Naukowe dowody na istnienie BOGA.
| Autor |
Wiadomość |
|
Wloczykij
Dołączył(a): Wt kwi 02, 2013 21:31 Posty: 140
|
 Re: Naukowe dowody na istnienie BOGA.
Co do mnie - uznaję, że jest bliżej niesprecyzowane coś poza granicami kosmosu. Jakiś byt, którego nie jestem w stanie sobie wyobrazić. Niebyt nie może istnieć, jest bezsensowny.
Nie jest to wiara per se, raczej pewność, że gdybym wsiadł w statek kosmiczny i tam doleciał to mógłbym to zobaczyć.
|
| Pt kwi 24, 2015 0:45 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Naukowe dowody na istnienie BOGA.
Cytuj: Sam sobie przeczysz, raz piszac ze dowody istnieją, drugi- ze raczej nie istnieją. Dowody mają to do siebie, ze są obiektywne, a więc kazdy jest zmuszony je uznać. Reszta to wrazenia. Wierzacy ma wrażenie, ze wszystko przemawia za istnieniem Boga, ale dowodów nie ma.
Ale ja nie pisałem że dowody istnieją jako takie. Tylko to że dla wierzącego cały Wszechświat będzie dowodem na istnienie Boga, czyli precyzyjniej to ujmując, w jego oczach, w jego sercu, etc. Można powiedzieć że to tylko jego wrażenia, ale dla niego będzie to czymś więcej, dla niego będzie to jako dowód istnienia Boga. Co to jest ogólnie - dowód na istnienie Boga. Gdyby Bóg przyszedł do Ciebie osobiście czy jednak byłbyś w stanie przyjąć to za prawdę i uwierzyć w to? Gdyby Bóg pojawił się na niebie, lub gdyby na niebie pojawił się jakiś znak, chociażby w postaci krzyża, to nadal będzie tak że część uwierzy i powie że to wyraźny znak od Boga, część będzie wątpić, a część uzna to za jakąś sprytną manipulację. Niektóre obiekty także opierają swój byt dając nam pewne ''wrażenia'' swojego istnienia, chociażby kwarki czy czarne dziury. Wiemy że coś jest na rzeczy, chociaż pojęcie mamy nieco mgliste. Bóg musi objawić siebie w jakiś szczególny sposób, przemawiający raczej do tego co jest w stanie przyjąć i zrozumieć to w pewien sposób, może bardziej działając na tą duchową stronę niż na tą czysto mentalną, intelektualną. Być może dopiero po śmierci kiedy byt ludzki staje twarzą w twarz z Bogiem, i kiedy doświadcza tej jedynej rzeczywistości, wtedy chyba po prostu nie ma miejsca na żadną wątpliwość co do istnienia Boga. Cytuj: Z pewnoscia byłoby lepiej. nie istniałaby wiara, lecz istniałaby religia oparta na solidnych podstawach. Być może gdyby istnienie Boga było całkowitą pewnością, to nawet wtedy religia przestałaby być potrzebna.
|
| Pt kwi 24, 2015 2:01 |
|
 |
|
Atimeres
Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00 Posty: 2754
|
 Re: Naukowe dowody na istnienie BOGA.
Wloczykij napisał(a): Co do mnie - uznaję, że jest bliżej niesprecyzowane coś poza granicami kosmosu. Jakiś byt, którego nie jestem w stanie sobie wyobrazić. Niebyt nie może istnieć, jest bezsensowny. Nie jest to wiara per se, raczej pewność, że gdybym wsiadł w statek kosmiczny i tam doleciał to mógłbym to zobaczyć. Taki Bóg, który jest tylko poza granicami kosmosu, na pewno nie istnieje - nie może istnieć. Nie definiuj więc Boga w taki sposób, który zawiera w sobie sprzeczność.
|
| Pt kwi 24, 2015 7:19 |
|
|
|
 |
|
Atimeres
Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00 Posty: 2754
|
 Re: Naukowe dowody na istnienie BOGA.
equuleuss napisał(a): Dla wierzącego, cały Wszechświat, życie, on sam będzie dowodem na istnienie Boga, dla niewierzącego to wszystko będzie przemawiało za tym że Boga nie ma. Naukowe dowody na istnienie Boga raczej nie istnieją w formie zmierzonej i opisanej, ponieważ wtedy wiara stała by się niepotrzebna bo zastąpiłaby ją pewność. O, Nie! Wiara nie jest rodzajem poznania nacechowanym brakiem pewności! Teologiczna analiza aktu wiary wskazuje, że przed zaistnieniem wiary w Boga i całe Jego objawienie musi nastąpić poznanie, że Bóg jest i że objawienie jest wiarygodne i należne do akceptacji (tzw. iudicium credibilitatis et credenditatis - osąd wiarygodności i konieczności uznania). Wiara chrześcijańska jest poprzedzona poznaniem, ale sama jest czymś innym, niż poznaniem. Jest krokiem następnym - jest całoosobową akceptacją Boga i Jego objawienia "z miłością, posłuszeństwem i zaufaniem", jak to czytamy w katechizmach. Dlatego także ludzie, doświadczywszy bezpośredniej obecności Boga czy faktu Objawienia, jak np. apostołowie, mogą wierzyć w całej pełni!
|
| Pt kwi 24, 2015 7:32 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Naukowe dowody na istnienie BOGA.
Cytuj: Dlatego także ludzie, doświadczywszy bezpośredniej obecności Boga czy faktu Objawienia, jak np. apostołowie, mogą wierzyć w całej pełni! Ilu jest takich ludzi na tym świecie?
|
| Pt kwi 24, 2015 8:19 |
|
|
|
 |
|
Wloczykij
Dołączył(a): Wt kwi 02, 2013 21:31 Posty: 140
|
 Re: Naukowe dowody na istnienie BOGA.
Cytuj: Taki Bóg, który jest tylko poza granicami kosmosu, na pewno nie istnieje - nie może istnieć. Nie definiuj więc Boga w taki sposób, który zawiera w sobie sprzeczność. Ale ja wcale nie miałem na myśli boga osobowego tylko coś. Nie wiem co. Chodzi o to, że filozoficzna pustka, brak materii nie ma sensu. Jeżeli - hipotetycznie - mógłbym podlecieć na skraj wrzechświata i zajerzeć co jest poza nim - to już sam fakt że bym tam zajrzał i to zobaczył sprawia, że nie nie jest to niebyt. Choćby to miała być pusta przestrzeń, to jednak byłoby to coś.
|
| Pt kwi 24, 2015 8:44 |
|
 |
|
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
 Re: Naukowe dowody na istnienie BOGA.
equuleuss napisał(a): Co to jest ogólnie - dowód na istnienie Boga. Gdyby Bóg przyszedł do Ciebie osobiście czy jednak byłbyś w stanie przyjąć to za prawdę i uwierzyć w to? Gdyby Bóg pojawił się na niebie, lub gdyby na niebie pojawił się jakiś znak, chociażby w postaci krzyża, to nadal będzie tak że część uwierzy i powie że to wyraźny znak od Boga, część będzie wątpić, a część uzna to za jakąś sprytną manipulację. Łatwiej byłoby uznać że to wszystko robota jakiś kosmitów, ewentualnie choroba umysłowa, Bóg jako taki byłby ostatni w kolejce. Wloczykij napisał(a): Cytuj: Taki Bóg, który jest tylko poza granicami kosmosu, na pewno nie istnieje - nie może istnieć. Nie definiuj więc Boga w taki sposób, który zawiera w sobie sprzeczność. Ale ja wcale nie miałem na myśli boga osobowego tylko coś. Nie wiem co. Chodzi o to, że filozoficzna pustka, brak materii nie ma sensu. Jeżeli - hipotetycznie - mógłbym podlecieć na skraj wrzechświata i zajerzeć co jest poza nim - to już sam fakt że bym tam zajrzał i to zobaczył sprawia, że nie nie jest to niebyt. Choćby to miała być pusta przestrzeń, to jednak byłoby to coś. Dlaczego z góry zakładasz że kosmos ma jakieś granice? Jest nasza planeta, są inne planety, jest nasz układ słoneczny, są inne układy, jest nasza galaktyka, są inne galaktyki, jest nasz wszechświat, są inne wszechświaty, i tak dalej.... Tu nie ma ani początku ani końca.
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
| Pt kwi 24, 2015 11:41 |
|
 |
|
Wloczykij
Dołączył(a): Wt kwi 02, 2013 21:31 Posty: 140
|
 Re: Naukowe dowody na istnienie BOGA.
Cytuj: Dlaczego z góry zakładasz że kosmos ma jakieś granice? Jest nasza planeta, są inne planety, jest nasz układ słoneczny, są inne układy, jest nasza galaktyka, są inne galaktyki, jest nasz wszechświat, są inne wszechświaty, i tak dalej.... Tu nie ma ani początku ani końca. Bo jestem uwięziony w trzech wymiarach i moja wyobraźnia jest niestety ograniczona na tym polu. Oczywiście - relatywistyka, zakrzywienia czasoprzestrzeni są zrozumiałe ale nieskończoność wszechświata już nie bardzo.
|
| Pt kwi 24, 2015 12:32 |
|
 |
|
Atimeres
Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00 Posty: 2754
|
 Re: Naukowe dowody na istnienie BOGA.
equuleuss napisał(a): Cytuj: Dlatego także ludzie, doświadczywszy bezpośredniej obecności Boga czy faktu Objawienia, jak np. apostołowie, mogą wierzyć w całej pełni! Ilu jest takich ludzi na tym świecie? Podobno dużo! Niektórzy miewają mistyczne przeżycia, inni doświadczają jakichś objawień, inni przechwalają się naturalnym przekonaniem umysłu na podstawie własnych przekonujących ich dowodów... Ludzie mogą mieć i miewają stuprocentową pewność istnienia Boga i jego objawienia, a jednak równocześnie wierzyć. Bo wiara to coś więcej niż rozumowe przekonanie. To odpowiedź na Prawdę. Odpowiedź sercem i życiem. Odpowiedź posłuszeństwem. Taka wiarę widzi Biblia i teologia. A kto to są "wierzący a niepraktykujący"? To są ci, którzy zatrzymali się tylko na etapie jakiegoś poznania, mniej lub bardziej wiarygodnego i poprawnego. Nie uczynili jednak kroku wiary, cało osobowego przylgnięcia do tej Prawdy.
|
| Pt kwi 24, 2015 15:41 |
|
 |
|
Wloczykij
Dołączył(a): Wt kwi 02, 2013 21:31 Posty: 140
|
 Re: Naukowe dowody na istnienie BOGA.
Cytuj: Bo wiara to coś więcej niż rozumowe przekonanie. Przepraszam bardzo - Jestem, który jestem. Bóg rzekomo jest, a więc rzekomo jest bytem, rzekomo zawiera się w materii ergo wręcz ignorancją jest byłoby nie skorzystać z możliwości poznania. Tak więc ludzie usiłują go poznać. Doszli już to cząstek elementarnych a tam nadal cisza. To może jednak go nie ma? Tak wiem: "wolna wola".
|
| Pt kwi 24, 2015 19:03 |
|
 |
|
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
 Re: Naukowe dowody na istnienie BOGA.
Wloczykij napisał(a): Co do mnie - uznaję, że jest bliżej niesprecyzowane coś poza granicami kosmosu. Jakiś byt, którego nie jestem w stanie sobie wyobrazić. Nie da się ukryć, ze takie wrazenie człowiek- ogólnie biorąc- ma. Ale miedzy wrażeniem a pewnością powinien byc dowód.
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
| Pt kwi 24, 2015 20:35 |
|
 |
|
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
 Re: Naukowe dowody na istnienie BOGA.
equuleuss napisał(a): Tylko to że dla wierzącego cały Wszechświat będzie dowodem na istnienie Boga, czyli precyzyjniej to ujmując, w jego oczach, w jego sercu, etc. Można powiedzieć że to tylko jego wrażenia, ale dla niego będzie to czymś więcej, dla niego będzie to jako dowód istnienia Boga. To znaczy ze albo nie wie co to jest dowód albo nie zna zasad dowodzenia. Cytuj: Gdyby Bóg przyszedł do Ciebie osobiście czy jednak byłbyś w stanie przyjąć to za prawdę i uwierzyć w to? Gdyby Bóg pojawił się na niebie, lub gdyby na niebie pojawił się jakiś znak, chociażby w postaci krzyża, to nadal będzie tak że część uwierzy i powie że to wyraźny znak od Boga, część będzie wątpić, a część uzna to za jakąś sprytną manipulację. Tak, jak w kazdym innym przypadku, musiałbym zweryfikować czy nie mylą mnie zmysły, czy to co widzę jest realne czy jest halucynacją. Pierwszym etapem moze być porownanie z odbiorem innych ludzi. Jesli zaprzeczą, to są to moje subiektywne wrażenia. Jeśli potwierdzą, trzeba badać dalej, tak jak to się robi w każdej dziedzinie nauki. Procedury są sprawdzone. Cytuj: Niektóre obiekty także opierają swój byt dając nam pewne ''wrażenia'' swojego istnienia, chociażby kwarki czy czarne dziury. Wiemy że coś jest na rzeczy, chociaż pojęcie mamy nieco mgliste. No jak to?Nie da się wprawdzie zobaczyc samej czarnej dziury, ale widac jej otoczenie, widac ze je pochłania. Prowadzi się obliczenia i obserwacje. Istnienie kwarków wykazano doswiadczalnie, nie są cząstkami tylko postulowanymi. Oczywiscie jedno i drugie jest trudne dla zwykłego zjadacza chleba,a le bynajmniej nie opiera sie na wrażeniach.
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
| Pt kwi 24, 2015 20:51 |
|
 |
|
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
 Re: Naukowe dowody na istnienie BOGA.
Atimeres napisał(a): Teologiczna analiza aktu wiary wskazuje, że przed zaistnieniem wiary w Boga i całe Jego objawienie musi nastąpić poznanie, że Bóg jest i że objawienie jest wiarygodne i należne do akceptacji (tzw. iudicium credibilitatis et credenditatis - osąd wiarygodności i konieczności uznania). A kto dał teologii prawo diagnozy? Przewazająca ilosc przypadków zaistnienia wiary ma miejsce w pierwszych latach życia, na zasadzie dziedziczenia społecznego, a nie refleksji.
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
| Pt kwi 24, 2015 21:02 |
|
 |
|
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
 Re: Naukowe dowody na istnienie BOGA.
Wloczykij napisał(a): Bo jestem uwięziony w trzech wymiarach i moja wyobraźnia jest niestety ograniczona na tym polu. Oczywiście - relatywistyka, zakrzywienia czasoprzestrzeni są zrozumiałe ale nieskończoność wszechświata już nie bardzo. Akurat ja mam odwrotnie, łatwiej mi sobie wyobrazić nieskończony kosmos, niż zakrzywienie czasoprzestrzeni. Wloczykij napisał(a): Chodzi o to, że filozoficzna pustka, brak materii nie ma sensu. Jeżeli - hipotetycznie - mógłbym podlecieć na skraj wrzechświata i zajerzeć co jest poza nim - to już sam fakt że bym tam zajrzał i to zobaczył sprawia, że nie nie jest to niebyt. Choćby to miała być pusta przestrzeń, to jednak byłoby to coś. Od samego początku następuje ekspansja wszechświata, jeśli poza jego granicami istaniał by jakiś "nieby" to wtedy wszechświat rozszerzał by sie w niebyt? tam powinien być jakiś rodzaj próżni, nic za specjalnie ciekawego.
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
| Pt kwi 24, 2015 22:37 |
|
 |
|
panMK
Dołączył(a): Pn mar 04, 2013 19:57 Posty: 658
|
 Re: Naukowe dowody na istnienie BOGA.
http://vidto.me/l218hz7xelah.htmlUważam że ten film należ w tym wątku zamieścić ,z tego powodu że to co w nim jest zawarte udowadnia mylności twierdzeniu że wiara nie idzie w parze z nauką ,wiara i nauka to jedno ,powiem więcej wiara zapełnia puste karty nauki .W końcu to BÓG stworzył świat i dał nam rozum abyśmy dowiadywali się jak to się działo ,naprawdę polecam ten film jest godny uwagi.
_________________ JEZU UFAM TOBIE Święta Faustyna Kowalska
|
| Pt lip 24, 2015 15:58 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|