Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
Autor |
Wiadomość |
terezjusz
Dołączył(a): N lis 07, 2010 15:04 Posty: 800
|
 Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
"Jezus powiedział do swoich apostołów: Oto Ja was posyłam jak owce między wilki. Bądźcie więc roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie!" Zawsze miałem problem z tymi słowami Jezusa. Wąż i gołąb, jak można być takim i takim zarazem. o ile gołąb może symbolizować czystość,szlachetność, to wąż jest raczej symbolem jego przeciwności. Może ksiądz rozjaśni mi trochę znaczenie tych słów Błogosławionej niedzieli Wam życzę 
|
N lip 12, 2015 7:03 |
|
|
|
 |
terezjusz
Dołączył(a): N lis 07, 2010 15:04 Posty: 800
|
 Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
DZIEŃ SZÓSTY NOWENNY, 12 lipca:
Na Różańcu proś Różaniec to łańcuch, który nas łączy z Maryją
(W różańcu) Maryja podaje nam rękę i prowadzi nasze chybotliwe czółno po wzburzonych falach. Z Nią jako pośredniczką jesteśmy pewni naszego zbawienia. Bł. Elżbieta od Trójcy Świętej
Maryjo, Pośredniczko wszelkich łask, ja również jak bł Tytus Brandsma jestem szczęśliwy(a), że nosze Szkaplerz, znak Twojej opieki. I ja również mam wielką ufność w Twoja pomoc i orędownictwo. Proszę Cię, zatem do Syna Twego mnie prowadź. Amen.
|
N lip 12, 2015 15:23 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
Piękno Mszy trydenckiej w Kościele katolickim https://www.youtube.com/watch?v=2Z8-QIj7eUkFilm obrazujący piękno Mszy świętej w Nadzwyczajnej Formie Rytu Rzymskiego (Mszy trydenckiej) w Kościele rzymsko-katolickim. Film jest również podziękowaniem za dzieło Ojca Świętego Benedykta XVI, który przywracał do łask katolicką tradycję, co najbardziej znalazło wyraz w papieskim dokumencie Summorum Pontificum, "uwalniającym" tak zwaną starą Mszę. Deo Gratias za papieża Benedykta.
|
N lip 12, 2015 22:07 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 XV Niedziela Zwykła - MĘSTWO !!!
Szczęść Boże  ! Bardzo serdecznie pozdrawiam w Niedzielny wieczór. Mam nadzieję, że lekcja domowa o ROZTROPNOŚCI odrobiona. Teraz kolejny tydzień o MĘSTWIE - nie mylić z Męskością... Wam wszystkim - szczególnie uczestniczących w Nowennie Szkaplerznej błogosławię W IMIĘ OJCA i SYNA i DUCHA ŚWIĘTEGO - Amen  ! ks. Stanisław 
|
N lip 12, 2015 22:11 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
Nic nie jest odrobione, przemyślane wszystko się posypało mimo, że wydawało się, że bardziej się już nie da 
|
N lip 12, 2015 22:47 |
|
|
|
 |
Dariusz-555
Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 17:35 Posty: 4304
|
 Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
a ja odrabiam , z tego modlitewnika . http://de.swoopshare.com/file/ba30b9169 ... l.jpg.htmlBóg zapłać księże Stanisławie za błogosławieństwo .
|
Pn lip 13, 2015 23:28 |
|
 |
terezjusz
Dołączył(a): N lis 07, 2010 15:04 Posty: 800
|
 Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
Wczorajszy - z poślizgiem - i dzisiejszy dzień Nowenny. Jutro nie wiem, czy dam radę wrzucić, więc podaję Wam link, tak na wszelki wypadek: http://rozaniec.info/od-dzis-nowenna-do ... ry-karmel/DZIEŃ SIÓDMY 13 lipca:Szukanie oparcia w Maryi Jeśli ogarnia mnie niepokój, zakłopotanie, zaraz zwracam się do Niej, a ona, jak najczulsza matka, zajmuje się moimi sprawami. Św. Teresa od Dzieciątka JezusMaryjo, posłuszny(a) głowowi Kościoła, postanawiam oczyścić moje nabożeństwo do Ciebie. Pragnę, aby było ono zakorzenione w Ewangelii, nauce Kościoła i świętych. Postanawiam czytać Ewangelię, rozważać ją i naśladować Ciebie w służbie Chrystusowi. Twój Szkaplerz niech przypomina mi o trwaniu w tym postanowieniu. Amen. DZIEŃ ÓSMY 14 lipca:Szkaplerz noś Szkaplerz jest szatą Maryi
( kto go pobożnie nosi) nie może wpaść do piekła. To jest niemożliwe. Zatem zawsze będę nosić szkaplerz. Bł. Elżbieta od Trójcy ŚwiętejMaryjo, naucz mnie, by cześć którą Tobie oddaję, coraz bardziej zbliżała mnie do Chrystusa. Przez Maryję do Jezusa mówił Paweł VI. Ja również uczynię wszystko, aby moje życie wewnętrzne było na wzór świętych Karmelu - przepełnione nierozerwalną miłością Matki i Syna. Amen.
|
Wt lip 14, 2015 20:15 |
|
 |
terezjusz
Dołączył(a): N lis 07, 2010 15:04 Posty: 800
|
 Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
Maryjo w dniu w którym dałaś nam Szkaplerz jako zbroję, jako płaszcz który ochraniać ma nas w walce ze złem, proszę otul tym płaszczem każdego z naszej Róży, nasze rodziny jak i wszystkich których polecamy w naszych modlitwach. Niebieska Pani, prowadź nas, bądź przy nas, otul nas swoim szkaplerzem, abyśmy odziani nim, jak zbroją, mogli z radością rzucić się w ramiona Króla stając się z Nim jedno. Amen. Miłego i błogosławionego dnia Wam życzę 
|
Cz lip 16, 2015 5:12 |
|
 |
enka71
Dołączył(a): Śr mar 14, 2012 19:14 Posty: 329 Lokalizacja: Mysłowice, Śląskie
|
 Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
Muszę przyznać, że z Męstwem idzie mi w życiu o wiele lepiej niż z tą Roztropnością  To chyba powinno być dla mnie zadanie ...na jakiś plan pięcioletni  Dziękuję za błogosławieństwo, pozdrawiam
|
Cz lip 16, 2015 9:14 |
|
 |
terezjusz
Dołączył(a): N lis 07, 2010 15:04 Posty: 800
|
 Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
“Nie wystarczy mieć skrzydła, nie wystarczy wolność swobodna, jeszcze trzeba mieć siłę, aby się wznieść”.
Mieć siłę, aby się wznieść. Ty jesteś tą naszą siłą, Maryjo, Ty dana nam pod Krzyżem przez Jezusa. On powiedział do Jana: oto matka twoja, i stałaś się matką nas wszystkich. Stałaś się również moją Matką. Ty jesteś naszą tarczą, naszą obroną, dziś ukazujesz się nam w znaku szkaplerza, który jest zbroją, jest puklerzem, chroniącym nas od zatrutych strzał złego ducha. Ty jesteś tą, która wskazuje na Jezusa, która nas do Niego prowadzi. Żydzi na pustyni mieli węża miedzianego, my mamy krzyż i szatę daną nam przez Ciebie. Szatę, która okrywa nas i chroni, mamy Ciebie Maryjo. Jesteś w tym znaku naszą siłą w kroczeniu na szczyt góry, na której czeka On, nasz Pan i Bóg, nasz Król.
Przychodzą mi tu na myśl słowa poematu dziś przeczytanego, słowa chłopca umierającego na białaczkę. Jest to kawałek z życia niewoli między czterema ścianami sali szpitalnej a przejściem przez przełęcz do lepszego świata, świata do którego nas prowadzisz, świata którego bramy otworzył nam Twój Syn, Maryjo. W tym chłopcu możemy dostrzec siebie samych.
“Wspinając się na szczyt mówił szybkim tchem do Tego, Który z pewnością go słyszał. Wiesz mój Panie, będziesz moim Królem, a ja będę Twoim rycerzem, który wraca z dalekiej wyprawy, z szarej ziemi, gdzie walczył o Twoje dobre imię i o swoje niezabrudzone niczym serce. Niosąc je jak tarczę, jak najlepsze trofeum, czuł się wspaniale, szczęśliwie. Wiesz, Królu, walka była bardzo ciężka, trudno się dzisiaj walczy o dobre imię. Nikomu za bardzo na tym nie zależy, a jeszcze trudniej o czyste serce. Łatwiej się walczy o pomalowane, na każdą okazję inne, takie poreklamowane sprayem. Panie, teraz wracam do Ciebie z moim sercem. Nie zawsze wygrywałem, przynoszę Ci je na mojej tarczy, pragnę je schować w Twoim, Panie, widzę, że jest otwarte, takie zapraszające”.
Matko, tak często zapominamy o naszej czystości, o tym, aby być jak dziecko przed Bogiem. Upadamy, brudzimy nasze dusze, serca. I wtedy Ty nam przychodzisz z pomocą, nie pozwalasz na to, abyśmy brudni stanęli przed Bogiem. Prosisz nas, abyśmy ufność mieli i kochali tak, jak Twój Syn nas ukochał.
“Znowu zasnął… I wtedy zobaczył Ją. Była piękna, stała bardzo blisko, wyciągnęła ku niemu ręce. Była zupełnie inna niż ta blada pani z twarzą zakrytą w fałdach zimnego welonu. Jej dobra twarz mówiła, żeby się nie lękał. Że razem z nim pójdzie na szczyt, żeby tylko bardzo ufał i szczerze kochał”.
Piękna Pani, jesteś również przy mnie, jesteś przy każdym z nas. Przychodzisz, aby i z nami wejść na szczyt, ku któremu zmierzamy. Jesteś przy nas, może najbardziej w chwili, gdy przejść musimy na drugą stronę, gdzie przygotowane mamy miejsce od założenia świata.
“Kiedy mama przyszła, cała poduszka była we krwi. Wydobyła ją delikatnie, jak tylko matka potrafi. I zmieniła układając ciężką głowę na świeżym białym płótnie, a potem ocierając z czoła pot i swoje z policzków łzy złożyła na rozpalonym czole pocałunek i swój bezsłowny krzyk… Coś się otwarło, jakby brama szeroka. Poczuł, że jest na ogromnej łące pełnej kwiatów, które pachniały jak tylko najbardziej potrafiły. Szczyt był widoczny, jak na dłoni, dlatego szedł bardzo szybko ku otwartej jak brama przełęczy, na której zatrzymują się wszystkie zegary. Nagle na ukwieconej polanie pojawiła się Niebieska Pani, była jeszcze piękniejsza, jak wtedy we śnie. Otwarła drzwi ku Przestrzeni, wzięła go za rękę, potem przytuliła mocno i pokazała szczyt w słońcu. Powiedziała z radością, że Król już czeka na swojego małego rycerza, który niesie na tarczy swoje czyste i pachnące jak wiosna serce. Król się cieszy, że rycerz już wraca, bo bardzo go kocha. Niebieska Pani szła z nim i pomagała we wszystkim, uśmiechając się przy tym tak radośnie, jak słońce, kiedy się przegląda w spokojnym lustrze jeziora. Wreszcie stanęli na przeciw siebie, Król i Jego mały rycerz. Zrozumieli się bez słów, zwłaszcza to jedno, że teraz mają wspólne serce. Rzucili się w ramiona i tak trwali i trwali, biło serce w nim tętniła miłość i trwało nieprzerwane szczęście. Jak miał na imię, nie to jest najważniejsze. Ważne jest, to jakie miał serce i co było w nim ukryte, zawsze podzielić gotowe, czego nawet śmierć zniszczyć nie była w stanie… A ja się znowu spóźniłem. Choć pewnego dnia, czy chcę czy nie, pójdę w ślad za nim. Tak, ale właściwie z czym?”
Wszyscy pójdziemy kiedyś w ślad za tym chłopcem. Wszyscy zadać możemy sobie to pytanie: z czym właściwie pójdziemy? Co przyniesiemy na tarczy naszemu Królowi? Czy będzie to czyste kochające serca dziecka, które cała swą ufność i nadzieję złożyło w Bogu i Jego Słowie?
Niebieska Pani, prowadź nas, bądź przy nas, otul nas swoim szkaplerzem, abyśmy odziani nim, jak zbroją, mogli z radością rzucić się w ramiona Króla stając się z Nim jedno. Amen.
Cytaty zaczerpnięte z poematu o.Henryka Kałuży SVD “Tajemnica małego serca”
|
Cz lip 16, 2015 17:56 |
|
 |
enka71
Dołączył(a): Śr mar 14, 2012 19:14 Posty: 329 Lokalizacja: Mysłowice, Śląskie
|
 Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
Zobaczyłam ten piękny filmik http://www.deon.pl/po-godzinach/ludzie- ... dycje.htmli od razu pomyślałam o innym bracie...bracie Andrzeju... Nawet sobie nie uświadamiałam, że tak za nim tęsknię. Jeszcze rok temu wymienialiśmy się sms-ami, wtedy On tęsknił do naszych rozmów a ja ciągle nie miałam czasu... Teraz nauczyłam się jednego- nigdy nikomu nie odmawiam spotkania- puki jestem mam czas, sama go dostaję każdego dnia...Nie mogę ani minuty do niego dodać ani minuty ująć...mogę tylko się nim dzielić. Pamiętajmy w naszych intencjach o śp.Andrzeju zwłaszcza w rocznicę!
|
Pt lip 17, 2015 22:07 |
|
 |
sonniger
Dołączył(a): Cz mar 14, 2013 9:31 Posty: 304
|
 Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
Proszę o objęcie modlitwą małego Stasia u którego zachodzi podejrzenie autyzmu. Za niego i jego rodziców
|
So lip 18, 2015 21:48 |
|
 |
terezjusz
Dołączył(a): N lis 07, 2010 15:04 Posty: 800
|
 Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
Zenku dołączam intencje za Stasia i jego rodziców do intencji różanych i do modlitwy prywatnej.
|
N lip 19, 2015 0:35 |
|
 |
terezjusz
Dołączył(a): N lis 07, 2010 15:04 Posty: 800
|
 Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
Może ksiądz Stanisław odniesie się do poniższego cytatu i dyskusji która się od niego wywiązała odnośnie Dobrego Łotra i kwestionowania prawdziwości Pisma Świętego. Cytowana przeze mnie osoba wielokrotnie wyraża wątpliwość w słowa Jezusa że Dobry Łotr dostąpił miłosierdzia i zbawienia, a teraz jeszcze nazywa Ewangelię głupotą. Dariusz-555 napisał(a): mam coś dla fanów ( i fanek ) tak zwanego dobrego łotra , to znaczy zaprzeczenie tych głupot że na krótko przed śmiercią można się nawrócić a potem już jest spoko okey . jeśli ktoś sobie życzy bym zapodał to proszę ręka do góry .
|
N lip 19, 2015 0:58 |
|
 |
Dariusz-555
Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 17:35 Posty: 4304
|
 Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
" jeszcze dziś będziesz ze mną w Raju " - Jezus do nawróconego łotra . tak było , nie kwestionuje . nie popieram natomiast życia w grzechu by pod koniec życia nawrócić się bo najprawdopodobniej Najwyższy i tak wybaczy . takie postępowanie nie może być absolutnie punktem wyjścia do poznawania Boga .
|
N lip 19, 2015 6:56 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|