Wtrącę się do tematu.
Mariusz80, powiem obiektywnie:
Każda para chce się poznać przed zawarciem związku małżeńskiego i ze strony psychicznej i emocjonalnej. Ona pewno chce wiedzieć, jak on kocha cieleśnie, bo po ślubie będzie za późno. On chce poczekać pewny swego w łóżku. Przepraszam, ale temat wymaga takich słów.
A z kolei nasza wiara wymaga wstrzemięźliwości, czy nie najlepiej byłoby zapytać w tej konfliktowej sytuacji swojego spowiednika o zdanie?
Znam pary, które uprawiały sex przed ślubem i na spowiedzi wyznały ten grzech. Ale znam to z opowiadań tychże par małżeńskich.

I myślę, Mariusz80, że nie pogubisz się w tym wszystkim, jesli zawalczysz o nią jeszcze ile się da (jak to napisałeś). Nie masz nic do stracenia, a do zyskania wiele.

Volt tak mnie krytykujesz ze nie chcę się poświęcić ok. twoja sprawa. Coś ci tu napiszę. Bardzo chciałbym zbudować rodzinę z tą kobietą. Chciałbym żeby nasze dziecko po urodzeniu było otoczone prawdziwą rodzicielską miłością. Tymczasem ja pytam się mojej dziewczyny czy ona jest gotowa na dziecko jej odpowiedź brzmi że NIE . To ja się pytam to jak ktoś może być gotowy na sex skoro nie jest gotowy na dziecko.
Przecież ten mały człowieczek powinien być kochany od samego początku. Jak myślisz Volt jaka była by reakcja mojej dziewczyny gdybyśmy wpadli (nie lubię tego słowa). Myślisz żeby była zadowolona skoro teraz mówi że ona nie jest gotowa na przyjęcie tego co najpiękniejsze w miłości dwojga ludzi ?

pytanie: co ty jeszcze z nią robisz? Przecież ona nawet nie cche założyć rdzoiny, cche tylko sexu!

Z jakiego powodu oceniasz negatywnie brak checi do zalozenia rodziny?
Czy seks, slub i dziecko to jezdyne mozliwosci miedzy kobieta a mezczyzna?

kochany jeśli chcą się ze sobą kochać (to znaczy ona cche) to musi być otwarta, na płodność tj. na dziecko. Co się stanie jeśli wpadną (też nie lubie tego słowa)? Aborcja? Dziecko ma być kochane od samego poczęcia

To ze nie chce dziecka nie implikuje, ze nie bedzie go kochac, jezeli bedzie zmuszona urodzic.

Trudno coś kochać, jeśli się tego nie cche. Jedno zaprzecza drugiemu

Mozna pokochac cos czego sie wczesniej nie chcialo.

Bogu między innymi o to chodzi w szóstym przykazaniu żeby człowiek nie był zmuszony. Ozel lubisz być do czegoś zmuszany ? Czasami trzeba zapanować na sobą. Ja wiem jedno chcę mojemu dziecku dać miłość. Nie chce żeby było ono zmuszone do przyjścia na ten świat kiedy jeszcze rodzice nie są gotowi.

A moze poprostu wystarczy sie efektywnie zabezpieczac?
Przeciez rownie dobrze moglbys powiedziec, ze nie ebdziesz jej wypuszczac z domu, bo mzoe wpasc pod samochod lub zostac zamordowana. A Bog kazal nie zabijac.

Bóg też kazał nie cudzołożyć!
A zabezpieczanie się według wiary katolickiej też jest grzechem, i podchodzi pod nie zabijaj, bo zabijasz życie, nowe życie

Plemniki to meskie komurki rozrodcze. Rownie dobrze moglbym powiedziec, ze popelnilas masowe morderstwo scierajc sobie naskurek.
Pozatym np. mi Bog nie nie kazal. Wiec ponownie mierzysz miara wartosci Chrzescijanskich ta kobiete, a ona ma moze inny swiatopoglad.

Może i ma, ale powinna się liczyć ze zdaniem chłopaka, któy ma inny światopogląd

A on - zreszta i Ty rowniez - powinniscie sie liczyc z jej pogladami. Nie jestes obiektywna, bo negujesz u niej to co Twoja wiara uwaza, za zle.
Jak juz pisalem kilkakrotnie - konflikt interesow.

A ja wiedziałąm, żę to napiszesz. Podobno ona jest katoliczką więc powinna uważać podobnie