Nie chwalac sie, tego sie wlasnie spodziewalam. No ale autor chcial, zeby pisac o filmie, ktory byl dla niego “papka“, a skonczylo sie na “dialogu“ protestancko-katolickim...

Istotnie Kael

Nie czytałem ksiazki, nie wierze ze to historia prawdziwa, całe to wedrowanie i ogladanie wszystkeigo z góry jest czestym motywem w filmach. I to wszystko zakrawa o jakiś okultyzm;) Wizje Nieba mieli wielcy sieci i w niczym nie opisywali tego jak w filmie

Oceniaj drzewo po owocach. Aczkolwiek, patrząc na meandry polemiki, sądzę, że warto czasem zmienić nazwę wątku, na konstruktywną mającą związek z główną myślą (lub najwartościowszą myślą) jak pojawiła się w wątku. Ty decydujesz.

Bardzo dużo wskazuję , że istnieją niebiańskie sfery i to w zasadzie chyba wszystko zależy od nas czy się pod nie dostosujemy bo sądzę , że bydła tam nie wpuszczą nasz los w naszych duszach , sercach i umysłach wszystko zależy od nas gdzie i kiedy i po co trafimy i na co zasłużymy .

ja po stracie bliskiej osoby zacząłem wierzyć mocniej, bo jeśli nie miał by być Boga, nie mógł bym już spotkać osoby którą straciłem