Pozwolę sobie doprecyzować: chodzi mi o regulacje podobne do tych, jakie już istnieją w dwóch wyżej wymienionych działach. Jeżeli jakiś nie-katolik lub nie-chrześcijanin zna się na prawie kanonicznym, to nie widzę osobiście przeciwwskazań.

Ba, nawet otwarta dyskusja o sensie lub bezsensie pewnych przepisów może być czasem potrzebna - IMHO. W końcu nie są one wyryte w kamieniu, ale też się zmieniają co pewien czas.

Natomiast - IMHO - nie widzę sensu dyskusji, jeżeli mają się pojawiać teksty podważające KPK co do zasady oraz katolicyzm jako jego podstawę



PS: Ale być może nie trzeba nic dodawać, a tylko tępić takie wpisy jako offtop? Tak wiem, zaprzeczam trochę sam sobie. Ale jak pisałem wyżej, takie regulacje IMHO powinny być tylko tam, gdzie są konieczne.

Uźytkownik @Acro, do którego odnosił się mój wpis na czerwono, popełnił ten sam "błąd" trzykrotnie w dwóch kolejnych wpisach, co świadczy o tym, że "błąd" został popełniony celowo.
A w Regulaminie wyraźnie napisano, że takich celowych "błędów" w pisowni słownictwa religijnego nie tolerujemy.

Użytkownik Acro nie miał pojęcia o takim rozróżnieniu, ale przecież lepiej , po chrześcijańsku - jak sądzę, zarzucić mu celowe dręczenie tą straszną rzeczą umęczonego moderatora i tym samym spisek na jego życie...

Jeśli faktycznie to słowo napisane małą literą bardzo moda boli, to może warto poprawić tytuł wątku, w którym tak gorliwie poprawiał ten błąd?

Użytkownik Acro nie czytał Regulaminu, a zwłaszcza zawartego w nim odnośnika do zasad pisowni słownictwa religijnego?

Oczywiście, użytkownik Acro nie potrafi wykazać, że "po chrześcijańsku" moderator zarzucił mu celowe dręczenie i spisek na życie moderatora.

Oczywiście, użytkownik Acro nie potrafi docenić, że moderator zamiast udzielić mu oficjalnego ostrzeżenia za łamanie Regulaminu, wolał tylko prewencyjnie zwrócić mu uwagę na jego uchybienie.

Doceniam uwagę o potrzebie poprawienia tytułu wątku.
Niestety, wymagałoby to edytowania każdego po kolei wpisu w tym wątku.

Wiem, że to się niektórym w głowie może nie mieścić, że Acro, podobnie jak pewno 95% użytkowników, nie zapoznał się z treścią tej perły światowej literatury, a jeśli nawet na to zerknął, to szczegółów juz nie pamięta...

Oczywiście, obowiązek dokumentowania zarzutów spoczywa tylko na Acro, medieval man może sobie rzucać oskarżeniami do woli, prawda?


Oczywiście, mod medieval man maturę z polskiego zdał (zdał?) po znajomości, więc nie zauważył, że Acro w jakże zagmatwanej treści postu, od którego zaczęła się ta dyskusja, grzecznie się przyznał do błędu a tylko zasugerował, aby takimi błahymi sprawami nie zaśmiecać forum. Oburzył się dopiero, gdy Prorok medieval man w swoim widzeniu wyczytał, że Acro mylił się celowo, niechybnie jemu i Świętemu Kościołowi na złość!

Natomiast Acro docenia akt łaski medieval mana, która za tak okropne przestępstwo powinien nie tylko zesłać na Acro pluton egzekucyjny, ale i ukarać jego potomków w siedmiu pokoleniach!


Naprawdę, dla mnie to sprawa bez znaczenia, nie mam zamiaru o to kruszyć kopii.

Niech więc @Acro nie dziwi się, że skoro nie przeczytał to i nie przestrzega, a w konsekwencji jest upominany. Kwestię dokumentowania zarzutów pominę bo to zwykłe trollowanie. Ja niczego, jak na razie @Acro nie zarzuciłem natomiast @Acro stwierdza, że mod zarzuca my celowe dręczenie. Czyste trollowanie!

Co do "widzenia" to nietrudno zauważyć, że skoro ten sam "błąd" popełniło się trzy razy w dwóch kolejnych wpisach, to za błąd tego uznać nie można.

Ale @Acro może sobie iść w zaparte. Moda to nie interesuje. Mod jest od pilnowania, żeby uczestnicy przestrzegali Regulaminu, nawet jeśli uznali oni ten Regulamin za niewart ich uwagi.

Doceniam natomiast to, że @Acro docenia...

Oceniania sposobu uzyskania mojej matury z polskiego nie będę komentował.

o tu:



Mod zaś był łaskaw pewno dziesiątki razy nie zauważyć, że także w tytule wątku "kościół" napisano z małej, z tego - jak rozumiem - oczywisty wniosek, że celowo go tam pozostawił?

Stosownie do tego sposobu myślenia, skoro ludzie do niedawna nie dezynfekowali ran, raz za razem, to oznacza, że celowo chcieli dostać gangreny?

I jak tu nie pochylać się z troską nad umiejętnościami moda interpretowania tekstów, skoro po raz kolejny nie zauważa, że Acro nie idzie w zaparte - przeciwnie - konsekwentnie się do błędu przyznaje? Właściwie, tu nie ma mowy o intepretowaniu czegokolwiek, Acro napisał jak wół:
Uwaga, naturalnie, całkowicie słuszna.
Jak z tego prostego, jednoznacznego zdania mod był łaskaw wycisnąć tezę, że Acro tylko nie zgadza się z uwagą dotyczącą pisowni słowa "kościół", ale do tego idzie w zaparte?

Nie.
Nie o tym była mowa.
@Acro stwierdził, że to mod mu coś zarzuca. Co oczywiście jest kłamstwem.
ale przecież lepiej , po chrześcijańsku - jak sądzę, zarzucić mu celowe dręczenie tą straszną rzeczą umęczonego moderatora i tym samym spisek na jego życie

Jasne.
Mod stwierdził, że @Acro idzie w zaparte twierdząc, że nieprawidłowa pisownia była tylko błędem.
Przesłanki wskazują, że nie była błędem, lecz konsekwencją pewnych poglądów @Acro.
Cieszę się, że @Acro postanowił od tego odejść.

Rozumiem, że użytkownikowi @Acro wielką radość sprawia bicie piany?

Od tego się zaczęło. Od zarzutu moda, że Acro celowo się myli. Ciekawe po co? Większość użytkowników nie dostrzega rozróżnienia wynikającego z użycia wielkiej i małej litery, jeszcze więcej takich detali zwyczajnie nie zauważa. Sam mod nie zauważył tego błedu w tytule przez ponad pół roku! Rety, co za spisek Acro obmyślił, żeby okrutnie dopiec katolikom (tfu, na wszelki wypadek napiszę Katolikom)! Jak to dobrze, że jest jeszcze czujny i przenikliwy medieval man...

A odpowiedź Acro o spisku na życie moda to była (uwaga! trudne słowo!) ironia. Tu nie zauważył oczywistej ironii, ale tam doszukał się trzeciego dna za jedną literką...

,
Bo Acro powinien przecież skłamać, żeby zrobić przyjemność modowi, prawda?

To, że się Acro nie wie o tym rozróżnieniu jest to przesłanką za tym, że pisze tak na złość, jest tak samo uzasadnione, jak stwierdzenie, że medieval men nie zdał matury z polskiego na podstawie jego kłopotów ze zrozumieniem prostych zdań napisanych w tym języku.


Rozumiem, że omawiamy tu kluczową dla funkcjonowania forum, a może i przetrwania ludzkości, sprawę użycia wielkiej lub małej litery w słowie K(k)ościół? Takich rzeczy nie można pozostawiać niedopowiedzianych. Najpierw napisze taki na złość z małej, zamiast z wielkiej, a potem będzie strzelał do dzieci w szkole!

Ok.
Są jeszcze jakieś pytania do moderacji? Jak tytuł wątku wskazuje?

btw.
Czy @Acro już przeczytał Regulamin i zobowiązuje się go przestrzegać?

Ostatnie kilkanaście wpisów w tym wątku viewtopic.php?f=47&t=31246&start=195 jest kompletnie nie na temat. Proszę skasować/przenieść.

Kiedyś przeczytał, na pamięć nie zna, może więc go czasem naruszyć. A wtedy dostanie po uszach, za co się nie obrazi, byle mu tylko nie przypisywać krwiożerczych intencji.

Czy mogę prosić o oficjalne wytłumaczenie, dlaczego Jaśnie Wielmożna Moderacja uznała, iż wątek o tym, który bóg i dlaczego powinien być uważany za autora tego lub innego cudu (który założyłem przy okazji historii z dwuletnim Adasiem - wędrowniczkiem, który niedawno prawie zamarzł ale go odratowano), został zakwalifikowany do grona wątków "nietrzymających poziomu" i został usunięty?

Z góry uprzejmie dziękuję za wyjaśnienia.

Z Regulaminu:


W odczuciu moderatora założenie tego tematu było trollowaniem i zmerzało do flejma.

Czy jest szansa na realizację mojej prośby dotyczącej usunięcia wpisów łamiących regulamin (wyartykułowanej kilka wątków wyżej)??