Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz paź 09, 2025 21:53



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 230 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 16  Następna strona
 Bóg ateistów "nieudacznikiem"? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9119
Post Re: Bóg ateistów "nieudacznikiem"?
bragiel napisał(a):
Gdyby istniał Bóg, Bogowie na co daję 0,00001 procenta. To rozważałbym samobójstwo.
Nie chcę być na czyichś warunkach w niebie-piekle. Trwac wiecznie. Nawet gdy o tym teraz pomyśłałem, zrobiło mi się słabo.
Trwać wiecznie-zawsze-nieskończenie. Nigdy się nie skończe. Zawsze będę Jakubem Brągielem. W nieskończoność.

Bóg jest nieskończenie mądry i może stworzyć Niebo, które by Ci się podobało

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Cz lut 19, 2015 9:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Bóg ateistów "nieudacznikiem"?
Może. Może też zlikwodować cierpienie na świecie, a tego nie robi. Więc choroba wie, jak Bóg pojmuje radość w Niebie... Jak to dobrze, ze tam nie pójdę! :)

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Cz lut 19, 2015 9:28
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9119
Post Re: Bóg ateistów "nieudacznikiem"?
Jak nie pójdziesz do Nieba, to czeka cię piekło, innego wyjścia nie ma. "Na złość babce odmrożę sobie uszy"? czyli w buncie że podczas chwili ziemskiej jest cierpienie, pójdę do piekła?

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Cz lut 19, 2015 9:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Bóg ateistów "nieudacznikiem"?
Komu na złość? W niebie tylko Terlikowski i Rydzyk, wszyscy znajomi idą do piekła. Tam sobie pogrilujemy, ostro poimprezujemy, co ja miałbym w niebie robić? Siedzieć na chmurce, jeść konserwy (dla kilku osób nie opłaca się gotować) i śpiewać psalmy? Koszmar!

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Cz lut 19, 2015 9:49
Zobacz profil
Post Re: Bóg ateistów "nieudacznikiem"?
A ja oczekuję że w Niebie będę zdolny do czegoś takiego https://www.youtube.com/watch?v=CnuquqR7QOQ


Cz lut 19, 2015 10:05
Post Re: Bóg ateistów "nieudacznikiem"?
bragiel napisał(a):
Ja się zajmuje też malarstwem. Ale przetrwają głównie moja proza i moje wiersze.
Nawet jak już będę w masowej mogile, bo pewnie rodzina nie zapłaci za przedłuzenie miejsca w grobie, to i tak, po setkach lat, ktoś będzie mógł czytać mnie, interpetować.


Witaj, jak dobrze rozumiem oprócz tego, że jesteś artystą malarzem, jesteś także literatem.
Zatem pozwól się zaprosić, do kącika poezji.
Będę zaszczycona, jeśli zechcesz podzielić się swoją twórczością.
Przed chwilką umieściłam w nim wiersz mojej ulubionej poetki. Przyznam szczerze, że twoje słowa były inspiracją w doborze odpowiednich strof. Ufam, że Ci się spodobają.

Co do obrazów.
Czy zechciałbyś powiedzieć, jaka tematyka króluje w Twoim sercu?
Jaki styl malarstwa jest wzorem dla Ciebe?
Ja uwielbiam:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Henri_de_Toulouse-Lautrec, i doskonale obrazuje co jest bliskie mojemu sercu.

Cytuj:
Ad maiorem humanum gloriam

;)


Jakubie B., określasz siebie jako ateista materialistyczny. Czy zechciałbyś mi pomóc, i napisał co rozumiesz pod tym pojęciem? Chciałabym móc lepiej Cię zozumieć.

Cytuj:
Ps. Czasami myślę, czy jest sens rozwiewać ludziom złudzenia, burzyć im zamki z piasku i czy takie dyskusje mają w ogóle sens. No ale jak są chętni do dyskusji to można wymienić się poglądami bez niepotrzebnego prozelityzmu.

W pełni się z Tobą zgadzam :)

I ja pozdrawiam.


Cz lut 19, 2015 12:50

Dołączył(a): Pt lip 13, 2012 10:36
Posty: 155
Post Re: Bóg ateistów "nieudacznikiem"?
equuleuss napisał(a):
A ja oczekuję że w Niebie będę zdolny do czegoś takiego https://www.youtube.com/watch?v=CnuquqR7QOQ

:) Hmm ... a ja to raczej na Ziemi próbuję być zdolny do czegoś takiego
https://www.youtube.com/watch?v=AJJ8FXH7gfQ ;)


Cz lut 19, 2015 13:07
Zobacz profil
Post Re: Bóg ateistów "nieudacznikiem"?
freeghost napisał(a):
equuleuss napisał(a):
A ja oczekuję że w Niebie będę zdolny do czegoś takiego https://www.youtube.com/watch?v=CnuquqR7QOQ

:) Hmm ... a ja to raczej na Ziemi próbuję być zdolny do czegoś takiego
https://www.youtube.com/watch?v=AJJ8FXH7gfQ ;)


Panowie, zdecydowanie...Trinity :)
https://www.youtube.com/watch?v=jXeF1rMkpQw


Cz lut 19, 2015 13:14
Post Re: Bóg ateistów "nieudacznikiem"?
Freeghost, i jaka pigułkę wybierasz? :)

Magdaleno, zdecydowanie. A to jedna z ulubionych scen.

https://www.youtube.com/watch?v=KU2PtgfylMk


Cz lut 19, 2015 16:31
Post Re: Bóg ateistów "nieudacznikiem"?
equuleuss,
lubię facetów którzy biorą sprawy w swoje ręce. :)
https://www.youtube.com/watch?v=mPyLF7NxZyY


Cz lut 19, 2015 17:28

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9119
Post Re: Bóg ateistów "nieudacznikiem"?
Wygląda jakby ksiądz walczył z diabłami

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Cz lut 19, 2015 18:17
Zobacz profil
Post Re: Bóg ateistów "nieudacznikiem"?
Andy72 napisał(a):
Wygląda jakby ksiądz walczył z diabłami

Andy bo to jest walka dobra ze złem.
Trinity - Trójca Św.
Neo z hebr. Noah zanaczy odpoczynek, pocieszenie
Morfeusz w mit.gr. znaczy marzenie senne, postać o wielkiej mądrości, dowódca Nabuchodonozora.
Reszta tutaj:
Nabuchodonozor (oryg. ang. Nebuchadnezzar lub Neb) – fikcyjny statek Morfeusza, bohatera trylogii Matrix. Jego nazwa wzięła się prawdopodobnie od imienia babilońskiego króla Nabuchodonozora I lub znacznie bardziej znanego (z Biblii) Nabuchodonozora II.

Załoga
Kapitan: Morfeusz
Pierwszy oficer: Trinity
Pilot: Tank (Matrix), Link (Matrix Reaktywacja, Matrix Rewolucje)
Reszta załogi: Apoc, Cypher, Dozer, Mouse, Neo, Switch

Morfeusz był jedynym członkiem załogi z pierwszego filmu, który przeżył całą trylogię. Dozer, Cypher, Apoc, Switch i Mouse zginęli w pierwszej części, Tank w drugiej, a Neo i Trinity – w trzeciej.

Opis fabuły

W Matriksie, Morfeusz i załoga Nabuchodonozora szukała Wybrańca. Pod koniec filmu statek został poważnie uszkodzony przez Mątwy, ponieważ nie można było użyć impulsu elektromagnetycznego (gdyż Neo był podłączony do Matriksa). Po odłączeniu Neo i uruchomieniu impulsu, uszkodzeniu uległ cały osprzęt statku.

W Matrix: Reaktywacji, Nabuchodonozor został zniszczony przez Mątwy, które zrzuciły na niego bomby. Załoga statku uciekła w ostatniej chwili przed wybuchem.


Ostatnio edytowano Cz lut 19, 2015 19:08 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 3 razy



Cz lut 19, 2015 19:02

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9119
Post Re: Bóg ateistów "nieudacznikiem"?
Ale ten fragment zwłaszcza, gdy Neo chodzi ubrany w sutannę, lata po budynku a za nim gonią z trójzębem

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Cz lut 19, 2015 19:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Bóg ateistów "nieudacznikiem"?
equuleuss napisał(a):
A ja powiem przekornie. Myślę że prawdziwy ateista to samobójca. I desperat. Bo jeśli rzeczywiście zacznie myśleć w taki sposób i wierzyć w to że taki oto jest cel życia to w końcu dojdzie do wniosku że takie istnienie nie ma najmniejszego sensu. Ani żadnego celu. Bo i tak wszystko stanie się nicością, zniknie wszystko bez jakiejkolwiek ciągłości, bez kontynuacji.
Klasyczny powód powołania Boga do istnienia: da nam niesmiertelność. I słowo staje się ciałem; wystarczy wierzyć i sprawa załatwiona, dylematy znikają.
A co ma powiedzeic taki pies lub niedźwiedź, o robaku nie wspominając?

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


Cz lut 19, 2015 21:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 13, 2012 10:36
Posty: 155
Post Re: Bóg ateistów "nieudacznikiem"?
Maria-Magdalena napisał(a):
Andy bo to jest walka dobra ze złem.

Hmmmm ... to ja w swoje ignorancji sądziłem, że chodzi o walkę z iluzjami umysłu która wyprowadza poza dobro i zło. :)
Wachowski Trylogię skomentował tak:
"What we were trying to achieve with the story overall was a shift, the same kind of shift that happens for Neo, that Neo goes from being in this sort of cocooned and programmed world, to having to participate in the construction of meaning to his life."


Cz lut 19, 2015 23:20
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 230 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 16  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL