Autor |
Wiadomość |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Idziemy na wybory
ErgoProxy napisał(a): Oto człowiek, który przeprowadzi nas do szczęśliwości powszechnej, ale nie wie, że uroda kobiety znamionuje właśnie jej płodność. A dokładniej: zdolność do urodzenia i odkarmienia niemowlęcia. "Za wąskie w biodrach" giną od krwotoków, kiedy główka płodu klinuje się w kanale rodnym. Dżizas - to po każdym "płodna" dopisz sobie "co jest znamionowane przez: piękna". Cytuj: Złoty cielec oczywiście, względnie Mamon. Otóż rynek działa ślepo, podobnie jak ewolucja, i "nie zważa" na to, ilu ludzi pociągnie za sobą na dno bankrutująca firma. Porównanie z ewolucją jest całkiem trafne. I co w związku z tym? Cytuj: Z czym, jeśli utopili oszczędności życia? Jeżeli byli na tyle nierozsądni, że utopili w jednym miejscu oszczędności całego życia.. cóż, ich dzieci z pewnością nie popełnią już tego samego błędu 
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Śr cze 04, 2014 14:09 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Idziemy na wybory
Johnny99 napisał(a): akruk napisał(a): Z rozwoju cywilizacyjnego. Tak jak np. bomby atomowe? Również. Czy się komuś podobają czy też nie. Johnny99 napisał(a): Cytuj: No to niech nie wydaje na oświatę ani naukę. Wcale. Ani na świadczenia społeczne. Ani na infrastrukturę. "Samo się" magicznie zrobi i będzie działać. Dlaczego "magicznie"? Dlaczego "samo"? Zrobi się normalnie. Normalnie czyli jak? Korwinizm nie przewiduje, żeby państwo się tym zajmowało. Johnny99 napisał(a): Państwo jest przymusową organizacją, wyposażoną w atrybuty władzy zwierzchniej po to, by ochraniać przed zagrożeniami zewnętrznymi i wewnętrznymi ład, zapewniający zasiedlającej jego terytorium społeczności, składającej się ze współzależnych grup o zróżnicowanych interesach, warunki egzystencji korzystne odpowiednio do siły ich ekonomicznej pozycji i politycznych wpływów [według Mariusz Gulczyński: Nauka o polityce. Wyd. Druktur, Warszawa 2007]. http://pl.wikipedia.org/wiki/Pa%C5%84stwoNie doczytuję się tu niczego na temat własności państwowej albo prowadzenia przez państwo działalności gospodarczej. Ano właśnie! Czy jest napisane, że NIE POWINNO być własności państwowej ani państwowej działalności gospodarczej, bo to ZUO? Nic podobnego. Po prostu korwiniści mają takie debilne ideolo. ___________ Johnny99 napisał(a): Cytuj: A pilnować ma tego w korwinizmie kto? Rynek, oczywiście. W jaki sposób korwinistyczny "rynek" może upilnować prezesów przed wypłaceniem sobie milionowych premii tuż przed bankructwem firmy??? Klienci bankrutującego banku mogą panu prezesowi skoczyć tam, gdzie mogą pana prezesa w du.pę pocałować.
|
Śr cze 04, 2014 14:19 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Idziemy na wybory
Johnny rżnie głupa. : ))) Wyciął skrzętnie moje stwierdzenia, że rynek, działając modo ewolucja, zostawia za sobą trupy i zgliszcza, i pyta się co z tego, że rynek działa jak ewolucja...
Ano to, że dzicz jest niechrześcijańska, mój panie.
|
Śr cze 04, 2014 14:25 |
|
|
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: Idziemy na wybory
ErgoProxy napisał(a): Pilaster wyłożył na poprzedniej czy zapoprzedniej stronie, że na wolnym rynku nowe firmy padają jak muchy, a przeżywa ich nieznaczny ułamek. Dla mnie wszystko jedno, czy rozłożą mnie ZUSy i podatki, czy własna indolencja w połączeniu ze zwierzęcą konkurencją.. Jednak ErgoProxy ma więcej topni swobody niż zakładane przez niego firmy, o czym też pilaster pisal, a Ergo juz nie zauważył. Ergo może sobie założyć i sto firm (w korwinizmie jest to prawie całkowicie bezkosztowe zarówno w sensie czasu, jak i pieniedzy) i sto razy zbankrutować. Ale może nauczy się w miedzyczasie czegoś i za sto pierwszym razem mu wyjdzie. Cytuj: Ludzie generalnie wykupują sobie bilet do Historii na dwa sposoby: a) piórem, b) mieczem. A jak wykupił sobie nieśmiertelność niejaki Mecenas? Cytuj: rynek działa ślepo, podobnie jak ewolucja, i "nie zważa" na to, ilu ludzi pociągnie za sobą na dno bankrutująca firma. A dlaczego miałaby pociągnąć za sobą kogokolwiek? Kael Cytuj: Jestes pewna, ze gdyby to twoi rodzice mieli ponosic calosc kosztow twoich studiow, czyli pendje profesorow, wykorzystanie laboratoriow i sal itp to tez bys byla dzis tam, gdzie jestes? A kto faktycznie poniósł te wszystkie koszty?
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Śr cze 04, 2014 14:27 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Idziemy na wybory
akruk napisał(a): Klienci bankrutującego banku mogą panu prezesowi skoczyć tam, gdzie mogą pana prezesa w du.pę pocałować. Ale państwo ma ARMIĘ. Zapewne będzie ją posyłać, coby obłupiała nierzetelnych bogaczy żywcem z dularów. Wniosek z tego taki, że będziemy mieli kolejny system, który terrorem wymierzonym w klasę posiadającą będzie chciał zapewnić szczęśliwość powszechną warstwom pokrzywdzonym. No i nie mówiłem, że korwinizm to bolszewizm?
|
Śr cze 04, 2014 14:30 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Idziemy na wybory
pilaster napisał(a): Jednak ErgoProxy ma więcej stopni swobody niż zakładane przez niego firmy, o czym też pilaster pisal, a Ergo juz nie zauważył. Zauważył, zauważył. Pilaster, zapewne w rewanżu, przeoczył jednego posta Ergo Proxy. pilaster napisał(a): Ergo może sobie założyć i sto firm (w korwinizmie jest to prawie całkowicie bezkosztowe zarówno w sensie czasu, jak i pieniedzy) i sto razy zbankrutować. Ale może nauczy się w miedzyczasie czegoś i za sto pierwszym razem mu wyjdzie. Łe? Firma to są ludzie, pracownicy. Pracownikom trzeba płacić pensje. Jak się cięgiem bankrutuje, to się traci kapitał własny i trzeba się zapożyczać. Jaki bank da kredyt głąbowi, co zbankrutował sto razy? pilaster napisał(a): A jak wykupił sobie nieśmiertelność niejaki Mecenas? To się kwalifikuje pod pióro. A za co bilet wykupili sobie Kruppowie i Hiram Maxim? pilaster napisał(a): A dlaczego miałaby pociągnąć za sobą kogokolwiek? Dlatego, że długi się płaci. Dlatego, że firma może zbankrutować wskutek przewału kierownictwa. Tak, wiem: armia, sądownictwo, armia, sądownictwo, armia... otóż z tej wrogości między korwinizmem a wielkim kapitałem wynika jedna wielka nacjonalizacja na starcie, zanim wielki kapitał ucieknie za granicę. No i to już nie jest korwinizm. To jest PiS.
|
Śr cze 04, 2014 14:41 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Idziemy na wybory
akruk napisał(a): Również. Czy się komuś podobają czy też nie. No właśnie, a mi się np. nie podobają. Cytuj: Normalnie czyli jak? Korwinizm nie przewiduje, żeby państwo się tym zajmowało. Oczywiście. Wobec czego zajmą się tym sami ludzie. Cytuj: Ano właśnie! Czy jest napisane, że NIE POWINNO być własności państwowej ani państwowej działalności gospodarczej, bo to ZUO? Nic podobnego. A czy jest napisane, że POWINNY BYĆ? Cytuj: W jaki sposób korwinistyczny "rynek" może upilnować prezesów przed wypłaceniem sobie milionowych premii tuż przed bankructwem firmy??? Klienci bankrutującego banku mogą panu prezesowi skoczyć tam, gdzie mogą pana prezesa w du.pę pocałować. I co pan prezes zrobi z tą premią? Oczywiście, może ją po prostu przeputać na dziwki (dzięki czemu dziwki zarobią). I zostanie goły, bo nikt już z kimś takim nie będzie chciał robić interesów. Zainwestuje gdzie indziej? Patrz wyżej. Odda dłużnikom? Ooo, to co innego - raz, że pieniądze wrócą do inwestorów, którzy teraz będą mogli je zainwestować lepiej (i tak zrobią, nauczeni doświadczeniem: wprawdzie nie stracili, ale też i nie zarobili, czyli de facto stracili), dwa, że prezes objawi się światu jako uczciwy gość, który wprawdzie nawalił, ale przynajmniej nie oszukuje, można dać mu drugą szansę  On sam również, nauczony doświadczeniem klęski, następnym razem lepiej się zastanowi. ErgoProxy napisał(a): Ale państwo ma ARMIĘ. Zapewne będzie ją posyłać, coby obłupiała nierzetelnych bogaczy żywcem z dularów. Oczywiście, państwo korwinistyczne będzie państwem prawa - które będzie nakazywało spłacanie zobowiązań  Cytuj: Ano to, że dzicz jest niechrześcijańska, mój panie. Ale to nie rynek jest chrześcijaninem, to ludzie są chrześcijanami 
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Śr cze 04, 2014 14:44 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Idziemy na wybory
Ale w dziczy ludzie dziczeją, proszę pana. W dziczy nie da się uprawiać filantropii, w dziczy się zjada wszystko do gołej ziemi, z wyjątkiem tego, z czego populacja jedzenia się odrodzi. Owszem, ludzie mają do siebie to, że dzicz zagospodarowują i wysiłkiem setek pokoleń przekształcają w takie środowisko, w którym możliwe jest już uprawianie chrześcijaństwa. Otóż korwinizm postuluje zaprzepaszczenie tego dorobku. Pytanie za sto punktów: jaka jest przeżywalność populacji chrześcijan otoczonej przez głodne lwy?
|
Śr cze 04, 2014 14:49 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Idziemy na wybory
ErgoProxy napisał(a): Ale w dziczy ludzie dziczeją, proszę pana. W wolnym rynku ludzie przede wszystkim uczą się odpowiedzialności. A Kościół uczy ich moralności Cytuj: W dziczy nie da się uprawiać filantropii Tylko dopóki się nie ma więcej, niż się potrzebuje. Wtedy już można. W istocie, przypowieść o wdowim groszu pokazuje, że niektórym nawet i tego nie trzeba Cytuj: w dziczy się zjada wszystko do gołej ziemi, z wyjątkiem tego, z czego populacja jedzenia się odrodzi. Ewentualnie się ją zagospodaruje, żeby na przyszłość się odrodziło więcej Cytuj: Owszem, ludzie mają do siebie to, że dzicz zagospodarowują i wysiłkiem setek pokoleń przekształcają w takie środowisko, w którym możliwe jest już uprawianie chrześcijaństwa. Otóż korwinizm postuluje zaprzepaszczenie tego dorobku. Jak długo istnieje chrześcijaństwo, a jak długo np. system emerytalny albo podatek dochodowy? 
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Śr cze 04, 2014 14:56 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Idziemy na wybory
Johnny99 napisał(a): akruk napisał(a): Również. Czy się komuś podobają czy też nie. No właśnie, a mi się np. nie podobają [bomby atomowe]. No to się ich pozbędziesz, jak Ukraina. Johnny99 napisał(a): Cytuj: Normalnie czyli jak? Korwinizm nie przewiduje, żeby państwo się tym zajmowało. Oczywiście. Wobec czego zajmą się tym sami ludzie. "Ludzie" czyli jak KONKRETNIE będzie to wyglądać? Johnny sfinansuje LHC? Opłaci edukację i utrzymanie dla tych, których na to nie stać? Johnny99 napisał(a): I co pan prezes zrobi z tą premią? Oczywiście, może ją po prostu przeputać na dziwki (dzięki czemu dziwki zarobią). I zostanie goły, bo nikt już z kimś takim nie będzie chciał robić interesów. A co to za pociecha dla klientów banku prezesa, którzy stracą swoje oszczędności wskutek kompletnego BRAKU NADZORU nad instytucją finansową? Johnny99 napisał(a): Oczywiście, państwo korwinistyczne będzie państwem prawa - które będzie nakazywało spłacanie zobowiązań  Ach! Jak już przepuszczą pieniądze klientów i splajtują, to państwo "będzie nakazywało" oddać. Dobrze wiedzieć. "Nie mamy Pańskiego płaszcza i co nam Pan zrobi?"
|
Śr cze 04, 2014 14:59 |
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: Idziemy na wybory
ErgoProxy napisał(a): pilaster napisał(a): Ergo może sobie założyć i sto firm (w korwinizmie jest to prawie całkowicie bezkosztowe zarówno w sensie czasu, jak i pieniedzy) i sto razy zbankrutować. Ale może nauczy się w miedzyczasie czegoś i za sto pierwszym razem mu wyjdzie. Łe? Firma to są ludzie, pracownicy. Pracownikom trzeba płacić pensje. Na poczatek pracowników jest niewielu. Może też ich nie być wcale. można się z nimi umówić na inną formę płatności, etc, etc.. Cytuj: Jak się cięgiem bankrutuje, to się traci kapitał własny i trzeba się zapożyczać. To zależy od rodzaju firmy. Jeżeli działalność zaczyna się od wynajęcia drogiego biura, luksusowego go umeblowania i zatrudnienienia sekreterek, a potem dopiero sie zastanawia co firma ma robić, to faktycznie... Tymczasem sytuacja o której pisal pilaster ma miejsce np w USA. Tam praktycznie każdy kiedyś w życiu prowadził jakąś firmę i większość wiele razy bankrutowała. Cytuj: pilaster napisał(a): A dlaczego miałaby pociągnąć za sobą kogokolwiek? Dlatego, że długi się płaci. Dlatego nie nalezy robić długów.
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Śr cze 04, 2014 15:03 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Idziemy na wybory
Johnny99 napisał(a): W istocie, przypowieść o wdowim groszu... Przypowieść o wdowim groszu, proszę pana, rozgrywa się w środowisku zagospodarowanym. W dziczy się nie uprawia roli, w dziczy się zbiera i poluje. Chrześcijaństwo nie jest religią uniwersalną. pilaster napisał(a): Dlatego nie nalezy robić długów. Mhm, jaki jest więc środek zaradczy przed bankructwem? Należy nie bankrutować. Złota rada, godna mistrza Talleyranda.
|
Śr cze 04, 2014 15:14 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Idziemy na wybory
Widze, ze panowie skacza sobie do gardla. Ja nie nadazam, pewnie dlatego, ze zajmuje sie "ogarnianiem rzeczywistosci". Bez wzgledu na ustroj i rzady, dzieci trzeba nakarmic, pranie zrobic a w miedzyczasie zarobic troche pieniedzy na lekarzy, emeryture i podatki.
@Johnny99 za studia @kropeczki_ns zaplaciles ty i ja i cala reszta, ktora albo studiowala tez za cudze, albo z roznych powodow poszla wczesniej do pracy. No i wszyscy ci, ktorych socjalizm znacjonalizowal i ukradl im majatki. Np Kosciol, czyli tez ty i ja. I ja jestem im wszystkim bardzo wdzieczna i odwdzieczam sie taka filantropia na jaka mnie stac. Jesli chodzi o Kosciol, ktory ma uczyc moralnosci... Cos ci sie chyba pomieszalo? Kosciol to ty i ja. Ty nie masz nikogo moralnosci uczyc. Ty masz calym zyciem glosic Chrystusa, ktory najmniej dbal o siebie, podatki placil bez marudzenia, polityka ( w tej formie jak JKM) to robi) w ogole sie nie zajmowal i co gorsza uwazal, ze szanse (na zbawienie, czyli beztroskie zycie wieczne) nalezy wyrownac dajac i tym, ktorzy na starcie mieli gorzej. Chrzescijanstwo to nie trening moralnosci. Moralnosc jest produktem ubocznym chrzescijanstwa ( jezeli mozna to tak okreslic). Myslisz, ze te kasy chorych i emerytalne i zasilki dla bezrobotnych to altruistyczni kapitalisci wymyslili? Naprawde?
Jakos tak jest dziwnie, ze zeby zalozyc biznes trzeba miec kapital. Chocby na zakup olowkow. A nie, dzis to komputera i internetu. No i na pierwsze produkty. A kapital albo sie zarobi gdzie indziej, albo pozyczy. A jak sie splajtuje, to trzeba oddac. Chyba, ze PANSTWO wymysli takie prawo, ze lepiej chronic bankrutow, bo moze zaloza nowe firmy, gdzie za pieniadze naiwnych pare osob troche zarobi?
|
Śr cze 04, 2014 15:40 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Idziemy na wybory
@Kael Trzeźwe kobiece spojrzenie.
|
Śr cze 04, 2014 16:03 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Idziemy na wybory
Po powtornym przeczytaniu tej pasjonujacej dyskusji, przepraszam @Johnnego99. To @pilaster pytal o poniesione koszty studiow. Takze moich.
|
Śr cze 04, 2014 16:22 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|