Autor |
Wiadomość |
czuowiek
Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32 Posty: 1029
|
 Re: Tydzień apostazji
Soul33 napisał(a): Nie wiem dlaczego ciągle wracasz do jakichś wierzeń. Ja pisałem o fizycznych skutkach przynależności do organizacji KRK, w postaci wszelkich wpisów do ksiąg parafialnych.
Gdyby chodziło jedynie o skutki w postaci wiary, to w ogóle nie byłoby powodu, aby niewierzący się tym interesowali - bo ani nie można by tego zmienić, ani nic by to nie znaczyło (gdy ktoś w to nie wierzy). Wpisanie moich danych do bazy danych, to nie jest "fizyczny skutek przynależności". To jest jedynie wpisanie moich danych do książki. Nic ponad to. Ty wierzysz, że to wpisanie danych do książki oznacza przynależność do tego związku wyznaniowego, który tą książką zarządza. A ja w to nie wierzę. Wolność wyznania, gwarantowana mi konstytucyjnie, pozwala mi nie wierzyć w to, że należę do Kościoła, a państwo polskie musi uszanować moją wolność wyznania, bo Kościół nie cieszy się wolnością decydowania za mnie o moim wyznaniu. Nikt Kościołowi nie dał takiego prawa. Proboszcz, za przyzwoleniem moich rodziców, wpisał moje dane do książki, która jest w jego posiadaniu. Ustawa o ochronie danych osobowych mówi, że mogę się domagać aktualizacji tych danych, a zadaniem GIODO jest wymusić na proboszczu tą aktualizację, jeśli proboszcz będzie się sprzeciwiał. Więc jaka wiara? Jaka przynależność do Kościoła? Ja nie należę do Kościoła. Twoja wiara w to, że należę, nie sprawia, że ja też zacznę wierzyć w to, że należę... Ja mogę dyskutować jedynie o faktach. Faktem jest, że jakiś ksiądz polał moją głowę wodą. Faktem jest, że po polaniu mojej głowy wodą wpisał adnotację w swojej książce. I tu kończą się fakty. Dalej już zaczyna się sfera wierzeń. Moi rodzice oraz proboszcz wierzą w to, że zostałem zapisany do Kościoła przez polanie mojej głowy wodą nazywaną "wodą święconą". To też jest jedno z wierzeń - że ta woda ma jakieś magiczne właściwości. Ja mogę jedynie mówić o parametrach tej wody, np. po zbadaniu jej przez Sanepid... Ale nie wierzę w to, że to była jakaś woda magiczna... Yarpen_Zirgin napisał(a): Wraca do wierzeń, bo inaczej nie może zanegować tego, że został włączony do Kościoła katolickiego przez chrzest i ciągle jest jego członkiem. Gdyby przyjął do wiadomości fakt, że to nie jest wyłącznie kwestia wiary, ale także bardzo konkretne "materialne" konsekwencje w postaci wpisu do ksiąg parafialnych, to legła by w gruzach jego wiara, iż wystarczy powiedzieć o sobie "nie jestem katolikiem", aby przestać należeć do Kościoła. Yarpen... Zjedzenie spaghetti - fakt. Włączenie do KLPS poprzez zjedzenie spaghetti - wierzenie... Polanie głowy wodą - fakt. Włączenie do KK poprzez polanie głowy wodą - wierzenie... Pamiętasz?
_________________ Johnny99: "Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary. Jest to tzw. wiedza powszechna."
|
Wt gru 23, 2014 17:07 |
|
|
|
 |
czuowiek
Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32 Posty: 1029
|
 Re: Tydzień apostazji
Czy jeśli przejdę na hinduizm bez wystąpienia z KK, to będę nieprawdziwym hinduistą, bo jestem prawdziwym katolikiem, gdyż nie wystąpiłem z Kościoła?
_________________ Johnny99: "Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary. Jest to tzw. wiedza powszechna."
|
Wt gru 23, 2014 17:14 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Tydzień apostazji
czuowiek napisał(a): Soul33 napisał(a): Nie wiem dlaczego ciągle wracasz do jakichś wierzeń. Ja pisałem o fizycznych skutkach przynależności do organizacji KRK, w postaci wszelkich wpisów do ksiąg parafialnych.
Gdyby chodziło jedynie o skutki w postaci wiary, to w ogóle nie byłoby powodu, aby niewierzący się tym interesowali - bo ani nie można by tego zmienić, ani nic by to nie znaczyło (gdy ktoś w to nie wierzy). Wpisanie moich danych do bazy danych, to nie jest "fizyczny skutek przynależności". To jest jedynie wpisanie moich danych do książki. Nic ponad to. Idąc tą drogą dochodzimy do wniosku, że wpisanie Twoich danych do dokumentów USC zawierających informacje o osobach posiadających obywatelstwo RP nie oznacza "fizycznego skutku przynależności" do tej grupy.  Cytuj: Ty wierzysz, że to wpisanie danych do książki oznacza przynależność do tego związku wyznaniowego, który tą książką zarządza. A ja w to nie wierzę. Widzisz, czuowieku, to akurat nie jest kwestia wiary. To jest po prostu fakt, a z faktami, chociaż usiłujesz to robić, jednak się nie polemizuje. Cytuj: Wolność wyznania, gwarantowana mi konstytucyjnie, pozwala mi nie wierzyć w to, że należę do Kościoła(...), Błąd. Wolność wyznania pozwala Ci wierzyć, że mimo tego, iż zostałeś ochrzczony i nie złożyłeś aktu apostazji, nie jesteś członkiem Kościoła. Oczywiście ta wiara nie ma żadnego znaczenia dla stanu faktycznego.  Cytuj: Ustawa o ochronie danych osobowych mówi, że mogę się domagać aktualizacji tych danych, a zadaniem GIODO jest wymusić na proboszczu tą aktualizację, jeśli proboszcz będzie się sprzeciwiał. Na szczęście GIODO nie ma prawa do zmuszania proboszcza do fałszowania ksiąg parafialnych. Dlatego proboszcz dokona aktualizacji tych ksiąg o informację, że jesteś apostatą, jak złożysz akt apostazji, a nie na podstawie tego, że wysłałeś do niego i GIODO list z nieprawdziwą informacją, iż nie jesteś katolikiem. Cytuj: Ja mogę dyskutować jedynie o faktach. Faktem jest, że jakiś ksiądz polał moją głowę wodą. Faktem jest, że po polaniu mojej głowy wodą wpisał adnotację w swojej książce. I tu kończą się fakty. Faktem jest też to, co negujesz: To "polanie wody głową" było zewnętrznym wyrazem, obok wpisania cię do ksiąg parafialnych, przyjęcia cię do Kościoła. Możesz z tym faktem polemizować (co jest zdecydowanie głupie, bo z faktami się nie polemizuje), możesz wierzyć, że tak nie było (co jest Twoim wolnym wyborem, ale nie ma wpływu na fakty), ale niczego nie zdołasz w nim zmienić. Aha... Idiotyzmy i absurdy, które tworzą prześmiewcy z KLPS, jak już pisałem, ignoruję. Możesz ich nie wrzucać do postów, które do mnie piszesz, bo i tak nie dostaniesz na nie odpowiedzi.
|
Wt gru 23, 2014 17:20 |
|
|
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Tydzień apostazji
czuowiek napisał(a): Wpisanie moich danych do bazy danych, to nie jest "fizyczny skutek przynależności". To jest jedynie wpisanie moich danych do książki. Nic ponad to. Czyli uważasz, że człowiek nie może fizycznie należeć do żadnej organizacji (na jej wewnętrznych zasadach), a tylko i wyłącznie wtedy, gdy przynależność ta jest formalnie potwierdzona przez państwo? Tzn. w Polsce nie można należeć do kółka rybackiego inaczej niż poprzez akt wiary? czuowiek napisał(a): Nikt Kościołowi nie dał takiego prawa. Twoi rodzice dali.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Wt gru 23, 2014 17:25 |
|
 |
czuowiek
Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32 Posty: 1029
|
 Re: Tydzień apostazji
Yarpen_Zirgin napisał(a): Na szczęście GIODO nie ma prawa do zmuszania proboszcza do fałszowania ksiąg parafialnych.
I tu się z Tobą absolutnie zgadzam. Dlatego nie wnosiłem o fałszowanie ksiąg parafialnych a jedynie o wpisanie informacji zgodnej z prawdą, czyli "dnia ... oświadczył, że nie należy do Kościoła". Cytuj: Faktem jest też to, co negujesz: To "polanie wody głową" było zewnętrznym wyrazem, obok wpisania cię do ksiąg parafialnych, przyjęcia cię do Kościoła. Tobie wolno wierzyć w to, że polanie głowy dziecka wodą jest wyrazem czegokolwiek. Nie mam wpływu na Twoje wierzenia. Pytam ponownie: czy żeby przejść na islam, albo hinduizm, muszę pokornie prosić KK, aby mnie najpierw wypuścił z Kościoła? Soul33 napisał(a): Tzn. w Polsce nie można należeć do kółka rybackiego inaczej niż poprzez akt wiary?
Naprawdę wydaje ci się, że przynależność do kółka rybackiego należy rozpatrywać w ramach ustawy o gwarancjach wolności sumienia i wyznania? 
_________________ Johnny99: "Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary. Jest to tzw. wiedza powszechna."
Ostatnio edytowano Wt gru 23, 2014 17:34 przez czuowiek, łącznie edytowano 1 raz
|
Wt gru 23, 2014 17:32 |
|
|
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Tydzień apostazji
Yarpen_Zirgin napisał(a): Cytuj: Ty wierzysz, że to wpisanie danych do książki oznacza przynależność do tego związku wyznaniowego, który tą książką zarządza. A ja w to nie wierzę. Widzisz, czuowieku, to akurat nie jest kwestia wiary. To jest po prostu fakt, a z faktami, chociaż usiłujesz to robić, jednak się nie polemizuje. Mógłbyś wyjaśnić, co dokładnie rozumiesz przez "przynależność"? Może coś się dzięki temu wyjaśni.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Wt gru 23, 2014 17:33 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Tydzień apostazji
czuowiek napisał(a): Yarpen_Zirgin napisał(a): Na szczęście GIODO nie ma prawa do zmuszania proboszcza do fałszowania ksiąg parafialnych.
I tu się z Tobą absolutnie zgadzam. Dlatego nie wnosiłem o fałszowanie ksiąg parafialnych a jedynie o wpisanie informacji zgodnej z prawdą, czyli "dnia ... oświadczył, że nie należy do Kościoła". "Dowcip" polega na tym, że to oświadczenie trzeba złożyć w swojej parafii, a nie wygłosić sobie a muzom lub wysłać do GIODO info, że "nie jestem katolikiem". Jak takie oświadczenie złożysz, to proboszcz taką adnotację księgach parafialnych zamieści. Cytuj: Cytuj: Faktem jest też to, co negujesz: To "polanie wody głową" było zewnętrznym wyrazem, obok wpisania cię do ksiąg parafialnych, przyjęcia cię do Kościoła. Tobie wolno wierzyć w to, że polanie głowy dziecka wodą jest wyrazem czegokolwiek. Nie mam wpływu na Twoje wierzenia. Jak już pisałem: Negowaniem faktów i wmawianiem sobie, że skutki chrztu to jedynie kwestia wiary, niczego nie zmieniasz. Jedynie się ośmieszasz. A propos: Bardzo wiele mówiący jest fakt, że pominąłeś fragment mojego posta wskazujący na absurdalność przekonania, iż zapisanie w księgach parafialnych informacji o włączeniu cię do Kościoła, jest bez znaczenia. 
|
Wt gru 23, 2014 17:43 |
|
 |
czuowiek
Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32 Posty: 1029
|
 Re: Tydzień apostazji
Yarpen_Zirgin napisał(a): "Dowcip" polega na tym, że to oświadczenie trzeba złożyć w swojej parafii, a nie wygłosić sobie a muzom lub wysłać do GIODO info, że "nie jestem katolikiem". Jak takie oświadczenie złożysz, to proboszcz taką adnotację księgach parafialnych zamieści. Naprawdę? I tak bez dwóch świadków oraz czasu do namysłu? Podobno to nie jest takie łatwe... Jeśli jedynym problemem proboszcza - o czym poinformuje on grzecznie, mam nadzieję, GIODO - było to, że nie uwierzył, że ja jestem autorem oświadczenia przesłanego do parafii, to prześlę to oświadczenie jeszcze raz, tym razem poświadczone notarialnie. 25 złotych mnie "nie zbawi"... Ja mam w prostej linii ponad 500km do "mojej" parafii chrztu, więc osobiście to tam na pewno się nie stawię. Cytuj: Jak już pisałem: Negowaniem faktów i wmawianiem sobie, że skutki chrztu to jedynie kwestia wiary, niczego nie zmieniasz. Jedynie się ośmieszasz. Zastanawiam się, czy czas już zmienić sobie tekst w stopce... Cytuj: A propos: Bardzo wiele mówiący jest fakt, że pominąłeś fragment mojego posta wskazujący na absurdalność przekonania, iż zapisanie w księgach parafialnych informacji o włączeniu cię do Kościoła, jest bez znaczenia.  To znaczy co dokładnie ten fakt "bardzo wiele mówiący" oznacza? bo chyba nie rozumiem. Odpowiesz wreszcie na pytanie, czy przechodząc na hinduizm muszę najpierw pokornie poprosić KK o wypuszczenie mnie z Kościoła?
_________________ Johnny99: "Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary. Jest to tzw. wiedza powszechna."
Ostatnio edytowano Wt gru 23, 2014 17:56 przez czuowiek, łącznie edytowano 1 raz
|
Wt gru 23, 2014 17:53 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Tydzień apostazji
JedenPost napisał(a): Mógłbyś wyjaśnić, co dokładnie rozumiesz przez "przynależność"? Może coś się dzięki temu wyjaśni. Ja rozumiem jako fizyczne skutki dobrowolnych fizycznych działań. Takie jak np. zapisanie dziecka do organizacji harcerskiej. czuowiek napisał(a): Soul33 napisał(a): Tzn. w Polsce nie można należeć do kółka rybackiego inaczej niż poprzez akt wiary? Naprawdę wydaje ci się, że przynależność do kółka rybackiego należy rozpatrywać w ramach ustawy o gwarancjach wolności sumienia i wyznania?  Naprawdę uważasz, że wolność przynależności do jakichkolwiek organizacji pozarządowych aż tak diametralnie różni się od wolności przynależności do związków wyznaniowych?
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Wt gru 23, 2014 17:56 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Tydzień apostazji
@czuowiek Nie musisz, Yarpen postawił sprawę jasno: członkostwo w KRK nie jest uzależnione od wyznawanej religii. KRK to organizacja pod względem światopoglądowym i religijnym otwarta i eklektyczna. 
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Wt gru 23, 2014 17:57 |
|
 |
czuowiek
Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32 Posty: 1029
|
 Re: Tydzień apostazji
Soul33 napisał(a): Naprawdę uważasz, że wolność przynależności do jakichkolwiek organizacji pozarządowych aż tak diametralnie różni się od wolności przynależności do związków wyznaniowych? Widocznie się różni, skoro wolności przynależności do związków wyznaniowych poświęcono aż specjalnie ku temu dedykowaną ustawę... Naprawdę nie dostrzegasz różnicy między kółkiem rybackim a Kościołem Katolickim? 
_________________ Johnny99: "Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary. Jest to tzw. wiedza powszechna."
|
Wt gru 23, 2014 18:02 |
|
 |
czuowiek
Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32 Posty: 1029
|
 Re: Tydzień apostazji
JedenPost napisał(a): @czuowiek Nie musisz, Yarpen postawił sprawę jasno: członkostwo w KRK nie jest uzależnione od wyznawanej religii. KRK to organizacja pod względem światopoglądowym i religijnym otwarta i eklektyczna.  Myślisz, że Yarpen cierpliwie tłumaczy muftim, żeby nie mieli złudzeń, że żaden ochrzczony, który przeszedł na islam, nie jest prawdziwym muzułmaninem o ile Kościół Katolicki nie pozwolił mu odejść z Kościoła? W sumie chyba powinien się tym zająć, bo tylu duchownych islamskich żyje w błędzie, nie mówiąc o tych, którym błędnie się wydaje, że przeszli na islam, podczas gdy biedactwa nadal są zwykłymi katolikami, gdyż nie wystąpili z Kościoła... 
_________________ Johnny99: "Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary. Jest to tzw. wiedza powszechna."
|
Wt gru 23, 2014 18:07 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Tydzień apostazji
czuowiek napisał(a): Naprawdę nie dostrzegasz różnicy między kółkiem rybackim a Kościołem Katolickim? Z formalnego punktu widzenia nie ma. Z punktu widzenia wiary różnica może być ogromna ale jeśli ktoś nie wierzy, wtedy dla niego nie ma to znaczenia. JedenPost napisał(a): Nie musisz, Yarpen postawił sprawę jasno: członkostwo w KRK nie jest uzależnione od wyznawanej religii. KRK to organizacja pod względem światopoglądowym i religijnym otwarta i eklektyczna.  Naprawdę nie rozumiem, w czym problem. Gdy ktoś się gdzieś zapisał, to jest zapisany dopóki się nie wypisze. Prościej tego rozwiązać chyba się nie da.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Wt gru 23, 2014 18:11 |
|
 |
czuowiek
Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32 Posty: 1029
|
 Re: Tydzień apostazji
Soul33 napisał(a): Naprawdę nie rozumiem, w czym problem. Gdy ktoś się gdzieś zapisał, to jest zapisany dopóki się nie wypisze. Prościej tego rozwiązać chyba się nie da. Czyli ochrzczony wyznawca Allaha jest muzułmaninem i równocześnie jest katolikiem?
_________________ Johnny99: "Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary. Jest to tzw. wiedza powszechna."
|
Wt gru 23, 2014 18:22 |
|
 |
czuowiek
Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32 Posty: 1029
|
 Re: Tydzień apostazji
A muzułmanin, który przyjmuje chrzest, kim jest w takim razie? Ponoć odejście z islamu jest według prawa szarijatu niedozwolone... I co wtedy?
_________________ Johnny99: "Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary. Jest to tzw. wiedza powszechna."
|
Wt gru 23, 2014 18:26 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|