Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 23, 2025 12:33



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 328 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 22  Następna strona
 Korwinizm wydzielony 
Autor Wiadomość
Post Re: TVN jeden z wrogów BOGA
Hosi napisał(a):
Jak mawiał Mark Spangler:
U ludzkiego przekazania kontroli nad swoim zyciem w ręce polityków leży przekonanie,ze pąnstwo jest w jakiś sposób wszechwiedzące i dobrotliwe.
Wierzysz w to?

Myślę, że ludzi do oddawania władzy nad sobą zmusza konieczność, a nie żadna wiara w dobrotliwość państwa.
Hosi napisał(a):
Państwo"dba"o obywateli kosztem innych jednostek.Prawdziwie altruistyczna postawa u podłoża której stoi idea:zabrac jednym,by dać drugim.

Tak było zawsze odkąd powstały pierwsze organizmy państwowe. Jedynym grupom zabierano (chłopi, rzemieślnicy), aby mogły korzystać inne (kapłani, arystokracja).
Hosi napisał(a):
Korwinistów interesuje przede wszystkim kierowanie państwem na zasadach sprawiedliwych (nie sprawiedliwych społecznie).Polega ona na tym że stwarza się obywtelom równe warunki do swobodnego gromadzenia majątku czy szacunku do własnosci prywatnej.I chociażby juz z tego powodu Twoje twierdzenie że korwinistów los drugiego człowieka nie interesuje. jest zwyczajnym absurdem.

Cały problem polega na tym, że ludzie nie rodzą się z równymi szansami na rozwój. I chociażby już z tego powodu tzw. równe warunki do swobodnego gromadzenia majątku pozostają czystą fikcją. Korwinizm likwidując wszelkie środki pomocy ze strony państwa sprawia, że grupy uprzywilejowane stają się jeszcze bardziej uprzywilejowane, ponieważ już na starcie posiadają handicap, dla którego nie istnieje żadna przeciwwaga. To powrót do XIX wieku.
Hosi napisał(a):
Wolny rynek nie ma wzgledu na osoby

Zgadza się. Wolny rynek jest trochę jak żywioł. Aby jego mechanizmy służyły człowiekowi musi być poddany kontroli.
Hosi napisał(a):
Dyktatura (przykład prawicowy) ma monopol w obszarze politycznym i decyzyjnym.Pozostawia swobodę w sferze społecznej gospodarczej i kulturalnej w znacznie szerszym zakresie niz to ma miesjce obecnie w demoliberalnej UE.Dyktatora interesuje przede wszystkim,azeby obywatel płacił podatki i przestrzegał prawa.Represje dotykają tylko te jednostki, które czynnie próbują przeciwstawić się systemowi.

I aby zapobiec czynnym wystąpieniom przeciwko systemowi trzeba będzie znieść wolność słowa, wprowadzić cenzurę, ograniczyć prawo do zgromadzeń i stowarzyszeń, zdelegalizować wszystkie opozycyjne partie polityczne, wprowadzić zwiększoną inwigilację społeczeństwa, pozamykać dysydentów lub zmusić ich do wyjazdu. To absolutne minimum środków, jakie musi wprowadzić każdy dyktator aby utrzymać się przy władzy. Taką właśnie wolność proponują ludziom korwiniści. Ale oczywiście nie będzie obowiązku płacenia składki na ZUS, ani zapinania pasów w samochodzie ;) .
Hosi napisał(a):
Uważasz że idea wolnego rynku,czyli swobodna wymiana,sprawiedliwość,brak przymusu,kradzieży to coś złego?

Uważam, że wcielanie w życie abstrakcyjnych idei nie prowadzi do niczego dobrego.
Hosi napisał(a):
Przymusowa składka na ZUS.

Zawsze można przejść na umowę o dzieło ;) .
Hosi napisał(a):
Społeczeństwo jako grupa nie ma pojęcia o kierowaniu państwem,tak więc kazda jego decyzja musi byc z definicji irracjonalna.

Dlatego w systemie demokratycznym społeczeństwo nie kieruje bezpośrednio państwem, tylko wybiera swoich przedstawicieli, nad którymi sprawuje kontrolę.
Hosi napisał(a):
Doskonale obrazuje ten stan rzeczy, powodzenie Korwina:dwóch meneli z po budki z piwem ma wiecej głosu niz profesor uniwersytetu

Ech, jak widać bez wartościowania ludzi w korwinizmie nie może się obyć... Ja nie widzę powodu, dlaczego miałoby być inaczej niż w tym przykładzie.
Hosi napisał(a):
Tak więc decyzja musi spoczywać w rekach jednostek wyspecjalizowanych.Sprawny menedzer-dyktator,to jedyne remedium na bolączki współczesnosci.

Równie dobrze mógłbyś powiedzieć, że na bolączki współczesności najlepszym remedium jest dyktatura proletariatu. Byłoby w tym tyle samo prawdy.


Cz lut 20, 2014 14:04

Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17
Posty: 1188
Post Re: TVN jeden z wrogów BOGA
mauger napisał(a):
Hosi napisał(a):
Jak mawiał Mark Spangler:
U ludzkiego przekazania kontroli nad swoim zyciem w ręce polityków leży przekonanie,ze pąnstwo jest w jakiś sposób wszechwiedzące i dobrotliwe.
Wierzysz w to?

Myślę, że ludzi do oddawania władzy nad sobą zmusza konieczność, a nie żadna wiara w dobrotliwość państwa.


Konieczność to jeden z elementów.Rodzę sie i jestem w systemie.

Natomisat problemem jest samo rozłożenie akcentów.
W ramach modelu socjalistycznego ,to władza rządzi i dzieli.Dzieje się to za aprobatą ludzi którzy fimują ten system swoimi głosami.Pytanie z czego to wynika?Ano z przekonania że jak nie państwo to kto?.Mając do wyboru korwinizm i dobrotliwe panstwo wyborca z reguły wybiera tę pierwszą opcję.No bo któż nie wybierze polityka,który chce dobrze, prawda?Wystarczy do tego przekonać określoną liczbę osób i suksces zapewniony.Wszyscy mają się dobrze:polityk bo czuje się wazny,a przy okazji dostaje wysoką pensję,oraz wyborca który mieszka w najlepszym systemie który zapewnia wszystkim dobrobyt.
I teraz:
Jak się okazuje, sofizmat: Państwo pomaga jest jedynie teatralnym zagrywką.Dlaczego?
Dlatego że Państwo nie dysponuje swoimi srodkami, a jedynie zasobami które pod przymusem zabiera i rozdziela innym obywatelom.Czyli Janek musi pomagac Zosi.Bo panstwo karze i tyle.

Jak mawiał John Hospers:Jesli jednostki posiadają prawo do wsparcia kosztem rządu,wtedy od każdego w państwie i społeczeństwie wymaga się by pomagał w tym wsparciu,bez korzyastania ze swojego osobistego osądu co do tego czy jednostki te są godne tego wsparcia.Prawo do wspierania innych wydaje się bardzo ludzkie,lecz nikt nie moze korzystac ztego prawa bez okradania czyjejś kieszeni

Korwinizm chce przekonac jedynie do tego że zycie jednych na koszt drugich nie jest jedynym dobrym rozwiązaniem.Moze istniec system w którym pomoc bez przymusu będzie normą,a nie czymś abstarkcyjnym.

Cytuj:

Tak było zawsze odkąd powstały pierwsze organizmy państwowe. Jedynym grupom zabierano (chłopi, rzemieślnicy), aby mogły korzystać inne (kapłani, arystokracja).

To że coś istnieje od zawsze nie oznacza automatycznie ze jest dobre, sprawiedliwe i ze tak ma byc bez końca.Natomaist pyatnie zasadnicze brzmi:ile sie zabiera i komu sie daje.Ponadto są przykłady państw w których pomoc panstwa zredukowano znacząco (Chile).Patrz:Hong Kong.
Zreszta w demokracji powstawanie nowych grup z roszczeniami staje się norma, która coraz bardziej generuje koszty,a to z kolei przekłąda sie na zwiększanie obciązeń fiskalnych.Jak obliczył Korwin, dzisiiejsze państwo zabiera obywatelowi ok 80% dochodu w postaci podatków bezposrednich, VAT-u,ceł itd.To jest ta wolnośc i sprawiedliwośc w panstwie demokratycznym?

Cytuj:
Cały problem polega na tym, że ludzie nie rodzą się z równymi szansami na rozwój.

Rzeczywiscie.
Nie wszyscy rodzą się z talentami nie wszyscy moga skorzytsać z odziedziczonego majątku.
Czyli jak ktos ma więcej talentu,a to z kolei przekłada się na wyższe wynagrodzenie, \to trzeba mu automatycznie ukraść, tak?To może uczniów którzy mają lepsze stopnie karać na tej samej zasdzie, obnizając im ocene i podwyzszając innym którzy się gorzej uczą.Ciekawe czy to by nie podcieło skrzydeł tym pierwszym.

Cytuj:
Korwinizm likwidując wszelkie środki pomocy ze strony państwa sprawia, że grupy uprzywilejowane stają się jeszcze bardziej uprzywilejowane, ponieważ już na starcie posiadają handicap, dla którego nie istnieje żadna przeciwwaga. To powrót do XIX wieku.


U podłoża takiego myślenia leży zwykła zawiść.Jestem przystojny to niepsrawiedliwe,jestem zaradny to niesprawiedliwe,odzidziczyłem majatek to niesprwawiedliwe.Tak, z reguły t k jest że nie lubimy jak innym powodzi się lepiej.Socjalizm w takim przypadku przychodzi z pomocą i mówi:wszyscy pownni mieć.Tylko jestem ciekaw który rodzić uczy swoje dziecko okradać inne dizeci tylko dlatego że im powodz się lepiej.Nie znam takiego.Natomaist jak dochodzi do wyborów szarak głupieje i firmuje taki system swoim głosem.Zwyczajna hipokryzja.

Cytuj:

Zgadza się. Wolny rynek jest trochę jak żywioł. Aby jego mechanizmy służyły człowiekowi musi być poddany kontroli.


Reczywiscie musi
Bo inaczej nie bedze sprawiedliwosci społecznej.A tak jak wiadomo w socjalizmie przymusi być.

Cytuj:

I aby zapobiec czynnym wystąpieniom przeciwko systemowi trzeba będzie znieść wolność słowa, wprowadzić cenzurę, ograniczyć prawo do zgromadzeń i stowarzyszeń, zdelegalizować wszystkie opozycyjne partie polityczne, wprowadzić zwiększoną inwigilację społeczeństwa, pozamykać dysydentów lub zmusić ich do wyjazdu. To absolutne minimum środków, jakie musi wprowadzić każdy dyktator aby utrzymać się przy władzy. Taką właśnie wolność proponują ludziom korwiniści. Ale oczywiście nie będzie obowiązku płacenia składki na ZUS, ani zapinania pasów w samochodzie


Dyktatura dykaturze nierówna.

Np:Piłsudski nie zlikwidował sejmu ani nie zdelegalizował opozycyjnych partii politycznych.W Chile natomaist zostały zdelegalizowane wszystkie partie komunistyczne.Wykluczywszy Gen Franco własciwe wszyscy dyktatorzy firmują demokracje,instytucje parlamnetarne,wybory i refernda.Wielopartyjne wybory istniały róznież w pierwszych latach panowania Mussoliniego.
Jezeli już wspoinasz o inwigilacji.Czytałeś może ostatnio co wyprawia Wuj Sam podobno ostoja demokracji?
Ale abstrahując od tego.
Woalłbym nie miec prawa wyborczego, ale mieć na przykłąd wpływ na to czy się ubezpieczam czy nie.W panstwie demokratycznym, takiego wyboru nie mam co oznzaca ze moje swobodne dysponowanie majątkiem ogranicznae jest w tym zakresie.Mozna by tutaj podawać kolejne podobne przyklady,ale podejrzewam że rozumiesz juz, ze model panstwa który tak cię zachwyca nie jest de facto taki wolnosciowy na jaki wygląda.Więzienie dla Irvinga pamietasz może?Jesteś fanatykiem-dogmatykiem demokracji?

Cytuj:

Uważam, że wcielanie w życie abstrakcyjnych idei nie prowadzi do niczego dobrego.

Praktyczna idea socjlaizmu juz się wypaliła.Czas na zmiany.

Cytuj:
Dlatego w systemie demokratycznym społeczeństwo nie kieruje bezpośrednio państwem, tylko wybiera swoich przedstawicieli, nad którymi sprawuje kontrolę.

I co z tego?
Wsytarczy ze ma wpływ.Liczy się sama głupia zasada.

A Wolnosci polityczne to wystarczające fortel do przekonania spoeczśństwa że żyją w wolnym kraju.W takim systemie nie stanowi problemu zwiekszania obciżeń fiskalnych, bo niezwykle łatwo zwalić cały bajzel na lud-chcielisci to macie mniej wolnosci A moj rozmówca mysli że demokracja to nie dyktatura :)

Cytuj:

Ech, jak widać bez wartościowania ludzi w korwinizmie nie może się obyć... Ja nie widzę powodu, dlaczego miałoby być inaczej niż w tym przykładzie.

Wartosciuje kazdy system i kazdy człowiek.A ten przykad pokazuje jedynie że menele mogą więcej niż fachowcy.Istota demokracji. :)

Cytuj:
Równie dobrze mógłbyś powiedzieć, że na bolączki współczesności najlepszym remedium jest dyktatura proletariatu. Byłoby w tym tyle samo prawdy.

Fachowy system działa w kazdej dziedzinie życia:idziemy do lekarza do szewca,do krawca chcę znależc specjlaistę do prowadzenia firmy to udaje sie do menadzera.To nie pogarda dla narodu, to norma która okresla że fachowosć stoi ponad wolą większosci.
A co suwerenny naród wie o Unii Europejskiej i o interesie narodowym?


Cz lut 20, 2014 16:33
Zobacz profil
Post Re: TVN jeden z wrogów BOGA
Hosi napisał(a):
Dlatego że Państwo nie dysponuje swoimi srodkami, a jedynie zasobami które pod przymusem zabiera i rozdziela innym obywatelom.Czyli Janek musi pomagac Zosi.Bo panstwo karze i tyle.

Widzę, że korwniści mają jakiś duży problem psychologiczny z tym, że pewna część publicznych pieniędzy trafia do potrzebujących ludzi w formie zasiłków. Nie są w stanie znieść świadomości, że jakaś złotówka z ich podatków może trafić np. do samotnie wychowującej matki lub niepełnosprawnego człowieka. To przecież takie niesprawiedliwe.
Hosi napisał(a):
Jak obliczył Korwin, dzisiiejsze państwo zabiera obywatelowi ok 80% dochodu w postaci podatków bezposrednich, VAT-u,ceł itd.To jest ta wolnośc i sprawiedliwośc w panstwie demokratycznym?

Przy takim ucisku to musi bieda z nędza panować w tych demokracjach. Ludzie pewnie padają z głodu jak muchy na ulicach :-D .
Hosi napisał(a):
Czyli jak ktos ma więcej talentu,a to z kolei przekłada się na wyższe wynagrodzenie, \to trzeba mu automatycznie ukraść, tak?

Skąd taki wniosek?
Hosi napisał(a):
U podłoża takiego myślenia leży zwykła zawiść.Jestem przystojny to niepsrawiedliwe,jestem zaradny to niesprawiedliwe,odzidziczyłem majatek to niesprwawiedliwe.Tak, z reguły t k jest że nie lubimy jak innym powodzi się lepiej.

Widzę, że uaktywniły się jakieś fobie :roll: . Wydawało mi się, że to oczywisty fakt, że ludzie wywodzący się ze środowisk społecznie upośledzonych, pozostawieni na łaskę lub niełaskę innych nie mają takich samych szans na rozwój jak pozostała część społeczeństwa. A tu okazało się, że takie stwierdzenie to przejaw zawiści :-D .
Hosi napisał(a):
Reczywiscie musi
Bo inaczej nie bedze sprawiedliwosci społecznej.A tak jak wiadomo w socjalizmie przymusi być.

Nie. Po to musi kontrolować, aby to człowiek rządził wolnym rynkiem, a nie wolny rynek człowiekiem.
Hosi napisał(a):
Np:Piłsudski nie zlikwidował sejmu ani nie zdelegalizował opozycyjnych partii politycznych.W Chile natomaist zostały zdelegalizowane wszystkie partie komunistyczne.Wykluczywszy Gen Franco własciwe wszyscy dyktatorzy firmują demokracje,instytucje parlamnetarne,wybory i refernda.Wielopartyjne wybory istniały róznież w pierwszych latach panowania Mussoliniego.

Zastanawiałeś się dlaczego dyktatorzy zostawiają niekiedy pozory demokracji? Czyżby wstydzili się bycia otwarcie dyktatorem? Jak rozumiem w korwinizmie nie będzie miejsca na taką obłudę i korwnistyczny dyktator wytępi całkowicie wszelkie przejawy szkodliwej demokracji. Sam będzie decydował, o tym kto ma być np. sołtysem w Koziej Wólce, no bo przecież wie lepiej od ludzi tam mieszkających (którzy jak wiadomo są zbyt głupi), kto zasługuje na to stanowisko.
Hosi napisał(a):
Woalłbym nie miec prawa wyborczego, ale mieć na przykłąd wpływ na to czy się ubezpieczam czy nie.

To twój wybór, natomiast dla zdecydowanej większości współczesnych ludzi prawo swobodnego wyrażania opinii jest dużo ważniejsze niż kwestia ubezpieczeń.
Hosi napisał(a):
Jesteś fanatykiem-dogmatykiem demokracji?

Wręcz przeciwnie. Jestem po prostu za systemem, który zapewnia społeczeństwu największy dobrobyt i rozwój. Gdybym miał przekonanie, że lepiej zadanie to wypełni dyktatura popierałbym wprowadzenie dyktatury. Fakty są jednak takie, że w dzisiejszym świecie kraje o najwyższym stopniu rozwoju to niemal wyłącznie demokracje, a dyktatury to ostoje zacofania, biedy i zamordyzmu. Liberalna demokracja to coś co sprawdziło się i nadal sprawdza się w praktyce. Nie jest to system idealny, ale działa znakomicie ponieważ zostawiając stosunkowo duży zakres swobody bazuje na ludzkiej kreatywności.
Hosi napisał(a):
W takim systemie nie stanowi problemu zwiekszania obciżeń fiskalnych, bo niezwykle łatwo zwalić cały bajzel na lud-chcielisci to macie mniej wolnosci

Jest dokładnie na odwrót. To w demokracji najtrudniej ustanowić podniesienie podatków. Do takiego rozwiązania trzeba przekonać odpowiednią większość w parlamencie, który działa pod presją opinii publicznej. Już podawałem przykład ministra Pola, który chciał wprowadzić nowy podatek w formie winiet i to de facto zakończyło jego karierę polityczną. A jaki problem stanowi zwiększenie obciążeń finansowych w dyktaturze? Jeśli np. dyktator uzna, że trzeba podnieść nakłady na służby specjalnie, ponieważ krajowi zagrażają wrogowie wolnego rynku, nie ma wtedy żadnych przeszkód, bo wola dyktatora jest tożsama z prawem.
Hosi napisał(a):
A ten przykad pokazuje jedynie że menele mogą więcej niż fachowcy.

Można byłoby oczekiwać, że system, który sam siebie postrzega jako wolnościowy będzie stał na stanowisku, że każdemu obywatelowi powinny przysługiwać takie same prawa. Okazuje się jednak, że w korwinizm postuluje aby obywatele dzielili się na kategorię „fachowców”(zapewne chodzi tu o samych korwinistów), którzy korzystają z pełni praw i swobód, oraz „meneli”, którym prawa należy ograniczyć. Jak się domyślam o tym kto ma należeć do grupy „meneli” orzekną „fachowcy”.
Hosi napisał(a):
Fachowy system działa w kazdej dziedzinie życia:idziemy do lekarza do szewca,do krawca chcę znależc specjlaistę do prowadzenia firmy to udaje sie do menadzera.

Kto ma zatem decydować o tym kto jest najlepszym fachowcem od zarządzania państwa? Jak słusznie zauważyłeś w każdej dziedzinie życia wybieramy sami sobie fachowców. Powierzamy swoje zdrowie w ręce jednego lekarza, a jeśli nie spełnia on naszych oczekiwań to podejmujemy decyzję o zmianie na innego. Dlaczego w kwestii rządzenia państwem to nie ludzie mają dokonywać wyboru odpowiednich fachowców tylko musi on być narzucony im z góry? Jaka jest gwarancja, że narzucony przez partię mającą monopol na sprawowanie władzy fachowiec będzie lepszy od tych, którzy muszą konkurować ze sobą w wyborach? Ludzie w większości nie znają się ani na medycynie, ani na rządzeniu państwem, dlaczego wolno decydować im o sobie w jednej kwestii a w drugiej już nie?


N lut 23, 2014 16:12

Dołączył(a): Pn gru 09, 2013 8:49
Posty: 854
Post Re: TVN jeden z wrogów BOGA
Korwinizm to utopia, która da się wprowadzić tylko gwałtem ( oczywiście dla dobra .... korwinistów), to system całkowitej atomizacji więzi międzyludzkich ( by nie użyć , tfuj, społecznych).
Prywatna dobroczynność była już przećwiczona,np. w XIX-wiecznym kapitaliźmie, i nie sprawdziła się z powodu ograniczonej chęci ludzi do dzielenia się bogactwem.
W sytuacji, gdy coraz mniej jest pracy na rynku, co zrobic z ludźmi którzy chcą pracować, ale rynek zwyczajnie ich nie potrzebuje?
Czy ich też zaliczymy do kategorii balastu na zdrowym ciele systemu korwinistycznego?

_________________
Jeśli można na coś poradzić, po cóż rozpaczać,
Jeśli nie można, na cóż ronić łzy ...


Pn lut 24, 2014 9:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lis 26, 2013 9:56
Posty: 93
Lokalizacja: Wrocław, Dolnośląskie
Post Re: TVN jeden z wrogów BOGA
Cytuj:
Fakty są jednak takie, że w dzisiejszym świecie kraje o najwyższym stopniu rozwoju to niemal wyłącznie demokracje, a dyktatury to ostoje zacofania, biedy i zamordyzmu.


Dziwne są te Twoje "fakty" i nie wiem skąd je bierzesz. Singapur to według Ciebie ostoja, biedy i zacofania? Hiszpania po przejęciu władzy przez Franco stała się 13 gospodarką świata. Chile pod koniec panowania Pinocheta (85-88r.) miało wzrost gospodarczy na poziomie 10% PKB i dzisiaj jest jednym z najbogatszych państw Ameryki Południowej.

Cytuj:
Liberalna demokracja to coś co sprawdziło się i nadal sprawdza się w praktyce.


Irak jest doskonałym przykładem sprawdzania się demokracji liberalnej. Albo nasz kraj, stwarza idealne warunki do kręcenia wałków.

Nie jestem żadnym apologetą dyktatury, a wręcz przeciwnie. Chciałem tylko pokazać, że nie można generalizować, że demokracja liberalna jest najlepszym ustrojem zapewniającym dobrobyt. Stwarza ku temu warunki, ale nie jest systemem jedynym, który takie warunki oferuje.

Cytuj:
W sytuacji, gdy coraz mniej jest pracy na rynku, co zrobic z ludźmi którzy chcą pracować, ale rynek zwyczajnie ich nie potrzebuje?
Czy ich też zaliczymy do kategorii balastu na zdrowym ciele systemu korwinistycznego?


Co za populizm...
Najpierw trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie o przyczyny bezrobocia, dlaczego tak dużo ludzi zdolnych do pracy nie może znaleźć pracy. Trzeba doprowadzić do sytuacji, która doprowadzi do powstania jak największej ilości miejsc pracy. A warunki do tego niesie ze sobą wolny rynek. Co prawda można również, jak to socjalizmie, wprowadzić powszechny obowiązek pracy, jednak chodzi chyba o to, ażeby ludzie realnie się bogacili, a nie tylko na papierze.


Pn lut 24, 2014 13:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: TVN jeden z wrogów BOGA
mauger napisał(a):
Niewątpliwe winne było państwo, które konsekwentnie liberalizowało przepisy, pozwalając na coraz bardziej ryzykowne działania na rynkach finansowych.


Winne było państwo, ale nie w tym, że "pozwalało na coraz bardziej ryzykowne działania", tylko w czymś dokładnie przeciwnym - niwelowało faktyczne ryzyko, zapewniając ochronę bez względu na wszystko. Ryzykowność działania na wolnym rynku polega właśnie na tym, że jak zaryzykujesz i przegrasz - to bankrutujesz, tym bardziej, im więcej zaryzykowałeś, a nie wypłacasz sobie jeszcze wyższą premię.

Cytuj:
Może by straciły, a może nie... na pewno straciłaby większa część społeczeństwa. Zaiste tak właśnie wyglądałby korwinizm w praktyce.


Na pewno by straciły, bo na tym właśnie polega korwinizm. Natomiast "większa część społeczeństwa"
funkcjonowałaby w warunkach konkurencji - a więc.. w ogóle nie istniałaby taka kategoria.

Cytuj:
Żył biednie i skromnie i nic nie robił aby to zmienić, więc zgodnie z korwinistyczną nomenklaturą był menelem i nierobem.


Jeżeli nawet, to był nim z własnej woli ;) Korwinizm nikomu nie zabrania być menelem i nierobem, jeśli chce ;)

Cytuj:
To ja wiem, że korwinistów los drugiego człowieka nie interesuje.


Raczej - systemu korwinistycznego to nie interesuje. Korwinizm nikomu natomiast nie zabrania interesowania się losem drugiego człowieka.

Cytuj:
No właśnie, a teraz odpowiedz sobie na pytanie, który ze znanych ci systemów daję jednostce większy zakres wolności – liberalna demokracja czy dyktatura? Który stawia na aktywność i zaangażowanie jednostki, a który oczekuje bierności i posłuszeństwa?


Zależy w czym. Wg Korwina, jednostka była o wiele bardziej wolna w dyktaturach, niż w liberalnych demokracjach. Wielokrotnie podawał on różne kontrowersyjne przykłady, np. czas potrzebny na założenie restauracji w dyktaturze Hitlera i obecnie. Liberalna demokracja wynaturza aktywność człowieka, sprowadza ją bowiem z czasem coraz bardziej jedynie do uczestnictwa w wyborach (które zresztą mają coraz mniejsze znaczenie). We wszystkich innych aspektach wolność jest stopniowo likwidowana.

Cytuj:
Jednostka nie we wszystkich kwestiach może sama decydować, są sprawy, które muszą być rozstrzygane na poziomie wspólnoty.


Nie ma żadnych przeszkód w korwinizmie do tworzenia wspólnot, jednak byłyby one tworzone oddolnie, a nie odgórnie, a już na pewno nie przez państwo.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn lut 24, 2014 13:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: TVN jeden z wrogów BOGA
ErgoProxy napisał(a):
Mógłbym się zgodzić. Jednak nie byłbym sobą, gdybym się nie przyczepił do jednej rzeczy - mianowicie, dlaczego społeczeństwo nie ewoluuje (czy marzenie o rewolucji jako drodze do błogostanu nie jest stricte lewicowe?) w tym kierunku?


A skąd wiesz, że nie?

Cytuj:
W obydwu przypadkach konieczne staje się powołanie jakiegoś nadzoru nad ustrojem, który by tępił/reedukował jednostki zbaczające z kursu na błogostan wieczysty.


Taki jest też plan Korwina, który np. przewiduje zakazanie promowania komunizmu/socjalizmu w jakiejkolwiek formie ;) Korwin nie jest bowiem anarchokapitalistą i nie dąży do likwidacji państwa - wraz z jego najbardziej charakterystyczną cechą, tj. monopolem na przemoc - tylko do zminimalizowania roli państwa do najważniejszych zadań, z których jednym jest podtrzymywanie wolnego rynku i obrona ludzi przed tymi, którzy chcą im odebrać wolność ;)

Cytuj:
- społeczeństwa korwinistycznego nie da się uzyskać ze społeczeństwa współczesnego na drodze ewolucyjnej.
(Ponieważ np. kapitaliści, czyli bogacze miłosierni, zostali wyparci przez oligarchów, czyli bogaczy chciwych.) Czy potrafiłbyś zaproponować scenariusz takiej ewolucji?


Wszyscy bogacze są chciwi i nie w tym problem. Problem tkwi w państwie, które niweluje ryzyko. To państwo umożliwia powstawanie zjawisk w rodzaju "oligarchii" czy "monopoli".

Cytuj:
Oj. Przypomina się wszelkim apologetom emergentnego ładu naturalnego, jak on wyglądał naprawdę: zóóópa szczepów po kilkadziesiąt tysięcy głów góra, nieustannie wojujących ze wszystkimi sąsiadami.


To, że tak wyglądał nie oznacza, że musi tak zawsze wyglądać ;) Ludzie potrzebują czasu, by zrozumieć, że korzystniejsze dla nich może być handlowanie, a nie wojowanie ;)

Cytuj:
Touche! A pamiętasz sprawę O.J. Simpsona? A właściwie obie sprawy: kryminalną i cywilną. Jak to możliwe, żeby w demoliberalizmie morderca wykpił się główszczyzną?


To pytanie do mnie?

Cytuj:
Na tym polu żadna ideologia nie przeskoczy wolnej konkurencji - bo podmioty tej konkurencji są suwerenne.


Zwłaszcza jeżeli suwerenami są państwa ;-)

Cytuj:
Z czystej ciekawości jeszcze jedno pytanie: jak w korwinizmie buduje się autostrady?


Eee, nie znam się na budownictwie, ale wydaje mi się, że najpierw wynajmuje się geodetę, wytycza trasę, potem zwozi się piasek i żwir.. dobrze mi idzie? :-D

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn lut 24, 2014 13:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17
Posty: 1188
Post Re: TVN jeden z wrogów BOGA
mauger napisał(a):
Widzę, że korwniści mają jakiś duży problem psychologiczny z tym, że pewna część publicznych pieniędzy trafia do potrzebujących ludzi w formie zasiłków. Nie są w stanie znieść świadomości, że jakaś złotówka z ich podatków może trafić np. do samotnie wychowującej matki lub niepełnosprawnego człowieka. To przecież takie niesprawiedliwe.

Generalnie rzecz ujmująć zasiłki zniechęcają do pracy.
Uzależnają jednostkę od państwa,generują koszty,mają demotywujący wpływ na ewentulnie poszukiwanie pracy przez bezrobotnego.Ponadto sama pomoc państwa w formie o której wspominasz, jest de facto karą dla podatnika, który w zaden sposób nie zawinił temu, że dany podmiot jest menelem,matką potrzebującą czy niepełnosprawnym.

Cytuj:

Przy takim ucisku to musi bieda z nędza panować w tych demokracjach. Ludzie pewnie padają z głodu jak muchy na ulicach


Bogactwo w krajach zachodu nie jest skorelowane z demokracją.
Prawie wszystkie państwa o wysokim poziomie życia, w poczatkowej fazie swojego rozwoju, korzystały z zasad liberalnych gospodarczo.Skutki do tej pory są widoczne.A stopniowe odchodzenie od tego modelu, na rzecz zasad socjalnych, zachamowało znacząco wzrost gospodarczy.Nie dotyczy to na przykłąd HongKongu, w którym wskazniki ekonomiczne od wielu lat utrzymują się na wysokim poziomie.Obecnie, gospodarka krajów UE jest w zastoju z przyczyn o których wspomniałem.

Cytuj:
Hosi napisał(a):
Czyli jak ktos ma więcej talentu,a to z kolei przekłada się na wyższe wynagrodzenie, \to trzeba mu automatycznie ukraść, tak?

Skąd taki wniosek?

Jak to skąd.
Jezeli dany podmiot posiada talent w jakiejś dziedzinie, to z automatu przekąda się to na jego sytuację finansową.Państwo w takiej sytuacji przychodzi mu z pomocą i nakłąda na jego dochody(talent) podatek dochodowy (kara) z którego korzysta jednostka o statusie [i]nieproduktywnym.

Cytuj:
Widzę, że uaktywniły się jakieś fobie :roll: . Wydawało mi się, że to oczywisty fakt, że ludzie wywodzący się ze środowisk społecznie upośledzonych, pozostawieni na łaskę lub niełaskę innych nie mają takich samych szans na rozwój jak pozostała część społeczeństwa. A tu okazało się, że takie stwierdzenie to przejaw zawiści


Sytuacja kazdego człowieka jest indywidualna.Kolektywizm socjalistyczny, w postaci ludzi którzy wywodzą sie ze srodowisk uposledzonych nie uwzglednia wielu czynników indywidualnych, które stoją u podłoża sytuacji życiowej wielu podmiotów.Wrzucanie wszystkich do jednego grupowego wora jest charakterystyczne dla socjalnego modelu państwa.
Powinieneś również skierować swoje zarzuty wobec natury czy szczesia, bo jak wiadomo te dawa czynniki są również winne niesprawiedliwego podziału.Ale to co tu napisałeś wyraznie wsakzuje na to, o czym wczesniej pisałem, że tylko państwo pod przymusem może zapewnić opiekę obywatelom.Jednostki na wolnym rynku nie są zdolne do naturalnie altruistycznych postaw.

Cytuj:
Nie. Po to musi kontrolować, aby to człowiek rządził wolnym rynkiem, a nie wolny rynek człowiekiem.

W systemie Korwina to człowiek rządzi wolnym rynkiem poniewąz to on podejmuje wolne i nieskrępowane decyzje.To nie abstrakcyjny wolny rynek jest podmiotem decyzyjnym,tylko jednostka, bo to ona kieruje (rządzi) się umysłem.Tak więc bezzasadne jest nadawanie rynkowi statusu intelektualnego.

Cytuj:
Zastanawiałeś się dlaczego dyktatorzy zostawiają niekiedy pozory demokracji? Czyżby wstydzili się bycia otwarcie dyktatorem? Jak rozumiem w korwinizmie nie będzie miejsca na taką obłudę i korwnistyczny dyktator wytępi całkowicie wszelkie przejawy szkodliwej demokracji. Sam będzie decydował, o tym kto ma być np. sołtysem w Koziej Wólce, no bo przecież wie lepiej od ludzi tam mieszkających (którzy jak wiadomo są zbyt głupi), kto zasługuje na to stanowisko.

Jako ze nie ma dyktatorów a są tylko konkretni dyktatorzy nie mozna jednoznacznie swtierdzić dlaczego jest tak jak piszesz.Należałoby przeprowadzić indywidualną analizę poszczególnych dykatatorów, azeby uzyskać jakiś spójny i reprezentaywnay obraz sytuacji.
Ponadto:
W korwinizmie obowiązywać bedzie zasada o ktorej wspomiałem wczesnie:moja wolnosc konczy sie tam gdzie zaczyna Twoja szkoda -to jest własnie formuła który wytępi demokrację.

A ludzie tam mieszkający mają takie pojecie o zarzdzaniu strukturami samorządowymi jak górnik na temat astronomii.Lepiej powołac odgórnie fachowca, ktory bedzie wprowadzał zasady sprawiedliwe, niz zawierzyć ludowi który targany jest róznego rodzaju namietnosciami.
Nie ma rozwiązań są tylko kompromisy.

Cytuj:

To twój wybór, natomiast dla zdecydowanej większości współczesnych ludzi prawo swobodnego wyrażania opinii jest dużo ważniejsze niż kwestia ubezpieczeń.

To tylko jeden z przykładów.
Ale jak by zapytać społeczeństwo, czy zgodziło by się na formułe panstwa która ogranicza podatki, o powiedzmy połowę, co przekłada się automatycznie na więcej wolnosci w sferze zwiększonych mozliowsci dysponowania swoimi finansami przy jednoczesnym zakazie głosowania ,to podejrzewam że większośc ludzi by się na to zgodziła.Dodatkowo przewagą systemu Korwina jest swoboda w zakresie dysponowania swoim życiem bez niepotrzebnej ingerencji państwa.

Cytuj:
Wręcz przeciwnie. Jestem po prostu za systemem, który zapewnia społeczeństwu największy dobrobyt i rozwój. Gdybym miał przekonanie, że lepiej zadanie to wypełni dyktatura popierałbym wprowadzenie dyktatury.

Nie ma korelacji w tym zakresie.
W dykaturze prawicowej z modelem gospodark liberalneji jest znacznie większa szansa na rowój i dobrobyt niż w dzisiejszych demokracjach, które zwiększają fiskalizm i zmniejszają swobody indywidualne, a dodatkowo sterują w spsoób socjalistyczny gospodarką.To zresztą bardzo prosta logika:Im większe obciązenia podatkowe tym miej pieniedzy w kieszeni a co za tym idzie mniejszy dobrobyt.

Cytuj:
Fakty są jednak takie, że w dzisiejszym świecie kraje o najwyższym stopniu rozwoju to niemal wyłącznie demokracje, a dyktatury to ostoje zacofania, biedy i zamordyzmu. Liberalna demokracja to coś co sprawdziło się i nadal sprawdza się w praktyce.

Te fakty o których wspominasz, to jedynie błędne założenie, które de facto opiera się na porównaniu dyktatur ktore nie funkcjonują na zasadach wolnorynkowych, tylko socjalistycznych.
Wystarczy przyrównać Chile do innych krajów z Ameryki Południowej i srodkowej azeby przekonac się że dyktatura Pinocheta dokonała duzego progresu w stosunku do socjalnego modelu, ktory dominuje w krajach sąsiadujących z Chile.

Cytuj:
Można byłoby oczekiwać, że system, który sam siebie postrzega jako wolnościowy będzie stał na stanowisku, że każdemu obywatelowi powinny przysługiwać takie same prawa. Okazuje się jednak, że w korwinizm postuluje aby obywatele dzielili się na kategorię „fachowców”(zapewne chodzi tu o samych korwinistów), którzy korzystają z pełni praw i swobód, oraz „meneli”, którym prawa należy ograniczyć. Jak się domyślam o tym kto ma należeć do grupy „meneli” orzekną „fachowcy”.


Wszedzie działa zasada:fachowcy / niefachowcy.To podstawowa norma praktycznie w kazdej społecznosci.
Ponadto
To w demokracji istnieje zasada która umozliwia rzady grupy interesu,które starają się wydzrzec jak najwiecej srodków finansowych dla siebie. Powoduje to zwiekszenia obciazen podatkowych, co w efekcie koncowym generuje problemy finansowe biednejszej czesci spoleczeństwa.

Pytanie:dlaczego menele mają mieć prawa do majątku wypracowanego przez ludzi którzy cięzko pracują?.Czy to że w systemie Korwina menele nie mogą mieć żądań w stosunku do produktywnej czesci społeczeństwa jest ograniczniem ich praw?
Ten kto nie chce pracowac niech tez nie je.Prosta,a zarazem sprawiedliwa zasada.
To ie ja jestem winny ich menelstwa, dlatego też nie powienienem ponoscić za to kary.Tyle.

Cytuj:

Jest dokładnie na odwrót. To w demokracji najtrudniej ustanowić podniesienie podatków.

I najtrudniej przeprowadzić reformy.
Tam gdzie nie ma tzw:opini publicznej (dyktatura prawicowa) tam nie ma barier które utrudniają przeprowadzenie skutecznych reform sprawiedliowo gospodarczych.(patrz :Chile).

Cytuj:
Już podawałem przykład ministra Pola, który chciał wprowadzić nowy podatek w formie winiet i to de facto zakończyło jego karierę polityczną.

No i co z tego?
Tusk zwiększył obciązenia podatkowe bez żadnego problemu.

Cytuj:
Jeśli np. dyktator uzna, że trzeba podnieść nakłady na służby specjalnie, ponieważ krajowi zagrażają wrogowie wolnego rynku, nie ma wtedy żadnych przeszkód, bo wola dyktatora jest tożsama z prawem.

Oczywiscie ze takie ryzyko istnieje.
Natomiast trzeba sobie uzmysłowić to że stoimy przed wyborem,typu mniejsze zło.Przykład UE pokazuje, że obciązenia fiskalne mogą postepować w szybkim tempie przy jednoczesnym ich uzasadnieniu.

Cytuj:
Kto ma zatem decydować o tym kto jest najlepszym fachowcem od zarządzania państwa? Jak słusznie zauważyłeś w każdej dziedzinie życia wybieramy sami sobie fachowców. Powierzamy swoje zdrowie w ręce jednego lekarza, a jeśli nie spełnia on naszych oczekiwań to podejmujemy decyzję o zmianie na innego. Dlaczego w kwestii rządzenia państwem to nie ludzie mają dokonywać wyboru odpowiednich fachowców tylko musi on być narzucony im z góry? Jaka jest gwarancja, że narzucony przez partię mającą monopol na sprawowanie władzy fachowiec będzie lepszy od tych, którzy muszą konkurować ze sobą w wyborach? Ludzie w większości nie znają się ani na medycynie, ani na rządzeniu państwem, dlaczego wolno decydować im o sobie w jednej kwestii a w drugiej już nie?


A kto decydował w Chile?
Dyktator powołał grupę fachowców Chicago Boys i wzrost gospodarczy ruszył z kopyta.
Ponadto:

Ludzie dokonują wyboru lekarzy,krawców,murarzy itd,ale dotyczy to wyłacznie ich prywatnych decyzji.Jezeli chodzi o dobro wspólne,czyli zarzadzanie państwem, musi to być grupa fachowców którzy znają się na swoim fachu.Model korwinistyczny jest o niebo lepszy od obecnego, ponieważ nie ma formalnie podmiotu, na który mogły by mieć wpływ róznego rodzaju grupy interesów,a to jednoczesnie przekłąda się na wyeliminowanie korupcji.
ponadto

Ci którzy konkurują w wyborach kierują się kalkulacją i demagogią.Obiecują społeczenstwu złote góry,a jak przychodzi co do czego,wypinają sie tylnią częscią ciała.Fachowcy z systemu korwinistycznego mają konkretne zadanie zlecone im przez dykatora,nie prowadzą gry z wyborcami, tak więc nie muszą grać na ludzkich emocjach.
Tu dochodzi do głosu jedynie racjonalnośc i pragmatyzm.


Pn lut 24, 2014 21:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 09, 2013 8:49
Posty: 854
Post Re: TVN jeden z wrogów BOGA
Bożydar napisał(a):
Cytuj:

Cytuj:
W sytuacji, gdy coraz mniej jest pracy na rynku, co zrobic z ludźmi którzy chcą pracować, ale rynek zwyczajnie ich nie potrzebuje?
Czy ich też zaliczymy do kategorii balastu na zdrowym ciele systemu korwinistycznego?


Co za populizm...
Najpierw trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie o przyczyny bezrobocia, dlaczego tak dużo ludzi zdolnych do pracy nie może znaleźć pracy. Trzeba doprowadzić do sytuacji, która doprowadzi do powstania jak największej ilości miejsc pracy. A warunki do tego niesie ze sobą wolny rynek. Co prawda można również, jak to socjalizmie, wprowadzić powszechny obowiązek pracy, jednak chodzi chyba o to, ażeby ludzie realnie się bogacili, a nie tylko na papierze.

To nie populizm, daleko mi do tego, to stwierdzenie faktu. Rozwój technologiczny sprawia, że rynek pracy się kurczy , ekonomiści alarmują, że niedługo praca będzie przywilejem nielicznych i trzeba znaleźć sposób na finansowanie tych z punktu widzenia gospodarki niepotrzebnych, nadmiarowych pracowników. Może francuski model z krótszym tygodniem pracy i dzieleniem etatu między kilka osób ?
Tego nie załatwi wolny rynek, a z pewnością nie korwinizm, dla którego tacy ludzie to leniwe lumpy.

_________________
Jeśli można na coś poradzić, po cóż rozpaczać,
Jeśli nie można, na cóż ronić łzy ...


Wt lut 25, 2014 7:17
Zobacz profil
Post Re: TVN jeden z wrogów BOGA
Johnny99 napisał(a):
ErgoProxy napisał(a):
Mógłbym się zgodzić. Jednak nie byłbym sobą, gdybym się nie przyczepił do jednej rzeczy - mianowicie, dlaczego społeczeństwo nie ewoluuje (czy marzenie o rewolucji jako drodze do błogostanu nie jest stricte lewicowe?) w tym kierunku?

A skąd wiesz, że nie?

Bo korwiniści nie reagują euforią. : ))) Chyba że są to idioci, którzy nie potrafią rozpoznać znaków nadciągania ich utopii, albo że realny korwinizm drastycznie różni się od utopijnego.

Johnny99 napisał(a):
Wszyscy bogacze są chciwi i nie w tym problem. Problem tkwi w państwie, które niweluje ryzyko. To państwo umożliwia powstawanie zjawisk w rodzaju "oligarchii" czy "monopoli".

Nie rozumiem ciebie. Jeśli państwo niweluje ryzyko, więcej graczy włącza się do rynku, czyli więcej ludzi jest w stanie korzystać z wolności gospodarczej. Jeśli państwo nie wtrąca się do gospodarki nijak, grupa najstarszych stażem graczy może zadzierzgnąć oligopol dzięki zmowie cenowej, tak po prostu.

Kto podzielił AT&T w Ameryce? Konkurencja?

Johnny99 napisał(a):
ErgoProxy napisał(a):
Oj. Przypomina się wszelkim apologetom emergentnego ładu naturalnego, jak on wyglądał naprawdę: zóóópa szczepów po kilkadziesiąt tysięcy głów góra, nieustannie wojujących ze wszystkimi sąsiadami.

To, że tak wyglądał nie oznacza, że musi tak zawsze wyglądać ;) Ludzie potrzebują czasu, by zrozumieć, że korzystniejsze dla nich może być handlowanie, a nie wojowanie ;)

Ale Ty ręczysz w tym momencie za ludzi, że to zrozumieją. Jak dotąd nie zrozumieli nawet tego, że korwinizm to sam miód i frukta, i szczęście dla wszystkich.

Johnny99 napisał(a):
ErgoProxy napisał(a):
Na tym polu żadna ideologia nie przeskoczy wolnej konkurencji - bo podmioty tej konkurencji są suwerenne.

Zwłaszcza jeżeli suwerenami są państwa ;-)

No to dlaczego nikt jeszcze nie złamał tego oligopolu, wchodząc na rynek z suwerenem niepaństwowym? Rynek jest przecież korwinistyczny, zderegulowany. Czyżby państwo było, o zgrozo, strukturą optymalną jeśli chodzi o zagospodarowanie kapitału ludzkiego?

Johnny99 napisał(a):
Eee, nie znam się na budownictwie, ale wydaje mi się, że najpierw wynajmuje się geodetę, wytycza trasę, potem zwozi się piasek i żwir.. dobrze mi idzie? :-D

Nieszczególnie, bo przeskoczyłeś etap wywłaszczania ludzi, po których ziemi przejechał się geodeta.


Wt lut 25, 2014 8:00
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: TVN jeden z wrogów BOGA
ErgoProxy napisał(a):
Bo korwiniści nie reagują euforią. : ))) Chyba że są to idioci, którzy nie potrafią rozpoznać znaków nadciągania ich utopii, albo że realny korwinizm drastycznie różni się od utopijnego.


Aaa tam. Korwin od wielu lat z nieukrywaną euforią ogłasza, że socjalistyczna Unia Europejska już niedługo się rozpadnie :-D

Cytuj:
Nie rozumiem ciebie. Jeśli państwo niweluje ryzyko, więcej graczy włącza się do rynku, czyli więcej ludzi jest w stanie korzystać z wolności gospodarczej. Jeśli państwo nie wtrąca się do gospodarki nijak, grupa najstarszych stażem graczy może zadzierzgnąć oligopol dzięki zmowie cenowej, tak po prostu.


Odwrotnie. Korwin często używa porównania z lasem - las musi co jakiś czas spłonąć, żeby mogły wyrosnąć nowe drzewa. Niwelacja ryzyka prowadzi do tego, do czego doprowadził obecny kryzys; stare drzewa, zamiast spłonąć i dać miejsce nowym, wypłacają sobie premie.. tymczasem w normalnej sytuacji im większy gracz, tym bardziej zdegenerowany. Po prostu większymi strukturami coraz trudniej zarządzać i generują one coraz większe koszty. Chyba że.. chyba że istnieje państwo, które ma wpływ na gospodarkę. Wtedy np. duży gracz, który ma ten jeden atut, że ma do dyspozycji już teraz gotówkę, może np. korumpować polityków, by tak kształtowali prawo, żeby utrudnić pojawienie się konkurencji..

Cytuj:
Ale Ty ręczysz w tym momencie za ludzi, że to zrozumieją.


Wcale nie ręczę, jeżeli nie zrozumieją, tym gorzej dla nich ;)

Cytuj:
Czyżby państwo było, o zgrozo, strukturą optymalną jeśli chodzi o zagospodarowanie kapitału ludzkiego?


Przecież korwiniści wcale tego nie negują. Wciąż nie odróżniacie korwinizmu od anarchokapitalizmu.. anarchokapitaliści uważają Korwina za komucha :-D

Cytuj:
Nieszczególnie, bo przeskoczyłeś etap wywłaszczania ludzi, po których ziemi przejechał się geodeta.


Jakie wywłaszczanie ludzi? :shock:

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt lut 25, 2014 13:43
Zobacz profil
Post Re: TVN jeden z wrogów BOGA
A... prywatne budki na autostradach co kilometr. No, to rzeczywiście jest koncepcja, która nie przyszła mi na myśl.

Co do niewydolności wielkich struktur, największą strukturą siłą rzeczy jest państwo. Powinno zatem upaść pierwsze, ale jakoś nie chce. : ) Przynajmniej dopóki nie rozważamy państw afrykańskich. Poza tym teoria nie uwzględnia postępu technologicznego: wielką korporację można już dziś chyba zmieścić na jednym laptopie.


Wt lut 25, 2014 14:08
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: TVN jeden z wrogów BOGA
ErgoProxy napisał(a):
Co do niewydolności wielkich struktur, największą strukturą siłą rzeczy jest państwo. Powinno zatem upaść pierwsze, ale jakoś nie chce. : ) Przynajmniej dopóki nie rozważamy państw afrykańskich. Poza tym teoria nie uwzględnia postępu technologicznego: wielką korporację można już dziś chyba zmieścić na jednym laptopie.


Ależ mnóstwo państw już upadło, ostatnio Ukraina (z dobrym skutkiem, miejmy nadzieję).

Znasz jakąś wielką korporację mieszczącą się w jednym laptopie? Zresztą, zdefiniujmy "wielką" korporację..

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt lut 25, 2014 15:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 25, 2013 23:49
Posty: 14
Post Re: TVN jeden z wrogów BOGA
W historii było wiele prób stworzenia idealnego systemu politycznego. Pierwsza była próba podjęta przez Platona. Byla to bardzo prosta, ogólnie mówiąc, ale bardzo logiczna bo cóż bardziej logicznego niż oddać władze w ręce ludzi najmądrzejszych w państwie. Juz na wstępie eliminuje to wszelkich meneli spod budki z piwem.
Później było już tylko gorzej. Powstało wiele rożnych systemów mających zapewnić szczęście ludzkości. W czasach nowożytnych powstał nawet system naukowy, który naukowo rozprawil się z przeszłością i wytyczył nowe, naukowe drogi do szczęśliwej przyszłości. Wszystko wyglądało pięknie dopóki nie znalazł się ktoś kto potraktował to poważnie i wprowadził w życie te piękne idee.
Dziś po kilkuset milionach trupów i morzu wylanych lez okazało się ze te idee nie były wcale takie piękne.
Wprowadzanie nowych systemów gospodarczych jest bardzo ryzykowne i koszty materialne i niematerialne są nieprzewidywalne. Człowiek jest istota kreatywna i potrafi zepsuć nawet najlepsze rozwiązania.
Zapędziliśmy się w ciemny kat biurokracji, poprawności politycznej i rożnych schematów myślowych, potrzebujemy spojrzeć na nasza rzeczywistość z innej perspektywy. Korwinizm jest powiewem nowych idei i świeżego spojrzenia na nasz świat. Jakkolwiek wiele jego idei jest kontrowersyjnych i nie rekomendowałbym wprowadzenia ich w życie to jednak jest on ważnym elementem do dyskusji nad nieuniknionymi zmianami jakie czekają nasz świat


Wt lut 25, 2014 17:29
Zobacz profil
Post Re: TVN jeden z wrogów BOGA
Johnny99 napisał(a):
Ależ mnóstwo państw już upadło, ostatnio Ukraina (z dobrym skutkiem, miejmy nadzieję).

Ukraina zrobiła co?

W Ukrainie mamy ciągłość legalnej władzy w postaci Parlamentu. Ukraina pozbyła się tylko Prezydenta i części elity politycznej skupionej wokół niego.

Johnny99 napisał(a):
Znasz jakąś wielką korporację mieszczącą się w jednym laptopie?

Napisałem "chyba" i "można". Podejrzewam, że techniczne możliwości istnieją, a tylko nikt z nich nie korzysta, prawdopodobnie w szeroko pojętym interesie społecznym (co zrobić z tymi hordami menago?).

Johnny99 napisał(a):
Zresztą, zdefiniujmy "wielką" korporację..

Zdefiniujmy łysego. : P


Wt lut 25, 2014 20:42
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 328 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 22  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL