| Autor |
Wiadomość |
|
Xenotym
Dołączył(a): So kwi 23, 2005 17:37 Posty: 820
|
alp. napisał(a): Cytuj: Wiesz .. w zdecydowanej większości przypadków ta motywacja ma źródło w religijności. Zatem, zgodnie z tym co pisałeś wielokrotnie, czerpią przyjemność z czegoś czego niema.. więc skoro tego czegoś nie ma, to oni nie mogą tej przyjemności odczuwać bo ONA NIE ISTNIEJE. Błędne wnioski. Przyjemnośc może być, jednak spowodowana np. nadzeją na znalezienie się po zgonie w nieistniejącym miejscu [czlowiek taki wierzy w istnienie tego miejsca, jednak to nie czyni, że to miejsce istotnie istnieje].
Pewnie, że błedne.. to była jedynie parodia waszego sposobu na dowodzenie niestnienia czegoś, o czym nawet nie możecie mieć pojęcia czym jest.
A drugiej strony ludzie, którzy opiekują się chorymi na nieuleczalne choroby zasługujš na szacunek wręcz nadprzyrodzony. To wielcy ludzie. Wierz mi.
|
| Wt cze 14, 2005 21:09 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Pewnie, że błedne.. to była jedynie parodia waszego sposobu na dowodzenie niestnienia czegoś, o czym nawet nie możecie mieć pojęcia czym jest. Cechy parodii ma to, że starasz się być ironiczny podczas, gdy nie rozumiesz, o co nam chodzi. Cytuj: A drugiej strony ludzie, którzy opiekują się chorymi na nieuleczalne choroby zasługujš na szacunek wręcz nadprzyrodzony. To wielcy ludzie. Wierz mi.
Zasługują na pogardę - za dominujący motyw aprobaty społecznej.
|
| Wt cze 14, 2005 21:17 |
|
 |
|
Xenotym
Dołączył(a): So kwi 23, 2005 17:37 Posty: 820
|
ozel napisał(a): Czeropia z tego przyjemnosc inaczej by tego nie robili. Kazdy czlowiek jest egoista, pomaganie innym to srodek do osiagnieca celu, a nie cel sam w sobie.
... to brzmi dosyć makabrycznie...
niz do dodania nie mam
|
| Wt cze 14, 2005 21:19 |
|
|
|
 |
|
Xenotym
Dołączył(a): So kwi 23, 2005 17:37 Posty: 820
|
alp. napisał(a): Zasługują na pogardę - za dominujący motyw aprobaty społecznej.
to już makabra do kwadratu
kończę rozmowę z Wami chłopcy
|
| Wt cze 14, 2005 21:22 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Xenotym napisał(a): ozel napisał(a): Czeropia z tego przyjemnosc inaczej by tego nie robili. Kazdy czlowiek jest egoista, pomaganie innym to srodek do osiagnieca celu, a nie cel sam w sobie. ... to brzmi dosyć makabrycznie... niz do dodania nie mam
Nie interesuje mnie jak to "brzmi" dla Ciebie.
To sa fakty.
|
| Wt cze 14, 2005 21:36 |
|
|
|
 |
|
Irbisol
Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24 Posty: 858
|
Xenotym napisał(a): ozel napisał(a): Czeropia z tego przyjemnosc inaczej by tego nie robili. Kazdy czlowiek jest egoista, pomaganie innym to srodek do osiagnieca celu, a nie cel sam w sobie. ... to brzmi dosyć makabrycznie... niz do dodania nie mam
Xenotymie, z matematycznego punktu widzenia alp. i ozel mają rację. Wybór jest wyborem - jest to wskazanie jednego rozwiązania z wielu na podstawie pewnych kryteriów. Wyróznienie danego rozwiązania wskazuje po prostu, że było ono najlepsze z punktu widzenia wybierającego.
_________________ Z definicji Boga jest On "bytem koniecznym" więc zdanie że Byt konieczny nie istnieje jest absurdalne logicznie.
Bez duszy człowiek jest tylko zwierzęciem i jego zabicie nie różni się niczym od zabicia świni na szynkę.
|
| Śr cze 15, 2005 9:52 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
re up:
To ze czlowiek wybiera zawsze to co wydaje mu sie dla niego rozwiazaniem najbardziej kozystnym to psychologia, a nie matematyka.
|
| Śr cze 15, 2005 10:00 |
|
 |
|
Irbisol
Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24 Posty: 858
|
ozel napisał(a): re up:
To ze czlowiek wybiera zawsze to co wydaje mu sie dla niego rozwiazaniem najbardziej kozystnym to psychologia, a nie matematyka.
Psychologia oczywiście nie ma nic wspólnego z matematyką?
Postaraj się najpierw szerzej rozpoznać temat, zanim zabierzesz głos.
Poczytaj sobie: http://www.swiatnauki.pl/?q=art&n=200401c
Więcej możesz znaleźć sam.
_________________ Z definicji Boga jest On "bytem koniecznym" więc zdanie że Byt konieczny nie istnieje jest absurdalne logicznie.
Bez duszy człowiek jest tylko zwierzęciem i jego zabicie nie różni się niczym od zabicia świni na szynkę.
|
| Śr cze 15, 2005 11:14 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Psychologia oczywiście nie ma nic wspólnego z matematyką? Postaraj się najpierw szerzej rozpoznać temat, zanim zabierzesz głos.
Nie pisalem, ze nie ma. To, ze czlowiek dazy do wlasnej przyjemnosci, a podejmowanie decyzji opiera sie o sile motywow psychicznych to psychologia, a nie matematyka.
|
| Śr cze 15, 2005 11:59 |
|
 |
|
Irbisol
Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24 Posty: 858
|
ozel napisał(a): Cytuj: Psychologia oczywiście nie ma nic wspólnego z matematyką? Postaraj się najpierw szerzej rozpoznać temat, zanim zabierzesz głos. Nie pisalem, ze nie ma. To, ze czlowiek dazy do wlasnej przyjemnosci, a podejmowanie decyzji opiera sie o sile motywow psychicznych to psychologia, a nie matematyka.
A więc z matematycznego punktu widzenia nie masz racji?
_________________ Z definicji Boga jest On "bytem koniecznym" więc zdanie że Byt konieczny nie istnieje jest absurdalne logicznie.
Bez duszy człowiek jest tylko zwierzęciem i jego zabicie nie różni się niczym od zabicia świni na szynkę.
|
| Śr cze 15, 2005 12:28 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: A więc z matematycznego punktu widzenia nie masz racji?
Mam racje, chodzilo mi tylko o zaznaczenie slowa psychologia, bo to ta dziedzina nauki zajmuje sie ludzkim zachowaniem.
|
| Śr cze 15, 2005 14:45 |
|
 |
|
Xenotym
Dołączył(a): So kwi 23, 2005 17:37 Posty: 820
|
Irbisol napisał(a): Xenotymie, z matematycznego punktu widzenia ... mają rację. Wybór jest wyborem - jest to wskazanie jednego rozwiązania z wielu na podstawie pewnych kryteriów. Wyróznienie danego rozwiązania wskazuje po prostu, że było ono najlepsze z punktu widzenia wybierającego.
Zgoda... pod warunkiem, że bierzesz tu pod uwagę uczucia wyższe... czym by nie były.
|
| Śr cze 15, 2005 16:52 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Xenotym napisał(a): Irbisol napisał(a): Xenotymie, z matematycznego punktu widzenia ... mają rację. Wybór jest wyborem - jest to wskazanie jednego rozwiązania z wielu na podstawie pewnych kryteriów. Wyróznienie danego rozwiązania wskazuje po prostu, że było ono najlepsze z punktu widzenia wybierającego. Zgoda... pod warunkiem, że bierzesz tu pod uwagę uczucia wyższe... czym by nie były.
Zastanawia mnie czemu wykropkowales "alp. i ozel" w cytacie.
|
| Śr cze 15, 2005 17:03 |
|
 |
|
Xenotym
Dołączył(a): So kwi 23, 2005 17:37 Posty: 820
|
ozel napisał(a): Zastanawia mnie czemu wykropkowales .... w cytacie.
A... to przez przypadek
|
| Śr cze 15, 2005 17:16 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Xenotym napisał(a): ozel napisał(a): Zastanawia mnie czemu wykropkowales .... w cytacie. A... to przez przypadek
Nic nie robi sie przez przypadek.
|
| Śr cze 15, 2005 17:22 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|