Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Autor |
Wiadomość |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Ciekawa jest ta nachalna reklama książki. Pewnie sami ją napiszą albo raczej kogoś do tego zatrudnią i będą się dzielić zyskami. Doskonałym wyborem byłby z pewnością Paulo Coelho  No ale na niego ich nie stać. Potencjalne zyski też nie są takie, aby go skusić, więc niestety pozostają mniej znani pisarze.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Śr lip 02, 2014 16:30 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Ciekawy artykuł o dzisiejszej walce i dominacji szatana nad światem. Szatan w obecnym ostatecznym czasie działa tak intensywnie i zmasowanie bo ma już bardzo mało czasu a my jesteśmy ostatnim pokoleniem na wygnaniu. Ale jest w tym bardzo skuteczny i tak omotał świat że ludzie jak to zostało przepowiedziane na koniec, zatracają zdolność do odróżniania dobra od zła. Obecne wypierania Boga i Jego Prawa w EU, na świecie, i wprowadzanie praw szatana nad światem zostało dokładnie opisane i przepowiedziane w Orędziach Ostrzeżenie i wiele rzeczy już się wypełnia. To jest obecna ostateczna walka dobra ze złem. ,,Bp Ignacy Dec: to szatan buduje nowy europejski porządek!
Szatan wcielił się dziś w nowych ludzi, którzy pod płaszczykiem wzniosłych haseł starają się zbudować nowy porządek w Europie, odrzucając Boga. Diabeł "nie wyjechał na urlop" - podkreśla bp Ignacy Dec.
Bp Ignacy Dec w niezwykle wyraźny sposób mówił o zagrożeniach liberalnej cywilizacji w tzw. Amerykańskiej Częstochowie k. Doylestown (Pensylwania). Stwierdził, że prowadzona jest dziś zorganizowana akcja mająca na celu zniszczenie chrześcijaństwa. Atakuje się trzy jego filary naszej cywilizacji: filozofię klasyczną, katolicyzm oraz prawo rzymskie.
Bp Ignacy Dec zapewnił, że „walka z dobrem i prawdą nie ustała”, a „szatan nie wyjechał na urlop”. Wskazał jasno, że to właśnie diabeł „wcielił się w nowych ludzi, którzy pod pozorem wzniosłych haseł chcą budować nowy świat, nowy porządek bez Boga”. Ludzie ci obrali sobie za cel „dechrystianizację Europy”. Biskup zauważył ponadto, że świat dąży dziś do odrzucenia natury człowieka. Dokonuje się to w imię fałszywie pojętych wartości: wolności, tolerancji oraz demokracji. „Dzisiaj już widać gołym okiem, że w świecie ma miejsce zaplanowana i zorganizowana akcja zmierzająca do zniszczenia naszej cywilizacji chrześcijańskiej, zwłaszcza łacińskiej, a poniekąd i całej kultury euroatlantyckiej” – przekonywał bp Dec.
Biskup wskazał, że plan ten realizuje się w trzech obszarach. Pierwszym z nich jest atak na klasyczną filozofię, której naczelną wartością była prawda oraz moralnie silny człowiek. Tymczasem „nowa filozofia postmodernistyczna i wszelkiej maści dzisiejsze liberalizmy odeszły od obiektywnych kategorii prawdy, dobra, piękna”. Jako przykład nowoczesnych i utopijnych kierunków bp Dec podał ideologię gender. „Nie udało się zniszczyć rodziny przez aborcję i antykoncepcję. Podejmuje się przeto próbę zniszczenia tradycyjnej rodziny przez legalizację związków partnerskich, przez seksualizację dzieci i młodzieży. Marksistowską walkę klas zamieniono na walkę płci” – wyjaśnił.
Stwierdził też, że podjęto atak na etykę, co było widoczne w ostatniej napaści na lekarzy, którzy podpisali Deklarację Wiary.
Szatan prowadzi też ostrą walkę z religią katolicką. Stała się dziś „przedmiotem przeróżnych ataków, wyszydzania, kpin, a nawet bluźnierstw. Jednym z ostatnich przykładów takiej postawy w naszym kraju jest bezpardonowe forsowanie bluźnierczego spektaklu „Golgota Picnic” – przekonywał bp Dec.
Zaznaczył wreszcie, że niszczy się dziś także prawo naturalne, a lansuje się tezy o prymacie prawa stanowionego nad prawem Bożym. Idąc za Benedyktem XVI podkreślił, że władza, która nie respektuje prawa objawionego, staje się w końcu po prostu bandą złoczyńców.
Na koniec bp Dec wezwał wszystkich do stania się odważnymi świadkami Chrystusa. „Świat na lepszy zmieniają nie tylko politycy, ale także modlący się ludzie, którzy ofiarują swoje cierpienie za innych. Czujcie się wszyscy potrzebni!” – zaapelował.
bjad/naszdziennik.pl''http://www.fronda.pl/a/bp-ignacy-dec-to ... 39302.html
|
Wt lip 08, 2014 22:01 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Skoro trwa dechrystianizacja, to tym bardziej trzeba ewangelizować. Co bp Dec ma na ten temat do powiedzenia?
Nic?
To po co się w ogóle odzywał? Bo czytam, czytam i żadnego sensownego celu jego wypowiedzi nie dostrzegam.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Wt lip 08, 2014 23:13 |
|
|
|
 |
hriss
Dołączył(a): Pt cze 20, 2014 22:59 Posty: 103
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Mat 24:14 I ta dobra nowina o królestwie będzie głoszona po całej zamieszkanej ziemi na świadectwo wszystkim narodom; a potem nadejdzie koniec. Kto obecnie głosi dobrą nowine o Królestwie Bożym?
Wszyscy pokładaja nadzieje w żadach politycznych a tylko Niebiański rząd Jezusa jest w stanie usunąć szatana i wszystkie obecne rządy i zaprowadzić pokój .Dan 2:44.
|
Śr lip 09, 2014 19:49 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Soul33 napisał(a): Skoro trwa dechrystianizacja, to tym bardziej trzeba ewangelizować. Co bp Dec ma na ten temat do powiedzenia?
Nic?
To po co się w ogóle odzywał? Bo czytam, czytam i żadnego sensownego celu jego wypowiedzi nie dostrzegam. Nie dostrzegasz, bo nie zauważasz niezmiennej linii lansowanej od lat z Kościoła toruńskiego - my grupa męczenników, szlachetnych, nieskalanych grzechem, monopolistów dobra pośród oceanu świata do szpiku kości przesiąkniętego złem, wszelkiego rodzaju dewiacjami.
|
Cz lip 10, 2014 7:54 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Soul33 napisał(a): Co bp Dec ma na ten temat do powiedzenia?
Nic?
To po co się w ogóle odzywał? Bo czytam, czytam i żadnego sensownego celu jego wypowiedzi nie dostrzegam. Szkoda
|
Cz lip 10, 2014 12:48 |
|
 |
Hufce
Dołączył(a): Cz lip 10, 2014 12:44 Posty: 472
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Uważam ,że żyjemy w czasach ostatecznych ,Bóg już wyznaczył datę i godzinę końca świata ,nastąpi to w roku 2036. Ziemia na której obecnie żyjemy zostanie zniszczona ,Bóg stworzy Nową Ziemię i Nowe Niebo o którym mowa w Apokalipsie Św.Jana.Na Nowej Ziemi nie będzie już żadnego cierpienia ,Królestwo Boże będzie trwało na niej 1000 lat ,na tyle samo lat zostanie uwięziony Szatan i wszystkie demony. Oprócz tego ze wszystkiego zła jakie miało miejsce na Ziemi wyłoni się apokaliptyczna bestia którą zniszczy mesjasz i jego zastępy z Michałem Archaniołem na ich czele. Jezus który zstąpi na Ziemie unicestwi pomiot szatański antychrysta. Wcześniej przed rokiem 2036 Jezus dokona Małego Sądu nad ludzkością ,a potem będzie Sąd Ostateczny gdzie Ojciec i Syn będą sądzić razem. A co do III Wojny Światowej może ona nastąpić ale nie musi ,owszem mówią o niej najwięksi prorocy ale są to tylko warianty przyszłości ,jedne z możliwych scenariuszy ,które nie muszą się spełnić.
|
Cz lip 10, 2014 13:15 |
|
 |
Otodox
Dołączył(a): Pn mar 03, 2014 16:14 Posty: 240 Lokalizacja: nieciekawa
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Hufce napisał(a): Uważam ,że żyjemy w czasach ostatecznych ,Bóg już wyznaczył datę i godzinę końca świata ,nastąpi to w roku 2036. A czy Bóg już o tym wie że zrobić "gaszenie światła" 2036 roku bo mu ludzie termin wyznaczyli? Co ciekawe, od śmierci i zmartwychwstania Chrystusa, przez 2000 lat, w każdej epoce nie brakuje proroków obwieszczający nadchodzącą w najbliższych latach Armagedon. Człowiek planuje, Pan Bóg się śmieje.
_________________ Na forach dyscyplina intelektualna jest sztuką raczej nieznaną.
|
Cz lip 10, 2014 13:26 |
|
 |
hriss
Dołączył(a): Pt cze 20, 2014 22:59 Posty: 103
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Hufce napisał(a): Uważam ,że żyjemy w czasach ostatecznych ,Bóg już wyznaczył datę i godzinę końca świata ,nastąpi to w roku 2036. Ziemia na której obecnie żyjemy zostanie zniszczona ,Bóg stworzy Nową Ziemię i Nowe Niebo o którym mowa w Apokalipsie Św.Jana.Na Nowej Ziemi nie będzie już żadnego cierpienia ,Królestwo Boże będzie trwało na niej 1000 lat ,na tyle samo lat zostanie uwięziony Szatan i wszystkie demony. Oprócz tego ze wszystkiego zła jakie miało miejsce na Ziemi wyłoni się apokaliptyczna bestia którą zniszczy mesjasz i jego zastępy z Michałem Archaniołem na ich czele. Jezus który zstąpi na Ziemie unicestwi pomiot szatański antychrysta. Wcześniej przed rokiem 2036 Jezus dokona Małego Sądu nad ludzkością ,a potem będzie Sąd Ostateczny gdzie Ojciec i Syn będą sądzić razem. A co do III Wojny Światowej może ona nastąpić ale nie musi ,owszem mówią o niej najwięksi prorocy ale są to tylko warianty przyszłości ,jedne z możliwych scenariuszy ,które nie muszą się spełnić. Nie zgodze się z tobą .Biblia mówi co innego. Jaka przyszłość zobacz te wersety: Psalm 29. Sprawiedliwi posiądą ziemię i będą mieszkać na niej na zawsze. Kaz:4 Pokolenie przychodzi i pokolenie odchodzi, a ziemia trwa po wszystkie czasy. Iza:8 raz na zawsze zniszczy śmierć. Wtedy Pan Bóg otrze łzy z każdego oblicza. Iza: 5 Wtedy przejrzą oczy niewidomych i uszy głuchych się otworzą. 6 Wtedy chromy wyskoczy jak jeleń i język niemych wesoło krzyknie. Bo trysną zdroje wód na pustyni i strumienie na stepie; Obj:4 I otrze z ich oczu wszelką łzę, a śmierci już odtąd nie będzie. Ani żałoby, ni krzyku, ni trudu już [odtąd] nie będzie, bo pierwsze rzeczy przeminęły Iza;21 7 Zbudują domy i mieszkać w nich będą, zasadzą winnice i będą jedli z nich owoce. 22 Nie będą budować, żeby kto inny zamieszkał, nie będą sadzić, żeby kto inny się karmił. Bo na wzór długowieczności drzewa będzie długowieczność mego ludu; i moi wybrani długo używać będą tego, co uczynią ich ręce. To tylko niektóre wersety potwierdzające że nowa ziemia i niebo to symbolika która mówi że nie bedzie tych złych rzeczy ,śmierci,chorób ,wojen ,nienawiści a bedzie sprawiedliwość i wiele błogosławieństw pod panowanie Królestwa Bożego nad ziemią już oczyszczoną ze zła . Niech przyjdzie twoje Królestwo masz w modlitwie wzorcowej.To własnie jest niebiański rząd który bedzie panował nad ziemią i usunie szatana.
|
Cz lip 10, 2014 16:02 |
|
 |
Hufce
Dołączył(a): Cz lip 10, 2014 12:44 Posty: 472
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
ok jeżeli śmierci więcej nie będzie to super tylko rodzi się pytanie kto na tej odnowionej Ziemi będzie mieszkał ,bo przecież ma być jeszcze apokalipsa podczas której część ludzkości zginie ,wychodzi na to ,że na odnowionej Ziemi zamieszkają przypadkowi ludzie którym udało się przeżyć ,którzy nie zdążyli do jej powstania umrzeć ,a gdzie w takim razie Sąd Ostateczny ,czy jeżeli będzie to nad kim ,bo chyba ludzie którzy już zdążyli umrzeć mają go za sobą ,mówie o ludziach którzy są w tej chwili w niebie lub piekle albo w czyśćcu ,przecież nie czekają do końca tego świata na sąd ostateczny tylko Bóg już nad nimi go uczynił. Jeżeli faktycznie masz racje co do Nowej Ziemi to w takim razie czym będzie opisywane w Apokalipsie Nowe Niebo 
|
Cz lip 10, 2014 16:21 |
|
 |
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 3116
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Dlaczego wszystko odnosicie do rzeczywistości, którą znacie z autopsji? Czy alegorie można rozumieć dosłownie? Osobiście uważam, że "koniec świata" następuje indywidualnie dla każdego człowieka. A przyszła ziemia nie musi mieć niczego wspólnego z Ziemią. Dla Boga nie ma spraw niemożliwych. A Jego wiedza i możliwości są nie do ogarnięcia przez człowieka. Istnienie po zmartwychwstaniu nie musi (i wg. mnie, nie oznacza) oznaczać istnienie takiej samej formy materii. A jeśli już ma nastąpić koniec planety, to może ocaleni, bez przjścia przez śmierć od razu znajdą się w nowej rzeczywistości? Uważam, że powinienem tak żyć, aby znaleźć się w Niebie. Czymkolwiek ono jest. Miejscem czy stanem. Celem jest zbliżenie się do Boga.
|
Cz lip 10, 2014 17:45 |
|
 |
Hufce
Dołączył(a): Cz lip 10, 2014 12:44 Posty: 472
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Owszem koniec świata następuje indywidualnie dla każdego ,ale mówimy w tym temacie o czymś zupełnie innym ,nie o końcu indywidualnym ale o zbiorowym końcu całego obecnego świata ,o końcu istnienia tej planety Ziemi i ludzi ,o zapowiadanej Nowej Ziemi ,nowej z sensie dosłownym lub też w sensie odnowienia obecnej .To że w chwili śmierci dla człowieka ten świat się kończy to wiadomo ale nie o to chodzi.
|
Cz lip 10, 2014 18:26 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Hufce napisał(a): Owszem koniec świata następuje indywidualnie dla każdego ,ale mówimy w tym temacie o czymś zupełnie innym ,nie o końcu indywidualnym ale o zbiorowym końcu całego obecnego świata ,o końcu istnienia tej planety Ziemi i ludzi ,o zapowiadanej Nowej Ziemi ,nowej z sensie dosłownym lub też w sensie odnowienia obecnej .To że w chwili śmierci dla człowieka ten świat się kończy to wiadomo ale nie o to chodzi. Wszystko co istnieje, ma swój początek i koniec... więc chyba tylko idiota jest w stanie stwierdzić, że końca świata nie będzie wcale  Choć sam "koniec" jest zwykłym banałem, aniżeli jakąś wielką mądrością...
|
So lip 12, 2014 23:11 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Hufce napisał(a): Owszem koniec świata następuje indywidualnie dla każdego ,ale mówimy w tym temacie o czymś zupełnie innym ,nie o końcu indywidualnym ale o zbiorowym końcu całego obecnego świata ,o końcu istnienia tej planety Ziemi i ludzi ,o zapowiadanej Nowej Ziemi ,nowej z sensie dosłownym lub też w sensie odnowienia obecnej .To że w chwili śmierci dla człowieka ten świat się kończy to wiadomo ale nie o to chodzi. Kiedy zgasną już wszystkie gwiazdy, wyparują ostatnie czarne dziury, a Wszechświat będą wypełniały jedynie elektrony, pozytony, neutrina i fotony o bardzo małej koncentracji... za 10⁹⁸ lat.
|
N lip 13, 2014 0:57 |
|
 |
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 3116
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Czy na pewno istnieje koniec? Czy będzie NIC? Co z materią? Co z energią? Koniec świata ma być końcem życia, przynajmniej w tej formie jaką znamy. Koniec to przejście jednej formy w drugą, jednego stanu w następny. Wszystkie procesy są ciągłe, choć czasem, zupełnie jak ludzie, dość gwałtowne.
|
Pn lip 14, 2014 15:20 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|