@Alus chyba cos pomylilas? "Spoczynek w Duch i to swietym" to cos z Odnowy Charyzmatycznej. A egzorcyzmy to zuuupelnie inna bajka.

Ale moze w Polsce to juz sie calkiem pomieszalo?

Może już nie całkiem, ale księża charyzmatycy po Mszy odmawiają modlitwy o uwolnienie, o uzdrowienie, nakładają ręce na głowy w trakcie których występuje zjawisko "zaśnięcia w Duchu Świętym".
Wielu właśnie traktuje ten ceremoniał jako egzorcyzmy - stąd może tak zwiększone zainteresowanie i popularność egzorcystów.

IMHO to zjawisko szersze, które nie można ograniczyć tylko do - niszowych w ramach KRK - grup oazy. Wspólną płaszczyzną jest fascynacja sprawami nadprzyrodzonymi i dążenie do jakichś "namacalnych" dowodów istnienia, czy to Dobra przez wielkie D, czy też Zła przez wielkie Z.

---------------------



Sorry, ale tu się nie zgodzę. Sami egzorcyści zaczęli "wychodzić z katakumb" mniej więcej od utworzenia International Association of Exorcists w roku 1990. Równolegle do tego tworzą się środowiska laickie, często złożone z byłych fanów ezoteryki (jak Gabriele Kuby w Niemczech czy Robert Tekieli w Polsce). W tym czasie coraz częściej "laicy" wypowiadają się w sprawach opętań, zagrożeń duchowych i zwodzeń. Natomiast egzorcyści coraz częściej stają się autorytetami w sprawach ogólno-kościelnych. Na arenie międzynarodowej jest to oczywiście Gabrielle Amorth, w Polsce był to przede wszystkim o. Posacki. Medialnego szumu dodaje fakt medialnych pozwów sądowych, tu specjalistą był Ryszard Nowak, samozwańczy ogólnopolski tępiciel Sekt i Zagrożeń Duchowych. A po kościołach i w internecie zaczęły straszyć różne plakaty z cyklu "Czy wiesz co nosisz?", gromadzące bez ładu i składu różne symbole, z cudacznymi i w sporej części bzdurnymi uzasadnieniami (moim hitem był "odwrócony złamany krzyż Nerona" - każdy pewnie sam rozpozna). O kampanii przeciw Ty-Już-Wiesz-Jakiemu-Czarodziejowi nie wspomnę, ale szumu medialnego koło tego było sporo.

Twoje twierdzenie, jakoby to media zaczęły zniekształcać wizerunek egzorcystów, jest tylko częściowo słuszne. Bo to egzorcyści - oraz różne "grupy wspierające" zaczęli tę kampanię medialną, bo sami wyszli ze swoich "katakumb". Sami rozpoczęli walkę z zagrożeniami duchowymi, piosenkarzami czy pisarzami książek dla młodzieży. Lamenty, że teraz media robią sobie jaja z tych wszystkich wypowiedzi, akcji czy osób są tu nieco spóźnione.

Bajdzyłej... właśnie melduję się na forum i widzę reklamę "Podróże Bilba: chrześcijańskie przesłanie Hobbita; jak Smok pustoszy naszą duszę"...

Fatum jakieś, czy co? Pierwszy raz tę reklamę widzę. To na marginesie, bo już paru "poszukiwaczy ZUA" próbowało Hobbita, LotR i Narnię wrzucić do wora okklutyzzzzmu.

Zapewne to jakiś znak, że "magia przez duże M wkracza dużymi krokami". Oby nie było za późno na opamiętanie.

Tylko przestroga! Ananke przypomina o rowni pochylej katolikowi odrzucajacemu prawde Calunu Turynskiego!

Magia nie jest żadnym zagrożeniem dla człowieka ,bo moc i wszechmoc Boga Ojca opiera się w dużej mierze na magii ,a więc nie ma w tym nic złego ,nawet Jezus używał magiii w dobrych celach.

Zależy co rozumiesz przez magię.

Przez magie rozumiem np panowanie nad siłami natury ,możłiwość tworzenia czegoś z niczego ,Bóg takie rzeczy potrafi na pewno bo jest wszechmogący ,Jezus uzdrawiając chorych używał właśnie magii a dokładnie magii naturalnej .

Żadem człowiek magik nie zapanuje nad siłami natury, ani nie stworzy nic z niczego.

Alus, masz przestarzale poglady.
Poczytaj o Facebooku, lepiej bitcoins.
Takie Swieto Trzech Magow (Magow w zalozeniu podstawowym!) tez jest, a jednostki wlasciwie wirtualne.

przy wykorzystaniu jakiej konkretnie mocy?
I w jaki sposób, wg Ciebie, ludzie, którzy nie są Bogiem, mogą nad tymi siłami panować?

A pokonanie siły grawitacji to magia czy nie? O lewitację mi chodzi.

A poza tym, każda wystarczająco zaawansowana technologia jest nieodróżnialna od magii.

Naszła mnie taka myśl, czy taki ksiądz egzorcysta, który ma taką nieobliczalną moc (nie wiadomo od kogo ?) jest w stanie przenieść chorobę z jednego na drugiego.

To nie jakaś wydumana moc księdza sprawiła, ale stan psychiki chłopaka.