I ci zarażani mieli luksusowe warunki, codziennie na obiad rosołek, na śniadanie i kolację bułeczki pszenne z szynką.....pozostaje zatem pytanie w jakim zatem celu przeprowadzono te badania.
A samobójstwo w obozie można było dokonać w każdym momencie, wystarczyło podejść pod ogrodzenie, aby zginąć od kuli strażników lub od porażenie prądem.
I setki więźniów wybierało ten sposób śmierci - znacznie łagodniejszej niż śmierć głodowa.- i nie czekając na jakiegoś Gajowniczka ubolewającego na losem swoich dzieci.




Wspólnota ateistów uformowała zatem takich zbrodniarzy jak Stalin, Hitler, Pol Pot????

O Pol Potcie nie wiem, ale Stalin i Hitler odebrali wykształcenie w szkołach religijnych. Ciekawe jaki wpływ na ich uformowanie miało owo religijne wychowanie i edukacja.

Edit:

Jak podaje Wiki, Pol Pot pochodził z bardzo religijnej rodziny.

Coś w tym chyba musi być....

1.Nie , nie mieli. Tylko to nic do rzeczy nie ma.O.Kolbe był nieuleczalnie chory i nie miał realnych szans na przeżycie.To jest fakt.


2. Nie.Bo zasadniczo to nie istnieje żadna jakaś międzynarodowa wspólnota ateistów.Natomiast nikt przy zdrowych zmysłach nie zakwestionuje ,że kler chorwacki (ściślej jego część) czy kler hiszpański nie był poddany formacji w duchu katolickim. Czy kwestionujesz to mimo wszystko ?

Hitler będąc u władzy nadal uważał siebie za chrześcijanina. Oto kilka jego cytatów:

"Moje uczucia jako chrześcijanina wskazują mi mojego Pana i Zbawcę jako wojownika. Wskazują mi człowieka, który kiedyś w swej samotności, otoczony przez garstkę uczniów, rozpoznawał w Żydach, czym naprawdę są, i zebrał ludzi, by walczyć przeciwko nim, i który był największym nie jako męczennik, ale jako wojownik."

"W nieograniczonej miłości jako chrześcijanin i jako człowiek czytam ustępy, które mówią, jak Pan wystąpił w swej mocy i pochwycił bicz, by wypędzić ze świątyni ten ród węży i żmij. Jak wspaniała była jego walka w obronie świata przeciwko truciźnie żydowskiej. Dziś, po dwu tysiącach lat, z głębokim uczuciem rozpoznaję wyraźniej niż kiedykolwiek, że w tym właśnie celu rozlał On swoją krew na krzyżu. Jako chrześcijanin nie mam obowiązku, by przyzwalać na oszukiwanie mnie, lecz obowiązkiem moim jest być wojownikiem o prawdę i sprawiedliwość."

Nie ma co: czerpał 'pełnymi garściami', lecz nie z ateizmu...

Pol Pot - no , szkołę podstawową miał katolicką ale to o niczym nie świadczy.Ideowy komunista w stylu maoistowskim.
Hitler był , hmm , deistą ?

Rzeczywiście, w angielskiej Wiki jest wspomniane o katolickiej szkole. Czy to nie dziwne, że trzech spośród największych zbrodniarzy ostatniego wieku odebrało wykształcenie chrześcijańskie?


Podejrzewam że nikt się nie odniesie do tego niewygodnego faktu

Z chrześcijaństwa - jak wykazałeś powyżej - też nie.

Niczego takiego nie wykazałem. Ty zaś wykazałeś się erystyką na całkiem niezłym poziomie.

Skoro Hitler uważał się za chrześcijanina, to kimże jesteś Ty, żeby to negować i odmawiać mu prawa do zbawienia? Nie wiesz przecież, czy przed śmiercią nie 'pojednał się z Bogiem'. A skoro nie wiesz, to powinieneś opierać się na tym, co o nim wiemy. A wiemy tyle, że uważał siebie za chrześcijanina.

Twoje wypowiedzi jasno pokazują, że "Jezus", o którym mówi Hitler nie ma nic wspólnego z Jezusem, jakiego znamy z Ewangelii i jakiego czczą chrześcijanie.

Nie dziwne...zapewne napotkali w swoim życiu troskliwych opiekunów ateistów, podobnie jak na naszym forum Roza.


I z tego powodu postanowił umrzeć śmiercią głodową.....po 24 latach choroby.



Zasadniczo nie istnieje.....a de facto....

Religia Hitlera
http://www.techpedia.pl/wiedza/2642
Chrześcijaństwem to Hitler gardził, a Jezusa określał mianem "bękarta poczętego przez rzymskiego żołdaka"

Nie - w tamtych czasach wiele szkół , zwłaszcza podstawowych i średnich miało charakter wyznaniowy.

Chyba nie w tym jest rzecz. Często się spotykam z twierdzeniem ,że kościół z natury swojej złego nie czynił. Albo czyniło "ramię świeckie" albo czynili pojedynczy ludzie - wbrew zasadom swojej wspólnoty.Tego się nie da obronić.
W Hiszpanii kler skwapliwie zagarnął wszystko co mu Franco podarował.
W Chorwacji - no cóż , wiadomo.
Ateizm robi za współczesnego potwora choć rozmiary ludobójstwa dokonanego przez Belgów można śmiało porównać z Pol Potem.
Ramię świeckie spustoszyło Okcytanię bo zostało spuszczone z łańcucha przez papieża.
Ateizm robi za potwora choć w sumie nigdy nie miał jakiejś uniwersalnej agendy jak choćby komunizm.

Masz na to jakieś materiały, dowody, przesłanki czy tak po prostu sobie to z palca wyssałaś?

Kościół z natury swojej zła ne uczynił, bo Kościół jest święty poprzez obecność w nim założyciela Jezusa Chrystusa.
Grzechów dopuszczają się poszczególni ludzie Kościoła - tak duchowni, jak i świeccy.


Forum dostarcza niezbitych dowodów.....

Ja tego nie wiem. Ale świadomość tego ,że praktyczne inwalidztwo wyklucza przeżycie w takich warunkach mogło mieć jakiś wpływ na decyzję.To tylko przypuszczenie , nic więcej.
Ciekawe ,że lagerführer Karl Fritsch mógł jedną swoją decyzją unicestwić gest o.Kolbego - jednak z jakiś powodów tego nie zrobił.To jest najciekawsze.

Forum dostarcza niezbitych dowodów, że Hitler, Stalin i Pol Pot "napotkali w swoim życiu troskliwych opiekunów ateistów"? Możesz wskazać gdzie, skoro tak twierdzisz????