Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 07, 2025 17:06



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 141 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona
 Dlaczego chrzest dzieci dopiero po urodzeniu? 
Autor Wiadomość
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Dlaczego chrzest dzieci dopiero po urodzeniu?
vilomort napisał(a):

Najpierw Ty zabłyśnij i powiedz, dlaczego Pius VI miał zupełnie inne zdanie na ten temat, niż papież Jan Paweł II oraz Benedykt XVI.

Ile razy można powtarzać: to byli myślący papieże.
:-D
Nie byli skostniali w dogmatyzmie
:-D
Każdy z nich szukał własnym rozumem rozwiązania.

Kłóci się z Twoim wizerunkiem katolicyzmu jako wiary ludzi niemyślących?
Czy może uważasz, że skoro byli katolikami to nie powinni byli myśleć?

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Śr gru 24, 2014 10:10
Zobacz profil WWW
Post Re: Dlaczego chrzest dzieci dopiero po urodzeniu?
vilomort napisał(a):
Najpierw Ty zabłyśnij i powiedz, dlaczego Pius VI miał zupełnie inne zdanie na ten temat, niż papież Jan Paweł II oraz Benedykt XVI.

Zacznij od przytoczenia opinii tych trzech papieży na ten temat i pokazania, że były to odmienne opinie.


Śr gru 24, 2014 10:18

Dołączył(a): Pn gru 08, 2014 12:18
Posty: 196
Post Re: Dlaczego chrzest dzieci dopiero po urodzeniu?
medieval_man napisał(a):
vilomort napisał(a):

Najpierw Ty zabłyśnij i powiedz, dlaczego Pius VI miał zupełnie inne zdanie na ten temat, niż papież Jan Paweł II oraz Benedykt XVI.

Ile razy można powtarzać: to byli myślący papieże.
:-D
Nie byli skostniali w dogmatyzmie
:-D
Każdy z nich szukał własnym rozumem rozwiązania.

Kłóci się z Twoim wizerunkiem katolicyzmu jako wiary ludzi niemyślących?
Czy może uważasz, że skoro byli katolikami to nie powinni byli myśleć?


Zadałem pytanie: skąd tak wielka różnica. Wiesz - napisz. Nie wiesz - nie pisz.

_________________
Bóg - morderca? Dla dobra? Morderstwo jako przejaw miłosierdzia?

Johnny99:

Tak.


Śr gru 24, 2014 10:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 08, 2014 12:18
Posty: 196
Post Re: Dlaczego chrzest dzieci dopiero po urodzeniu?
Yarpen_Zirgin napisał(a):
vilomort napisał(a):
Najpierw Ty zabłyśnij i powiedz, dlaczego Pius VI miał zupełnie inne zdanie na ten temat, niż papież Jan Paweł II oraz Benedykt XVI.

Zacznij od przytoczenia opinii tych trzech papieży na ten temat i pokazania, że były to odmienne opinie.


Zacznij od czytania moich postów, skoro chcesz się do nich ustosunkowywać.

_________________
Bóg - morderca? Dla dobra? Morderstwo jako przejaw miłosierdzia?

Johnny99:

Tak.


Śr gru 24, 2014 10:27
Zobacz profil
Post Re: Dlaczego chrzest dzieci dopiero po urodzeniu?
vilomort napisał(a):
Yarpen_Zirgin napisał(a):
vilomort napisał(a):
Najpierw Ty zabłyśnij i powiedz, dlaczego Pius VI miał zupełnie inne zdanie na ten temat, niż papież Jan Paweł II oraz Benedykt XVI.

Zacznij od przytoczenia opinii tych trzech papieży na ten temat i pokazania, że były to odmienne opinie.


Zacznij od czytania moich postów, skoro chcesz się do nich ustosunkowywać.

Przeczytałem Twoje posty w tym temacie i jest to ciągłe powtarzanie tych samych zarzutów. Uzasadnienia, w postaci pokazania odpowiednich tekstów tych papieży i wykazania istnienia tych "odmiennych opinii", nie widziałem. Poproszę więc o ich przytoczenie i pokazanie, że są one "odmienne".


Śr gru 24, 2014 10:45
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Dlaczego chrzest dzieci dopiero po urodzeniu?
vilomort napisał(a):
Twierdzisz, że żyjemy w kraju bez żadnych konkretnych zasad?


Ależ skąd, pewne zasady istnieją. Jednak nie każdy aspekt życia jest państwowo uregulowany. Pytałem, jak sobie radzisz z tymi, które nie są?

Cytuj:
Twoim zdaniem zakaz przekraczania prędkości w terenie zabudowanym brzmi jak:

a. proszę nie jechać za szybko, ale w sumie to można, tylko nie za często, chociaż jak Pan/Pani woli,

czy też może brzmi jak:

b. jechać z prędkością nie przekraczającą 50km/h ?

A zatem a., czy b. ?

Co mi proponuje Mojżesz i spółka?

Nie zabijaj. Chociaż nie - jeśli musisz, bo np. Amalekici Cię wkurzą, to możesz. Nawet dzieci możesz wytłuc, kobiety ciężarne też. Acha - no i możesz zabić w obronie własnej. Chociaż nie: homoseksualistę możesz zatłuc kamieniami bez przyczyny. Ale każdego innego w obronie własnej tylko. Chociaż nie: jeśli jesteś cudzołożnicą, to nie możesz zabić w obronie własnej. Wtedy to Ciebie trzeba zabić.

Acha. Rzeczywiście jest podobieństwo...


Czyli wniosek jest taki, że potrzebujesz, by konkretnie powiedziano ci, co masz, a czego nie masz robić. W religii zaś nie podoba ci się to, że nie zawsze i nie w każdej sytuacji potrafi ona konkretnie odpowiedzieć, co masz, a czego nie masz robić.

Tak rzeczywiście jest. Ale to samo dotyczy państwa. Stąd moje pytanie wyżej. A może masz coś innego, jakiś inny system, który udziela ci odpowiedzi na wszystkie możliwe pytania i za każdym razem potrafi ci wskazać, co masz zrobić, a czego nie?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr gru 24, 2014 10:50
Zobacz profil
Post Re: Dlaczego chrzest dzieci dopiero po urodzeniu?
JedenPost napisał(a):
Alus napisał(a):
Cytuj:
No to w końcu Jezus mówi, czy Siostra F. twierdzi, że Jezus jej tak powiedział? Bo dla mnie to nie jest to samo. A dla Ciebie?

A w Ewangeliach Jezus mówił, czy ewangeliści przypisali Mu wszystkie wypowiedzi?


Coś pewnie mówił na te tematy, ale zapisy ewangeliczne tak się pewnie mają do Jego słów, jak znane nam przemówienia indiańskich wodzów do tego, co naprawdę powiedzieli...

A jaki promil ludzkości interesuje i zna wypowiedzi indiańskich wodzów??.....


Śr gru 24, 2014 11:08

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Dlaczego chrzest dzieci dopiero po urodzeniu?
E... no mnie na przykład. A zresztą co to ma właściwie do rzeczy?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr gru 24, 2014 11:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 08, 2014 12:18
Posty: 196
Post Re: Dlaczego chrzest dzieci dopiero po urodzeniu?
Johnny99 napisał(a):
vilomort napisał(a):
Twierdzisz, że żyjemy w kraju bez żadnych konkretnych zasad?


Ależ skąd, pewne zasady istnieją. Jednak nie każdy aspekt życia jest państwowo uregulowany. Pytałem, jak sobie radzisz z tymi, które nie są?


Wciąż podajesz same ogólniki. Ja podałem konkrety. Ok. Ogólnie rzecz biorąc uważam, że przepisy ruchu drogowego są jasne i klarowne w ogromnej ich większości. Stosuję je od lat. Nigdy nie miałem większych problemów z ich zrozumieniem. Mogę też jak się uprę sprawdzić (i udowodnić!) kto jest ich autorem.

Czy Ty potrafisz udowodnić, kto jest autorem 10 przykazań?

W przypadku prawa karnego - nie znam się, nie jestem prawnikiem. Jeśli będzie taka potrzeba, wynajmę takowego. Tutaj też autorzy prawa są znani - i można udowodnić ich istnienie.

Johnny99 napisał(a):

Cytuj:
Twoim zdaniem zakaz przekraczania prędkości w terenie zabudowanym brzmi jak:

a. proszę nie jechać za szybko, ale w sumie to można, tylko nie za często, chociaż jak Pan/Pani woli,

czy też może brzmi jak:

b. jechać z prędkością nie przekraczającą 50km/h ?

A zatem a., czy b. ?

Co mi proponuje Mojżesz i spółka?

Nie zabijaj. Chociaż nie - jeśli musisz, bo np. Amalekici Cię wkurzą, to możesz. Nawet dzieci możesz wytłuc, kobiety ciężarne też. Acha - no i możesz zabić w obronie własnej. Chociaż nie: homoseksualistę możesz zatłuc kamieniami bez przyczyny. Ale każdego innego w obronie własnej tylko. Chociaż nie: jeśli jesteś cudzołożnicą, to nie możesz zabić w obronie własnej. Wtedy to Ciebie trzeba zabić.

Acha. Rzeczywiście jest podobieństwo...


Czyli wniosek jest taki, że potrzebujesz, by konkretnie powiedziano ci, co masz, a czego nie masz robić. W religii zaś nie podoba ci się to, że nie zawsze i nie w każdej sytuacji potrafi ona konkretnie odpowiedzieć, co masz, a czego nie masz robić.


Nie - to nie tak, że mi się nie podoba. Zastanawia mnie ten fakt po prostu. Odbiegamy od tematu, nie sądzisz?

Johnny99 napisał(a):
Tak rzeczywiście jest. Ale to samo dotyczy państwa. Stąd moje pytanie wyżej. A może masz coś innego, jakiś inny system, który udziela ci odpowiedzi na wszystkie możliwe pytania i za każdym razem potrafi ci wskazać, co masz zrobić, a czego nie?


Nie, państwa to nie dotyczy. Nikt nie wmawia Ci, że jeśli nie będziesz przestrzegał prawa polskiego, czy zasad ruchu drogowego, to będziesz po śmierci cierpiał nieskończone katusze.

_________________
Bóg - morderca? Dla dobra? Morderstwo jako przejaw miłosierdzia?

Johnny99:

Tak.


Śr gru 24, 2014 11:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Dlaczego chrzest dzieci dopiero po urodzeniu?
vilomort napisał(a):
Czy Ty potrafisz udowodnić, kto jest autorem 10 przykazań?


Ale o czym ty znowu mówisz? :| Czy gdyby się okazało, że nie potrafisz udowodnić, kto jest autorem kodeksu drogowego, to stałby się on przez to mniej "klarowny"? :|

No i nie odpowiedziałeś na pytanie.

Cytuj:
Nie - to nie tak, że mi się nie podoba. Zastanawia mnie ten fakt po prostu.


Dlaczego cię zastanawia? Mnie on się wydaje dość naturalny. Nie widzę w nim nic osobliwego. A ty widzisz? Co?

Cytuj:
Nie, państwa to nie dotyczy. Nikt nie wmawia Ci, że jeśli nie będziesz przestrzegał prawa polskiego, czy zasad ruchu drogowego, to będziesz po śmierci cierpiał nieskończone katusze.


A o czym z kolei teraz mówisz? :| Mnie wiele razy wmawiano, że jak się nie będę stosował do kodeksu drogowego, to może się to dla mnie skończyć tragicznie. Ale co to ma do rzeczy? :|

Weź się ogarnij i zdecyduj, jakie właściwie stawiasz tezy, na jakie pytania odpowiadasz, jakie zarzuty chcesz postawić itp. bo strasznie chaotycznie piszesz.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr gru 24, 2014 11:31
Zobacz profil
Post Re: Dlaczego chrzest dzieci dopiero po urodzeniu?
JedenPost napisał(a):
E... no mnie na przykład. A zresztą co to ma właściwie do rzeczy?

Co to ma do rzeczy?.....ano jedynie i aż - Jeżeli od ludzi pochodzi ta myśl, czy sprawa, rozpadnie się, a jeżeli rzeczywiście od Boga, nie potraficie ich zniszczyć (Dz 6,40) - filozofią, pseudonauką, przymusem, morderstwami, nikt nie zdołał zniszczyć przekazu Chrystusa i Jego słów.


Śr gru 24, 2014 11:38

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Dlaczego chrzest dzieci dopiero po urodzeniu?
Choć fakt, że np. katolicy długo próbowali...

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr gru 24, 2014 11:42
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Dlaczego chrzest dzieci dopiero po urodzeniu?
vilomort napisał(a):

Zadałem pytanie: skąd tak wielka różnica. Wiesz - napisz. Nie wiesz - nie pisz.

Odpowiedziałem: każdy z nich myślał inaczej, samodzielnie.
Mało?
To odpowiedz mi skąd taka wielka różnica w pojmowaniu fizyki w XV wieku i w XXI?

Poza tym zdałeś pytanie
Cytuj:
dlaczego Pius VI miał zupełnie inne zdanie na ten temat, niż papież Jan Paweł II oraz Benedykt XVI.

a nie
Cytuj:
skąd tak wielka różnica.

Zdecyduj się....

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Śr gru 24, 2014 11:48
Zobacz profil WWW
Post Re: Dlaczego chrzest dzieci dopiero po urodzeniu?
JedenPost napisał(a):
Choć fakt, że np. katolicy długo próbowali...

? :o


Śr gru 24, 2014 11:56

Dołączył(a): Pn gru 08, 2014 12:18
Posty: 196
Post Re: Dlaczego chrzest dzieci dopiero po urodzeniu?
Yarpen_Zirgin napisał(a):
vilomort napisał(a):
Najpierw Ty zabłyśnij i powiedz, dlaczego Pius VI miał zupełnie inne zdanie na ten temat, niż papież Jan Paweł II oraz Benedykt XVI.

Zacznij od przytoczenia opinii tych trzech papieży na ten temat i pokazania, że były to odmienne opinie.

Cytuj:
Zacznij od czytania moich postów, skoro chcesz się do nich ustosunkowywać.

Yarpen_Zirgin napisał(a):
Przeczytałem Twoje posty w tym temacie i jest to ciągłe powtarzanie tych samych zarzutów. Uzasadnienia, w postaci pokazania odpowiednich tekstów tych papieży i wykazania istnienia tych "odmiennych opinii", nie widziałem. Poproszę więc o ich przytoczenie i pokazanie, że są one "odmienne".


Nie przeczytałeś dokładnie. Podałem link, w którym jest ta różnica dokładnie pokazana.

Specjalnie dla Ciebie powtórzę, ale jeśli mi się wytrze Ctrl-C/Ctrl-V, to ja nie wiem, co Ci zrobię :D

"W konstytucji apostolskiej Auctorem fidei Pius VI potępił negowanie nauki o otchłani jako „błędne, lekkomyślne i gorszące dla katolickich szkół”.

II Sobór Lyoński (1274) oraz Sobór Florencki (1438–1445) nauczały nieomylnie:

Dusze tych, którzy umierają w grzechu pierworodnym albo w uczynkowym grzechu śmiertelnym, natychmiast po śmierci zstępują do piekła, gdzie jednak nierównym podlegają karom."

Co do Benedykta:

"Należy do nich również teolog, który w wywiadzie z roku 2002 podał doskonałe uzasadnienie dla katolickiej wiary w otchłań, równocześnie ją odrzucając. Mówiąc o katolikach wcześniejszych epok (tj. od starożytności po rok 1962), powiedział:

Wierzyli oni, że chrzest obdarza nas, dzięki łasce uświęcającej, zdolnością oglądania Boga. Z pewnością stan grzechu pierworodnego, od którego uwolnieni jesteśmy przez chrzest, polega na braku łaski uświęcającej. Dzieci, które umierają w tym stanie, nie są obciążone żadnym grzechem uczynkowym, nie mogą więc iść do piekła, jednak z drugiej strony, brak im łaski uświęcającej, a więc zdolności oglądania Boga, którą ona obdarza. Będą one cieszyć się stanem naturalnej szczęśliwości. Stan ten ludzie nazywają limbus.

Niemniej jednak teolog ów odrzuca owo nauczanie, argumentując, że: „wydaje mi się [ono] raczej nieoświecone”. Człowiekiem, który poczynił tę lekceważącą uwagę, był kard. Józef Ratzinger, obecny papież Benedykt XVI."

Więcej szczegółów: http://www.piusx.org.pl/zawsze_wierni/artykul/1086

Tak, linka też podawałem we wcześniejszych postach.

_________________
Bóg - morderca? Dla dobra? Morderstwo jako przejaw miłosierdzia?

Johnny99:

Tak.


Śr gru 24, 2014 12:00
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 141 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL