Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt wrz 12, 2025 19:51



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 208 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 14  Następna strona
 Małżeństwa niesakramentalne a relacje z Bogiem 
Autor Wiadomość
Post Re: Małżeństwa niesakramentalne a relacje z Bogiem
I co z tego wynika dla nowego, koscielnego zwiazku konkretnie?
Nie mozna go zawrzec?


Pt paź 03, 2014 6:16
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: Małżeństwa niesakramentalne a relacje z Bogiem
byłam kiedyś na ślubie kościelnym, gdzie ona nie miała za sobą "historii" - była bezdzietną panną, ale on był po rozwodzie z żoną i miał syna (poprzedni ślub był cywilny, więc formalnie nie miał przeszkód). Formalnie nie miał, ale czułam się dziwnie. :roll: Ja wiem, że nie wnikam nikomu w sumienie, nie wiem do końca dlaczego się rozwiódł, to nie moja sprawa, ale ten temat który podnosicie nie jest łatwy ani oczywisty. Jeśli ktoś ma za sobą rozpad małzeństwa (choćby cywilnego), dzieci, napewno nie ma już takiej "czystej karty" i nie da się tego zmienić. Może np to właśnie ta osoba była powodem poprzedniego rozwodu, zniszczyła związek, a teraz sobie ślicznie bierze ślub kościelny, no bo w sumie może......

_________________
Ania


Pt paź 03, 2014 7:53
Zobacz profil
Post Re: Małżeństwa niesakramentalne a relacje z Bogiem
O to mi wlasnie chodzi.
Niby wedlug prawa koscielnego jest wszystko ok, no bo "slub" cywilny to nie slub, ale....


Pt paź 03, 2014 8:51

Dołączył(a): Cz maja 12, 2011 15:12
Posty: 322
Post Re: Małżeństwa niesakramentalne a relacje z Bogiem
No troszkę to jest absurdalne, tak samo jak uparte twierdzenie, że 'małżeństwa uznanego za nieważne' NIGDY NIE BYŁO, chocby to małżeństwo,którego 'nie było' trwało wiele lat :P
(tak tak wiem nie idzie to szybko ale praktyka pokazuje, że jak ktoś bardzo chce dzisiaj, to takie stwierdzenie uzyska).

Jak dla mnie Kościół sam zaplątał się w to jak zbiurokratyzował zawieranie związków i potem właśnie są właśnie takie prawniczo-życiowe potworki.
Poza tym z biblii wynika raczej, że przerwanie małżeństwa jest grzechem, ale jest możliwe, a nie że jest to rzekomo operacja awykonalna, ale to już w ogóle temat na osobny heretyczny wątek ;))


Pt paź 03, 2014 9:25
Zobacz profil
Post Re: Małżeństwa niesakramentalne a relacje z Bogiem
Alez mozesz przerwac malzenstwo i koscielne. Tyle ze innego koscielnego slubu nie zawrzesz bo juz jeden trwa, a zyjac w nowym zwiazku po prostu trwasz w grzechu.

I tym to sie rozni od zabojstwa, bo jak zabiles to grzech zaistnial ale nie trwasz w nim. Jezeli zalujesz.
Jezeli zalujesz powtornego zwiazku to w nim nie trwasz. Jezeli nie zalujesz - to nie zrywasz z grzechem.


Pt paź 03, 2014 9:36
Post Re: Małżeństwa niesakramentalne a relacje z Bogiem
happy125 napisał(a):
Wiem o co chodziło dla mr fuchs i to on tu ma rację a nie Ty. Chodzi o to, że aż do Soboru Laterańskiego w 1215 nie było w Kościele katolickim czegoś takiego jak obowiązek zawierania ślubu w kościele i przy księdzu. Para mogła zawrzeć ślub gdziekolwiek, tylko wobec siebie i taki ślub również był ważny. Dopiero Sobór laterański IV zakazał tzw. małżeństw tajnych. Tak przynajmniej uczyli mnie na studiach historycznych na publicznym uniwersytecie.

Nie sądzę by chodziło o Sobór Laterański skoro o nim nie napisał i nie odwoływał się do dawnej przeszłości. Mi natomiast chodziło jedynie o przykład związków cywilnych do wypowiedzi Amadeusa35. Ale jeżeli mu przyznajesz rację to widzę sprzeczności z tym co napisałeś o zakazanych małżeństwach tajnych od 1215 r. ,a z tym co napisał Mr_fuchs o odwoływaniu się do Boga w środku lasu. To jest dopiero małżeństwo tajne, chyba że chodziło o coś innego nie wiem o co.
Sprawę małżeństw tajnych sam rozwiałeś, w Kościele są zakazne od wieków.
mr_fuchs napisał(a):
Nie czytasz ze zrozumieniem lub nie posiadasz wiedzy.
Chodziło o to, że tak naprawdę to para udziela SAMA SOBIE ślubu a rola księdza jest MARGINALNA, on tylko jest a)świadkiem b) błogosławi

Nikt sobie sam nie udziela żadnego sakramentu, ani przed księdzem ani w środku Borów Tucholskich. To jakaś herezja. I możesz wyjaśnić po co ktoś ze ślubu cywilnego miałby zaszywać się w środku Borów Tucholskich ?? Aby i przed Bogiem był uznany związek cywilny ??


Pt paź 03, 2014 10:15

Dołączył(a): Cz maja 12, 2011 15:12
Posty: 322
Post Re: Małżeństwa niesakramentalne a relacje z Bogiem
Skoro piszesz, że można przerwać, to jakie trwanie w grzechu skoro małżeństwa już nie ma?
(ale o ile wiem Kościół mówi tylko o separacji a nie prezrwaniu)


Pt paź 03, 2014 10:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz maja 12, 2011 15:12
Posty: 322
Post Re: Małżeństwa niesakramentalne a relacje z Bogiem
@quas:
Za serwisem http://www.teologia.pl :
Cytuj:
[1. Co znaczy, że kapłan nie udziela sakramentu małżeństwa?

We wszystkich sakramentach, oprócz małżeństwa, kapłan lub biskup jest osobą wypowiadającą sakramentalne słowa oraz wykonującą odpowiednie czynności, przez które Bóg udziela człowiekowi swojej łaski, np. udziela rozgrzeszenia, a Bóg odpuszcza grzechy. W sakramencie małżeństwa natomiast sami małżonkowie, a nie kapłan, sprawują sakrament.
...
Kapłan jest tylko świadkiem urzędowym zawarcia sakramentu.


Był to także obowiązkowy, podstawowy materiał na pierwszej katachezie przedślubnej. Dziwi mnie, że o tym nie słyszałeś, a na dodatek wydaje Ci się, że to herezja.


Pt paź 03, 2014 10:29
Zobacz profil
Post Re: Małżeństwa niesakramentalne a relacje z Bogiem
Mozna sie rozejsc. To niekoniecznie grzech. Przerwac w sensie rozwiazania nie mozna.


@quas moze zamiast Ostrzeżen troche Katechizmu?
Cytuj:
Według tradycji łacińskiej sami małżonkowie jako szafarze łaski Chrystusa udzielają sobie nawzajem sakramentu małżeństwa, wypowiadając wobec Kościoła swoją zgodę KKK1623


Pt paź 03, 2014 10:33

Dołączył(a): Cz maja 12, 2011 15:12
Posty: 322
Post Re: Małżeństwa niesakramentalne a relacje z Bogiem
Kael napisał(a):
Mozna sie rozejsc. To niekoniecznie grzech. Przerwac w sensie rozwiazania nie mozna.


Wbrew KK to z biblii niekoniecznie wynika, ale jak mówie to temat na inny krajoznawczy wątek :)


Pt paź 03, 2014 10:53
Zobacz profil
Post Re: Małżeństwa niesakramentalne a relacje z Bogiem
Ze ST czy z NT?
Kosciol katolicki kieruje sie tym co Pan Jezus powiedzial wprost.


Pt paź 03, 2014 11:33

Dołączył(a): Cz maja 12, 2011 15:12
Posty: 322
Post Re: Małżeństwa niesakramentalne a relacje z Bogiem
NT:
Cytuj:
Co więc Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela. Odparli Mu: Czemu więc Mojżesz polecił dać jej list rozwodowy i odprawić ją? Odpowiedział im: Przez wzgląd na zatwardziałość serc waszych pozwolił wam Mojżesz oddalać wasze żony, lecz od początku tak nie było. A powiadam wam: Kto oddala swoją żonę - chyba w wypadku nierządu - a bierze inną, popełnia cudzołóstwo. I kto oddaloną bierze za żonę, popełnia cudzołóstwo


Mówi 'NIECH' nie rozdziela. Niech nie rozdziela nie oznacza, że rozdzielenie jest niewykonalne, a tylko tyle, że jest to wbrew woli Boga - tak jak zabijanie czy kłamstwo.
Oddalając jedną, a biorąc nową popełnia grzech cudzołóstwa - ok. Ale wg. mnie jest to czyn w konkretnym miejscu w czasie. Wziął nową żonę, popełnił grzech. Nie wynika z tego także dla mnie, że powinien ją po popełnieniu tego grzechu porzucić. Skoro mówi 'wział nową żonę' tzn. jest to wykonalne, a także skoro już wziął to oddalając ją.. grzeszy po raz kolejny. Tak ja rozumiem ten fragment.


Pt paź 03, 2014 13:00
Zobacz profil
Post Re: Małżeństwa niesakramentalne a relacje z Bogiem
No ale jak z nia wspolzyje to ciagle cudzolozy. Na tym polega problem.
Jak nie wspolzyje (biale malzenstwo), to moze przystepowac do sakramentow nawet jak jej nie "oddali" (np ze wzgledu na dzieci


Pt paź 03, 2014 13:06

Dołączył(a): Cz maja 12, 2011 15:12
Posty: 322
Post Re: Małżeństwa niesakramentalne a relacje z Bogiem
Wzięcie 'za żonę' a 'wzięcie w łóżku' to chyba nie jest to samo?
A jeśli 'wziął inną żonę' to jak może cudzołożyć - z drugą żoną?

Dla mnie ten fragment nie jest jasny i można interpretować go różnie. (wiem, wszystko można interpretować różnie jak się chce, ale nie o to mi chodzi ;) )
KK wybrał ostrzejszą wersję.


Pt paź 03, 2014 13:27
Zobacz profil
Post Re: Małżeństwa niesakramentalne a relacje z Bogiem
Raczej to samo, bo maja stac sie jednym cialem. Taki zdaje sie byl zamiar pierwotny.
No a czlowiek to kreatywnie zamotal zdradami, przypadkowym seksem, rozwodami i teraz ma pretensje, ze nikt mu nie daje prostych rozwiazan.


Pt paź 03, 2014 13:47
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 208 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 14  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL