i jeszcze coś , zamiast histerii , jaka ciebie opanowała , zaparz sobie Meliske , usiądź wygodnie przed TRWAM , zaraz refleksje nad Psalmem 23 . tylko 8 minut . powodzenia .

Darku, jeżeli już wchodzisz na tematy komputerowe to...
"99% tego co robimy na komputerze to metoda digitalna" - pomijam fakt, że zwrot "metoda digitalna" jest błędny gdyż poprawny to metoda cyfrowa np. "Cyfrowa obróbka zdjęć". Mogłeś się pomylić ok, ale powiedz mi jedno... skoro 99% tego co robimy na komputerze to metoda cyfrowa, to powiedz mi ten 1%, co robisz na komputerze metodą analogową????

stare analogowe fotki , można za pomocą skanera zamienić na digitalne by je utrwalić w komputerowym folderze . to samo dotyczy filmów VHS , starych vinylowych płyt itd.

za chwile Psalm 23 . . . .

Przepraszam Cię bardzo ale to własnie po to jest skaner aby zmienić coś analogowego w cyfrowe ponieważ analogowo to sobie możesz co najwyżej w nosie pogrzebać a nie robić coś na komputerze. 100% czynności na komputerze jest cyfrowych, żadne 99%.

I nie mów z uporem maniaka "zmienić na digitalne" tylko na "cyfrowe". Gdyby przeczytał to prof. Miodek, złapałby się za głowę Szanuj nasz język ojczysty.

prof. Miodek złapałby się za głowe gdyby przeczytał styl pisania naszej ulubionej " to ja " .

a co w refleksjach nad Psalmem 23 ? ano , o tym czy szukać winnego gdy ciężko chorujemy lub inne oświadczenia życiowe . Bóg mówi " nie szukać " . szczegóły ? kto oglądał ten wie .
wieczorem kolejny odcinek , w nocy powtórka .

Nawet jeśli najbardziej "rozpisane" osoby z Róży będą tego przestrzegać, ktoś, kto zagląda rzadziej może napisać w temacie głównym - co wtedy? Mamy cytować tą wypowiedź w Różanych i tam odp., nawet, jeśli ta osoba tam nie zagląda i będzie pisać, a tam niech te posty wiszą? Mamy innych przy każdej wypowiedzi pouczać, by tam nie pisali, albo pisać dwa razy, odp w Różanych i dodatkowo info do danej osoby, gdzie może sobie tą odpowiedź przeczytać? Zbyt uporządkowane to też nie będzie, grupa jest duża, czasem wystarczy, by jedna osoba się wyłamała i dyskusja idzie momentalnie.

Poza tym ksiądz, który do nas dołączył, z jakiegoś powodu wypowiada się tylko w temacie "Grupa Różańcowa...", wiem, że Terezjusz pisał do księdza z informacją o Różanych pogaduszkach, ale zmusić go do pisania tutaj nie zmusimy przecież. Jeśli więc na Różanych będzie jakaś kwestia, którą będziemy chcieli skonsultować czy podzielić się z kapłanem Róży, to z kolei, tak jak było to teraz, cytujemy post z Różanych w Grupie i znowu jest dyskusja w dwóch tematach.

Chodziło mi bardziej o to, że może warto byłoby połączyć Różane pogaduszki z Grupą różańcową... w jeden temat, ale abyśmy pozostali w tym dziale. Wtedy problem w ogóle zniknie, bo jak napisałeś, tu mamy pewne kwestie zapewnione przez Moderację i charakter działu, a porządku rozmów nikt nie będzie musiał pilnować, co w którym temacie. Mniej zachodu dla Moderacji, wszystko w jednym miejscu, w dziale do którego chcieliśmy być przeniesieni.
Czy byłoby to ewentualnie możliwe do przeprowadzenia?

A Ty zamiast się przyznać do błędu to atakujesz inną osobę...
...cymbał brzmiący... wiesz z czego to jest?

ktoś tu pisze o szanowaniu języka ojczystego .
to dlaczego wszyscy dokoła trolują " weekend " zamiast " koniec tygodnia " ?

Niedziela jest pierwszym dniem tygodnia.

dziś 22 lipca . kiedyś to było święto . rzucili parówkowej . kto miał więcej szczęścia załapał się na kawałek podwawelskiej . . . . .

Darek, zlituj się i nie unieszczęśliwiaj nas na siłę swoimi wspominkami o czasach PRL-u. Jak nie wiesz, co odpisać na zadane Ci pytanie (np.post Patryka) lub aktualny ostatni post w temacie, to po prostu nie pisz nic. Milczenie jest złotem - Ty tak lubisz stare, dobre przysłowia. Mało Ci jedno ostrzeżenie od Moderacji?

Dziś akurat przypada liturgiczne wspomnienie św. Marii Magdaleny.

Gdy to powiedziała, odwróciła się i ujrzała stojącego Jezusa, ale nie wiedziała, że to Jezus. Rzekł do niej Jezus: «Niewiasto, czemu płaczesz? Kogo szukasz?» Ona zaś sądząc, że to jest ogrodnik, powiedziała do Niego: «Panie, jeśli ty Go przeniosłeś, powiedz mi, gdzie Go położyłeś, a ja Go wezmę». Jezus rzekł do niej: «Mario!» A ona obróciwszy się powiedziała do Niego po hebrajsku: «Rabbuni» (J 20, 14-16)

Bardzo porusza mnie ten fragment Ewangelii. To "Mario!", i jej czuła odpowiedź.
Jezus do każdego z nas mówi po imieniu - czy odpowiadamy z takim samym poruszeniem serca, jak ona? Czy idziemy za Nim tak wiernie, jak ona, gdy ją uratował? Czy niesiemy innym wieść o Zmartwychwstałym bez tchu, jak ona? Prosta kobieta, tak grzeszna, że w opinii ludzi zasługiwała na śmierć... odważniejsza niż nie jeden mężczyzna, gdy stała pod Krzyżem, choć innych zabrakło.

Nie zgodzisz się Darku, że to o wiele ciekawszy temat, niż parówkowa z PRL?

Trwają ustalenia w moderacji...

oczywiście że wiara rzymsko - katolicka jest ciekawsza niż parówka z PRL . ludzie jednak porównują dawne czasy z tym co się teraz dzieje . a co sie dzieje - każdy widzi . 6 sierpnia Święto Przemienienia Pańskiego i przysięga Andrzeja Dudy - wielka nadzieja Najjaśniejszej Rzeczpospolitej po 26 latach marazmu i bałaganu .

odnośnie św Marii Magdaleny . raz byłem w miasteczku o nazwie Kurzętnik . ok 65 km od Torunia w kierunku Olsztyna . piękny kościół pod wezwaniem tej Świętej . na zewnątrz kościoła Droga Krzyżowa , którą idzie się na wzgórze .

medieval_man dzięki za info

Darek... to fajnie, że miałeś udaną wycieczkę do kościoła pod jej wezwaniem, liczyłam na nieco inną refleksję, ale po wczorajszej Twojej tzw. refleksji o Ps 23 w sumie sama nie wiem, dlaczego... Mimo wszystko jednak cieszy mnie Twoja deklaracja, że wiara bardziej cię interesuje niż parówkowa z PRL-u, oby w końcu znalazło to odbicie w Twoich postach.

Wlazłam na wiara.pl, widzę, że artykuł o Marii Magdalenie jest, więc włażę. Czytam, czytam... i aż paszczęka mi się otwarła i opadła na dół.... Ahaaaa.... to o to w tym chodziło.... Po opisaniu jak Maria Magdalena zareagowała na widok Jezusa, co powiedziała czyli to co podała Lilka jest taka dalsza kontynuacja:




Ahaaaa


I jeszcze jedno:




A więc o to chodzi