Autor |
Wiadomość |
Dindala
Dołączył(a): So mar 28, 2015 9:12 Posty: 231
|
Re: Czy Bóg istnieje?
JedenPost napisał(a): Niespecjalnie ciekawa. Od razu na początku bzdura w postaci utożsamienia "wątpiącego" z "niewierzącym". Kolejną bzdurą jest autorytatywne forsowanie poglądu, że wiara jest sprawą wyłącznie prywatną. Nie chce mi się dalej oglądać, bo nie lubię takiego protekcjonalnego tonu, tym bardziej u ludzi nie mających nic mądrego do powiedzenia. Tu nie chodzi o mądrość ale o odwagę i bezkompromisowość. To przykład 100% ateisty w odróżnieniu od Dawkinsa, który zarezerwował sobie kilka procent na wątpliwości. Postawa jasna, szczera, prosta.
|
Śr sie 26, 2015 14:21 |
|
|
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Czy Bóg istnieje?
Tyle, że życie nie zawsze jest proste. I czasem szczerą odpowiedzią bywa właśnie "sam nie wiem";"wątpię";"muszę to jeszcze zbadać";"staram się to sobie poukładać"...
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr sie 26, 2015 14:34 |
|
|
Dindala
Dołączył(a): So mar 28, 2015 9:12 Posty: 231
|
Re: Czy Bóg istnieje?
JedenPost napisał(a): Tyle, że życie nie zawsze jest proste. I czasem szczerą odpowiedzią bywa właśnie "sam nie wiem";"wątpię";"muszę to jeszcze zbadać";"staram się to sobie poukładać"... Wątpliwość powstaje, gdy w umyśle są dwie sprzeczne tezy a żadna z nich człowieka nie zadawala. W ten sposób żyje on w ciągłym zawieszeniu. To zakłóca zdrowe funkcjonowanie umysłu.
|
Śr sie 26, 2015 16:23 |
|
|
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Czy Bóg istnieje?
Ja z kolei sądzę, że wątpliwości to rzecz jak najbardziej zdrowa.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr sie 26, 2015 16:36 |
|
|
Dindala
Dołączył(a): So mar 28, 2015 9:12 Posty: 231
|
Re: Czy Bóg istnieje?
JedenPost napisał(a): Ja z kolei sądzę, że wątpliwości to rzecz jak najbardziej zdrowa. Nie zgodzę się z Tobą. Tu rozchodzą się nasze drogi, bo do czego innego dążymy. Ty pewnie, nie wiem czy mam rację, chcesz być oświeconym sceptykiem. Ja natomiast chcę uczynić umysł czymś maksymalnie prostym.
|
Śr sie 26, 2015 18:41 |
|
|
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Czy Bóg istnieje?
Zen?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Cz sie 27, 2015 5:45 |
|
|
Jaaqob
Dołączył(a): Wt sie 04, 2015 3:30 Posty: 273
|
Re: Czy Bóg istnieje?
Dindala napisał(a): Jaaqob napisał(a): Po prosu boga nie ma. Nigdy go nie było. Widzę Jaaqob, że przekonałeś się do ateizmu. Tutaj jest ciekawa wypowiedź ateisty dla utajonych ateistów https://www.youtube.com/watch?v=1GfsPgaU1BcPo prostu życie... Nie, jestem agnostykiem. Ale na pewno w katolicki - Bóg mnie nie przekonuje.
_________________ W CZASACH POWSZECHNEGO FAŁSZU, PISANIE PRAWDY JEST CZYNEM REWOLUCYJNYM. G.Orwell.
|
Cz sie 27, 2015 11:14 |
|
|
Dindala
Dołączył(a): So mar 28, 2015 9:12 Posty: 231
|
Re: Czy Bóg istnieje?
JedenPost napisał(a): Zen? A czemu nie. Widzę w nim sens. Jest blisko życia.
|
Cz sie 27, 2015 13:26 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Czy Bóg istnieje?
Spoko. Ale wiesz chyba, że buddyzm, zen w szczególności, zaleca podawanie w wątpliwości wszystkiego i jest z kolei jak najdalszy od dążenia do wypracowywania tej jednej, niesprzecznej tezy, która miałaby wg. Ciebie - jak rozumiem - świadczyć o zdrowiu umysłowym?
Ale upraszczanie umysłu jak najbardziej OK, też uważam, że to jedyny właściwy kierunek.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Cz sie 27, 2015 13:33 |
|
|
Dindala
Dołączył(a): So mar 28, 2015 9:12 Posty: 231
|
Re: Czy Bóg istnieje?
JedenPost napisał(a): Spoko. Ale wiesz chyba, że buddyzm, zen w szczególności, zaleca podawanie w wątpliwości wszystkiego i jest z kolei jak najdalszy od dążenia do wypracowywania tej jednej, niesprzecznej tezy, która miałaby wg. Ciebie - jak rozumiem - świadczyć o zdrowiu umysłowym?
Tak, ale patrzysz na to od początku a ja od końca. Końcowym efektem szkolenia jest umysł pozbawiony wahań.
|
Cz sie 27, 2015 13:44 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Czy Bóg istnieje?
I poglądów.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Cz sie 27, 2015 13:46 |
|
|
Dindala
Dołączył(a): So mar 28, 2015 9:12 Posty: 231
|
Re: Czy Bóg istnieje?
JedenPost napisał(a): I poglądów. I tak i nie. Tak, bo jest daleki od filozofowania w negatywnym sensie. Nie, bo nie jest całkowicie bezmyślny i chaotyczny. Buddyzm kiedyś mnie pociągał ale nie wciągnął.
|
Cz sie 27, 2015 14:27 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy Bóg istnieje?
To chyba niezbyt dobre miejsce na te wpis? Ale jakoś ciężko gdy dziecko jest poważnie chore i nie wiadomo jak będzie dalej
|
Cz sie 27, 2015 18:37 |
|
|
Jaaqob
Dołączył(a): Wt sie 04, 2015 3:30 Posty: 273
|
Re: Czy Bóg istnieje?
Ano właśnie... Wyrazy współczucia. Ogrom cierpienia jest na tym świecie i to jest jeden z poważniejszych argumentów przeciw istnieniu siły dobrej. Niektórzy to mają "piekło" na ziemi
_________________ W CZASACH POWSZECHNEGO FAŁSZU, PISANIE PRAWDY JEST CZYNEM REWOLUCYJNYM. G.Orwell.
|
Pt sie 28, 2015 13:50 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy Bóg istnieje?
Jaaqob napisał(a): Ano właśnie... Wyrazy współczucia. Ogrom cierpienia jest na tym świecie i to jest jeden z poważniejszych argumentów przeciw istnieniu siły dobrej. Niektórzy to mają "piekło" na ziemi Dokładnie. Mój ulubiony cytat Buddy, mówi że: "Jeśli Bóg pozwala na zło, to nie jest Bogiem miłosiernym. A jeśli nie potrafi temu złu zaradzić, to nie można Go nazwać Bogiem wszechmogącym".Ludzie nie chcą sobie zdać sprawy z tego prostego faktu, że nasz świat nie jest dziełem żadnego wspaniałego, cudownego, miłosiernego, wszechpotężnego, itp Boga. maria67 napisał(a): To chyba niezbyt dobre miejsce na ten wpis? Ale jakoś ciężko gdy dziecko jest poważnie chore i nie wiadomo jak będzie dalej Wiem jak strasznie się czujesz, ale własnie takie wpisy ukazują jasno i wyraźnie, dlaczego "Bóg" tak mocno zagnieździł się w ludzkiej świadomości.
|
Pt sie 28, 2015 16:34 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|