Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
WIST napisał(a): Te przywileje, to właśnie prawo zawierania związków, tak jakby było im do czegoś potrzebne, . Skoro chca zawrzeć związek znaczy, ze jest im to potrzebne, zatem nalezy im to umozliwic, dac poprostu to co im zabrano. Jak pytam o przywileje. A moze chodzi o wczasy pod gruszą? samorządy im je funduja?
|
Pn kwi 21, 2014 19:24 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
JedenPost napisał(a): Yarpen_Zirgin napisał(a): ale jak chcą narzucić katolikom prawa, które godzą w nasze Czyli np. jakie? Na przykład prawo wg. którego facet będzie mógł zawrzeć małżeństwo z innym facetem.
|
Pn kwi 21, 2014 19:28 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
Więc może Ty odpowiesz na moje pytanie, czemu nie dać takiego prawa w każdą stronę, dajmy wolną rękę na związki zwierząt i ludzi, oraz jak sugerowała chyba Kael, na związki wieloosobowe. Swoją drogą rzadko spotykam się z takim argumentem, że jak ktoś chce to widocznie bardzo potrzebuje i trzeba po prostu dać, nie ważne co to jest. Jak to nazwiesz, przywileje, prawa, nie istotne.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Pn kwi 21, 2014 19:31 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
Yarpen_Zirgin napisał(a): Na przykład prawo wg. którego facet będzie mógł zawrzeć małżeństwo z innym facetem. Pomijając już, że ja niczego takiego nie postuluję, nie w formie małżeństwa, ale rozumiem mówisz ogólnie o grupie swoich domniemanych wrogów, przed którymi musisz się bronić, to na gruncie prawnym jest jednak inaczej. Prawo nie jest odzwierciedleniem moralności, prawo może dopuszczać więcej aniżeli religia, inaczej uzasadniasz tępienie katolików w islamskich państwach wyznaniowych, bo mogą sobie robić co chcą. Inaczej to wychodzi, jakbyś miał gdzieś ich, byle Tobie było wygodnie. Nie zakładam jednak takich Twoich intencji. Do tego prowadzi takie krótkowzroczne myślenie na zasadzie: przyłożę i nikt mi nie odda. Prawo powinno zapewnić wszystkim swobodne życie bez kontroli bez względu na wyznanie, a religia ma prawo zakazywać korzystania z tego wśród swoich wyznawców.
|
Pn kwi 21, 2014 19:37 |
|
 |
Prawdziwie_nieprawdziwy
Dołączył(a): So sty 04, 2014 22:42 Posty: 396
|
 Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
WIST napisał(a): Więc może Ty odpowiesz na moje pytanie, czemu nie dać takiego prawa w każdą stronę, dajmy wolną rękę na związki zwierząt i ludzi, oraz jak sugerowała chyba Kael, na związki wieloosobowe. Swoją drogą rzadko spotykam się z takim argumentem, że jak ktoś chce to widocznie bardzo potrzebuje i trzeba po prostu dać, nie ważne co to jest. Jak to nazwiesz, przywileje, prawa, nie istotne. Jeżeli twoim zdaniem małżeństwo jest przywilejem którego oni otrzymać nie mogą to gratuluje przekonania jakoby homoseksualiści mieli równe prawa jak reszta społeczeństwa. Poza tym w tym temacie rozmawiamy o związkach homoseksualistów, a nie gdybamy co by powiedziała owca. Aby doszło do małżeństwa między homoseksualistami musi dojść do wyrażenia takiej chęci między dwoma dojrzałymi osobami a nie człowiekiem i zwierzęciem które nie ma nic do gadania. Poza tym co złego jest w związkach wieloosobowych? Toż nie można darzyć większej ilości osób miłością niż jedna?
|
Pn kwi 21, 2014 19:39 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
Mozna. Tak jak mozna miec tuzin kotow zamiast dzieci. Tyle, ze to po prostu nie jest dobre dla czlowieka i jego partnerow. Ale widac kazdy musi sam sie przekonac, ze pelni zycia nie osiagnie zaspokajajac pozadania i otrzymujac podpis na papierze "malzenstwo".
|
Pn kwi 21, 2014 19:46 |
|
 |
tredje
Dołączył(a): N sty 15, 2012 20:52 Posty: 646
|
 Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
WIST prosze, nie porownuj zoofilii (pedofilii, nekrofilii itp) do zwiazkow jednoplciowych. W ten sposob wychodzi Twoja pogarda. Naprawde nie widzisz roznicy miedzy dobrowolnym zwiazkiem doroslych osob, a wykorzystaniem dziecka? Zoofilii akurat sie nie dopuszcza ze wzgledu na ochrone zwierzat, i slusznie. Zwiazki wiecej niz dwoch osob? Wlasciwie czemu nie, jak sie wszystkie strony zgodza. Ale to rodzi problem prawny - wladzy rodzicielskiej, praw spadkowych, nie znam sie na tym. Wiec taka instytucja musiala by miec jakies specjalne rozwiazania prawne. Dalej nie rozumiem, w czym przeszkadzaja Wam malzenstwa jednoplciowe. Ja sie nie interesuje zyciem innych, ich statusem prawnym ani nie zagladam komus do lozka. Chca, to niech biora slub, mnie sie od tego nic nie stanie. W jaki sposob to ma przeszkadzac katolikom?
|
Pn kwi 21, 2014 19:46 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
Poniewaz to NIE sa malzenstwa. Jak wodka nie jest woda.
|
Pn kwi 21, 2014 19:48 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
Prawdziwie_nieprawdziwy A co to są te równe prawa? Prawo do edukacji, do pracy, do życia, do własnych poglądów. Każdy może zawrzeć związek małżeński i załozyć rodzinę. Ale nie oznacza to że można czynić ze związku i małżeństwa jakieś dziwne kombinacje. Prawa są te same, tylko niektórzy domagają się ich rozszerzenia. Skoro dwóch gejów ma móc, to czemu nie facet ze swoim psem? Pieskowi to i tak obojętne, za to człowieka można uszczęslliwić. Pytanie jest bardzo ważne bo wyznacza granice jakie wy, zwolennicy, przyjmujecie i ma wam pozwolić zobaczyć że macie do nas pretensje o to samo, o co inni mogą miec do was - wasze granice są inne, ale są. Wasza tolerancja jest inna niż nasza, ale ma granice. Jakim więc prawem to nas stawia się w złym świetle?
Tredje A co jest złego w zoofilii? Bo do pedofili się nie odnosiłem. Zresztą, przecież nie musi być kontaktu płciowego, wystarczy bliskość i uczucie, nie wiem tylko jak takie coś nazwać. Skoro można dowolnie kształtować prawo, to czemu nie. Zwierze nie ma własnej woli, ale chyba lepiej jak będzie pod opieką i kochane, niż nie będzie miało opieki. Co to za ochrona zwierzęcia, przed czym, przed opieką ze strony świadomego i dorosłego człowieka?
Mnie to osobiście nie przeszkadza, ale jako inteligentne istoty nie popieramy czegoś z różnych przyczyn, nie tylko dlatego że mnie to bezpośrednio nie dotyka.
A co do reszty to zerknij wyżej.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Pn kwi 21, 2014 20:03 |
|
 |
tredje
Dołączył(a): N sty 15, 2012 20:52 Posty: 646
|
 Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
Kael udowodnij, ze tuzin kotow jest szkodliwy. Bo akurat mam inne dane. Wlasnie dlatego, ze wg, Kael wszyscy powinni miec dzieci, jestem szczesliwa jak norka ze odeszlam od katolicyzmu. Teraz bym miala tuzin dzieci, co niedziela chodzila do kosciola, byla slodka, naiwna niunia, ktora musi prosic meza o pozwolenie na kupno samochodu. Jak bym miala szczescie to bym nie zbierala po ryju - ale to nie takie oczywiste. Poczytajcie kobiece fora - ciagle to samo - pije, bije, gwalci. A zona - katoliczka. I brak kasy. A zreszta, co mi szkodzi, napisze. Teraz adoptuje ex-wycigowego greyhounda z Anglii. Siedmioletnia suka. Koszt adopcji - szcepienia, sterylizacja, odrobaczenie , home training . Specjalnie dla potrzeb przekraczania granicy - szcepienie p, wsciekliznie , paszport, chip (greje wyscigowe nie maja chipow tylko tatuaze) odpchlenie, srodek p, kleszczom. Przejazd w poprzek przez Danie, platny most nad Wielkim Beltem, prom Esbjerg - Harwich, ponad 300 mil w Anglii (raczej nie bedzie czasu, dowioza mi psa do portu, ale zaplace za benzyne, nie bede naciagac organizacji charytatywnej). Cala droga oczywiscie w obie strony. Na prom musze wjechac samochodem, bo pies bedzie w nim, nie wpuszczaja na poklad. Obsluga wyprowadza, maja sandkasse, ale podroz trwa 20 godzin - jak sie nie przedluzy z racji pogody. Oczywiscie obsluga tez kosztuje. Razem ok 10 tys zlotych. Mam nadzieje. I teraz jako katoliczka - popelniam czyn niegodziwy - prosze sprawdzic w katechizmie. Jako zona katoliczka - musze sie spytac meza. Raz, ze koszt, dwa, ze zobowiazanie na kilka lat. Wydatek, i to spory tez kilka lat. Poszla bym do spowiedzi, to by mi kazali na Caritas wplacic, albo urodzic kolejne dziecko. Siostra ma juz dwa, ale ma przede wszystkim meza - psiarza, a najwazniejsze - wlasna firme i kase.
|
Pn kwi 21, 2014 20:08 |
|
 |
tredje
Dołączył(a): N sty 15, 2012 20:52 Posty: 646
|
 Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
W zoofilii zwierzeta sa krzywdzone, wlasciwie tylko takie przypadki wychodza na jaw, inne nie, bo jak? Jak mozna udzielic slubu, gdy jedna ze stron nie wyraza zgody? To znaczy, mozna, Kosciol udzielal slubu dzieciom, jakos sie tego nie brzydzil.
|
Pn kwi 21, 2014 20:12 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
Tredje napisał(a): Wlasnie dlatego, ze wg, Kael wszyscy powinni miec dzieci, jestem szczesliwa jak norka ze odeszlam od katolicyzmu. Teraz bym miala tuzin dzieci, co niedziela chodzila do kosciola, byla slodka, naiwna niunia, ktora musi prosic meza o pozwolenie na kupno samochodu. Jak bym miala szczescie to bym nie zbierala po ryju - ale to nie takie oczywiste. Poczytajcie kobiece fora - ciagle to samo - pije, bije, gwalci. A zona - katoliczka. I brak kasy. Naprawdę, o ile nieraz kreujesz się na osobę myślącą, to w tym wypadku to co napisałaś to jakiś horror intelektualny. Tego się nie da nawet skomentować bo i jak? To już zakrawa o jakieś paranoje. Twoje pieniądze wydawaj jak chcesz. Ale ja bym się nie chwalił takim wydatkiem, chyba że przyniesie Ci to jakąś korzyść, czyli taka inwestycja. Jeśli nie to dziwne masz to podejście do zwierząt ze na obcego wydasz, a tu na miejscu zostawiasz nasze same. A to z mężem to jakieś kuriozum - to tylko w katolickich związkach wypada się zapytać współmałżonka, czy można poczynić taki wydatek? Oczywiście zły spowiednik ukarałby wpłatą na Caritas, albo żądaniem urodzenia kolejnego dziecka... Proszę nie pogrążaj się, bo to jakiś cyrk. Naprawdę nie ma się czym chwalić że utopisz w błoto 10 000 zł, tak jakby w tym kraju dając potrzebującemu 500 zł rozwiązałbyś wiele problemów tego człowieka. Ale jak napisałem, Twoja kasa, Twoja sprawa i Twoje sumienie.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Pn kwi 21, 2014 20:22 |
|
 |
tredje
Dołączył(a): N sty 15, 2012 20:52 Posty: 646
|
 Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
Cytuj: Jeśli nie to dziwne masz to podejście do zwierząt ze na obcego wydasz, a tu na miejscu zostawiasz nasze same. Skad wiesz? Skad wiesz, ze nie pomagam ludziom? Chyba pisalam, ze co tydzien sprzatam sklep Czerwonego Krzyza - za to pewnie tez bym nie byla pochwalona, bo kto widzial z lutrami/poganami wspolpracowac? Cytuj: Naprawdę nie ma się czym chwalić że utopisz w błoto 10 000 zł Za to bardzo dziekuje - juz tlumacze na angielski i wrzucam na forum. Moze ktos ma pomysl, jak dosadnie przetlumaczyc "wrzucac w bloto"?
|
Pn kwi 21, 2014 20:38 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
Nie wiem, wiem tyle co napisałaś. A jeśli napisałaś więcej co przeoczyłem, to już mój błąd. Sama sobie coś wmawiasz. Nie wnikam w to z kim współpracujesz, czy z "lutrami czy poganami", jeśli robisz coś dobrego to chwała Ci za to. Szkoda tylko że masz tak spaczone widzenia Kościoła i samych katolików. Akurat tutaj często spotyka się ludzi na poziomie, a nie niedzielnych znudzonych.
Ja chcesz to sobie tłumacz, ale z takim podejściem to dasz do zrozumienia coś zupełnie innego, niż faktycznie miało miejsce. Rozumiem że to kolejny przykład tolerancji, gdzie za swoje zdanie teraz będę napiętnowany przez jakichś ludzi? Naprawdę, kompromitujesz się tylko. Jeśli tak wygląda to oświecenie, to sorry, nie kupuję tego.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Pn kwi 21, 2014 20:54 |
|
 |
tredje
Dołączył(a): N sty 15, 2012 20:52 Posty: 646
|
 Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
A co faktycznie mialo miejsce? Uwazasz, ze wydanie pieniedzy na uratowanie psa to wyrzucenie ich w bloto. Co prawda nie tego konkretnego, jak juz wysterylizowany i zaszczepiony, w schronisku to go nie uspia. Ale co roku ginie z ewidencji 9 tys. tych psow. To i tak dobrze, jeszcze kilka lat temu bylo to 30 tys. Dzieki ludziom, ktorym nie jest to obojetne. Bo jak przed stadionem stoja ludzie z transparentami, to rozrywka, jedna z najpopularniejszych staje sie watpliwa. Uratuje zycie drugiemu w kolejce, dla ktorego zwolni sie miejsce, i placac za zabiegi zaplace tak wlasciwie za niego. Wlasnie to jest jeden z punktow, w ktorym sie nie zgadzam z katolicyzmem. Jakbym kase wydala na sama podroz, niby ze chce zwiedzic (droge znam na pamiec, prom tez) to by bylo w porzadku. Albo przepila, wydala na ciuchy, meble, samochod. Na psa - czyn niegodziwy. No ale kogo obchodzi jakis tam pies.
|
Pn kwi 21, 2014 21:08 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|