Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 05, 2025 11:13



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 215 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 15  Następna strona
 Da się zdefiniować Boga? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn gru 08, 2014 12:18
Posty: 196
Post Re: Da się zdefiniować Boga?
Johnny99 napisał(a):
vilomort napisał(a):
Unikasz odpowiedzi po prostu?


A przeczytałeś mój post? Jest w nim definicja.

Cytuj:
Nie da się? Też jasne: nie ma definicji równościowej Boga Jahwe.


Ok, niech będzie, że nie ma. I co?


Znowu nie czytasz moich postów, co nie przeszkadza Ci ze mną dyskutować...

Napisałem jasno i wyraźnie co w przypadku, gdy nie ma definicji równościowej Boga Jahwe - EOT. End of topic. Koniec tematu. Stwierdzamy, że nie ma definicji równościowej Boga Jahwe, czekamy jeszcze 'troszeczkę' (bo być może ktoś jednak takową poda) i kończymy temat.

_________________
Bóg - morderca? Dla dobra? Morderstwo jako przejaw miłosierdzia?

Johnny99:

Tak.


Cz sty 08, 2015 9:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Da się zdefiniować Boga?
Gdzie? Napisałeś jedynie:

Zastanawia mnie, jak chrześcijanie mogą wierzyć w Boga Jahwe bez takiej definicji. Jak można by wierzyć w coś, czego nie jest się w stanie zdefiniować? A może taka definicja istnieje?

Odpowiadam: tak samo, jak można w to nie wierzyć. Skoro zaś ty nie wierzysz, pomimo że nie potrafisz zdefiniować tego, w co nie wierzysz, to nie rozumiem, nad czym się zastanawiasz.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz sty 08, 2015 9:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 08, 2014 12:18
Posty: 196
Post Re: Da się zdefiniować Boga?
Yarpen_Zirgin napisał(a):
vilomort napisał(a):
Poza tym, cóż to za odpowiedź: fizycy nie mają spójnej teorii, to my wierzymy w Jahwe bez definicji Jahwe?

To nie jedyny przypadek, kiedy brak ścisłej definicji nie przekreśla istnienia tego, co jest definiowane. Np. w chemii istnieją trzy teorie kwasów i zasad, każda słuszna i prawidłowa w swoim zakresie, ale żadna nie opisująca wszystkich możliwych substancji tego typu. :D

Cytuj:
Jesteśmy na forum poświęconym fizyce? A może wątek jest poświęcony fizyce? Sprawdźmy... nie - tytuł brzmi: "Da się zdefiniować Boga?"

Cytuj:
Przykład trafił, skoro tak się bronisz przed zajęciem nim.


Nieprawda. Bronię się przed niekończącymi się dyskusjami na tematy poboczne, zwane offtopic-kiem.

Czy Ty naprawdę sądzisz, że jeśli ktoś broni się przed offtopic-kiem, to oznacza, że 'przykład trafił'?

Yarpen_Zirgin napisał(a):

Cytuj:
A więc: da się? Poproszę o definicję równościową (jak wspomniałem w pierwszym poście).
Nie da się? Też jasne: nie ma definicji równościowej Boga Jahwe. EOT.

Ależ istnieje definicja równościowa Jahwe. Znajdziesz ją w każdej encyklopedii teologicznej. :D


Poproszę o nią. Nie znam 'każdej encyklopedii teologicznej'. Wklej taką definicję po prostu. Rozmawiajmy o konkretach.

_________________
Bóg - morderca? Dla dobra? Morderstwo jako przejaw miłosierdzia?

Johnny99:

Tak.


Cz sty 08, 2015 9:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Da się zdefiniować Boga?
Masz taką z leksykonu:

JAHWE, święte imię Bogą które sam Bóg powierzył przez Mojżesza ludowi Izraela (Wj 3, 1 4)

Herbert Vorgrimler, NOWY LEKSYKON TEOLOGICZNY, Warszawa 2005, s. 131

(oczywiście, hasło jest znacznie dłuższe, ale wkleja się ze błędami, których mi się nie chce poprawiać)

Ciekawe, czy tej też "nie zauważysz", tak, jak poprzedniej i dalej będziesz zgrywał Greka..

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz sty 08, 2015 9:54
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 08, 2014 12:18
Posty: 196
Post Re: Da się zdefiniować Boga?
Johnny99 napisał(a):
Gdzie? Napisałeś jedynie:

Zastanawia mnie, jak chrześcijanie mogą wierzyć w Boga Jahwe bez takiej definicji. Jak można by wierzyć w coś, czego nie jest się w stanie zdefiniować? A może taka definicja istnieje?

Odpowiadam: tak samo, jak można w to nie wierzyć. Skoro zaś ty nie wierzysz, pomimo że nie potrafisz zdefiniować tego, w co nie wierzysz, to nie rozumiem, nad czym się zastanawiasz.


A więc jednak nie czytasz...

Napisałem wcześniej:

"A więc: da się? Poproszę o definicję równościową (jak wspomniałem w pierwszym poście).
Nie da się? Też jasne: nie ma definicji równościowej Boga Jahwe. EOT."

_________________
Bóg - morderca? Dla dobra? Morderstwo jako przejaw miłosierdzia?

Johnny99:

Tak.


Cz sty 08, 2015 9:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Da się zdefiniować Boga?
Aha. No to nie ma i nic z tego nie wynika. Tak? Więc EOT.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz sty 08, 2015 10:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 26, 2012 10:12
Posty: 848
Post Re: Da się zdefiniować Boga?
Moją modlitwą w chwilach różnych chceń jest: Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli.

Św.Augustyn szukał Prawdy na różne sposoby, ale dopiero gdy miał sen, w którym zobaczył on dziecko usiłujące na plaży przelać muszelką zawartość morza do dołka wykopanego w piasku. Powiedział do dziecka rozumnie, że nie da się przelać morza do dołka. Dziecko mu odpowiedziało: Prędzej ja przeleję morze do tego dołka, niż ty Augustynie zrozumiesz tajemnicę Boga.

W czasie nawrócenia, gdy człowiek w dołku siedzi, a robak sumienia męczy go, zaczyna przyznawać się przed samym sobą i Bogiem, który to wie do win, niegodziwości i nieczystości jakie popełnił i przeprasza. Wtedy Bóg się zbliża do skruszonego człowieka najbliżej jak to tylko możliwe, uruchamia Miłosierdzie i daje jedną jedyną niepowtarzalną Łaskę, w której każdy sam sobie definiuje GO.

Vilomort zapytaj Tego, który Jest, bo my jesteśmy, których nie ma: istnienie swe zawdzięczamy Jego dobroci, jak i wszelkiej łasce dodanej do istnienia. Z jakiegoś powodu jesteś tu i szukasz, a kto szuka ten znajdzie.

_________________
Mt.22.37-40 Miłość-na tym opiera się całe Prawo i Prorocy
Ef.4.30-32 Nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym zostaliście opieczętowani na dzień odkupienia... Przebaczajcie sobie, tak jak i Bóg nam przebaczył w Chrystusie.


Cz sty 08, 2015 10:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 26, 2012 10:12
Posty: 848
Post Re: Da się zdefiniować Boga?
Nawrócenie to chwila prawdy o sobie, bo tak to człek żyje w ciągłym kłamstwie o samym sobie. Nawracać się mam codziennie.

_________________
Mt.22.37-40 Miłość-na tym opiera się całe Prawo i Prorocy
Ef.4.30-32 Nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym zostaliście opieczętowani na dzień odkupienia... Przebaczajcie sobie, tak jak i Bóg nam przebaczył w Chrystusie.


Cz sty 08, 2015 10:17
Zobacz profil
Post Re: Da się zdefiniować Boga?
vilomort napisał(a):
Yarpen_Zirgin napisał(a):
vilomort napisał(a):
Poza tym, cóż to za odpowiedź: fizycy nie mają spójnej teorii, to my wierzymy w Jahwe bez definicji Jahwe?

To nie jedyny przypadek, kiedy brak ścisłej definicji nie przekreśla istnienia tego, co jest definiowane. Np. w chemii istnieją trzy teorie kwasów i zasad, każda słuszna i prawidłowa w swoim zakresie, ale żadna nie opisująca wszystkich możliwych substancji tego typu. :D

Cytuj:
Jesteśmy na forum poświęconym fizyce? A może wątek jest poświęcony fizyce? Sprawdźmy... nie - tytuł brzmi: "Da się zdefiniować Boga?"

Cytuj:
Przykład trafił, skoro tak się bronisz przed zajęciem nim.


Nieprawda. Bronię się przed niekończącymi się dyskusjami na tematy poboczne, zwane offtopic-kiem.

Czy Ty naprawdę sądzisz, że jeśli ktoś broni się przed offtopic-kiem, to oznacza, że 'przykład trafił'?

LOL
Wskazanie przykładów z nauk ścisłych, że brak idealnej definicji nie oznacza, że nie można posługiwać się jakimś pojęciem lub opisywać przedmiotu, zjawiska itd. nie jest offtopikiem. Jest pokazaniem, że nie zawsze da się coś zdefiniować tak, jak Ty sobie to wymyśliłeś. :)

Cytuj:
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Cytuj:
A więc: da się? Poproszę o definicję równościową (jak wspomniałem w pierwszym poście).
Nie da się? Też jasne: nie ma definicji równościowej Boga Jahwe. EOT.

Ależ istnieje definicja równościowa Jahwe. Znajdziesz ją w każdej encyklopedii teologicznej. :D


Poproszę o nią. Nie znam 'każdej encyklopedii teologicznej'. Wklej taką definicję po prostu. Rozmawiajmy o konkretach.

Przykro mi, ale ten konkret mam w wersji papierowej, a w dodatku u moich rodziców mieszkających ponad 60 km ode mnie. Musisz mi więc uwierzyć na słowo. Natomiast jeżeli nie potrafisz, to przejdź się do księgarni katolickiej lub biblioteki i sprawdź.


Cz sty 08, 2015 10:22
Post Re: Da się zdefiniować Boga?
vilomort napisał(a):
Jeśli znasz tylko 'cząstkę istoty' elektronu i posiadasz tylko część opisu tego elektronu,
Ale ja w ogóle nie znam "istoty elektronu". Ja wiem, że elektron jest naładowany ujemnie, posiada ułamkowy spin i określoną masę. Czyli wiem, jak elektron oddziałuje z innymi cząstkami, jak jego obecność się przejawia. Ale nic pewnego na temat tego, czym jest w istocie.

Jeśli ktoś mnie zapyta "Kto to jest vilomort", to odpowiem "to jest autor pewnych postów na wierze.pl". Jest to pewna definicja, która wyraża moją wiedzę na Twój temat. Ale to nie znaczy, że "ogarnąłem Twoją istotę". O tym "kim jesteś" wiem niewiele.
Cytuj:
szerszej definicji elektronu
Co to jest "szersza definicja elektronu"? Elektron to elektron - pojęcie to jest ścisłe i określa konkretną cząstkę elementarną - jeśli stworzysz jego definicję szerszą bądź węższą, to będzie to definicja błędna. Definicje "szersze" lub "węższe" możemy tworzyć dla pojęć nieścisłych.
Cytuj:
Ale nadal śmiem twierdzić, że nie jest to bardzo istotne w obliczu 'życia wiecznego', w które wierzysz.
To zupełnie nie ma nic do rzeczy. Dyskutuję z Tobą na gruncie logiki, a logika nie rozróżnia rzeczy "istotnych" i "nieistotnych".
Cytuj:
Ja zadaję pytanie o możliwość zdefiniowania Boga Jahwe osobom, którzy wierzą, że znajomość Boga Jahwe, jego przykazań, reguł zbawienia itp. daje możliwość tzw. Zbawienia. Zbawienia - czyli niezwykle istotnej kwestii w wierze chrześcijańskiej, bo rzutującej na całą wieczność (jak wierzą chrześcijanie).
No i jak najbardziej taką definicję w procesie mystagogii chrześcijanin otrzymuje. Ta definicja polega na wskazaniu pewnych przejawów działania Boga, które to odnoszą się tylko i wyłącznie do tegoż bytu.


Cz sty 08, 2015 10:52

Dołączył(a): Pn gru 08, 2014 12:18
Posty: 196
Post Re: Da się zdefiniować Boga?
Johnny99 napisał(a):
Masz taką z leksykonu:

JAHWE, święte imię Bogą które sam Bóg powierzył przez Mojżesza ludowi Izraela (Wj 3, 1 4)

Herbert Vorgrimler, NOWY LEKSYKON TEOLOGICZNY, Warszawa 2005, s. 131

(oczywiście, hasło jest znacznie dłuższe, ale wkleja się ze błędami, których mi się nie chce poprawiać)

Ciekawe, czy tej też "nie zauważysz", tak, jak poprzedniej i dalej będziesz zgrywał Greka..


Ta definicja jest fałszywa wg (podanych w pierwszym poście) cech definicji fałszywej: jest za wąska (podałeś tylko imię Boga).

_________________
Bóg - morderca? Dla dobra? Morderstwo jako przejaw miłosierdzia?

Johnny99:

Tak.


Cz sty 08, 2015 13:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 08, 2014 12:18
Posty: 196
Post Re: Da się zdefiniować Boga?
Yarpen_Zirgin napisał(a):
vilomort napisał(a):

Czy Ty naprawdę sądzisz, że jeśli ktoś broni się przed offtopic-kiem, to oznacza, że 'przykład trafił'?

LOL
Wskazanie przykładów z nauk ścisłych, że brak idealnej definicji nie oznacza, że nie można posługiwać się jakimś pojęciem lub opisywać przedmiotu, zjawiska itd. nie jest offtopikiem. Jest pokazaniem, że nie zawsze da się coś zdefiniować tak, jak Ty sobie to wymyśliłeś. :)


Czy Ty zaczniesz w końcu czytać ze zrozumieniem?

Zadałem pytanie o to, czy da się zdefiniować Boga Jahwe za pomocą definicji równościowej.

Ty "pokazujesz", że nie wszystko da się zdefiniować.

Czyli ja pytam, czy da się kopnąć piłkę, a Ty odpowiadasz triumfalnie, że nie wszystko można podnieść. :D :D

Brawo! :D

Yarpen_Zirgin napisał(a):

Cytuj:
A więc: da się? Poproszę o definicję równościową (jak wspomniałem w pierwszym poście).
Nie da się? Też jasne: nie ma definicji równościowej Boga Jahwe. EOT.

Ależ istnieje definicja równościowa Jahwe. Znajdziesz ją w każdej encyklopedii teologicznej. :D


Cytuj:
Poproszę o nią. Nie znam 'każdej encyklopedii teologicznej'. Wklej taką definicję po prostu. Rozmawiajmy o konkretach.

Yarpen_Zirgin napisał(a):
Przykro mi, ale ten konkret mam w wersji papierowej, a w dodatku u moich rodziców mieszkających ponad 60 km ode mnie. Musisz mi więc uwierzyć na słowo. Natomiast jeżeli nie potrafisz, to przejdź się do księgarni katolickiej lub biblioteki i sprawdź.


Znowu piszesz nie na temat. Nie prosiłem o podanie tytułu definicji, ani tytułu publikacji, w której ona się znajduje. Prosiłem o stwierdzenie, czy istnieje taka definicja równościowa, czy też nie, a jeśli istnieje, to poprosiłem o jej podanie. Na to Ty odpisujesz, że jej nie masz przy sobie, ale Twoi rodzice mają i mam Ci uwierzyć na słowo... Drugie 'brawo!'.

_________________
Bóg - morderca? Dla dobra? Morderstwo jako przejaw miłosierdzia?

Johnny99:

Tak.


Cz sty 08, 2015 13:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Da się zdefiniować Boga?
"Jahwe" - to właśnie imię Boga. Gdzie więc fałsz? O co mam ją rozszerzyć?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz sty 08, 2015 13:36
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 08, 2014 12:18
Posty: 196
Post Re: Da się zdefiniować Boga?
zefciu napisał(a):
vilomort napisał(a):
Jeśli znasz tylko 'cząstkę istoty' elektronu i posiadasz tylko część opisu tego elektronu,
Ale ja w ogóle nie znam "istoty elektronu". Ja wiem, że elektron jest naładowany ujemnie, posiada ułamkowy spin i określoną masę. Czyli wiem, jak elektron oddziałuje z innymi cząstkami, jak jego obecność się przejawia. Ale nic pewnego na temat tego, czym jest w istocie.

Jeśli ktoś mnie zapyta "Kto to jest vilomort", to odpowiem "to jest autor pewnych postów na wierze.pl". Jest to pewna definicja, która wyraża moją wiedzę na Twój temat. Ale to nie znaczy, że "ogarnąłem Twoją istotę". O tym "kim jesteś" wiem niewiele.


Dlatego jasno i wyraźnie określiłem jaka definicja Boga Jahwe mnie interesuje (czyt. pierwszy post).


zefciu napisał(a):
Cytuj:
szerszej definicji elektronu
Co to jest "szersza definicja elektronu"? Elektron to elektron - pojęcie to jest ścisłe i określa konkretną cząstkę elementarną - jeśli stworzysz jego definicję szerszą bądź węższą, to będzie to definicja błędna. Definicje "szersze" lub "węższe" możemy tworzyć dla pojęć nieścisłych.


Polecam zatem zapoznać się z opisem Definicji Równościowej (do czego zachęcałem w pierwszym poście).

zefciu napisał(a):

Cytuj:
Ale nadal śmiem twierdzić, że nie jest to bardzo istotne w obliczu 'życia wiecznego', w które wierzysz.
To zupełnie nie ma nic do rzeczy. Dyskutuję z Tobą na gruncie logiki, a logika nie rozróżnia rzeczy "istotnych" i "nieistotnych".


Otwórz zatem inny wątek, a ja jeśli uznam go za interesujący, to porozmawiam o tych kwestiach.

Ten wątek dotyczy definicji równościowej Boga Jahwe.

Znasz takową? Podaj ją proszę.
Nie ma takowej? Kończymy temat. Proste.

zefciu napisał(a):

Cytuj:
Ja zadaję pytanie o możliwość zdefiniowania Boga Jahwe osobom, którzy wierzą, że znajomość Boga Jahwe, jego przykazań, reguł zbawienia itp. daje możliwość tzw. Zbawienia. Zbawienia - czyli niezwykle istotnej kwestii w wierze chrześcijańskiej, bo rzutującej na całą wieczność (jak wierzą chrześcijanie).
No i jak najbardziej taką definicję w procesie mystagogii chrześcijanin otrzymuje. Ta definicja polega na wskazaniu pewnych przejawów działania Boga, które to odnoszą się tylko i wyłącznie do tegoż bytu.


Ponownie odsyłam do opisu Definicji Równościowej (link znajduje się w pierwszym poście). O taką definicję prosiłem. O żadną inną.

Jeśli stwierdzasz, że znasz taką definicję - podaj ją proszę.

_________________
Bóg - morderca? Dla dobra? Morderstwo jako przejaw miłosierdzia?

Johnny99:

Tak.


Cz sty 08, 2015 13:54
Zobacz profil
Post Re: Da się zdefiniować Boga?
Vilmorcie, nie potrafisz zrozumieć prostego faktu, że nie posiadam przy sobie pozycji książkowej, w której rzeczona definicja się znajduje? A nawet zaś gdybym posiadał, to zwyczajnie nie chciało by mi się siedzieć i przepisywać definicji w niej zamieszczonej?


Cz sty 08, 2015 13:59
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 215 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 15  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL