Owszem, każdy ma prawo do wyrażania własnych myśli i spostrzeżeń, ale nikt nie ma prawa przedstawiać wymyślonych rzeczy jako faktów.
Proszę więc ponownie o podanie jakiegoś przykładu tego, że katoliccy kapłani i chorzy proszą o pomoc ducha Jana Pawła II

Takie stwierdzenia są zwykłymi pomówieniami i oszczerstwami (mam nadzieję, że wynikającymi z ignorancji) i nie prowadzą do wymiany poglądów i rozmowy, co jest przecież celem forum.

Zastraszanie też nie jest celem forum.

Przecież napisane to jest w cudzysłowie i ze znakiem zapytania. Przypomnę Ci.... Ale jak księża i chorzy proszą o pomoc "też ducha tyle że"JP II to jest wszystko ok. ?
Czego się czepiasz i wprowadzasz nerwowość.

Nie udawaj, że nie wiesz co napisałeś.
Zadałeś pytanie o to czy jest w porządku, że księża i chorzy proszą o pomoc też ducha tyle, że JPII.
Czyli przyjąłeś, a nawet zasugerowałeś, że księża i chorzy proszą o pomoc też ducha tyle, że JPII.

Znak zapytania odnosił się do tego, czy jest to w porządku, a nie do tego, czy proszą o pomoc ducha JPII.

Zastraszanie nie jest celem forum. Masz rację. Za to przestrzeganie użytkowników przez moderatora, że za pisanie niepotwierdzanych bzdur, czyli za pomówienia mogą zostać "nagrodzeni", należy do jego obowiązków.

Jest tam tez cudzysłów "też ducha tyle że"

Droga moderacjo, nie wiem, na ile mogę się wypowiadać w tym wątku w tej kwestii. Ale że mnie kolega do tablicy wywołał, chciałem zwrócić uwagę na dwie rzeczy:
- słowo "duch" ma w KRK szeroką paletę znaczeń, a jednocześnie nie ma jakiejś jednej stałej definicji. Mówimy przykładowo w kościele "i z duchem Twoim" do kapłana. Oczywiście nie pokrywa się to z obiegowym pojęciem duchów, które straszą w bajkach, ale IMVHO poruszamy się na granicy definicji i pewien margines interpretacji można dopuscić
- kwestia błędnego rozumienia kultu świętych pewnie powraca regularnie, co nie oznacza, że nie należy dalej tlumaczyć, jezeli jest okazja. Oczywiście poza przypadkami "umyślnego niezrozumienia"

Sam rzucasz oszczerstwa wobec uczciwych ludzi. zacznij czytać posty ze zrozumieniem. Inni też to dostrzegają. Nie rób krzywdy bliźniemu. Idź się wyspowiadać.

Dziękuję za zwrócenie mi uwagi. Nie zwalnia Cię to jednak z odpowiedzialności za słowa.

Stawiam wniosek, aby pozbawić medievala praw i przywilejów moderatorskich, do których najwyraźniej nie dorasta. Powód: ostrzeżenie przyznane za żart, zakwalifikowany jako "manipulacja".

Mało mnie obchodzi, czy ktoś mnie poprze, bo tolerancja dla żartu stanowi o zdrowej równowadze; szukanie haków na wybranego człowieka stwarza precedens prowadzący w końcu do paranoi tropienia "manipulatorów" zawsze i wszędzie. Kto jak kto, ale Polak powinien być tego świadom.

No cóż... nie będę wypowiadał się w swojej własnej sprawie.

Akurat zgadzam sie z uwaga bramina w odpowiednim watku.
Dowcipy @Jajka polegaja na manipulacjach i wbijaniu szpil KK i "miazdzeniu" rozmowcow.
To daje mu radoche. Jak dziecku.
Porusza sie zwykle na granicy.
A tym razem manipulacja mu nie wyszla bo przegial.

Moderacja ogolnie Jajko lubi i duuuzo mu przepuszcza. Jak dla mnie i niektorych innych uzytkownikow za duzo. Ja tam sie moge tylko skarzyc, ze medieval_man dopiero teraz przyznal mu ostrzeżenie.

No ale gdzie ta manipulacja?? Czy ja napisałem gdziekolwiek nieprawdę w tym wpisie? Jeśli tak, to gdzie.

Powyższe jest pytaniem do moderacji - szaraczków proszę o odpowiedź w wątku o pedofilach (pewnie cały wątek jest jedną wielką manipulacją), gdyż odpowiedź tu jest łamaniem regulaminu, za co grozi ostrzeżenie.


P.S.

Popieram wniosek Ergo. (choć i tak wiem, że to absolutnie nic nie da, ale cieszę się, że na forum są normalni ludzi i ich popieram )

Zapomniałeś o strzale ostrzegawczym między oczy



Zwracam uwagę, ze na "szukanie haków" były całe bite trzy miesiące zanim przedawniły się ostatnie ostrzeżenia dla Jajko. W tym czasie jedno kolejne ostrzeżenie skutkowałoby banem stałym. A chyba przyznasz, że znalezienie tego haka nie nastręczałoby wielkich trudności.

Tak na marginesie, moderowanie na spolaryzowanym światopoglądowo forum prowadzi do dość zabawnego spostrzeżenia, że te same działania mogą prowadzić do zupełnie rozbieżnych komentarzy (j.w.). Gdybyś kiedyś rozkminił, jak robić, by tego uniknąć, to rozrysuj i prześlij.

(zaznaczam, iż nie chodzi o to, że wyrażanie opinii jest niepożądane, tylko że nie da się zrobić tak, aby w kontrowersyjnych sprawach wszyscy pozytywnie postrzegali dane decyzje).

Dobrze zrobiłeś

medieval_man dobrze zrobiłeś