Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 18, 2025 22:56



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
 Czy wymuszona bezgrzeszność cieszy Boga? 
Autor Wiadomość
Post Re: Czy wymuszona bezgrzeszność cieszy Boga?
Wyjatkowo, misiu sie z toba zgodze :D


So sty 31, 2015 19:52
Post Re: Czy wymuszona bezgrzeszność cieszy Boga?
lokis napisał(a):
Cytuj:
Czemu mają w d...? Jakiego obowiązku?

Czyli i ty kredyt we frankach wziales! Bylo dobrze, zarabiales na roznicach, cieszyles sie z madrosci postepowania. Teraz kiedy portki sie pala, w te pedy do panstwa. Niech Polacy splaca twoje dlugi. Tobie sie nalezy bo... , bo zaczniesz drogi blokowac!
Tak to juz jest w naszym nieszczesnym panstwie. Gornicy, nauczyciele, kolejarze kazdy ma za malo. Z niepokojem czekam na roszczenia KrK. :D

Zapomniałeś jeszcze o rolnikach, którym quasowa "antychrześcijańska PO" wpędziła na pola :D


N lut 01, 2015 9:14
Post Re: Czy wymuszona bezgrzeszność cieszy Boga?
lokis napisał(a):
Z niepokojem czekam na roszczenia KrK. :D

To się nie doczekasz. Oni akurat mają suto.
I jak rymował Piotr Marzec, już kilkanaście lat temu:
"Szpitale zamykają, zamykają przedszkola... Kościołów za to coraz więcej dookoła."


N lut 01, 2015 11:15
Post Re: Czy wymuszona bezgrzeszność cieszy Boga?
Soul33 napisał(a):
Nieraz zdarza się, że ktoś uwikła się w związek z niewłaściwą osobą, a potem musi wychować dziecko psychopaty, które odziedziczyło takie skłonności.
Wtedy uczy się dziecko, że krzywdzenie ludzi się nie opłaca, a bycie dobrym dla innych przynosi korzyści. Czasem udaje się wychować takie dziecko na w miarę porządnego człowieka. Czyż nie jest to wtedy sukces wychowawczy?

Altruizm mamy zakodowany w części skroniowo-ciemieniowej. Im więcej w tej części szarych komórek, tym większa skłonność do działań bezinteresownych.
Przeprowadzono badania na 15-miesięcznych dzieciach, które polegały na tym, że posadzono je na kolanach rodziców i pokazywano krótkie filmy, w których jeden badacz obdarowywał dwóch innych jedzeniem, chrupkami lub mlekiem. Smakołyki nie zawsze rozdzielano równo. Okazało się, że dziecko widząc sceny, gdzie niesprawiedliwie rozdzielano dobra, reagowało wzmożoną czujnością i nerwowością. W innym eksperymencie dano dzieciom zabawki. Pierwszą była ta, która mu się najbardziej spodobała, druga niespecjalnie przypadła mu do gustu, a trzecia wcale. Naukowcy podchodzili do dzieci, wskazywali zabawki i prosili, aby dały im jakąś zabawkę. Reakcje były różne. Niektóre dawały najmniej lubianą zabawkę, inne nie dawały wcale. Natomiast 95% dzieci, którym pokazano wcześniej film z pokrzywdzonym badaczem oddawało swoją ulubioną zabawkę.
Powyższe eksperymenty dowodzą, że już na wczesnym etapie życia jesteśmy wyposażeni w altruizm i poczucie sprawiedliwości. Warto dodać, że poziom altruizmu dzieci w niczym nie ustępuje altruizmowi szympansów.
Zatem rodzic już na starcie ma dziecko, które zostało wyposażone przez biologię w pakiet startowy w postaci skłonności do czynienia dobra.
Zgodnie z powyższym niewłaściwa osoba o której piszesz, nie jest genetycznie zaprogramowana na zło, ani nie przekazała potomstwu w genach upośledzonych funkcji altruizmu.

czuowiek napisał(a):
Czy ojciec, którego dziecko "jest grzeczne" wyłącznie dlatego, że wie, że dostanie lanie, jeśli będzie niegrzeczne, powinien odczuwać satysfakcję z sukcesu wychowawczego?

Są ludzie, których skrzyżowanie skroniowo-ciemieniowe zostało słabo wyposażone w szare komórki, co oznacza, że potrzebują dodatkowego bodźca, aby postępować właściwie. System sankcji może mieć właściwości resocjalizacyjne wobec przypadków, wobec których zaniedbano w dzieciństwie proces socjalizacji lub których adekwatna część mózgu została upośledzona. Jesteśmy różni i tak jak niektórzy wychowują się bez większych problemów, tak niektórzy potrzebują większej uwagi, nie ma uniwersalnych metod, które sprawdzają się w każdym przypadku.
czuowiek napisał(a):
Gdybym był Bogiem, to wręcz celowo nie ujawniałbym swojego istnienia przed ludźmi po to, żeby ich działania były szczere, a nie wymuszone strachem przede mną.

Zatem dlaczego w Niego nie wierzysz?

czuowiek napisał(a):
Człowiek ów najwyraźniej nie dokona tego oszustwa, nie dlatego, że czuje, że tak nie należy postępować, ale głównie ze strachu przed bliżej niesprecyzowanymi konsekwencjami zatajenia grzechu na spowiedzi...

Bonhoeffer uważał, że przed człowiekiem stoi wyzwanie uczestnictwa w cierpieniach Boga z rąk świata, na którym jest zło. Musi zanurzyć się w życiu tego świata, nie usiłując tuszować jego bezbożności fasadą religii ani nie starając się go przeobrazić. Być chrześcijaninem nie oznacza być religijnym w jakiś szczególny sposób, ani starać się rozwinąć jakiejś szczególnej formy ascetyzmu. Być chrześcijaninem oznacza być człowiekiem. Żaden religijny akt nie czyni chrześcijanina tym, czym jest, jedynie uczestnictwo w cierpieniu Boga na świecie. Jezus nie wzywa nas do nowej religii, ale do życia. Człowiek jest bezsilny wobec zła, poddaje się, umiera, zostaje zabity, uczestniczy w bezsilności Boga na świecie.
O człowieku wiele mówi to, czego się boi, jakie lęki nim rządzą i jak z nimi sobie radzi. Nie zawsze jest w stanie poradzić sobie sam. Czasem jego mechanizmy obronne nie pozwalają mu spojrzeć wgłąb siebie.

Cytuj:
Trochę mi mowę odjęło, bo osoba ta jest z gatunku tych, co to obowiązkowo w niedzielę do kościoła...

Widzieć czyjś grzech, to być świadomym ludzkiej grzeszności. W ewangelii Łukasza* pojawia się wezwanie do nawrócenia, gdzie powiedzenie „wszyscy podobnie zginiecie” ma oznaczać, że jeśli nie będziemy żałować, nie przyjmiemy radosnej nowiny, nie przyjmiemy miłości Ojca, wtedy wszyscy znajdziemy się w podobnej sytuacji, co Galilejczycy. Potrzeba „i przebacz nam nasze winy tak jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili.

Patrząc, nie widzą, i słuchając nie słyszą, ani nie rozumieją...bo stwardniało serce tego ludu. Czy z tego powodu ktoś jest mniej winny? Św. Paweł mówi: nie jestem świadomy grzechu, ale nie z tego powodu jestem usprawiedliwiony. Św. Augustyn twierdzi z kolei, że niemożliwe jest nie grzeszyć, jeśli nie wiemy czym jest prawość. Innymi słowy, właśnie dlatego, że jesteśmy ślepi i nie wiemy co robimy, grzeszymy. To konsekwencje duchowego lenistwa.
Kiedy człowiek patrzy na drugą osobę w kontekście Boga, kiedy widzi jej urodę jako odbicie piękna Boga, kiedy potrafi dojrzeć czyjś urok w kontekście wiecznego uroku i piękna i kiedy całe swe serce i duszę oddaje innym, wtedy jest pełnia. Jeżeli człowiek jest zapatrzony w siebie, stawia swoje „ja” na pierwszym miejscu, jest upośledzony duchowo. Dopiero uświadomienie sobie pewnych zależności, sprawia, że wszystko inne układa się we właściwej perspektywie. Niektórzy zaniedbują wszechstronny rozwój i braki ukryte pod fasadą religijności wychodzą na światło dzienne. Nie ma nic ukrytego co by nie wyszło na jaw...


_________________________________________
*13, 1-5: W tym samym czasie przyszli niektórzy i donieśli Mu o Galilejczykach, których krew Piłat zmieszał z krwią ich ofiar. 2 Jezus im odpowiedział: «Czyż myślicie, że ci Galilejczycy byli większymi grzesznikami niż inni mieszkańcy Galilei, że to ucierpieli? 3 Bynajmniej, powiadam wam; lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy podobnie zginiecie. 4 Albo myślicie, że owych osiemnastu, na których zwaliła się wieża w Siloam1 i zabiła ich, było większymi winowajcami niż inni mieszkańcy Jerozolimy? 5 Bynajmniej, powiadam wam; lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy tak samo zginiecie».


N lut 01, 2015 15:28
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 19, 2014 11:28
Posty: 117
Post Re: Czy wymuszona bezgrzeszność cieszy Boga?
Moim zdaniem ten człowiek jeżeli jest katolikiem to powinien się wyspowiadać księdzu (oczywiście najlepiej Bogu) z tego pomysłu ponieważ już takie myślenie świadczy o tym, że coś jest nie tak z jego sercem (duchowym). Z tego, jak rozumiem nauki Chrystusa to nawet samo pomyślenie o czymś złym jest grzechem, a może nawet nie tyle, co samym grzechem, co informacją zwrotną na temat naszej wewnętrznej demoralizacji.

W ramach pokuty, najlepiej jakby dostał przykaz aby zameldować się w tej firmie, w której się ubezpieczał i powiedzieć im o swoim pomyśle, delikatnie zwracając uwagę na tą nieszczęsną "lukę" w umowie. ;)

Oczywiście najlepiej by było, jakby sam poszedł do tej firmy ubezpieczeniowej bez zachęty ze strony księdza. Wtedy to byłaby szczera pokuta.


N lut 01, 2015 16:06
Zobacz profil
Post Re: Czy wymuszona bezgrzeszność cieszy Boga?
Bajeczkę wymyśloną przez czuowieka pominę, by odpowiedzieć na pytanie:

Owszem - doskonały chrześcijanin unika grzechu tylko i wyłącznie z miłości do Boga. Jednakże większość chrześcijan nie osiągnęła tego stopnia doskonałości. I oni unikają grzechu z pobudek mniej doskonałych: ze strachu przed karą, ze wstydu, z obrzydzenia względem zła etc. Bóg cieszy się także z ich wysiłków, wspomaga ich i daje im łaskę, która powoduje, że ich wysiłek staje się doskonalszy.

"Bojaźń Boża jest początkiem mądrości"


Pn lut 02, 2015 8:01
Post Re: Czy wymuszona bezgrzeszność cieszy Boga?
zefciu napisał(a):
"Bojaźń Boża jest początkiem mądrości"

Tak, jest to wielka "mądrość", ale raczej nie człowieka wierzącego, ale mądrość ludzi, którzy będą takim wierzącym człowiekiem sterować, tfu, znaczy kierować.
;)


Pn lut 02, 2015 13:26
Post Re: Czy wymuszona bezgrzeszność cieszy Boga?
Whispernight napisał(a):
Tak, jest to wielka "mądrość", ale raczej nie człowieka wierzącego, ale mądrość ludzi, którzy będą takim wierzącym człowiekiem sterować, tfu, znaczy kierować.
;)
Słuchaj Whisper. My już wszyscy tutaj doskonale wiemy, że nie lubisz chrześcijaństwa. Więc jeśli Twoje posty nie mają nic więcej do dyskusji wnosić, to się wstrzymaj.


Pn lut 02, 2015 15:17
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32
Posty: 1029
Post Re: Czy wymuszona bezgrzeszność cieszy Boga?
equuleuss napisał(a):
Cytuj:
Więc człowiek "niechętny złu" to nie jest tresowany ludek?


Nie, to jest taki człowiek który dokonuje wyboru. A wybór dokonuje się w całkowitej wolności.

Czyżby? Jeśli kulka toczy się po stole raczej w prawo niż w lewo, to stół aby na pewno stoi idealnie poziomo?

Jeśli wybierasz raczej dobro, niż zło, to znaczy, że steruje Tobą jakiś program, algorytm itp. Jesteś robotem, który raczej wybierze dobro, niż zło.

Istota prawdziwie wolna będzie mieć bilans dobra i zła w odpowiednio długiej perspektywie czasu zerowy. Jeśli przeważają plusy albo minusy to mówimy o tendencji w dokonywaniu wyboru. A tendencja nie ma nic wspólnego z żadną wolnością.
To po prostu zaprogramowanie na określone działanie.

_________________
Johnny99:
"Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary.
Jest to tzw. wiedza powszechna."


Wt lut 03, 2015 10:12
Zobacz profil WWW
Post Re: Czy wymuszona bezgrzeszność cieszy Boga?
"Zarogramowanie" o tyle, ze jestesmy z milosci i milosc nam sluzy. Dobro buduje, zlo - niszczy.

Ale oczywiscie, mimo wszystko, jestes wolny i mozesz to zlo wybrac.


Wt lut 03, 2015 10:25
Post Re: Czy wymuszona bezgrzeszność cieszy Boga?
czuowiek napisał(a):
Jeśli wybierasz raczej dobro, niż zło, to znaczy, że steruje Tobą jakiś program, algorytm itp. Jesteś robotem, który raczej wybierze dobro, niż zło.
Tę sofistykę już odwalałeś w innym wątku. Najwyraźniej uznałeś iż została zaorana skutecznie, skoro przenosisz ją tutaj.
Cytuj:
Istota prawdziwie wolna będzie mieć bilans dobra i zła w odpowiednio długiej perspektywie czasu zerowy.
Nie. Taki bilans będzie mieć istota podejmująca decyzje całkowicie losowo.


Wt lut 03, 2015 10:25
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 26, 2012 10:12
Posty: 848
Post Re: Czy wymuszona bezgrzeszność cieszy Boga?
Dla Boga ogromną wartość ma czystość intencji.

_________________
Mt.22.37-40 Miłość-na tym opiera się całe Prawo i Prorocy
Ef.4.30-32 Nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym zostaliście opieczętowani na dzień odkupienia... Przebaczajcie sobie, tak jak i Bóg nam przebaczył w Chrystusie.


Wt lut 03, 2015 11:53
Zobacz profil
Post Re: Czy wymuszona bezgrzeszność cieszy Boga?
kooool napisał(a):
Dla Boga ogromną wartość ma czystość intencji.
Oczywiście że ma. Ale to nie znaczy, że jeśli ktoś uświadomi sobie nieczystość swoich intencji, to powinien z tego powodu rezygnować z czynienia dobra. Albo że powinien ktoś sobie wmawiać, że jego intencje są czyste i osiągnął doskonałość nawet, gdy tak nie jest.


Wt lut 03, 2015 11:56
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 26, 2012 10:12
Posty: 848
Post Re: Czy wymuszona bezgrzeszność cieszy Boga?
zefciu napisał(a):
kooool napisał(a):
Dla Boga ogromną wartość ma czystość intencji.
Oczywiście że ma. Ale to nie znaczy, że jeśli ktoś uświadomi sobie nieczystość swoich intencji, to powinien z tego powodu rezygnować z czynienia dobra. Albo że powinien ktoś sobie wmawiać, że jego intencje są czyste i osiągnął doskonałość nawet, gdy tak nie jest.


Jeśli ktoś uświadomi sobie nieczystość swoich intencji to bardzo dobrze.

_________________
Mt.22.37-40 Miłość-na tym opiera się całe Prawo i Prorocy
Ef.4.30-32 Nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym zostaliście opieczętowani na dzień odkupienia... Przebaczajcie sobie, tak jak i Bóg nam przebaczył w Chrystusie.


Wt lut 03, 2015 12:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32
Posty: 1029
Post Re: Czy wymuszona bezgrzeszność cieszy Boga?
zefciu napisał(a):
Nie. Taki bilans będzie mieć istota podejmująca decyzje całkowicie losowo.

A próbowałeś się kiedyś zastanowić nad tym, co właściwie oznacza "podjąć decyzję"? Zwłaszcza w kontekście wyboru dobra i zła?

_________________
Johnny99:
"Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary.
Jest to tzw. wiedza powszechna."


Wt lut 03, 2015 13:35
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL