Co sądzicie o sypianu w trumnie?
Autor |
Wiadomość |
bardzoczarny
Dołączył(a): Wt kwi 14, 2015 13:10 Posty: 30
|
Re: Co sądzicie o sypianu w trumnie?
Sypianie w trumnie to nie fanaberia. To wyrażanie siebie. Swego wnętrza. Życie w zgodzie z własnymi ideałami i przekonaniami. Nikogo to nie krzywdzi. Co w tym złego?
|
Wt kwi 14, 2015 13:51 |
|
|
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Co sądzicie o sypianu w trumnie?
Łokcie sobie można poobijać.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Wt kwi 14, 2015 14:03 |
|
|
bardzoczarny
Dołączył(a): Wt kwi 14, 2015 13:10 Posty: 30
|
Re: Co sądzicie o sypianu w trumnie?
JedenPost napisał(a): Łokcie sobie można poobijać. Wystarczy skrzyżować na klatce piersiowej i się nie wiercić. Da się przywyknąć.
|
Wt kwi 14, 2015 14:05 |
|
|
|
|
joasia678
Dołączył(a): Wt kwi 14, 2015 13:26 Posty: 8
|
Re: Co sądzicie o sypianu w trumnie?
bardzoczarny napisał(a): joasia678 napisał(a): Kuzynka mi ją pomogła sprowadzić z Anglii. Udawałam, że dla mojego śp. ojca. To było w okolicach jego pogrzebu. Ja jej powiedziałam, że sama to wszystko zorganizuję. Oczywiście trumnę z Anglii przetransportowałam do swojego mieszkania, a ojciec (niech Bóg go błogosławi) dostał jedną z zakładu pogrzebowego. Po prostu nie chciałam w oczach rodziny wyjść na wariatkę, w Polsce to wciąż temat tabu...
A solidny produkt? Bo jakbym jednak znalazł kogoś, to bym nie chciał wymieniać trumny po jednej nocy. Moja rada jest taka, żebyś poszedł do zakładu pogrzebowego i sprawdził, która Ci najbardziej odpowiada. Wejdź do kilku i przetestuj. Najlepszego producenta i nazwę modelu spisz na kartce, a potem poszukaj na portalach aukcyjnych. Na zachodzie nie chodzi się na cmentarze, toteż wykrywalność wykopków jest bardzo niska. Weseli kupcy z tego korzystają, i chętnie Ci jakąs odsprzedadzą. Czasami można się przez Ebay'a skontaktować, i zamówić wybrany, konkretny model, ale to rzadko. Pamiętaj, że jest to rynek trumien używanych, i to co jest dostępne, zależy od tego co było wykopane. Wiem, że w którymś miasteczku w Yorkshire jest jeden z większych magazynów z używanymi trumnami. Jednak może być tak, że samolot i dostanie się tam wyjdzie drożej niż kupno nowej.
|
Wt kwi 14, 2015 14:07 |
|
|
bardzoczarny
Dołączył(a): Wt kwi 14, 2015 13:10 Posty: 30
|
Re: Co sądzicie o sypianu w trumnie?
joasia678 napisał(a): Moja rada jest taka, żebyś poszedł do zakładu pogrzebowego i sprawdził, która Ci najbardziej odpowiada. Wejdź do kilku i przetestuj. Najlepszego producenta i nazwę modelu spisz na kartce, a potem poszukaj na portalach aukcyjnych. Na zachodzie nie chodzi się na cmentarze, toteż wykrywalność wykopków jest bardzo niska. Weseli kupcy z tego korzystają, i chętnie Ci jakąs odsprzedadzą. Czasami można się przez Ebay'a skontaktować, i zamówić wybrany, konkretny model, ale to rzadko. Pamiętaj, że jest to rynek trumien używanych, i to co jest dostępne, zależy od tego co było wykopane. Wiem, że w którymś miasteczku w Yorkshire jest jeden z większych magazynów z używanymi trumnami. Jednak może być tak, że samolot i dostanie się tam wyjdzie drożej niż kupno nowej. No takie używane to trumny z duszą. O załatwić sobie taką podwójną po parze kochanków, którzy popełnili razem samobójstwo bo nie mogli być razem za życia. Ach, padłem w romantyczny nastrój.
|
Wt kwi 14, 2015 14:10 |
|
|
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Co sądzicie o sypianu w trumnie?
bardzoczarny napisał(a): JedenPost napisał(a): Łokcie sobie można poobijać. Wystarczy skrzyżować na klatce piersiowej i się nie wiercić. Da się przywyknąć. A to jakiś rodzaj samoumartwienia?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Wt kwi 14, 2015 14:11 |
|
|
bardzoczarny
Dołączył(a): Wt kwi 14, 2015 13:10 Posty: 30
|
Re: Co sądzicie o sypianu w trumnie?
JedenPost napisał(a): bardzoczarny napisał(a): JedenPost napisał(a): Łokcie sobie można poobijać. Wystarczy skrzyżować na klatce piersiowej i się nie wiercić. Da się przywyknąć. A to jakiś rodzaj samoumartwienia? Nie, dlaczego? Traktuję to jaką formę kontemplacji.
|
Wt kwi 14, 2015 14:13 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Co sądzicie o sypianu w trumnie?
bardzoczarny napisał(a): Nie, dlaczego? No bo niewygodnie i trzeba przywykać. Ja przykładowo do spania preferuję coś wygodnego. bardzoczarny napisał(a): Traktuję to jaką formę kontemplacji. Czego, śmiertelności? Takie przysposobienie do wiecznego spoczynku jakby?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Wt kwi 14, 2015 14:15 |
|
|
GotSebastian
Dołączył(a): Wt kwi 14, 2015 14:09 Posty: 3
|
Re: Co sądzicie o sypianu w trumnie?
Miałby ktoś nawet używaną trumnę?
Miałbym w zamian Kolebkę Nieczystości
|
Wt kwi 14, 2015 14:17 |
|
|
bardzoczarny
Dołączył(a): Wt kwi 14, 2015 13:10 Posty: 30
|
Re: Co sądzicie o sypianu w trumnie?
JedenPost napisał(a): bardzoczarny napisał(a): Nie, dlaczego? No bo niewygodnie i trzeba przywykać. Ja przykładowo do spania preferuję coś wygodnego. Czy ja wiem. Amerykańskie modele naprzykład mają dość miejsca na łokcie i okolice. Ale to nie ten klimat co europejskie modele sześcioboczne. Więc jest w tym trochę racji. JedenPost napisał(a): bardzoczarny napisał(a): bardzoczarny napisał(a): Traktuję to jaką formę kontemplacji. Czego, śmiertelności? Takie przysposobienie do wiecznego spoczynku jakby? Przypomnienie, o śmiertelności. O tym, że czeka cię koniec. Niektórych to podtrzymuje na duchu po uciążliwym dniu. Pozwala lepiej korzystać z życia.
|
Wt kwi 14, 2015 14:20 |
|
|
joasia678
Dołączył(a): Wt kwi 14, 2015 13:26 Posty: 8
|
Re: Co sądzicie o sypianu w trumnie?
JedenPost napisał(a): bardzoczarny napisał(a): Nie, dlaczego? No bo niewygodnie i trzeba przywykać. Ja przykładowo do spania preferuję coś wygodnego. bardzoczarny napisał(a): Traktuję to jaką formę kontemplacji. Czego, śmiertelności? Takie przysposobienie do wiecznego spoczynku jakby? Nie widzę sensu w doszukiwaniu się tutaj jakiegoś głębokiego sensu. Słyszał Pan kiedykolwiek takie powiedzenie "położyć się do trumny i czekać na śmierć"? Z czasem nadchodzi taki wiek, że już nic innego nie pozostaje. Tak było w moim przypadku. Jestem już na emeryturze, codziennie budzę się i zasypiam w trumnie, i czekam na ten moment. Przyzwyczajam się, i oswajam ze śmiercią.
|
Wt kwi 14, 2015 14:23 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Co sądzicie o sypianu w trumnie?
Proponuje wam znaleźć stolarza/producenta i zamówić samodzielnie. W ten sposób możecie zaoszczędzić na pośredniku i na wieku (no chyba, ze śpicie przy zamkniętym). Cytuj: Słyszał Pan kiedykolwiek takie powiedzenie "położyć się do trumny i czekać na śmierć"? Z czasem nadchodzi taki wiek, że już nic innego nie pozostaje. Wybacz ale takie podejście jest chore. Znam wiele osób w podeszłym wieku, nawet w bardzo podeszłym. W kazdym wieku można czerpać radość z życia i w kazdym ma się cos do zaoferowania otoczeniu.
|
Wt kwi 14, 2015 14:28 |
|
|
bardzoczarny
Dołączył(a): Wt kwi 14, 2015 13:10 Posty: 30
|
Re: Co sądzicie o sypianu w trumnie?
No ja mam 25 parę lat. Ma to dla mnie raczej wymiar symboliczny i duchowy.
|
Wt kwi 14, 2015 14:29 |
|
|
joasia678
Dołączył(a): Wt kwi 14, 2015 13:26 Posty: 8
|
Re: Co sądzicie o sypianu w trumnie?
Kozioł napisał(a): Proponuje wam znaleźć stolarza/producenta i zamówić samodzielnie. W ten sposób możecie zaoszczędzić na pośredniku i na wieku (no chyba, ze śpicie przy zamkniętym). Cytuj: Słyszał Pan kiedykolwiek takie powiedzenie "położyć się do trumny i czekać na śmierć"? Z czasem nadchodzi taki wiek, że już nic innego nie pozostaje. Wybacz ale takie podejście jest chore. Znam wiele osób w podeszłym wieku, nawet w bardzo podeszłym. W kazdym wieku można czerpać radość z życia i w kazdym ma się cos do zaoferowania otoczeniu. Te osoby oszukują same siebie.
|
Wt kwi 14, 2015 14:35 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Co sądzicie o sypianu w trumnie?
bardzoczarny napisał(a): No ja mam 25 parę lat. Ma to dla mnie raczej wymiar symboliczny i duchowy. Mógłbyś rozwinąć wątek duchowy? Skąd taki pomysł i jakie masz wzorce?
|
Wt kwi 14, 2015 14:35 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|