Autor |
Wiadomość |
trbv
Dołączył(a): Wt lip 21, 2015 8:08 Posty: 5
|
 Sens nawrócenia
Jest sens sie nawracać jeśli nie ma sie zamiaru zrezygnować z seksu z przyjaciolka (oboje nie mamy nikogo) i przez to tez troche zycie w kłamstwie? Czy żeby się nawrócić trzeba być w 100% dobrym?
|
Wt lip 21, 2015 8:28 |
|
|
|
 |
remek116
Dołączył(a): Wt kwi 24, 2012 18:06 Posty: 420 Lokalizacja: Katowice, Śląskie
|
 Re: Sens nawrócenia
Pytasz bo chcesz się dowiedzieć tak ogólnie jak na to patrzy KK? Czy pytasz bo sam czujesz potrzebę nawrócenia, ale nie wiesz jak do końca ugryźć temat?
|
Wt lip 21, 2015 12:43 |
|
 |
trbv
Dołączył(a): Wt lip 21, 2015 8:08 Posty: 5
|
 Re: Sens nawrócenia
Zdecydowanie to drugie. Nie wiem czy w ogole w takim wypadku nawrocenie ma sens, skoro nie bede postepowal w 100% tak jak trzeba.
|
Wt lip 21, 2015 13:48 |
|
|
|
 |
remek116
Dołączył(a): Wt kwi 24, 2012 18:06 Posty: 420 Lokalizacja: Katowice, Śląskie
|
 Re: Sens nawrócenia
Powiem tak jak ja to widzę (proszę nie traktuj mojej opinii jako drogowskazu, a raczej jako luźną refleksję gościa z forum internetowego).
Jeśli w Tobie samym pojawia się jakieś poruszenie/myśl/pragnienie/potrzeba "nawrócenie" to według mnie jest to sygnał, że pracuje Twoje sumienie (oczywiście mówię to z perspektywy osoby wierzącej). Innymi słowy czujesz, że sytuacja w której jesteś nie do końca jest w porządku pod kątem religijnym. Jeśli tak jest i czujesz potrzebę nawrócenia to zadałbym tu dwa pytania pomocnicze: 1. W tym konkretnym przypadku, nawrócenie miałoby być od? 2. Nawrócenie miałoby być do?
|
Wt lip 21, 2015 13:54 |
|
 |
ZycieJestPiekne
Dołączył(a): Cz lut 17, 2011 15:56 Posty: 162
|
 Re: Sens nawrócenia
To może ślub skoro seks juz jest a nie macie nikogo? - tak żeby całkiem juz zagłuszyć sumienie
_________________ "Bóg zawsze nad nami czuwa, i znajduje rozwiązanie, tam gdzie ludzki umysł już go nie widzi." św. Faustyna Kowalska
http://swietoscwcodziennosci.blogspot.com/
|
Wt lip 21, 2015 14:07 |
|
|
|
 |
trbv
Dołączył(a): Wt lip 21, 2015 8:08 Posty: 5
|
 Re: Sens nawrócenia
Sumienie pracuje, ale nie chodzi akurat o te przyjaciolke. To jest tak jakby ponad to, ale ogolnie chodzi mi o kwestie czy jak chce sie nawrocic to to musi byc 100%? Po prostu nie chce z tego rezygnowac - dla siebie i dla niej, a jest to glownie z jej inicjatywy. Co znaczy od do? Jesli okres czasu to od wtedy gdy przekonam sie, ze to ma sens do na zawsze. Slub odpada, ona jest mocno niewierzaca.
|
Wt lip 21, 2015 14:53 |
|
 |
remek116
Dołączył(a): Wt kwi 24, 2012 18:06 Posty: 420 Lokalizacja: Katowice, Śląskie
|
 Re: Sens nawrócenia
Od - do uzywam nie w sensie czasowym. Pytam bardziej o kierunek, rozważasz nawrócenie. Katole kiedy slysza o nawracaniu często myślą o odwróceniu się OD grzechu i skierowaniu się w przeciwną stronę. Dlatego pytam od czego/kogo rozważasz nawrócenie i w jakim kierunku? Nie da się mieć 2 rzeczy jednocześnie, inaczej mówiąc, nie da się być nałogowym palaczem, który lubi papierosy ale jednocześnie dochodzi do wniosku, że one mu szkodzą, wiec jako rozwiazanie szuka drogi gdzie będzie mógł dalej palić i rzucać palenie jednocześnie.
|
Wt lip 21, 2015 15:52 |
|
 |
ZycieJestPiekne
Dołączył(a): Cz lut 17, 2011 15:56 Posty: 162
|
 Re: Sens nawrócenia
A podobno z miłości można zrobic wszystko - ale to pewnie nie milosc tylko zwierzęcy popęd - inaczej byłby ślub. A nawracać sie na Boga a tkwić nadal w grzechu - jak dla mnie to takie 10%. Tak wiec albo woz albo przewóz. Bo z wiary nie można sobie wyciąga tego co się podoba i udawac ze jest sie super. Albo robisz cos naprawde albo jesteś tylko pozorantem w swoich zamiarach.
_________________ "Bóg zawsze nad nami czuwa, i znajduje rozwiązanie, tam gdzie ludzki umysł już go nie widzi." św. Faustyna Kowalska
http://swietoscwcodziennosci.blogspot.com/
|
Wt lip 21, 2015 18:08 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Sens nawrócenia
Żeby się nawrócić, trzeba w 100% zerwać z grzechem. Nie ma sensu twierdzić że się nawracasz, jeśli tego faktycznie nie robisz. Nawracasz się codziennie, w każdej godzinie bo w każdej chwili jest coś co możesz zmienić, zwalczyć pokusę, postąpić inaczej i zarazem lepiej. Aby w ogóle myśleć o nawróceniu trzeba wpierw uświadomić sobie co to jest, czy ja tego chce, dlaczego chce i co mam zrobić. Inna sprawa że tłumaczenie iż nie macie nikogo, więc możecie i musicie uprawiać seks jest zaskakujące. Zacząłbym nawet nie od szukania grzechu, ale rozsądku.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Wt lip 21, 2015 19:17 |
|
 |
trbv
Dołączył(a): Wt lip 21, 2015 8:08 Posty: 5
|
 Re: Sens nawrócenia
Czyli moje nawrocenie nie ma sensu. Dzieki za pomoc i pozdrawiam.
|
Śr lip 22, 2015 11:33 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Sens nawrócenia
Nie tyle ze nie ma sensu ale nie dokonałeś żadnego nawrócenia. Nie da się np przestać być dres em i rzadziej kopać ludzi na ulicy. Istotnie jednak nie ma sensu siebie oszukiwać. Wybierasz albo Bóg i zasady dla Twojego dobra albo Ty i Twoje zasady które może przyniosą Ci odrobinę szczęścia.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Śr lip 22, 2015 11:38 |
|
 |
trbv
Dołączył(a): Wt lip 21, 2015 8:08 Posty: 5
|
 Re: Sens nawrócenia
Ale jeszcze raz powtarzam, a nie chodzi o ta przyjaciolke. Przeciez przykazan jest duzo wiecej i to wlasnie o nie mi chodzi, a to byloby jedyne, ktorego bym nie przestrzegal. Ja ja podalem nie jako przyklad tego co zle robie i od tego chce sie nawrocic, a jako przyklad tego co chce, zeby zostalo.
|
Śr lip 22, 2015 12:22 |
|
 |
StaryKiemlicz
Dołączył(a): Cz lip 16, 2015 15:00 Posty: 17
|
 Re: Sens nawrócenia
A jakie, przede wszystkim, relacje Was łączą? Ten seks to tak ze współczucia, z samotności, z nudy, z fascynacji, z zachwytu, z pożądania czy z miłości?
To nie działa tak, że jak raz się nawrócisz, to do grzechu konkretnego czy do tych w większej "palecie" rodzajów nie powrócisz. Całe życie to jedno ciągłe nawracanie. I zadanie dla każdego, kto kocha Boga i chce spotkać się z nim po śmierci. Tylko to nawracanie trzeba zacząć JUŻ.
|
Śr lip 22, 2015 12:53 |
|
 |
remek116
Dołączył(a): Wt kwi 24, 2012 18:06 Posty: 420 Lokalizacja: Katowice, Śląskie
|
 Re: Sens nawrócenia
trbv napisał(a): Przeciez przykazan jest duzo wiecej i to wlasnie o nie mi chodzi, a to byloby jedyne, ktorego bym nie przestrzegal. Podobny wątek masz w PŚ. Jezus spotkał kolesia, który mówił, że w sumie prawie wszystko co Bóg przykazał to robi, więc dostał jeszcze jedno przykazanie i... se poszedł. Jezus nie ciągnie nikogo za rękę i na siłę Cię nie zaprasza. Jeśli jeden grzech wystarczy do tego by zaburzać relację między Tobą a Bogiem to nie licytuj się tylko podejmij decyzję, albo rzeczywiście się nawracam mając świadomość, że droga może być nieraz trudna, albo daj sobie siana z tym nawracaniem. Po co Ci ono, dlaczego chcesz się nawracać?
|
Śr lip 22, 2015 13:19 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Sens nawrócenia
Biblia mówi że złamanie jednego przykazania, jest jak złamanie wszystkich. Zresztą dziwią mnie Twoje pytania. jak można handlować z Bogiem, że zostawię sobie jeden grzech ciężki, a za to resztę odrzucę? Nie może się nawrócić człowiek, który przede wszystkim nie rozumie czym jest nawrócenie...
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Śr lip 22, 2015 14:21 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|