A na czym ma polegac złoty srodek? Na wyborze pomiędzy modelem amerykańskim, francuskim, angielskim, mumią? A może na wyborze ilości zdobień, jakości drewna? No bo chyba materaca do trumny nie włożysz, prawda?

Jeżeli chcesz kontemplować śmierć i ubóstwo, to masz wzorce wśród mnichów. Ale oni mieli proste skrzynie i sienniki.

Sypianie w trumnie jest chore

Ocenianie upodobań innych w tak agresywny sposób jest gorsze.

Kiedys bylo forma samoumartwienia się. Duchowość z tej samej szuflady co włosiennica. Dziś to moda, a dostępne np. w USA "trumny" do spania to zaawansowane technologicznie łóżka.

Na zachodzie spanie w trumnie jest całkowicie normalne. Jest do tego stopnia obecne w społeczeństwie, że nikt już na to nie zwraca uwagi, a tym bardziej nie nazywa "chorym", jak to robi ten półgłówek. Niestety, mi przyszło się urodzić i żyć w zaścianku.

Tylko jak juz wspomniałem, owe "trumny" mają niewiele wspólnego z trumnami, a samo zjawisko jest nam tak dalekie kulturowo, jak zombi. Jeżeli brak wiary w zombi i spanie w łóżku jest wyrazem zaściankowości, to pozostanę zaściankowy

I ubieranie się na czarno też jest tylko modą? ez żadnej filozofii i głębi? Bardzo płytkie traktowanie i rozumienie kultury gotyckiej.

Nic bardziej mylnego.

W angli Gotów chroni prawo
http://www.thegloss.com/2013/04/09/fashion/hate-crimes-law-goth-fashion-england/

Piszesz o subkulturze, czy o kulturze gotyckiej, bo to zupełnie rozne bajki.
Gotyk w kulturze to późne sredniowiecze, max przełom 14/15 wiek.
Subkultura gotycka (początek to lata 80-te) wywodzi się z post punka.
Tak. Fascynacja mrokiem, czarne ubiory, włosy, paznokcie, spanie w trumnach to dzis moda. Nie ma u gotów zadnej filozofii, mysli przewodniej.


W Polsce każdego chroni prawo.
Czy odpowiadały by ci ta "trumna" z obrazka w niusie?

Ee ee. Mylisz się. Oczywiście pozerstwa jest tam sporo, jak w każdej subkulturze. Co nie zmienia faktu, że filozofia swoja w tym jest.

Jaka filozofia? Która filozofia? Gotowie interesuja się wampirami, okultyzmem, wszystkimi możliwymi mitologiami, gnostyką, chrzescijaństwem, wszystkim co choć troszkę tajemnicze.

Czyli sam przyznajesz, że jest.

Nie, pyta jaka ta filozofia. Też jestem ciekaw. Zatem?

Eklektyzm, przypuszczalnie. W początkowej fazie, gromadzenia materiału do późniejszej syntezy.