pilastrowi chodzi o to, że złapali paru wymieniaczy/rozprowadzaczy/zleceniodawców a nie producentów, nie wynika to jednak nijak z tego, że policja się nimi nie interesowała. Śledztwo po prostu padło, ponieważ zabezpieczenia stosowane przez pedofili okazały sie skuteczne, poza grupą, która popełniła fatalne dla siebie błędy.

Też tak zrozumiałem całą sytuację. Pan pilaster prezentuje osobliwy tok rozumowania i wnioskowania. Nie po raz pierwszy zresztą. To się chyba pogłębia z wiekiem, mam takie wrażenie.

Ależ przeciwnie, wynika. I przecież nie tylko w tym wypadku, ale praktycznie we wszystkich innych opisywanych w mediach przypadkach. Łapią kogoś, np księdza, "posiadajacego materiały pornograficzne z udziałem dzieci" i nigdy się nie zainteresują skąd owe materiały pochodzą.

I jest to poniekąd zrozumiałe. Przecież i tak wiedzą skąd.

Z którego fragmentu konkretnie?

Z tego którego własnie nie ma. Opisu wyników sledztwa (choćby i nawet nieudanego) prowadzonego w tym właśnie kierunku.

Który raz z kolei mam zwracać uwagę na pochodzenie tekstu? To jest strona poświęcona kwestiom cyfrowej prywatności, kropka. Z tego nie dało się nic więcej wycisnąć, lub też tego nie ujawniono. Jeżeliby natomiast producentów ścigano innymi metodami, np. proponowanymi przez pilastra, to raczej nie leżałoby to w zainteresowaniach twórców i czytelników tego portalu, ponieważ to nie pedofilia jako taka jest jego tematyką.

To nie ma znaczenia. Ten motyw przewija się wszędzie gdzie tylko piszą o walce sił światłosci ze straszliwej pedofilii hydrą. Strona linkowana przez JedenPost nie jest żadnym wyjątkiem.

http://abcnews.go.com/US/ice-agents-arr ... d=18122701 - jeden z wyników na pierwszej stronie po wpisaniu hasła "zatrzymani pedofile".

Dalej:
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiat ... 43723.html
http://bejsment.com/2014/06/20/150-prod ... -kratkami/
http://www.tvs.pl/informacje/chorzow-pe ... 2014-03-20


Czyli co, jednak się interesują?

http://www.tvs.pl/informacje/materialy- ... 2014-02-25 - tu dla odmiany coś wpisującego się w przekonania pilastra, żeby nie było, że JedenPost googluje jednostronnie.

JedenPost bardzo szybko pisze i linkuje, ale chyba dużo wolniej czyta, nawet to co sam linkuje




Tekst tak enigmatyczny, że trudno z niego wywnioskowac o co chodzi.



Najwyraźniej ci "producenci" wyprodukowali tylko jeden film. O żadnych "seriach" "znanych i cenionych wytwórni" nie ma tu mowy. Nalezy więc wnioskować, że byli to pedofile uwieczniający własne, hmm, "podboje", czyli dokłądnie tacy o których pisał pilaster





i



150 producentów wykorzystywało w swoich produkcjach ...pięcioro dzieci.

Raczej dziwna proporcja producentów do "artystów" Znów bardziej pasuje to do przewidywań pilastra jako pedofilów utrwalających samych siebie ze swoimi "partnerami" Na pewno nie była to żadna "znana i ceniona wytwórnia" wytwarzajaca filmy "seriami" z których znajomości mozna się późńiej egzaminowac.



A tu już w ogóle sprawa jest jednoznaczna:



Znów pojedynczy gej uwieczniający swoje własne "wyczyny"

Czyli wszystko to to zwykła drobnica, taka jaką opisywał wcześniej pilaster. Jedyna róznica z jego przewidywaniem, to to, ze owi producenci pochwalili sie swoimi produkcjami "kolegom" i dlatego wpadli.

Nie nalezy wątpić, że teraz te ich "produkcje" posłużą słusznej sprawie walki sił światłości ze straszliwą pedofilską hydrą "wymieniaczy", co pozwoli na nabicie statystyk, podwyżki, awanse i brylowanie w mediach

Żadnych profesjonalnych "znanych i uznanych" "wytwórni" wytwarzających "serie" filmów z dziecięcą pornografią jak nie było tak nie ma.

Wiemy ilu jest pedofili w Kościele kat!!! Przynajmniej według papieża. A jest to 2%. Skoro w Polsce mamy około 30 tys. księży, to znaczy, że wśród nich jest 600 pedofilów. Nieźle. O ile można wierzyć papieżowi.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... BoxWiadTxt

Czyli znacznie mniej niż średnio w społeczeństwie.

A ilu ich jest średnio w społeczeństwie?

O 2% za dużo

Prowadząca [...] śledztwo [w sprawie pedofilii Wesołowskiego - Jajko] polska prokuratura zwróciła się do Watykanu o udostępnienie tych dokumentów. [...] Watykan nam również odmówił. Trwa tłumaczenie uzasadnienia tej decyzji - mówi w rozmowie z Gazeta.pl prokurator Przemysław Nowak z prowadzącej sprawę warszawskiej prokuratury okręgowej.

Kiedy będą znane przesłanki, jakimi kierowały się watykańskie władze? Gdy tylko tłumacze uporają się z kilkustronicowym dokumentem odpowiedzi w języku włoskim. - Uzasadnienie poznamy zapewne za kilka dni, w przyszłym tygodniu - informuje nas prokurator Nowak.
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103086,1632 ... ekaze.html

"Może to być wynik nacisków jakiegoś watykańskiego lobby, które chce umilić życie byłemu wysoko postawionemu koledze" - pisze o odmowie pomocy przez Watykan polskiej prokuraturze w sprawie abp. Józefa Wesołowskiego Adam Szostkiewicz z "Polityki". Sugeruje, że w sprawie pedofilii dochodzi do starcia watykańskich koterii.
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103086,1633 ... BoxWiadTxt

Jeżeli wierzyć temu źródłu to około 5% dorosłych mężczyzn (w sensie odczuwajacych pociag seksualny do dzieci przed okresem dojrzewania). Pilaster przeprowadził do celów artykułu, któty na ten temat pisze, własne obliczenia i wyszło mu mniej, około 2,5%, ale i tak więcej niż wśród kleru.

Oczywiscie osób, które faktycznie dopuszczają się pedofilii jest ze trzy rzędy wielkości mniej.