Determinizm a wolna wola (wydz.)
Autor |
Wiadomość |
jano57
Dołączył(a): Śr wrz 18, 2013 13:29 Posty: 345
|
 Re: Wiara źródłem moralności?
Cawilian napisał(a): jano57 napisał(a): Ja, w sensie ogólnym, zastanawiam się czy w neuronach ateisty poza logiką, ewolucją i Dawkinsem błąka się jeszcze jakieś pragnienie transcendentalności. Nie wiem. Natomiast, zmieniając twoje pytanie, twierdzenie, że w neuronach dowolnego ateisty poza logiką, ewolucją i Dawkinsem na pewno nie błąka się żadne pragnienie transcendentalności, jest fałszywe. P.S. I raczej nie w neuronach. Raczej w umyśle. "w neuronach" to był żart ale to ciekawe skąd jesteś pewien swojego twierdzenia? Ja chciałbym właśnie coś takiego pokazać. Bo dla mnie ateizm łączy się z materializmem, determinizmem i tego typu pojęciami. Wobec tego trudno tu mówić o istnieniu prawdziwie wolnej woli. A bez wolnej woli trudno mówić o moralności. Moralności rozumianej jako bezinteresowne działanie niepodyktowane jakąkolwiek korzyścią. Więc skoro mówi się o tego typu moralności, musi się przyjąć istnienie jakiegoś porządku niewywiedzionego z fizyki. Czy mam rację?
_________________ ... lecz ludzi dobrej woli jest więcej ...
|
Pt paź 17, 2014 16:10 |
|
|
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Wiara źródłem moralności?
jano57 napisał(a): A bez wolnej woli trudno mówić o moralności. Moralności rozumianej jako bezinteresowne działanie niepodyktowane jakąkolwiek korzyścią. Fakt. Ale na gruncie Życia Wiecznego mającego mieć formę nagrody lub kary o takiej moralności też trudno mówić.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pt paź 17, 2014 16:35 |
|
 |
jano57
Dołączył(a): Śr wrz 18, 2013 13:29 Posty: 345
|
 Re: Wiara źródłem moralności?
No nie całkiem. W chrześcijaństwie powodem czynienia dobra jest miłość do - ogólnie mówiąc - świata. Może kiedyś było inaczej ale ja z tego typu motywowaniem w swoim życiu się już nie spotkałem. Pytanie, którego się spodziewam to: jaki sens ma tego typu moralność. Bo z jednej strony "bezinteresowne działanie niepodyktowane jakąkolwiek korzyścią" wydaje się całkowicie bezsensowne a z drugiej instynktownie uważane jest za wielką wartość, istotę człowieczeństwa. I czy to o czym mówię można nazywać moralnością czy jest to jakieś inne pojęcie?
_________________ ... lecz ludzi dobrej woli jest więcej ...
|
Pt paź 17, 2014 17:46 |
|
|
|
 |
lokis
Dołączył(a): N sty 13, 2013 4:33 Posty: 1633
|
 Re: Wiara źródłem moralności?
Cytuj: I czy to o czym mówię można nazywać moralnością czy jest to jakieś inne pojęcie? Moze jest, moze nie? Na wszelki wypadek nazwijmy taka moralnosc "moralnoscia przewrotna". "W chrześcijaństwie powodem czynienia dobra jest miłość do - ogólnie mówiąc - świata." Coz z niego za chrzescijanin (kobiet pod uwage nie biore, "milosci do swiata" tutaj mniej) ktory poluje na niedzwiadki, skoro chlodziarka pelna? Jaka widzisz wartosc w "istocie czlowieczenstwa" skoro jeden chrzescijanin zdycha pod budka z piwem, drugi bawi sie z wlasnymi danielami w palacu?
|
Pt paź 17, 2014 18:05 |
|
 |
jano57
Dołączył(a): Śr wrz 18, 2013 13:29 Posty: 345
|
 Re: Wiara źródłem moralności?
Widzę, że niezbyt poważnie potraktowałeś mój post. Nie mówię tu o indywidualnych przypadkach, to chyba jasne.
_________________ ... lecz ludzi dobrej woli jest więcej ...
|
Pt paź 17, 2014 18:36 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wiara źródłem moralności?
jano57 napisał(a): Bo dla mnie ateizm łączy się z materializmem, determinizmem i tego typu pojęciami. Wobec tego trudno tu mówić o istnieniu prawdziwie wolnej woli. A bez wolnej woli trudno mówić o moralności. Moralności rozumianej jako bezinteresowne działanie niepodyktowane jakąkolwiek korzyścią. Więc skoro mówi się o tego typu moralności, musi się przyjąć istnienie jakiegoś porządku niewywiedzionego z fizyki. Czy mam rację? Nie. Ponieważ poglądy mogą wpływać na moralność, postrzeganie świata, ale nie na wolną wolę. Poglądy mogą zwiększać prawdopodobieństwo konkretnych wyborów, ale sama możliwość wybierania od nich nie zależy. Zawsze mamy możliwość wyboru, tylko konsekwencje niektórych z nich wydają się nam tak nieprzyjemne, że wolimy mówić o przymusie. Wydaje się nam wówczas, że jesteśmy zdeterminowani. To właśnie jest zależne od naszych poglądów. Ma to jednak niewiele wspólnego z rzeczywistą wolnością wyboru, która zawsze istnieje.
|
So paź 18, 2014 7:53 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Wiara źródłem moralności?
Czy ktoś mógłby objaśnić na jakiej zasadzie nieposiadanie wolnej woli miałoby mieć jakiekolwiek konsekwencje praktyczne dla człowieka? Bo nie rozumiem: co innego można robić, niż zachowywać się tak, jakbyśmy wolną wolę mieli? Jedyna rzecz, którą człowiek na pewno musi to wybierać. Można redukować wybory, ale nie można w ogóle nie wybrać.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
So paź 18, 2014 8:31 |
|
 |
jano57
Dołączył(a): Śr wrz 18, 2013 13:29 Posty: 345
|
 Re: Wiara źródłem moralności?
Cawilian, wg Wikipedii: Determinizm wyklucza przypadek jako zjawisko obiektywne: poczucie losowości jest wyłącznie stanem subiektywnym wynikającym z niedoboru informacji. Z drugiej strony, ponieważ związek przyczynowo-skutkowy dotyczy także zjawisk psychicznych i zachowania człowieka, determinizm neguje istnienie klasycznie rozumianej wolnej woli (jak jeszcze u św. Augustyna i Boecjusza.O ile rygorystyczny (twardy) determinizm zupełnie odrzuca to pojęcie, umiarkowani determiniści (tzw. kompatybiliści) radykalnie zmieniają jego sens: przyznają człowiekowi "wolną wolę" w decydowaniu o działaniach jednocześnie zastrzegając, że sama "wolna wola" jest zdeterminowana przez przeszłe stany (mając określoną przeszłość nie mogę chcieć czegoś innego).(...) Przyjęcie lub odrzucenie determinizmu rzutuje na rozumienie świata czy teorię moralną.
I o to mi tutaj chodzi. Determinista nie wytłumaczy mi chęci działania z punktu widzenia nauki bezsensownego. A, jak sądzę, ma do takiego działania (jak wielu innych ludzi) skłonność.
Jeden Post, jeżeli nie posiadasz wolnej woli to udawanie, że jest inaczej jest oszukiwaniem samego siebie. Praktycznie oznacza to silną depresję czy inne zaburzenie psychiczne.
_________________ ... lecz ludzi dobrej woli jest więcej ...
|
So paź 18, 2014 12:56 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wiara źródłem moralności?
jano57 napisał(a): Cawilian, wg Wikipedii: Determinizm wyklucza przypadek jako zjawisko obiektywne: poczucie losowości jest wyłącznie stanem subiektywnym wynikającym z niedoboru informacji. Z drugiej strony, ponieważ związek przyczynowo-skutkowy dotyczy także zjawisk psychicznych i zachowania człowieka, determinizm neguje istnienie klasycznie rozumianej wolnej woli (jak jeszcze u św. Augustyna i Boecjusza.O ile rygorystyczny (twardy) determinizm zupełnie odrzuca to pojęcie, umiarkowani determiniści (tzw. kompatybiliści) radykalnie zmieniają jego sens: przyznają człowiekowi "wolną wolę" w decydowaniu o działaniach jednocześnie zastrzegając, że sama "wolna wola" jest zdeterminowana przez przeszłe stany (mając określoną przeszłość nie mogę chcieć czegoś innego).(...) Przyjęcie lub odrzucenie determinizmu rzutuje na rozumienie świata czy teorię moralną.
I o to mi tutaj chodzi. Determinista nie wytłumaczy mi chęci działania z punktu widzenia nauki bezsensownego. A, jak sądzę, ma do takiego działania (jak wielu innych ludzi) skłonność. Zdaje mi się, że mylisz determinizm, czyli pogląd, z deterministą, czyli osobą. Osoba ma wolną wolę niezależnie od swoich poglądów, nawet jeżeli należy do nich determinizm i ona sama uważa, że takiej wolnej woli nie posiada.
|
So paź 18, 2014 14:51 |
|
 |
jano57
Dołączył(a): Śr wrz 18, 2013 13:29 Posty: 345
|
 Determinizm (wydz.)
Sprzeczność jest wtedy, gdy ktoś deklaruje determinizm a jednocześnie manifestuje wolną wolę.
_________________ ... lecz ludzi dobrej woli jest więcej ...
|
So paź 18, 2014 19:34 |
|
 |
jano57
Dołączył(a): Śr wrz 18, 2013 13:29 Posty: 345
|
 Determinizm
Cytuj: Osoba ma wolną wolę niezależnie od swoich poglądów, nawet jeżeli należy do nich determinizm i ona sama uważa, że takiej wolnej woli nie posiada. Osobliwe twierdzenie. Równie dobrze determinista może powiedzieć, że ani on ani Ty nie macie wolnej woli, nawet jeżeli Ty uważasz, że takową posiadasz. Oba poglądy są tej samej wagi.
_________________ ... lecz ludzi dobrej woli jest więcej ...
Ostatnio edytowano So paź 18, 2014 19:36 przez jano57, łącznie edytowano 1 raz
|
So paź 18, 2014 19:34 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Wiara źródłem moralności?
jano57 napisał(a): Jeden Post, jeżeli nie posiadasz wolnej woli to udawanie, że jest inaczej jest oszukiwaniem samego siebie.
Przeciwnie, jest jedyną możliwością, z tym, że nie mówimy o udawaniu (przed kimś lub sobą) tylko po prostu zachowywaniu się tak, jakbyśmy wolną wolę mieli, bo inaczej sie zwyczajnie nie da. Jak byś to sobie wyobrażał?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
So paź 18, 2014 19:45 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wiara źródłem moralności?
jano57 napisał(a): Cytuj: Osoba ma wolną wolę niezależnie od swoich poglądów, nawet jeżeli należy do nich determinizm i ona sama uważa, że takiej wolnej woli nie posiada. Osobliwe twierdzenie. Równie dobrze determinista może powiedzieć, że ani on ani Ty nie macie wolnej woli, nawet jeżeli Ty uważasz, że takową posiadasz. Zgadza się. Ta kwestia zależy od poglądów obserwatora. I tak: Obserwator pierwszy, który ma poglądy niedeterministyczne, twierdzi, że wszyscy, niezależnie od własnych poglądów, a zatem zarówno determiniści jak i niedeterminiści, mają wolną wolę. Obserwator drugi, który ma poglądy deterministyczne, twierdzi, że wszyscy, niezależnie od własnych poglądów, a zatem zarówno determiniści jak i niedeterminiści, nie mają wolnej woli. Cytuj: Oba poglądy są tej samej wagi. Dokładnie. Różnica pomiędzy twoim a moim oglądem polega na tym, że ja twierdzę, iż dopóki obserwator nie zmieni swoich poglądów, uważa wszystkich za posiadających (lub nie) dane właściwości, niezależnie od ich własnych zapatrywań na ten temat. Ty zaś twierdzisz, o ile dobrze zrozumiałem, że niezależnie od poglądów obserwatora, pogląd danej osoby wpływa bezpośrednio na jej właściwości.
|
So paź 18, 2014 20:03 |
|
 |
jano57
Dołączył(a): Śr wrz 18, 2013 13:29 Posty: 345
|
 Re: Wiara źródłem moralności?
No nie, ja mówię tylko o poglądach, oczywiście subiektywnych, nie ma tu miejsca na zewnętrznego obserwatora, chodzi tylko o konsekwencję w wyznawanych subiektywnych poglądach.
_________________ ... lecz ludzi dobrej woli jest więcej ...
|
So paź 18, 2014 20:26 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wiara źródłem moralności?
jano57 napisał(a): No nie, ja mówię tylko o poglądach, oczywiście subiektywnych, nie ma tu miejsca na zewnętrznego obserwatora, chodzi tylko o konsekwencję w wyznawanych subiektywnych poglądach. Eee... jaką konsekwencję? Że niby gdy ktoś głosi determinizm to nie ma wolnej woli, a jak przestaje głosić, to ta wolna wola mu się jakoś pojawia?
|
So paź 18, 2014 20:41 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|