Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt lis 07, 2025 18:11



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 120 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
 sprawa o. Konrada Hejmo OP 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr maja 25, 2005 19:35
Posty: 7
Post Sprawa o.Konrada Hejmo
Zadałem sobie trud przejrzenia wcale nie ubogiego forum na ten temat. I przyznam sie szczerze że włos mi się jezy na głowie jak to czytam.Zastanawiam sie o co tak naprawde w tym wszystkim chodzi.O co właściwie w tych pogmatwanych obecnie czasach idzie spór. Czy nie jest to temat zastępczy, aby odwrócic uwage znękanej większości społeczeństwa, przygnębionej tak ogromnym przypływem "wolności" i "sprawiedliwości", na odnowionej ziemii, tej ziemii o co modlił sie tak szczerze i gorąco nasz Papież.

O ile pamiętam to kościół katolicki w Polsce powojennej był zawsze w opozycji do władzy tej rzekomo ludowej. Tego nie ukrywał. Pamietam dobrze otwarte kazania z wczrsnych lat 60-tych, Kard. Stefana Wyszyńskiego, który wcale nie krył się z niechęcią do tamtejszych władz. Ludzie gromadzili sie tłumnie w kościołach aby posłuchać, pokrzepić się nadzieją. Nie wspominam o zamęczonym kś.Jerzym bo to, złaszcz mlodzi już dobrze pamiętają lub znają z opowiadań. Tak więc Kościół stanowił dla władz zawsze opozycję. Władza znała wszystkich swoich groźnych i mniej groźnych "opozycjonistów". Bo ONI wcale sie z popozcją nie kryli. Wiec moje pytanie . Co można bylo tak naprawdę donieść tamtym władzom, ja naprawde nie wiem. Może jakieś sprawy z codziennego życia które by skompromitowały kogoś, bo co innego.

Zawsze byłem przekonany że ludzie kościoła swoim postępowaniem, przykładem, poprzez modlitwę, szerzyli miłość do drugiego człowieka. Okazuje się jednak że może to tak nie całkiem do końca to prawda. Po lekturze wypowiedzi na tym forum, podświadomie zaczyna mi sie kojarzyć nasz kościół jako jakaś organizacja mająca wrogie zamiary. Organizacja przygotowująca i szkoląca ludzi do podjęcia czynów dalekich od katolicyzmu. Czynów zwiazanych bardziej z brudną polityką. Choc nie ukrywam że na czele każdej polityki stoi zawsze jakaś wiara, jakies wyznanie. Stoi, ale sie z nią nieutożsamia. Myślę tez że w tej całej wrzawie chodzi może nie tyle o ojca Hejmo co o to, aby wykazać utożsamianie sie naszej wiary właśnie z polityką. Obym sie mylił.

Nie rozumiem o czym tak naprawde mógł donosic o.Hejmo. Co to za wielkie tajemnice kryje kościół , o których nie wiedzą nawet jego uczestnicy, czyli wierni. To jest już moim zdaniem polityka i to polityka brudna. Rozumiem że w świecie ludzi cywilnych były donosy. Donosił "Kowalski na Nowakka". Były to donosy dla mnie zrozumiałe. "Kowalski" np.w pracy był zatwardziałym betonem czerwonym, a po pracy w życiu codziennym jak najbardziej pobożnym człowiekiem. Za to miał lepiej od takiego np."Nowaka". Więc znajdował sie taki "zawistny" i donosił. Donoszono o działalności antyrządowej prowadzonej po cichu, skrycie, w utajnieniu. To wszystko jest dla mnie zrozumiałe. Ale osoba służąca kościołowi co mogła donieść na kogoś o kim było z góry wiadomo że jest w opozycji.

Uwierzę w donosy o.Hejmo jeśli dowiem się o jego niezaprzeczalnej winie. Gdy się okaże że przez niego ktos został zamkniety do więzienia czy poniósł uszczerbek na swoim zdrowiu. Ale w przeciwnym wypadku nie moge przyjąc do wiadomości że był on donosicielem. A to że moze był rozmowniejszy od innych, to mnie nie przekonuje do kapowania. Mógł sobie mówić np. kto na jakie kolano kleka czy w jaki sposób sie żegna, i to chyba wszystko. Chyba że w kościele sa jakies tajemnice skrzetnie skrywane przed wiernymi. Ale wtedy to ja dziękuje, do takiego kościoła to ja nie chce przynależec. I wtedy powiem - dobrze że tak sie stało.


N cze 05, 2005 12:43
Zobacz profil
Post 
W sobotę Pan Hejmo wystąpił w Radiu Maryja. Tym samym Pan ten złamał zakaz udzielania publicznych wypowiedzi. Tym samym RM też w tym uczestniczyło. Może zatem zmienić hasło RM z "katolicki głos..." na "agenta głos..."???


Pn cze 06, 2005 10:08
Post 
Czy jesteś pewny, ze zakazu tego nie zdjeto wczesniej?
Skoro bowiem wczoraj wydał oficjalne oswiadczenie....to jakos nie bardzo wierze w to by zrobił to wbrew swoim przełożonym.

Zapedziłeś sie chyba za daleko....


Pn cze 06, 2005 10:59
Post 
Belizariusz napisał(a):
funeral napisał(a):
Zakazu nie zdjęto. To typowa polka-samowolka.



Prosze o udokumentowanie tego, ze zakaz nadal obowiazuje. Bo to, ze nikt nie powiedział o zdjeciu zakazu, wcale nie oznacza, ze tak sie nie stało. Dominikanie nie maja obowiazku tłumaczyc sie ze swoich wewnetrznych posunięc na forum publicznym.


funeral napisał(a):
Dziwisz nie ma zamiaru wypełnić testamentu papieża



Od tego jest inny topic i tam toczy sie dyskusja z "poprawnymi politycznie, wykonawcami testamentu papieża..

funeral napisał(a):
Nie podano, że zakaz cofnięto. Jak mam zatem udowodnić Panu, że zrobiono coś czego nie zrobiono?!?!?!?!?!


Nie podano......bo nie maja takiego obowiazku. To wewnetrzne sprawy klasztoru[...]


Wt cze 07, 2005 14:25
Post 
Wszelkie posty zawierające jakiekolwiek obraźliwe sforumułowania zostały usunięte. Proszę o kontynuowanie wątków personalnych na PW.


Wt cze 07, 2005 14:27
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Poczytajcie wypowiedź o. Jacka Salija
http://www.wiara.pl/wiadomosc.php?idenart=1118654017

Dwa fakty pamięta inaczej, niż stwierdza raport.
Kolejna nieścisłość raportu?

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pn cze 13, 2005 10:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 17, 2005 22:28
Posty: 1652
Post 
Mnie się trochę żal zrobiło tego ojca Hejmo... Pozwólmy mu żyć


Wt cze 14, 2005 14:54
Zobacz profil WWW
Post 
jotko

...a moze to rzeczywiscie niewiedza o.Salija ?

Mamy juz odpowiedz
http://www.wiara.pl/wiadomosc.php?idenart=1118765090


Śr cze 15, 2005 9:10
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Cytuj:
Wiosną działacze rzeszowskiej "Solidarności" pod hasłem Ujawnić Prawdę opublikowali na stronach internetowych nazwiska tajnych współpracowników Służby Bezpieczeństwa. Znaleźli się tam również oficerowie SB, a także etatowi pracownicy PZPR. W ich ślady zamierzała pójść grupa sześciu działaczy "Solidarności" z Lubelszczyzny.

Dziś prokurator Blajerski unika jednoznacznej odpowiedzi, czy i kiedy lista zostanie upubliczniona. - Boję się, że możemy kogoś skrzywdzić - przyznaje. - Sprawa o. Hejmy pokazała mi, jak delikatnym tematem jest lustracja. Zobaczyłem też, że wpadając w pułapkę SB, można zniszczyć człowieka. [...] Dlatego jeżeli chodzi o inicjatywę Ujawnić Prawdę, będziemy publikować tylko te nazwiska, których będziemy na 100 proc. pewni. Potrzebne są dodatkowe badania. Nie ujawnię personaliów osób, które na mnie donosiły, dopóki nie dowiem się z akt, co kto konkretnie mówił i w jakich okolicznościach.

Blajerski dodaje, że bałby się wziąć na siebie odpowiedzialność za niesłuszne oskarżenia i czyjąś śmierć cywilną.


No i właśnie... Co jest ważniejsze - człowiek, czy "sprawiedliwość"? Czy wolno ryzykować nieprawdę? Krzywdę?

W chwili gdy usłyszałam nazwisko po raz pierwszy, poczułam ulgę - że zdjęto ciężar oskarżenia ze wszystkich pozostałych, że skończą się domysły i krzywda wielu niewinnych... Pewnie to im przyświecało, kiedy ogłaszali nazwisko. Tylko pytanie - czy nie skrzywdzono z kolei jednego człowieka? Słowa o śmierci cywilnej nie są bezpodstawne. To nazwisko będzie się kojarzyć w konkretny sposób. On sam nie wróci do Polski (taka jest decyzja generała dominikanów), co choć nie jest karą w ścisłym sensie, jakoś nią jednak jest. Nie wiem, czy ma tu rodzinę, która przecież musi tutaj żyć...

Ale tak sobie myślę - że może choć na przyszłość będzie to miało dobre skutki. Takie jak ten wyżej. Może ocali innych ludzi?

Może to, co się zaczęło dziać, doprowadzi do otrzeźwienia? Skoro w swojej obronie występują czasem ludzie przeciwnych formacji, i to przed wyborami? Tylko chwyt reklamowy?

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Śr lip 13, 2005 6:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
jo_tka napisał(a):
No i właśnie... Co jest ważniejsze - człowiek, czy "sprawiedliwość"? Czy wolno ryzykować nieprawdę? Krzywdę?


Cień ryzyka zawsze będzie, w końcu wszystko może być podrobione, sfałszowane. Z taką świadomością powołaliśmy (jako Polacy, poprzez swoich demokratycznie wybranych przedstawicieli) IPN. Rolą IPN jest badanie dostępnych informacji i minimalizowanie ryzyka nieprawdy. Ale przecież chyba nikt nie może od nich wymagać nieomylności.


Śr lip 13, 2005 10:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Nieomylności nie.
Ale ogłaszania po dogłębnym zbadaniu i zweryfikowaniu źródeł już tak. W tym przypadku zrobiono to na zasadzie przymusu - by zminimalizować zło, które się stało. Czy to się udało, nie wiem...

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Śr lip 13, 2005 13:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
jo_tka napisał(a):
Nieomylności nie.
Ale ogłaszania po dogłębnym zbadaniu i zweryfikowaniu źródeł już tak.


Nie wydaje mi się,a by wypowiedź o. Salija mogła być podstawą do zarzucenia IPN niedochowania należytej staranności. Gdyby tak było, to o. Hejmo powinien wystąpić na drogę sądową i domagać się rehabilitacji i zadośćuczynienia, a wobec odpowiedzialnych pracowników IPN powinny zostać wyciągnięte konsekwencje służbowe.
Wiadomo, że nie naprawiłoby to wyrządzonej krzywdy (zakładamy, że krzywda jednak została wyrządzona), ale takie jest ryzyko ustawy lustracyjnej. Jeśli nie chcemy ponosić tego ryzyka, należy zrezygnować z lustarcji.


Śr lip 13, 2005 13:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Cytuj:
Rzecznik praw obywatelskich uznał, że profesor Leon Kieres złamał prawo, ujawniając dane osobowe ojca Konrada Hejmo. IPN zarzuca duchownemu współpracę z SB. Rzecznik Andrzej Zoll zajął się sprawą na prośbę siedmiu współbraci ojca Hejmy, m.in. poznańskiego dominikanina ojca Nikodema Brzózego.


Z Rzeczpospolitej
To po pierwsze.

Po drugie - pamiętasz, jak to wyglądało?
1) rozpoznałem po głosie kogoś znanego jako współpracownika SB, byłoby to bolesne dla JP II
2) supozycje i oskarżenia w stosunku do różnych osób (na pewno ks Maliński, nie pamiętam kto jeszcze)
3) ogłoszenie nazwiska o. Hejmo
4) na szybko przygotowywany raport (autorzy przyznali ze nie mieli szans weryfikowania wszystkiego z racji pośpiechu - vide kwestia tego artykułu w "W drodze")

Pośpiech nie jest dobrym doradcą

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Śr lip 13, 2005 13:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
jo_tka napisał(a):
Z Rzeczpospolitej
To po pierwsze.


To nowy (w znaczeniu nie podawany wcześniej w tym wątku) argument w sprawie, czytałem jedynie podane w ostatnich postach dwa linki. Konkretny zarzut, który negatywnie rzutuje na ocenę postępowania IPN. Ale czy podważa zasadność samych zarzutów, czy też tylko formę ich opublikowania?

jo_tka napisał(a):
Po drugie - pamiętasz, jak to wyglądało?
1) rozpoznałem po głosie kogoś znanego jako współpracownika SB, byłoby to bolesne dla JP II
2) supozycje i oskarżenia w stosunku do różnych osób (na pewno ks Maliński, nie pamiętam kto jeszcze)
3) ogłoszenie nazwiska o. Hejmo
4) na szybko przygotowywany raport (autorzy przyznali ze nie mieli szans weryfikowania wszystkiego z racji pośpiechu - vide kwestia tego artykułu w "W drodze")

Pośpiech nie jest dobrym doradcą


Przyznaję, że nie jest to wzorcowa procedura. Moim zdaniem należy ją poprawić, winnych zamieszania zdyscyplinować ewentualnie zastąpić bardziej odpowiedzialnymi osobami. Ale czy wycofać się z lustracji? Przecież te uchybienia nie zmieniaja wymowy podstawowego według mnie zarzutu wobec o.Hejmy: brał pieniądze od służb specjalnych.


Śr lip 13, 2005 14:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 21, 2005 16:18
Posty: 85
Post ucichło
Ludzie 8) zobaczcie jak ta sprawa szybko ucichła
:oops: Praktycznie jakby jej nigdy nie było :p

_________________
Dla katolika nie może istnieć neutralność. Pan Bóg też nie jest neutralny


Pn sty 16, 2006 18:48
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 120 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL