Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: wieczny odpoczynek
Cholera wie. Kto to jest katolik? Ochrzczony, bierzmowany, skatechizowany jak leci? Powiedziałbym, że masz jak w banku, że ktoś taki się znajdzie.
|
Pn lis 03, 2014 13:00 |
|
|
|
 |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: wieczny odpoczynek
Przymijmy wzorzec katolika świadomego. Chyba z takim chce rozmawiać @niewiarek. Wystarczy?
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Pn lis 03, 2014 13:40 |
|
 |
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: wieczny odpoczynek
Może określenie katolik jest niezbyt na miejscu, bo właśnie trudno określić do kogo się zwracamy, o kim mówimy. Wierzący? A wierzący jak, w co? Jestem i po pierwszej komunii, i po bierzmowaniu, nawet gdzieś po drodze był okres usiłowania zrobienia ze mnie ministranta. Ale katolikiem w żaden sposób siebie nie określę.
Rozmawiać mogę z każdym, nie wywołuje to u mnie jakiejś alergii. Wystarczy, że po drugiej stronie będą jakieś argumenty. Nie ze wszystkimi zgadzam się. Ale chyba na tym polega dyskusja?
|
Pn lis 03, 2014 16:21 |
|
|
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: wieczny odpoczynek
niewiarek napisał(a): Może na szczęście nie przytrafiło Ci się wylądować w szpitalu, trząść się żeby strażakom udało się uratować Twój dobytek, Twoją rodzinę. Myślisz, że to nie ci chłopcy w kaskach, narażając swoje życie, a Pan Jezus ich uratował? Jak tego nie rozumiesz to jeszcze wiele drogi przed Tobą. Gdyby wszyscy byli tak zapatrzeni w Biblię, jej jedynie słuszne słowa, to wielu z nas nie byłoby już na tym świecie. To dzięki temu co twierdzi nauka jesteśmy tutaj. Nie rozumiem. To znaczy gdzie jesteśmy? Czy to "dzięki nauce" strażacy narażają życie ratując ludzi? Możesz przedstawić ciąg rozumowania? Cytuj: Znajdź sobie w Biblii receptę na to co należy wziąć jak chore jest dziecko, żona, ktokolwiek. A czemu miałbym tego szukać w Biblii? I nadal nie odpowiedziałeś na pytanie.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Wt lis 04, 2014 8:59 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: wieczny odpoczynek
Cytuj: Rozmawiać mogę z każdym, nie wywołuje to u mnie jakiejś alergii. Wystarczy, że po drugiej stronie będą jakieś argumenty. Nie ze wszystkimi zgadzam się. Ale chyba na tym polega dyskusja? Nie zgadzasz sie praktycznie z niczym co nie potwierdza twej optyki.
|
Wt lis 04, 2014 9:25 |
|
|
|
 |
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: wieczny odpoczynek
Johnny99: Cytuj: Czy to "dzięki nauce" strażacy narażają życie ratując ludzi? Możesz przedstawić ciąg rozumowania? A co, dzięki biblii? To dzięki nauce strażak wie jak się zachować gdy może mieć do czynienia z gazem, z prądem elektrycznym, jak zrobić sztuczne oddychanie. To dzięki nauce ma coraz nowocześniejszy sprzęt zwiększający szanse aby ratować życie ludzi, kotka na drzewie czy konia w basenie. Czy to takie trudne do wykoncypowania? Alus: Cytuj: Nie zgadzasz się praktycznie z niczym co nie potwierdza twej optyki. Mam udawać kogoś innego, udawać że mam inne poglądy niż mam, aby się komuś przypochlebić? Wolisz dyskutować z kimś kto Ci przytakuje (pytanie czy to dyskusja?), czy z kimś kto ma swoje poglądy, być może błędne. Po to jest dyskusja, aby każdy mógł przedstawić swoje argumenty.
|
Wt lis 04, 2014 10:16 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: wieczny odpoczynek
niewiarek napisał(a): A co, dzięki biblii? To dzięki nauce strażak wie jak się zachować gdy może mieć do czynienia z gazem, z prądem elektrycznym, jak zrobić sztuczne oddychanie. To dzięki nauce ma coraz nowocześniejszy sprzęt zwiększający szanse aby ratować życie ludzi, kotka na drzewie czy konia w basenie. Czy to takie trudne do wykoncypowania? No tak. Ale w Biblii nie ma tego rodzaju instrukcji, więc czemu miałby się na niej opierać? I nadal nie odpowiedziałeś na pytanie.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Wt lis 04, 2014 10:29 |
|
 |
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: wieczny odpoczynek
Johnny99: Cytuj: I nadal nie odpowiedziałeś na pytanie. Cytuj: Nie rozumiem. To znaczy gdzie jesteśmy? Zgaduję, że prawdopodobnie chodzi Ci o pytanie "gdzie jesteśmy". Znowu trzeba tłumaczyć oczywistą oczywistość. Ano jesteśmy tutaj gdzie nie ma Państwa Islamskiego, gdzie kobieta ma prawo do kształcenia się, a gwałt jest karalny. Gdzie ja mogę mieć inne poglądy od Twoich, które są jedynie słuszne. I nie pójdę za to do więzienia. Gdzie swoje poglądy mogą głosić choćby pastafarianie i nikt ich za to nie zlinczuje. Czy mam dalej pisać gdzie jesteśmy?
|
Wt lis 04, 2014 10:49 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: wieczny odpoczynek
Nie, na to pytanie: A na czym opierasz swój osąd, że należy opierać swoje osądy na tym, co twierdzi nauka?niewiarek napisał(a): gdzie kobieta ma prawo do kształcenia się, a gwałt jest karalny. Gdzie ja mogę mieć inne poglądy od Twoich, które są jedynie słuszne. I nie pójdę za to do więzienia. Gdzie swoje poglądy mogą głosić choćby pastafarianie i nikt ich za to nie zlinczuje. I w jaki sposób to wszystko ma miejsce "dzięki nauce"?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Wt lis 04, 2014 10:52 |
|
 |
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: wieczny odpoczynek
Johnny99: [quote]A na czym opierasz swój osąd, że należy opierać swoje osądy na tym, co twierdzi nauka? Bo jak pani w sklepie mówi, że mam zapłacić 2 zł za chleb i 2 za pietruszkę , to wychodzi jej 4 zł, a nie wychodzi jej "co łaska".
Gratuluję. Biblia, po trzykroć Biblia. Johnny99 trzymaj się tego.
|
Wt lis 04, 2014 11:45 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: wieczny odpoczynek
niewiarek napisał(a): Johnny99: Cytuj: A na czym opierasz swój osąd, że należy opierać swoje osądy na tym, co twierdzi nauka? Bo jak pani w sklepie mówi, że mam zapłacić 2 zł za chleb i 2 za pietruszkę , to wychodzi jej 4 zł, a nie wychodzi jej "co łaska".
Gratuluję. Biblia, po trzykroć Biblia. Johnny99 trzymaj się tego. Nie potrafisz odpowiedzieć?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Wt lis 04, 2014 11:47 |
|
 |
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: wieczny odpoczynek
@Johnny99 jak chcesz pomedytować to może religia Ci pomoże. Jak wybierasz się do sklepu to nauka Ci pomoże, jak weźmiesz ze sobą kalkulator. Takie najbardziej trywialne objaśnienie.
|
Wt lis 04, 2014 11:58 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: wieczny odpoczynek
Czyli swój osąd, że należy opierać swoje osądy na tym, co twierdzi nauka, opierasz na tym, że jak idziesz do sklepu, to pomaga ci matematyka?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Wt lis 04, 2014 12:00 |
|
 |
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: wieczny odpoczynek
Pomaga mi w sklepie matematyka, bo wiem ile mam dostać reszty od kasjerki. Czy to znowu takie trudne, że trzeba tłumaczyć jak rowie na rowie?
|
Wt lis 04, 2014 12:07 |
|
 |
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: wieczny odpoczynek
W pierwszym "rowie" zgubiłem na początku literę "k". Przepraszam za nieuwagę.
|
Wt lis 04, 2014 12:09 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|