Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr sie 13, 2025 22:32



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3215 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91 ... 215  Następna strona
 Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję? 
Autor Wiadomość
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
majanovak napisał(a):
Ewolucja Darwina TECHNICZNIE jest niemozliwa.

Oczywiście, że nie. Ponieważ jest procesem biologicznym, a nie technologicznym.

majanovak napisał(a):
1 Prawo termodynamiki mowi, ze porzadek nie powstaje z chaosu, nieporzadku. NIGDY.

Pierwsza zasada termodynamiki dotyczy układów izolowanych. Organizm żywy nie jest izolowany, ponieważ je, pije, oddycha i wydala.

majanovak napisał(a):
Co zas mowil Darwin? Pierwsza komorka powstaje z martwego materialu.

Kłamiesz. Darwin mówił, że pierwsze formy życia stworzył Bóg. Nazwał tę ideę wzniosłą.

majanovak napisał(a):
A bez pierwszej komorki nie ma ewolucji. Wiec ewolucja nie ma prawa istnienia.

Nie bez komórki, tylko bez replikatora. Replikatorem jest nić RNA. Na przykład.

majanovak napisał(a):
Chrzaszcz czy zuk nie jest rzadki, ale ma unikalna forme obronna - wyrzuca ciecz w powietrze, ktora staje sie trujaca chmura co uzdalnia je do ucieczki przed drapieznikami.

Jeden specyficzny gatunek zwany chrząszczem bombardierem. Nie ciecz, tylko aerozol. Gdzieś dzwonią, ale w którym kościele? Oto jest pytanie.

majanovak napisał(a):
Z tego powodu ma pomyslowy system - gruczoly, ktore produkuja 4 zlozone chemikalia m. in. zbiornik i komore spalania.

Powtórzmy jeszcze raz, że ewolucja jest procesem biologicznym, a nie technologicznym. Stąd też nie można opatrywać organów nazwami technicznymi.

majanovak napisał(a):
Darwin powiedzial: ze zuk rozwinal ten system sam z siebie w przeciagu milionow lat.

Darwin badał zięby na Galapagos.

majanovak napisał(a):
Ale bez tego systemu obrony bylby pozarty. Wiec jak udaloby sie mu przetrwac przez miliony lat ewolucji..?

Ponieważ drapieżniki polujące na bombardiery ewoluowały równolegle. Ponieważ bombardiery mogły wędrować po świecie uciekając przed drapieżnikami, którym się wędrować nie chciało. Pytanie pomocnicze: dlaczego inne chrząszcze nie dysponujące wiadomymi gruczołami nie zostały pożarte?

majanovak napisał(a):
Jak w ogole zuczek wpadl na pomysl i skad mialby wiedze by stworzyc sobie taka trujaca chmurke?

No właśnie: jak i skąd?

majanovak napisał(a):
A jak to by sie moglo rozwinac spontanicznie..?

Normalnie: z gruczołów do znakowania terytorium, z gruczołów produkujących feromony, z gruczołów... zauważ, Equuleussie, że bomabrdier jest jeden. Podczas gdy w ogóle, zliczając gatunki rozmaitych rodzajów zwierząt, to gatunków chrząszczy są jest najwięcej na świecie!

majanovak napisał(a):
Wiec jak widac zuczek nie moze byc produktem ewolucji.

Więc jak widać, chrząszcz bombardier musi być produktem ewolucji.

majanovak napisał(a):
A to nie jedyny przyklad na niemoznosc ewolucji.
Darwin twierdzil, ze ludzkosc pochodzila od malp.

Nie od małp, tylko od wymarłego gatunku z którego wywodzą się i ludzie, i małpy.

majanovak napisał(a):
Wyobraz sobie, ze wybierasz najbardziej inteligentne malpy i rozmnazasz je.

Nie najbardziej inteligentne, tylko najlepiej przystosowane do środowiska życia. Zwróćmy uwagę, że część owego wymarłego gatunku rozwinęła się w ludzi (bo żyła na sawannie), a część w małpy (bo żyła w dżungli).

majanovak napisał(a):
Czy one kiedykolwiek moga stac sie czlowiekiem? Kazdego z nich potomostwo bedzie zawsze jedynie malpa.

Dlaczego?

majanovak napisał(a):
Nigdy z zadnego banana nie powstal krokodyl ani nawet sliwka.. Ani z wiewiorki nie powstala zaba czy poziomka.. Czy ktos moze slyszal o takim przypadku...?

Teoria ewolucji nie stawia takiej tezy i nie próbuje jej dowodzić. Ewolucja nie na tym polega.

majanovak napisał(a):
Oczywiscie sa rozne krzyzowki np konia z oslem i mamy mula w efekcie.
Nawiasem mowic mul nie moze reprodukowac.

Kłamstwo, zdarzają się muły płodne. Płodne są również wszystkie krzyżówki lwów z tygrysami.

majanovak napisał(a):
Krzyzowki czesto skutkuja degeneracja.

Gdyby skutkowały "często", niemożliwa byłaby hodowla, która polega właśnie na krzyżówkach, i to osobników o wiele bliżej spokrewnionych niż koń i osioł.

majanovak napisał(a):
Nic moze produkowac tylko siebie czyli nic...

Toteż Maja Nowak produkuje bełkot.

majanovak napisał(a):
Wiec wszystko zeby zaistnialo musialo zostac stworzone.

A dlaczego przez Boga, a nie przez Jaszę i Nyję?

majanovak napisał(a):
Ale przypuscmy przez chwile, ze Darwin mial racje.
Wtedy caly swiat skladalby sie z przodkow dzisiejszych zwierzat.

Nie, ponieważ środowisko życia się zmienia. Przodkowie dzisiejszych zwierząt byli przystosowani do środowisk, które już nie istnieją.

majanovak napisał(a):
Miliony skamienialosci zostaly znalezione na calym swiecie. Ale ZADNE skamienialosci poprzednikow! Ani jeden...

Halo! Ptaki to są dinozaury...

majanovak napisał(a):
Nieredukowalne struktury zlozone:

...istnieją tylko w wyobraźni kreacjonistów. Equuleussie, sam widzisz, jakiej jakości jest to wyobraźnia. Mnie osobiście jest już niedobrze. A Tobie?

majanovak napisał(a):
Sa to takie narzady, ktore sa tak skomplikowane ze:
1 kazda pojedyncza czesc jest zywa i niezastapiona
2 wszystkie czesci musza byc obecne w tym samym czasie
3 wszystko musi dzialac od razu od poczatku

4. Funkcja narządu zmienia się w trakcie jego ewolucji. Zatem na początku może być co innego niż na końcu.

majanovak napisał(a):
Darwin napisal, ze jego teoria by runeka gdyby odkryto takie organy.

No i ich nie odkryto.

majanovak napisał(a):
Ale przykladem jest oko, ptasie skrzydlo, chloroplast, staw kolanowy, pawie piora, i inne.

To jest, Equuleussie, kłamstwo.

majanovak napisał(a):
Darwin wiec zostal zmuszony do przyznania, ze jego teoria jest bledna.

A to jest, Equuleussie, kolejny dowód na stan umysłowości i poziom inteligencji Mai Nowak. Uważasz: trup został zmuszony do przyznania...

majanovak napisał(a):
Ewolucja oznacza stopniowy rozwoj.

Skokowy.

majanovak napisał(a):
Ale wszechswiat zaczal od big bang wg Darwina. A big bang to przeciez nie jest ewolucja.

Darwin nie był kosmologiem i Wielkim Wybuchem się nie zajmował. Zresztą koncepcja Wielkiego Wybuchu jest co najmniej sto lat późniejsza od Darwina.

majanovak napisał(a):
Wiekszosc naukowocw jest zgodna, ze big bang jest niesamowita, ale ewolucja? nie, to cos zupelnie innego.

To nie ma nic do rzeczy, czy jakaś teoria jest niesamowita, czy nie. Teoria ma opisywać prawdę o Bożym stworzeniu. Inteligenty Projekt tego robi; Inteligentny Projekt jest brednią opartą na kłamstwach, żeby powiedzieć to raz a uczciwie...

majanovak napisał(a):
Naukowiec I.L. Cohen powiedzial:
Teoria ewolucji moze byc najgorszym bledem, ktory popelnila nauka.

Może być... a jest?

majanovak napisał(a):
Kiedy ewolucjonista spotyka sie z kreacjonista ten pyta:
Jak mozesz polegac na takiej slepej wierze?
Kreacjonista odpowiada: Ty wierzysz, ze zycie wyewoluowalo z niczego.
To jest dopiero slepa wiara. :-D

Dowcipy, Maju Nowak, powinny być śmieszne.

majanovak napisał(a):
Jesli ewolucja twierdzi, ze gatunki sie zmieniaja by ulepszyc siebie

Ewolucja nie jest człowiekiem i niczego nie twierdzi. Gatunki nie zmieniają siebie, ale: podlegają zmianom. Wreszcie w przyrodzie występują też zmiany inwolucyjne, degeneracyjne. Wszystko to wynika z przystosowania do środowiska, a nie z przystosowania do widzimisię protestantów.

majanovak napisał(a):
to wydaje sie calkowicie logiczne, ze ludzie powinni miec wlosy na ciele by sie ogrzac

Ludzie wyowulowali na afrykańskiej sawannie.

majanovak napisał(a):
zredukowac diete do najlepszych skadnikow

Dieta powinna być możliwie zróżnicowana. Dlaczego? Dlatego że gatunki wymierają i dotyczy to również pożywienia. Człowiek o zredukowanej diecie ma większe szanse na wymarcie niż człowiek o diecie różnorodnej.

majanovak napisał(a):
zlikwidowac wysokie kredyty i zaadoptowac sie na warunki zewnetrzne, usunac skomplikowany system wladzy, wojny, stres, korki uliczne, ludobojstwo

Połowa z tych rzeczy ma z ewolucją związek luźny, połowa stanowi właśnie ewolucyjne przystosowanie do zwyczajnego życia w dzikiej przyrodzie, czyli do stanu permanentnego głodu.

majanovak napisał(a):
gdy ludzie pozwalaja na przymieranie glodem innych ludzi podczas gdy swiat moglby bez problemu i wyzywic wszystkich a takze wcale nie ma zadnego przeludnienia na ziemi. Jesli wiec ostateczny cel w bardziej zaawansowanym spoleczenstwie jest ponoc za pokojem i rownoscia to dlaczego wiec mamy wiecej i wiecej wojen, problemow, wszystko sie wrecz gmatwa, komplikuje i co wiecej widac, ze wszystko dazy w kierunku utworzenia jednego swiatowego rzadu - czyli dokladnie to co opisuje nam Biblia. To dopiero ponoc ma przyniesc rozwiazanie. Ale jest nic innego jak wypelnienie Slowa Bozego.

Brak związku z tematem wątku, tj. z ewolucją. Widzisz Equuleussie, z kim Ty trzymasz sztamę?

majanovak napisał(a):
Ewolucja nie jest obserwowalna. Czy ktos widzial jak kot produkuje krowe?

Ewolucja nie polega na tym, że kot produkuje krowę.

majanovak napisał(a):
Albo jakis nowy gatunek, ktore nie istnial wczesniej? (bo przeciez ewolucja ponoc caly czas sie rozwija.. prawda?)

Ewolucja się nie rozwija. Ewolucja działa cały czas według tych samych zasad:
1. Istnieją replikatory powielające się z pomyłkami,
2. Różne (niedoskonałe) kopie replikatorów powielają się z różnym sukcesem.

majanovak napisał(a):
Czy ktos widzial jak skala produkuje weza?

A czy ktoś widział gadającego węża...?

majanovak napisał(a):
Prosze pomysl o ewolucji w czasie tylko 6000 lat poniewaz nauka pokazuje nam, ze ziemia ma tyle lat.

I kolejne kłamstwo jako pointa.

majanovak napisał(a):
Jesli EWOLUCJA NIE JEST MOZLIWA DO ZAOBSERWOWANIA... to oznacza ze to po prostu wymysl...

Equuleussie... RATUJ SIĘ.


Pt maja 23, 2014 23:17
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Equuleuss mówi że trzeba wypić to piwo. Z goryczką.


Pt maja 23, 2014 23:52
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
majanovak napisał(a):
Ja jestem w protestanckim kosciele, ale mam inne poglady czesto nawet niz moj pastor.

Pamiętam, że nie zawsze zgadzasz się z pastorem ale nie chodziło mi o każdą mniejszą sprawę, tylko o te najważniejsze, takie jak np. dosłowny odczyt Biblii.

majanovak napisał(a):
Powtorka to nie jest nic zlego Soulu. Zwlaszcza, ze nie wykazano mi bledu w przeciwienstwie do tego co piszesz.

Profesor Behe (...) zauważył nieredukowalną złożoność organizmów biologicznych.

No właśnie wykazano błędy. Choćby z tym Behe i nieredukowalną złożonością. Odpowiedź jest z 8 kwietnia:
Drugi obalony argument, jaki powtarzasz, wskazał akruk w swoim poprzednim poście.

Za to kawałek wyżej zamieściłaś taką sieczkę (wiele rzeczy poplątane i pomieszane), że dziwne, iż komukolwiek chciało się odnieść. Zresztą znowu widać zmęczenie oraz irytację kolejnych rozmówców, którzy jeden po drugim rezygnują z dyskusji - i dzieje się to dlatego, bo z Tobą tak naprawdę nie ma dyskusji. Bardzo nieuważnie czytasz i zalewasz rozmówców potokami słów, które często nie mają związku z tym, co oni pisali i są zbyt długie, aby na nie ciągle odpowiadać. Do tego teraz zaczęłaś też kopiować i wklejać teksty, których nie rozumiesz i nawet nie wiesz, co i kiedy zostało obalone, a co w ogóle nie ma sensu. Dlatego otrzymujesz ostrzeżenie.


ErgoProxy napisał(a):
Equuleuss. Nieókó. : ) Powtarzasz za Mają, której nie nazwę tak, jak na to zasługuje, bo ten [...] Soul33 przyjdzie i wytnie, więc po co strzępić klawiaturę, nie?

Ograniczenia wyobraźni Soula (podsumowanego kiedyś wyjątkowo trafnie przez Pannę Funię) litościwie przemilczę...

A Tobie nie wiem, co się ostatnio stało, że stałeś się niemiły dla różnych osób ale polecam trochę więcej opanowania i kultury. Teraz osta nie dostaniesz, bo obraziłeś także mnie, więc wyglądałoby to jakbym sądził przy okazji we własnej sprawie. :) Ale domyślam się, że drugi raz tego nie powtórzysz, bo takie działanie - świadome - byłoby przecież niehonorowe.


Co do ewolucyjnej roli składania ofiar, mogłem coś przeoczyć (komu się nie zdarza?). Faktycznie, małpoludy nie miały jeszcze broni, więc mogły kogoś porzucać lub wysłać w stronę drapieżnika. Tylko jak tego kogoś przekonywały? Gdy nie miały broni, to nie miały też rozwiniętej mowy. A gdy już mieli jedno i drugie, to w grupie byli już postrachem sawanny (co prawda to nie drapieżniki ale słyszałem kiedyś, że słonie wyczuwają Masajów z odległości kilku kilometrów, po czym wpadają w panikę).

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


So maja 24, 2014 0:44
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
equuleuss napisał(a):
Z nieożywionej materii ożywiona materia

equuleuss, abiogeneza miała miejsca jakieś 3,8 mld lat temu. Niemalże na innej planecie. Jest to być może największa i jedna z najtrudniejszych zagadek ludzkości. Taki wspaniały prezent od Boga - świat, w którym samoistnie zaszła abiogeneza... I tak wiemy już bardzo dużo, ale braki mamy większe i pewnie jeszcze długo takie pozostaną. Kiedyś Rutus założył dla formka1 ciekawy wątek na temat abiogenezy: viewtopic.php?f=47&t=30984

A może nawet życie powstało wcześniej, jeszcze przed Wielkim Bombardowaniem.

equuleuss napisał(a):
Jeśli ktoś mi wytłumaczy dokładnie i wiarygodnie dlaczego i jak to się stało to być może będę w stanie przyjąć całą tą ewolucję za pewnik. Ale dopóki tak nie jest to jest to wątpliwa sprawa.

Trzeba pamiętać, że historii nigdy nie poznajemy w pełni, zawsze wiele brakuje. A co dopiero o historii ewolucji życia. Ale o tym też wiele już wiemy. Można zacząć tutaj:
http://en.wikipedia.org/wiki/Evolutionary_history_of_life

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


So maja 24, 2014 0:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17
Posty: 1188
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Askadtowiesz napisał(a):
Obawiam sie ze dowody teologiczne obowiązują tylko teologów.


Naukowcy też wierzą dowodom teologicznym.

Cytuj:
Może nieco inaczej: jest sporo ludzi, którzy utrzymują wieź z Kościołem na zasadzie tradycji, ale albo nie są pewni istnienia Boga albo wręcz go negują. Światopoglądy niekonsekwentne są raczej normą.

Prawdziwie wierzący nie mają wątliwości.

Cytuj:
Dopiero co usiłowałeś udowodnić cytatami, co dla Boga znaczy slowo "dzień", ale dobrze żeś się wyprostował.

Ale przecież tekst odnosi się do tego jak Bóg widzi dzień.Ja natomiesta rozważam (interpretuje) tę kwestię w szerszym kontekscie,czyli jak może być w odniesieniu do dni stworzenia.

Cytuj:
Czyli nie uznajesz. Zatem na Twoim przykładzie została udowodniona sprzeczność nauki z religią.

Odnosisz sie do tego co napisałem,czy do czegoś innego?
Ponadto:
Równie dobrze mgłbym sformułowac ogólnik- dogmat:nauka jest sprzeczna z religia.Religia w tym wypadku stanowi normę absolutną :)

Cytuj:
Spróbuj podać jakiś przykład; ciekawy jestem jak by to brzmiało w praktyce.

Przykład czego?

Cytuj:
Opisy biblijne są proste, krótkie i jasne

Czyli dla ciebie jako osoby która wie jak jest naprawdę?
Czyli Ty nie interpretujesz po swojemu?

Cytuj:
Interpretacje, jeśli w ogóle są porzrebne,

To nie jest kwestia potrzeby.To coś czego nie można się pozbyć.

Cytuj:
Już sama mnogość interpretacji swiadczy o ogólnej niepewności interpretatorów.

Ta mnogość swiadczy o tym,że w chrzesijanstwie nie ma dogmatów w tym zakresie.
Pewność,to cecha dogmatyków którzy osiągnęli pełnię wiedzy.Złudzenie.

Cytuj:
Za tekst oryginalny nalezałoby uznac ten, który jest przetłumaczony najstaranniej i najrzetelniej,

Dużo rzeczy by należało.Z tym że nie ma kryteriów na ktróe zgodziliby się wszyscy teologowie.

Cytuj:
Dlatego mówie o Świadkach Jehowy. Dla nich rzetelność tekstu jest sprawą pierwszorzędną.


Wszystkim którzy tłumaczą Biblię na tym zależy.

Cytuj:
Czy mógłbyś opisac taki eksperyment teistyczny?

To eksperyment myslowy bazujący na zasada antropicznej.


So maja 24, 2014 4:10
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Rzeczywiście, powstanie życia jest najtrudniejszą zagadką dla nas. Wyzwaniem.
Już życie samo w sobie jest czymś fascynującym. Przecież nasze ciała, cała materia to atomy, pojedyńcze, niewidoczne dla wzroku, a jednak możemy siebie widzieć, dotknąć, istnieć, odczuwać. Poza materią mamy jeszcze energię.

Nie wiemy co jest ''tchnieniem życia'' czyli czym jest to paliwo ktore ożywia materię. To jest nadal pewna tajemnica dla nas.


So maja 24, 2014 4:57
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
equuleuss napisał(a):
Nie wiemy co jest ''tchnieniem życia'' czyli czym jest to paliwo ktore ożywia materię. To jest nadal pewna tajemnica dla nas.
Naprawdę masz na myśli jakąś specyficzną ożywiająca materię "siłę życiową", jakąś vis vitalis? Szczególną siłę, której obecność powoduje, że coś jest żywe? Ta koncepcja w nauce już dość dawno została porzucona jako zbędna. Nie ma zjawisk, do których wyjaśnienia byłaby potrzebna.


So maja 24, 2014 10:40
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Askadtowiesz napisał(a):
Obawiam sie ze dowody teologiczne obowiązują tylko teologów.

Hosi napisał(a):
Naukowcy też wierzą dowodom teologicznym.

Możesz podać jakieś pzykłady?

Hosi napisał(a):
Równie dobrze mgłbym sformułowac ogólnik- dogmat:nauka jest sprzeczna z religia.Religia w tym wypadku stanowi normę absolutną :)

Mógłbyś, gdyby dało się przenieść do średniowiecza. Zresztą, Twój wybór.
Hosi napisał(a):
Nowa wersja jezeli dotyczy innej interpretacji tekstu nie zrywa z ciągłoscią,tylko stanowi dodatek do już istniejących od dawna.(np:teistyczny ewolucjonizm)

Askadtowiesz napisał(a):
Spróbuj podać jakiś przykład; ciekawy jestem jak by to brzmiało w praktyce.

Hosi napisał(a):
Przykład czego?

nowej wersji opisu stworzenia, jak sądzę. Chciałbym zobaczyc, jak- nie zrywając z ciagłoscią- stanowi dodatek.
Askadtowiesz napisał(a):
Opisy biblijne są proste, krótkie i jasne

Czyli dla ciebie jako osoby która wie jak jest naprawdę?
Czyli Ty nie interpretujesz po swojemu?
Askadtowiesz napisał(a):
Są na tyle proste, ze nie ma czego interpretować. Kazdy, kto czyta bez uprzedzeń, widzi że tak jest.Mam cytowac?
Askadtowiesz napisał(a):
Interpretacje, jeśli w ogóle są porzrebne,

Hosi napisał(a):
To nie jest kwestia potrzeby.To coś czego nie można się pozbyć.
owszem, jeśli chce sie tam znaleźć to czego tam nie ma.
Hosi napisał(a):
Pewność,to cecha dogmatyków którzy osiągnęli pełnię wiedzy.Złudzenie.
Zgadza się, tym się cechuje religia.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


So maja 24, 2014 20:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
majanovak napisał(a):
Askadtowiesz napisał(a):
Obawiam się, ze w warunkach, gdy nie było osobnych podręcznikow tematycznych, Biblia pełniła rolę ich wszystkich.

Cytuj:
To Biblia ludziom powiedziala, ze ziemia jest okragla choc w tamtym czasie nie bylo takiego zrozumienia
okragła jak talerz, co nie znaczy ze kulista- i przkryta sklepieniem tak jak sie przykrywa np. tort na okrągłej podstawce czy talerzu.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


So maja 24, 2014 20:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
ErgoProxy napisał(a):
Nie ma czegoś takiego jak "ewolucja w ogóle". Jest tylko pojedyncze słowo brzmiące strasznie mądrze i naukowo, więc używane przez wszystkich na oznaczenie różnych pojęć.
Takie pojecie faktycznie nie jset w obiegu, ale użyłęm go aby podkreślić, ze ewolucja dotyczy nie tylko biologii. Wszystkei rodzaju ewolucje mają tę wspólną ceche, ze stanowia sekwencje zmian. Wielu ludzi nie moze pozbyć sie wrażnia -obserwując wynik ewolucji biologicznej- ze jest ona celowa, stąd trudnosc w spostrzezeniu analogii z innymi rodzajami ewolucji.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


So maja 24, 2014 21:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 22:01
Posty: 1342
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Jak rzekł ongiś Tokugawa Iyeyasu: Ergooo daruj see

WIST napisał(a):
ARHIZ napisał(a):
Arabowie za czasów Arabii Szczęśliwej tak właśnie zrobili, zanim podbili Lechistan (a raczej Bolandiję). I dzięki temu nie piszesz po arabsku

Nie rozumiem.

Swego czasu Arabia Szczęśliwa rozważała inwazję na "Bolandiję" (tak mówią na Polskę, choć tacy Turcy preferują już "Lechistan"). Jednak arabscy generałowie postanowili przed atakiem dowiedzieć się czegoś o tym kraju. Na nasze szczęście, bazowali na zapisach Ibrahima ibn Jakuba, zarabizowanego Żyda, który o Polsce pisał w samych niemal superlatywach. No i odpuścili :)

_________________
ॐ नमः शिवाय

"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction:
http://wachlarzemoaloes.blogspot.com - blog
https://www.facebook.com/Wachlarzem-o-aloes-1499129103717492/ - fanpage


N maja 25, 2014 10:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
A kiedy to było to swego czasu i kto wymylił ą historyjkę?

_________________
Pozdrawiam
WIST


N maja 25, 2014 11:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 22:01
Posty: 1342
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Askadtowiesz napisał(a):
ErgoProxy napisał(a):
Nie ma czegoś takiego jak "ewolucja w ogóle". Jest tylko pojedyncze słowo brzmiące strasznie mądrze i naukowo, więc używane przez wszystkich na oznaczenie różnych pojęć.
Takie pojecie faktycznie nie jset w obiegu, ale użyłęm go aby podkreślić, ze ewolucja dotyczy nie tylko biologii. Wszystkei rodzaju ewolucje mają tę wspólną ceche, ze stanowia sekwencje zmian. Wielu ludzi nie moze pozbyć sie wrażnia -obserwując wynik ewolucji biologicznej- ze jest ona celowa, stąd trudnosc w spostrzezeniu analogii z innymi rodzajami ewolucji.

Chociażby ewolucja chemiczna :)

equuleuss napisał(a):
Nie wiemy co jest ''tchnieniem życia'' czyli czym jest to paliwo ktore ożywia materię. To jest nadal pewna tajemnica dla nas.

Jeśli bazować na najnowszych teoriach, owym "tchnieniem życia" była inwazja RNA na prakomórki zagnieżdżone w skałach - to dzięki tej kompilacji mogło postać życie. I najprawdopodobniej powstało na ziemi co najmniej dwa razy (archeony i procaryota), albo i trzy (orzęski?).

ErgoProxy napisał(a):
Nie najbardziej inteligentne, tylko najlepiej przystosowane do środowiska życia. Zwróćmy uwagę, że część owego wymarłego gatunku rozwinęła się w ludzi (bo żyła na sawannie), a część w małpy (bo żyła w dżungli).

Te te te... człowiek, tak jak pozostałe małpy człekokształtne należy do naczelnych. Do małp człekokształtnych należał też wspólny człowiek człowieka i szympansa - podobnie jak przodek wszystkich człowiekowatych.

_________________
ॐ नमः शिवाय

"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction:
http://wachlarzemoaloes.blogspot.com - blog
https://www.facebook.com/Wachlarzem-o-aloes-1499129103717492/ - fanpage


N maja 25, 2014 11:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17
Posty: 1188
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Askadtowiesz napisał(a):

Hosi napisał(a):
Naukowcy też wierzą dowodom teologicznym.

Możesz podać jakieś pzykłady?

Naprawdę nie znasz naukowców którzy są osobami wierzącymi?


Cytuj:
Mógłbyś, gdyby dało się przenieść do średniowiecza. Zresztą, Twój wybór.


E tam.
Mamy 21 wiek,a niektórzy naukę traktują tak,jak wierzący religię w sredniowieczu. ;-)
Sytuacja się odwróciła ;)

Cytuj:

nowej wersji opisu stworzenia, jak sądzę. Chciałbym zobaczyc, jak- nie zrywając z ciagłoscią- stanowi dodatek.

Jest ogrom ksiązek na ten temat.Sam ma kilka pozycji.W jednej z nich,Pan o orientacji teistyczno- ewolucyjnej krytykuje podobnie jak Ty,kreacjonistów młodej ziemi.Teraz nie pamiętam tytułu,ale jak będę w domu,to chętnie podam kilka informacji na ten temat.

Cytuj:
Opisy biblijne są proste, krótkie i jasne

Tak.
Dla kazdego kto czyta i wykłada po swojemu.
Ja interpretuje trzy punkty widzenia jako zasadne,a Ty preferujesz jeden.
Kto dogmatyzuje w większym stopniu?


Cytuj:
Zgadza się, tym się cechuje religia.


Dogmatyczna pewnosć to cecha ludzi,be względu na to,czy są naukowcami czy religiantami.Kazdy robi na swoim podwórku.


Pn maja 26, 2014 2:58
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Soul33 napisał(a):
Co do ewolucyjnej roli składania ofiar, mogłem coś przeoczyć (komu się nie zdarza?). Faktycznie, małpoludy nie miały jeszcze broni, więc mogły kogoś porzucać lub wysłać w stronę drapieżnika. Tylko jak tego kogoś przekonywały? Gdy nie miały broni, to nie miały też rozwiniętej mowy.

Mogę się mylić w kwestii dowodu, ale szympansy zdają się posiadać teorię umysłu (szympansa oczywiście) i sprawnie się nią posługują podczas ustalania hierarchii w społeczności, zawierając sojusze być może na wyrost określane mianem politycznych. Kod sygnalizacyjny jest tu najmniej istotny; wystarczy, że cała horda uśmiecha się znacząco (pamiętajmy, że uśmiech jest przetworzonym sygnałem agresji) i tyle chyba wystarczy.


Pn maja 26, 2014 4:08
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 3215 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91 ... 215  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL