Autor |
Wiadomość |
robaczek2
Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31 Posty: 2863
|
 Re: wieczny odpoczynek
niewiarek napisał(a): Skoro to "wieczne odpoczywanie" ma być naszym szczęściem to może lepiej od razu odebrać sobie życie? Nie rozumiem Twojego sposobu myslenia. Dla mnie wieczne odpoczywanie moze byc przyjemnoscia uczestniczenia wraz ze swietym Piotrem w polowach ryb przez cala wiecznosc. Swietny odpoczynek. Ale dlaczego mialbym odbierac sobie zycie i przestac lowic w Wisle, Sanie, na Mazurach i w kilku innych miejscach?
|
Pt paź 31, 2014 21:10 |
|
|
|
 |
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: wieczny odpoczynek
Korzystam z życia jak tylko mogę. Jeziora, kanały, zwierzęta, itp. są obecne w mojej rzeczywistości. Wiem, że mam jedno życie, to teraźniejsze. I nie zrezygnuję z niego na rzecz bzdurnych obietnic życia wiecznego. To tylko mamienie. Do tego się odniosłem. Wolę znać brutalną rzeczywistość o swoim miejscu we wszechświecie zamiast prawienia infantylnych bajek, bzdurnych obiecanek, łudzenia się.
|
N lis 02, 2014 12:42 |
|
 |
robaczek2
Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31 Posty: 2863
|
 Re: wieczny odpoczynek
niewiarek napisał(a): bzdurnych mamienie brutalną prawienia infantylnych bajek, bzdurnych obiecanek, łudzenia się. No i jak Cie brac powaznie, no jak? Zamiast sily argumentow operujesz argumentem sily. Czy mozna poslugiwac sie wzrokiem nie majac zrenic?
|
N lis 02, 2014 15:31 |
|
|
|
 |
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: wieczny odpoczynek
Do robaczek2: jeśli usiłujesz kogoś cytować to zrób to wiernie, jeśli masz wzrok, a nie wstawiasz jakieś dziwne zlepki słów, których nie powiedziałem, a które mi przypisujesz.
Może warto kontrolować siebie?
Coraz częściej mam wrażenie, że część forumowiczów zamiast dyskusji uwielbia plucie na oponenta. Jakiś rodzaj onanizmu?
|
N lis 02, 2014 16:53 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: wieczny odpoczynek
niewiarek napisał(a): Korzystam z życia jak tylko mogę. Jeziora, kanały, zwierzęta, itp. są obecne w mojej rzeczywistości. Wiem, że mam jedno życie, to teraźniejsze. I nie zrezygnuję z niego na rzecz bzdurnych obietnic życia wiecznego. To tylko mamienie. Do tego się odniosłem. Wolę znać brutalną rzeczywistość o swoim miejscu we wszechświecie zamiast prawienia infantylnych bajek, bzdurnych obiecanek, łudzenia się. Wiesz?....czyli stoisz ponad Sokratesem... 
|
N lis 02, 2014 17:02 |
|
|
|
 |
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: wieczny odpoczynek
Wiem, czego doświadczam, a opowiadanie bajek o innych życiach nadaje się dla naiwnych. Ja ma jedno. Jeśli chodzi o Sokratesa, to proszę o rozwinięcie, bo nie łapię.
|
N lis 02, 2014 17:13 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: wieczny odpoczynek
niewiarek napisał(a): Wiem, czego doświadczam, a opowiadanie bajek o innych życiach nadaje się dla naiwnych. Ja ma jedno. Jeśli chodzi o Sokratesa, to proszę o rozwinięcie, bo nie łapię. Z wiedzy co doświadczasz, wysnuwasz mylne przekonanie o wiedzy w kwestii śmierci, o nicości czy wieczności....właśnie temu bezsensownemu wnioskowi przeciwstawia się Sokrates.
|
N lis 02, 2014 19:29 |
|
 |
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: wieczny odpoczynek
Alus: Cytuj: Z wiedzy co doświadczasz, wysnuwasz mylne przekonanie ... Oczywiście już zdecydowałeś, że moje poglądy są mylne i to Ty masz rację. To nie jest tylko moje doświadczanie, ale wnioski płynące z nauki, dostępnej literatury naukowej. To, że ktoś ma mrzonki i pragnienie życia wiecznego nijak ma się z rzeczywistością. Nie opieram się na Biblii, gdzie z trudem szukać informacji naukowych. Obiecanki i płonne nadzieje dla naiwnych.
|
Pn lis 03, 2014 5:09 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: wieczny odpoczynek
Tylko niepewni siebie używają wyzwisk.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pn lis 03, 2014 8:06 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: wieczny odpoczynek
niewiarek napisał(a): Alus: Cytuj: Z wiedzy co doświadczasz, wysnuwasz mylne przekonanie ... Oczywiście już zdecydowałeś, że moje poglądy są mylne i to Ty masz rację. To nie jest tylko moje doświadczanie, ale wnioski płynące z nauki, dostępnej literatury naukowej. To, że ktoś ma mrzonki i pragnienie życia wiecznego nijak ma się z rzeczywistością. Nie opieram się na Biblii, gdzie z trudem szukać informacji naukowych. Obiecanki i płonne nadzieje dla naiwnych. Ewentualnie jedynie z pseudonauki. Prawdziwa nauka nie zajmuje się badaniem życia wiecznego.....że też o tym nie wiesz  ....a ponoć wszystko wiesz.
|
Pn lis 03, 2014 8:37 |
|
 |
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: wieczny odpoczynek
Nie wiem wszystkiego. Nigdzie tak nie powiedziałem. Ale swoje osądy opieram na tym co twierdzi nauka, a nie pseudonauka. Wyciągam tylko wnioski. Nauka nie zajmuje się badaniem życia wiecznego, bo trudno badać coś czego nie ma. Czyjeś pobożne życzenia.
|
Pn lis 03, 2014 9:08 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: wieczny odpoczynek
niewiarek napisał(a): Nie wiem wszystkiego. Nigdzie tak nie powiedziałem. Ale swoje osądy opieram na tym co twierdzi nauka, a nie pseudonauka. Wyciągam tylko wnioski. Nauka nie zajmuje się badaniem życia wiecznego, bo trudno badać coś czego nie ma. Czyjeś pobożne życzenia. 98% populacji ludzkiej wierzy w życie wieczne, a tylko ateiście wiedzą, że nie ma wieczności. Przeczysz sam sobie - skoro na nauka sie nie zajmuje życiem wiecznym, ta jaka nauka utwierdza cię w swoich przekonaniach?
|
Pn lis 03, 2014 11:42 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: wieczny odpoczynek
niewiarek napisał(a): Ale swoje osądy opieram na tym co twierdzi nauka A na czym opierasz swój osąd, że należy opierać swoje osądy na tym, co twierdzi nauka?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pn lis 03, 2014 11:50 |
|
 |
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: wieczny odpoczynek
Johnny99: Cytuj: A na czym opierasz swój osąd, że należy opierać swoje osądy na tym, co twierdzi nauka? Staram się być ponadto i nie komentować treści zadawanych przez adwersarzy. Może na szczęście nie przytrafiło Ci się wylądować w szpitalu, trząść się żeby strażakom udało się uratować Twój dobytek, Twoją rodzinę. Myślisz, że to nie ci chłopcy w kaskach, narażając swoje życie, a Pan Jezus ich uratował? Jak tego nie rozumiesz to jeszcze wiele drogi przed Tobą. Gdyby wszyscy byli tak zapatrzeni w Biblię, jej jedynie słuszne słowa, to wielu z nas nie byłoby już na tym świecie. To dzięki temu co twierdzi nauka jesteśmy tutaj. Znajdź sobie w Biblii receptę na to co należy wziąć jak chore jest dziecko, żona, ktokolwiek. Przestań pleść bzdury.
|
Pn lis 03, 2014 12:37 |
|
 |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: wieczny odpoczynek
Przestań pleść bzdury... trzymaj się tematu. Czy ktokolwiek z katolików twierdzi, że w Biblii trzeba szukać pomocyw chorobie, pożarze i czym tam jeszcze? Poza pomocą duchową?
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Pn lis 03, 2014 12:46 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|