Gdyby pies zmienił się w psa innej rasy to byłby cud, a nie ewolucja.

No to takich cudów jest setki tysiecy.
Tyle co ras

Nie, nie ma ani jednego takiego przypadku. Nigdy żaden pies nie zmienił się w psa innej rasy.

Czyli jest jedna rasa psów na świecie .Naprawde najpierw skoncz szkołe.

Nie, jest ich mnóstwo, ale żadna nie powstała w taki cudaczny sposób jak piszesz.

No to opisz jak powstały rasy?

Otóż przede wszystkim, ponieważ cudów takich jak zmiana jednego psa w innego nie ma, potrzebne są do tego na początek co najmniej dwa psy. Każda mieszanka genów daje jakiś typ. Jeśli wybieramy i dalej krzyżujemy te wyraziste - otrzymujemy w efekcie wyrazistą rasę, której przedstawiciele moga już dalej, rozmnażajac się między sobą, sukcesywnie zwiększac liczbę przedstawicieli danej rasy. Działa to znacznie szybciej niż ewolucja gatunkowa, ponieważ selekcja prowadzona przez człowieka jet celowa.

Rzecz jasna: gdyby ludzie przestali sztucznie utrzymywać czystość psich ras, to po stosunkowo krótkim czasie prawie wszystkie by zanikły, redukując sie do populacji mnie lub bardziej udanych kundli, w której o przekazaniu genów decydowałyby cechy przystosowawcze. To dlatego gatunki niehodowane przez człowieka nie posiadają tak szerokiego wachlarza odmian.

Taaaak.
Zapewne ludzie hoduja papugi i dlatego na drzewach w dzungli amazanskiej nie wystepują same papugowe kundle .
Puknij sie w głowę.

Oczywiście, że występują, drogi ignorancie.

Tak .No wskaz mi takiego papugowego kundla

Dowolna papuga. Słyszałeś może o genach?

czyli psy nie mają genów?

Dowolna papuga nie jest kundlem bo w ten spsób każdy pies to kundel

Powiedz mi proszę, czy jesteś upośledzony?

Uposledzony nie powie ci tego że jest upośledzony.
Jesli tego nie rozumiesz nie zrozumiesz tez że papugi nie sa kundlami tylko poszczególnymi "gatunkami" czy "rasami?" (jak sobie to nazwiemy) .

Jeśli przeczytasz sobie gdzieś do czego służą geny, to zrozumiesz co w tak naprawdę oznacza "gatunek", "rasa" i "kundel".