, przynajmniej w prawie (z praktyką różnie bywa), traktuje się mężczyzn i kobiety, Białych i Czarnych, katolików i satanistów, i nawet dzieci mają jakieś prawa. Dlaczego więc homoseksualiści mieliby być traktowani inaczej? Homoseksualisci są traktowani tak samo jak wszyscy obywatele. Mogą zawrzeć związek małżeński (oczywscie hetero) mogą chodzić po ulicach,chodzić do restauracji itd.Widzisz gdzieś dyskryminację prawną?Jest równość? Na tej samej zasadzie funkcjonują poligamisci, poliandrysci,poliamorysci i inne egzotyczne konfiguracje.Chciałbys zalegalizować wszystkie możliwe warianty? Ponadto państwo w wielu przypadkach różnicuje obywateli w ramach róznych kategorii. Są osoby dorosłe (młodzi też) które nie mogą głosować,nie mogą otrzymać zasiłku itp.Sa pewne grupy które otrzymują okreslone przywileje,np:studenci moga korzytsać ze zniżek na przejazdy komunikacją miejską,(kino,teatr)niepełnosprawni mogą korzystać ze specjalnie wyznaczonych miejsc parkingowych itd.Można takie przywikleje traktowac jako np:dyskryminujące wszystkich tych którzy nie wchodzą w ramy wymienionych grup? Jezeli akceptujesz powyższą polityke państwa, to cóż stoi na przeszkodzie azeby odmawiać homoseksualistom i wszystkim innym "wariantom" praw równym "heterykom"? Cytuj: Jedź do Brooklynu, wysiądź z taksówki i powiedz to przez megafon. : P I co by się stało?
|
Śr lut 05, 2014 10:31 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: TVN jeden z wrogów BOGA
Hosi napisał(a): Ja patrzę holistycznie. E. Redukujesz płeć do genetyki. Hosi napisał(a): Stan psychiczny w tym znaczeniu jest jedynie subiektywny.Twoja obiektywizacja polega na zredukowaniu (nieuwzględnieniu) czynników konstytutywnych dla danej płci. Przecież robisz dokładnie to samo. Co innego stanowi dla nas czynniki konstytutywne dla płci i tyle. Hosi napisał(a): ErgoProxy napisał(a): Dajmy na to, kucharz potrzebuje pieniędzy, a bankier jest głodny. No więc... No własnie nie wiem. ...pierwszy się wzbogaci, drugi zbiednieje, pierwszy się napracuje, drugi się posili. Zyskają obaj. Win-win? Win-win. Hosi napisał(a): Homoseksualisci są traktowani tak samo jak wszyscy obywatele. Mogą zawrzeć związek małżeński (oczywscie hetero) mogą chodzić po ulicach,chodzić do restauracji itd.Widzisz gdzieś dyskryminację prawną?Jest równość? Rany boskie. O równość najmniej w tym wszystkim chodzi. Chodzi o to, że prawo nie nadąża za pewną istotną zmianą w naszej kulturze: mianowicie, że małżeństwo przestało być wyrachowanym kontraktem polityczno-gospodarczym dwóch rodów, a stało się wyrazem nieskrępowanej wolności jednostek. Homoseksualiści starają się zlikwidować tę niespójność między prawem a życiem. Hosi napisał(a): Na tej samej zasadzie funkcjonują poligamisci, poliandrysci,poliamorysci i inne egzotyczne konfiguracje.Chciałbys zalegalizować wszystkie możliwe warianty? Konsekwencja domaga się tego, jakkolwiek dziwnie mi z takim postulatem. Z drugiej strony, nigdy nie mogłem pojąć, co zgroźliwego jest w bigamii, że aż trzeba ścigać prawem. Aha, kazirodztwo precz. Biologia wetuje. Hosi napisał(a): Ponadto państwo w wielu przypadkach różnicuje obywateli w ramach róznych kategorii. Są osoby dorosłe (młodzi też) które nie mogą głosować,nie mogą otrzymać zasiłku itp.Sa pewne grupy które otrzymują okreslone przywileje,np:studenci moga korzytsać ze zniżek na przejazdy komunikacją miejską,(kino,teatr)niepełnosprawni mogą korzystać ze specjalnie wyznaczonych miejsc parkingowych itd.Można takie przywikleje traktowac jako np:dyskryminujące wszystkich tych którzy nie wchodzą w ramy wymienionych grup?
Jezeli akceptujesz powyższą polityke państwa, to cóż stoi na przeszkodzie azeby odmawiać homoseksualistom i wszystkim innym "wariantom" praw równym "heterykom"? Your point being? Przecież Ty mnie popierasz w tej chwili: są grupy obdarzone przywilejami, cholera wie dlaczego, homoseksualiści przywileju nie mają, a chcą. No więc jest jakiś powód, by do fefnastu uprzywilejowanych grup nie dodawać kolejnej? Hosi napisał(a): ErgoProxy napisał(a): Jedź do Brooklynu, wysiądź z taksówki i powiedz to przez megafon. : P I co by się stało? Jedyne takie doświadczenie w życiu. Bo ostatnie; Brooklyn *) to dzielnica Czarnych rasistów. ____________________ * A może Harlem, nie pamiętam.
|
Śr lut 05, 2014 11:43 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: TVN jeden z wrogów BOGA
A. Proszę, pierwszy link z brzegu o tzw. obiektywnych, konstytutywnych cechach płciowych.
|
Śr lut 05, 2014 13:06 |
|
 |
Hosi
Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17 Posty: 1188
|
 Re: TVN jeden z wrogów BOGA
ErgoProxy napisał(a): E. Redukujesz płeć do genetyki.
Stany psychiczne są (mogą być) zmienne,tak więc jest to czynnik wysoce niepewny,subiektywny. Redukuje do genetyki? Nie, juz pisałem wczesniej że biologia,medycyna,psychologia,socjologia,badania hormonalne stanowią czynnik obiektywny w definiowaniu płci. Cytuj: Rany boskie. O równość najmniej w tym wszystkim chodzi. Chodzi o to, że prawo nie nadąża za pewną istotną zmianą w naszej kulturze: mianowicie, że małżeństwo przestało być wyrachowanym kontraktem polityczno-gospodarczym dwóch rodów, a stało się wyrazem nieskrępowanej wolności jednostek. Homoseksualiści starają się zlikwidować tę niespójność między prawem a życiem. Jaki skutek bedzie miała ta nieskrępowana wolność jednostek dla reszty społeczeństwa,a dzieci przede wszystkim?Kilka procent spoleczeństwa ma dyktować warunki w imię ideologii hedonistycznej? Homoseksualisci nie liczą się przede wszsytkim ze skutkami swojej kreciej roboty,i tu jest problem. Nie rozumieją że społeczeństawo do bardzo złożony organizm który trwa dzięki wartosciom i tradycji.A zaburzanie takiego stanu rzeczy, może jedynie przynieść więcej negatywnych skutków niż korzysci. Ponadto dzieci mają naturalne prawo do tego, azeby to własnie mezczyzna i kobieta je wychowywał,a nie dwóch tatusiów czy dwie mamusie.Aktywisci hooseksualni wykorzytują do forsowania swoich projektów ONZ,UE czyli de facto cały aparat prawny, który stara się wymóc na państwach ich absurdalne cele.Nowy miękki totalitaryzm. Cytuj: Konsekwencja domaga się tego, jakkolwiek dziwnie mi z takim postulatem. Konsekwencja logiczna, to nie jest najlepszy motyw do kreowania polityki .A przynajmniej nie funkcjonuje w praktyce nigdzie na swiecie.Ale można wycofać całkowiecie Państwo ze sfery społecznej i nie dawac przywilejów zadnej z grup.Byłoby to sprawiedliwe i równe w pełnym tego słowa znaczeniu.(libertarianizm) Cytuj: Przecież Ty mnie popierasz w tej chwili: są grupy obdarzone przywilejami, cholera wie dlaczego, homoseksualiści przywileju nie mają, a chcą. No więc jest jakiś powód, by do fefnastu uprzywilejowanych grup nie dodawać kolejnej? Z czego wynikają przywileje dla par heteroseksualnych? Jednym z głowych czynników jest możliwość generowanie potomstwa,Homoseksualisci nie mają tej mozliwosci, tak więc należałoby ich wykluczyć z tego postulatu.Ich zwiazki tworzone są głownie w celu relacji seksualnej.Pewna Pani określiła tego typu model, jako jałowy.No i miała niweątpliwie rację.Jako ze najzdrowszym dla dziecka modelem związku jest jedna mama i jeden tata,inne konfiguracje wyłączyłbym z rejestrsacji,dla dzieciaków, po prostu.Niech żyją i rozwijają sie w zgodzie z tradycją i naturą.Po co zaburzać ten stan?
|
Śr lut 05, 2014 13:35 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: TVN jeden z wrogów BOGA
Hosi napisał(a): Stany psychiczne są (mogą być) zmienne,tak więc jest to czynnik wysoce niepewny,subiektywny. Więc powiadasz, że co trzeci wtorek czujesz się kobietą? Jakoś Ci nie wierzę. Hosi napisał(a): Nie, juz pisałem wczesniej że biologia,medycyna,psychologia,socjologia,badania hormonalne stanowią czynnik obiektywny w definiowaniu płci. Zatem dlaczego o konstytutywnych cechach płci wg. Ciebie stanowi tylko anatomia bioder - a anatomia mózgu już nie? Hosi napisał(a): Jaki skutek bedzie miała ta nieskrępowana wolność jednostek dla reszty społeczeństwa,a dzieci przede wszystkim? Ta nieskrępowana wolność jednostek już jest i funkcjonuje tak ze dwa-trzy stulecia. No i jaki ma skutek dla społeczeństwa? Hosi napisał(a): Kilka procent spoleczeństwa ma dyktować warunki w imię ideologii hedonistycznej? Znaczy, uważasz że subkultura LGBT jest reprezentatywna dla ogółu homoseksualistów. Buchacha? Hosi napisał(a): Homoseksualisci nie liczą się przede wszsytkim ze skutkami swojej kreciej roboty,i tu jest problem. Propagandę zostawiamy z płaszczem i kapeluszem w szatni, psze Hosiego... Hosi napisał(a): Nie rozumieją że społeczeństawo do bardzo złożony organizm który trwa dzięki wartosciom i tradycji.A zaburzanie takiego stanu rzeczy, może jedynie przynieść więcej negatywnych skutków niż korzysci. Jordolenie w bambus. Ten "stan rzeczy" zaburzyła już emancypacja kobiet, zaburzyło podniesienie dzieci do rangi wychuchiwanych półbogów, zaburzyło skasowanie monarchii we wszelkich odmianach, zaburzyła delegalizacja niewolnictwa, zaburzył przede wszystkim kapitalizm, który zaspokaja potrzeby jednostkowe i dlatego stanowi źródło atomizacji... no i jakoś się żyje. Powiedziałbym, że całkiem nieźle. Nieprawdaż? A jakie to straszliwe zaburzenie wprowadzi legalizacja homozwiązków? Hosi napisał(a): Ponadto dzieci mają naturalne prawo do tego, azeby to własnie mezczyzna i kobieta je wychowywał,a nie dwóch tatusiów czy dwie mamusie. Brednia do kwadratu. Dzieci mają naturalne prawo do tego, żeby wychowywało je plemię. A więc nie rodzina nuklearna, która już stanowi aberrację, tylko ciotki, wujowie, stryjowie, świekrzy itd. Hosi napisał(a): Aktywisci hooseksualni wykorzytują do forsowania swoich projektów ONZ,UE czyli de facto cały aparat prawny, który stara się wymóc na państwach ich absurdalne cele.Nowy miękki totalitaryzm. Ty nie wiesz, co to jest totalitaryzm. Hosi napisał(a): Konsekwencja logiczna, to nie jest najlepszy motyw do kreowania polityki .A przynajmniej nie funkcjonuje w praktyce nigdzie na swiecie.Ale można wycofać całkowiecie Państwo ze sfery społecznej i nie dawac przywilejów zadnej z grup.Byłoby to sprawiedliwe i równe w pełnym tego słowa znaczeniu.(libertarianizm) Korwinizm to jeszcze gorszy pomysł na politykę. Dlaczego? Dlatego że ludzie dzielą się na takich, którzy lubią ryzyko i takich, którzy cenią sobie bezpieczeństwo. Ci pierwsi zawsze sobie poradzą z zaspokojeniem swojego pędu do ryzyka, czy to legalnie, czy też nie. Tych drugich jest przytłaczająca większość i dlatego libertarianizm w cywilizowanym kraju nie przejdzie. Owszem, coś na kształt libertarianizmu panuje w Somalii, a ostatnio w Republice Środkowoafrykańskiej. Piszesz do nas z Mogadiszu? Podziel się wrażeniami. Hosi napisał(a): Z czego wynikają przywileje dla par heteroseksualnych? Jednym z głowych czynników jest możliwość generowanie potomstwa, Jordolenie w bambus ponownie. Przywileje dla par hetero wynikają z faktu, że w starożytnym Rzymie rodzina była podstawą organizacji gospodarki, przy czym rodzina to było takie coś od pater familiae wyposażonego w ius gladii, aż po ostatniego niewolnika pężącego się aktualnie w ergastulum; setka głów, jak nie więcej. Gospodarka, durniu.
|
Śr lut 05, 2014 14:10 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: TVN jeden z wrogów BOGA
ErgoProxy napisał(a): Hosi napisał(a): Ponadto dzieci mają naturalne prawo do tego, azeby to własnie mezczyzna i kobieta je wychowywał,a nie dwóch tatusiów czy dwie mamusie. Brednia do kwadratu. Dzieci mają naturalne prawo do tego, żeby wychowywało je plemię. A więc nie rodzina nuklearna, która już stanowi aberrację, tylko ciotki, wujowie, stryjowie, świekrzy itd. Otóż i własnie. Odnotowano, że Indianie czesto podejrzyliwie podchodzili do osadników, którzy w ramach modelu 2+dziatwa budowali chatki "na swoim", czyli w pewnym oddaleniu od większych osad. Dedukowali że muszą być oni jakiegoś rodzaju wyrzutkami mającymi cosik na sumieniu. A już zjawiska sieroctwa zupełnie nie mogli pojąć.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr lut 05, 2014 14:38 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|