Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 08, 2025 12:08



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 324 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 22  Następna strona
 Jak pogodzić istnienie Boga z rzeczywistością? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr wrz 02, 2015 12:15
Posty: 49
Post Re: Jak pogodzić istnienie Boga z rzeczywistością?
Cytuj:
Zatem nie wyobrażasz sobie, że dorosły człowiek może myśleć inaczej niż Ty, a także nie dopuszczasz że inna argumentacja może być równie spójna. To sztywne myślenie, zamykające się na inne niż własne rozwiązania.


Zapewniam Cię, że jeśli pojawi się jakaś argumentacja poparta dowodami lub chociaż racjonalnie przemyślanymi przesłankami, bardziej spójna od tej, którą uznawałem dotychczas, zmienię zdanie natychmiast. (ogólnikowo mówiąc)


So wrz 05, 2015 16:26
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 05, 2012 16:34
Posty: 869
Post Re: Jak pogodzić istnienie Boga z rzeczywistością?
Nie istnieje żaden konkluzywny argument antyteologiczny ze zła.

Nasz zbiór zdań to:
1. Bóg jest wszechmocny.
2. Bóg jest w pełni dobry.
3. Zło istnieje.


Ten zbiór zdań nie jest sprzeczny explicite. Nie widać sprzeczności jak w przypadku następnym:

4. Marek jest dobry.
5. Marek nie jest dobry.


Są jednak zbiory zdań które są sprzeczne implicite przykład:

6. Karol jest starszy od Martyny.
7. Martyna jest starsza od Władysława.
8. Władysław jest starszy od Karola.


W powyższym przykładzie choć nie widać sprzeczności wprost (explicite), to czujemy, że coś tam nie gra. Do tego powyższego zbioru twierdzeń możemy dołączyć zdanie, które na mocy przyjętych założeń, musi być prawdziwe. Zobaczmy: Jeśli Karol jest starszy od Martyny a Martyna jest starsza od Władysława, to Władysław nie może być starszy od Karola, ponieważ będąc starszy od Karola, byłby i starszy od Martyny a co za tym idzie otrzymalibyśmy zdanie:

9. Martyna nie jest starsza od Władysława.

To zdanie jest oczywiście wprost sprzeczne ze daniem 7. Zatem zbiór zdań 6, 7, 8, zawierają wewnętrzną sprzeczność.

Są także inne zdania, które są w oczywisty sposób prawdziwe (np. Kawaler, to mężczyzna nieżonaty, albo (bliższe naszej tematyce) Bóg jest wszechwiedzący).

Zadanie, jakie stoi teraz przed kimś uważającym, że między zdaniami 1, 2, 3, zachodzi sprzeczność jest następujące: powinien udowodnić, że zbiór tych zdań zawiera wewnętrzną (implicite) sprzeczność, która się stanie jawna, poprzez dodania jakiegoś zdania, które wszyscy uważają za prawdziwe (oczywiście w ramach przyjętych założeń, że ktoś taki jak Bóg jest wszechwiedzący, miłosierny i.t.d.), albo dzięki dedukcji (jak w 2 przypadku) wydobyć sprzeczność między tymi zdaniami. Zatem gorliwi ateiści, do dzieła! Gdzie tu jest sprzeczność? Które zdanie uczyni nasz zbiór sprzecznym explicite?

_________________
Cogito ergo credo. / Dei servitus vera libertas.


So wrz 05, 2015 17:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 31, 2015 13:30
Posty: 174
Post Re: Jak pogodzić istnienie Boga z rzeczywistością?
Eubulides napisał(a):
Ten zbiór zdań nie jest sprzeczny explicite. Nie widać sprzeczności jak w przypadku następnym:

4. Marek jest dobry.
5. Marek nie jest dobry.



Jak dla mnie stwierdzenie nr 5 jest zaprzeczeniem stwierdzenia nr 4. Nie widzisz tutaj kontrastu? Ktoś jest dobrym, a za chwilę nie jest?

W pierwotnej wersji napisałeś "Bóg jest / nie jest dobry" - dlaczego zmieniłeś?


So wrz 05, 2015 17:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr wrz 02, 2015 12:15
Posty: 49
Post Re: Jak pogodzić istnienie Boga z rzeczywistością?
To Bóg jest w końcu miłosierny czy w pełni dobry czy w pełni miłosierny czy wszechdobry czy wszechmiłosierny?


So wrz 05, 2015 17:19
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 31, 2015 13:30
Posty: 174
Post Re: Jak pogodzić istnienie Boga z rzeczywistością?
Łukasz93 napisał(a):
To Bóg jest w końcu miłosierny czy w pełni dobry czy w pełni miłosierny czy wszechdobry czy wszechmiłosierny?

Też się pogubiłam ;) wszystko "wszech-", tylko niczego nie widać :) ot, myślenie życzeniowe wyznawców niemal każdej wiary :)


So wrz 05, 2015 17:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr wrz 02, 2015 12:15
Posty: 49
Post Re: Jak pogodzić istnienie Boga z rzeczywistością?
Pogubiłaś się bo przykład w punktach 4 i 5 jest prawidłowy i prawidłowo opisany :)


So wrz 05, 2015 17:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 31, 2015 13:30
Posty: 174
Post Re: Jak pogodzić istnienie Boga z rzeczywistością?
Czyli jak Mu zawieje? W sumie każdy ma wahania nastrojów... ;)


So wrz 05, 2015 17:31
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić istnienie Boga z rzeczywistością?
Łukasz93 napisał(a):
Zapewniam Cię, że jeśli pojawi się jakaś argumentacja poparta dowodami lub chociaż racjonalnie przemyślanymi przesłankami, bardziej spójna od tej, którą uznawałem dotychczas, zmienię zdanie natychmiast. (ogólnikowo mówiąc)

Gdyby tak było nie pisałbyś w stylu zaprezentowanym poniżej:

Cytuj:
Nie wyobrażam sobie jak jakikolwiek dorosły człowiek, który choć w najmniejszym stopniu stara się racjonalnie tłumaczyć to co nas otacza może nie dostrzegać niespójności związanych z szeroko rozumianym pojęciem stwórcy.


Tak nie wypowiada się człowiek otwarty na inne poglądy niż zbieżne z własnymi, lecz ktoś tak pewny słuszności swoich poglądów, że zamknął się na opcję, że może się mylić. Dalsza Twoja wypowiedź tylko to potwierdza. Brakuje Ci szacunku i otwartości wobec ludzi o innych poglądach, stąd zaznaczanie swojej wyższości na wstępie.


So wrz 05, 2015 17:35

Dołączył(a): Śr wrz 02, 2015 12:15
Posty: 49
Post Re: Jak pogodzić istnienie Boga z rzeczywistością?
Cytuj:
Tak nie wypowiada się człowiek otwarty na inne poglądy niż zbieżne z własnymi, lecz ktoś tak pewny słuszności swoich poglądów, że zamknął się na opcję, że może się mylić. Dalsza Twoja wypowiedź tylko to potwierdza. Brakuje Ci szacunku i otwartości wobec ludzi o innych poglądach, stąd zaznaczanie swojej wyższości na wstępie.


1. Nie wyobrażam sobie by jakikolwiek trzeźwo myślący człowiek może wierzyć w Boga
2. Nie wyobrażam sobie by jakikolwiek trzeźwo myślący człowiek może nie dostrzegać niespójności związanych z...

Widać różnicę?

Jestem otwarty na inne poglądy prawdopodobnie bardziej niż większość osób, które udzieliła się w tym wątku. Nie zamknąłem się na opcję, że mogę się mylić dlatego napisałem, że jeśli pojawi się jakaś argumentacja lepiej wyjaśniająca "świat" od tego co mówi szeroko pojęta "nauka", zmienię zdanie.

Tak, brakuje mi troszkę szacunku do osób, które udzielają wymijających odpowiedzi na niewygodne pytania lub od ręki linczują inne religie.

Jakkolwiek dobrzy, uczynni i miłosierni są wierzący, są również ignorantami z najwyższej półki.
Tak boli mnie to.


So wrz 05, 2015 17:52
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 05, 2012 16:34
Posty: 869
Post Re: Jak pogodzić istnienie Boga z rzeczywistością?
ototoksyczna napisał(a):
Jak dla mnie stwierdzenie nr 5 jest zaprzeczeniem stwierdzenia nr 4. Nie widzisz tutaj kontrastu? Ktoś jest dobrym, a za chwilę nie jest?
No właśnie dlatego mamy tutaj jawną sprzeczność. Bardzo wyraźnie widzę tutaj kontrast i dlatego nazywam taką sprzeczność sprzecznością explicite. (https://pl.wiktionary.org/wiki/explicite)
ototoksyczna napisał(a):
W pierwotnej wersji napisałeś "Bóg jest / nie jest dobry" - dlaczego zmieniłeś
Wyraziłem się mało fortunnie dlatego, że zdanie "Bóg nie jest dobry" jest zdaniem explicite sprzecznym ze zdaniem 2. Zdanie to jednak nie jest oczywiste ani nijak uzasadnione, dlatego nie może oczywiście służyć jako antyteza do zdania drugiego, należy je bowiem udowodnić. Jeśli uda się udowodnić, że Bóg nie jest doby, to wtedy przyznam, że w naszym zbiorze 1, 2, 3, jest ukryta sprzeczność. Dlatego też nie chciałem błędnie naprowadzać, aby ktoś po prostu nie napisał: Mam zdanie! Brzmi i ono: "Bóg nie jest dobry", sam je podałeś! Nie jest jasne dlaczego miałoby ono być prawdziwe, stąd też zmieniłem na "Marek" gdyż zdania 4 i 5 miały służyć wyłącznie temu aby pokazać jaka jest różnica między sprzecznością implicite a explicite podobnie zresztą przykłady 6, 7, 8, i 9. Nie wracajmy już do zdań służących jedynie za przykład objaśniające terminy. Rozpocznijmy nową numerację. Poszukujemy zdania 4, które musimy dołączyć do naszego zbioru zdań, ze względu na jego prawdziwość a jednocześnie czyniącego nasz zbiór sprzecznym explicite, bo puki co sprzeczny on nie jest.
Łukasz93 napisał(a):
To Bóg jest w końcu miłosierny czy w pełni dobry czy w pełni miłosierny czy wszechdobry czy wszechmiłosierny?
Przyjmujemy, że jest:
1. Bóg jest wszechmocny.
2. Bóg jest w pełni dobry.
2a. Bóg jest miłosierny
.
Oraz zdanie:
3. Zło istnieje.
Uważam, że Boże miłosierdzie zawiera się w pojęciu, że jest dobry, ale jeśli chcesz mieć je wyszczególnione, to proszę bardzo. Jest zdanie 2a. Nadal czekamy na zdanie ukazujące sprzeczność tego zbioru zdań.
Cytuj:
Tak, brakuje mi troszkę szacunku do osób, które udzielają wymijających odpowiedzi na niewygodne pytania lub od ręki linczują inne religie.
Szkoda, bo powinieneś jako człowiek oświecony stać trochę ponad niskimi pobudkami jakie się rodzą, kiedy spotykamy osoby naszym zdaniem "wymigywające" się od trudności, ale oto jestem i czekam na dowód, że powyższy zbiór zdań zawiera ukrytą sprzeczność.

_________________
Cogito ergo credo. / Dei servitus vera libertas.


So wrz 05, 2015 17:58
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić istnienie Boga z rzeczywistością?
Łukasz93 napisał(a):
Jakkolwiek dobrzy, uczynni i miłosierni są wierzący, są również ignorantami z najwyższej półki.
Tak boli mnie to.

I Ty oczekujesz, że ignoranci z najwyższej półki przedstawią Ci racjonalne argumenty? Cóż za szacunek i otwartość wobec inaczej myślących. Niespójnością wypowiedzi wieje na kilometr...


So wrz 05, 2015 17:59

Dołączył(a): Pt lip 31, 2015 13:30
Posty: 174
Post Re: Jak pogodzić istnienie Boga z rzeczywistością?
Eubulides napisał(a):
2. Bóg jest w pełni dobry.
2a. Bóg jest miłosierny.


Zadanie - zadaniem, ale wskaż mi, gdzie niby to miłosierdzie widać? Wciąż drepczemy w miejscu teoretyzując, a jak wiadomo teoria z praktyką często nie idą w parze.


Eubulides napisał(a):
3. Zło istnieje.

Otóż to. I dla mnie gdyby dwa powyższe punty miały jakikolwiek sens i przełożenie w rzeczywistości, przedmiotowy punkt trzeci nie musiałby istnieć.


So wrz 05, 2015 18:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr wrz 02, 2015 12:15
Posty: 49
Post Re: Jak pogodzić istnienie Boga z rzeczywistością?
Cytuj:
Przyjmujemy, że jest:
1. Bóg jest wszechmocny.
2. Bóg jest w pełni dobry.
2a. Bóg jest miłosierny
.
Oraz zdanie:
3. Zło istnieje.
Uważam, że Boże miłosierdzie zawiera się w pojęciu, że jest dobry, ale jeśli chcesz mieć je wyszczególnione, to proszę bardzo. Jest zdanie 2a. Nadal czekamy na zdanie ukazujące sprzeczność tego zbioru zdań.


Zdefiniuj wszechmoc oraz zdanie drugie. Czy dobroć Boga nie ma zatem żadnych ograniczeń??


So wrz 05, 2015 18:17
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 05, 2012 16:34
Posty: 869
Post Re: Jak pogodzić istnienie Boga z rzeczywistością?
ototoksyczna napisał(a):
Zadanie - zadaniem, ale wskaż mi, gdzie niby to miłosierdzie widać? Wciąż drepczemy w miejscu teoretyzując, a jak wiadomo teoria z praktyką często nie idą w parze.
Wiesz, aby uzyskać jakiś logiczny wniosek, musimy napisać pewne twierdzenia, które wierzący przyjmują by zobaczyć, co z nich wynika. Bez teorii się nie obejdzie.
ototoksyczna napisał(a):
Otóż to. I dla mnie gdyby dwa powyższe punty miały jakikolwiek sens i przełożenie w rzeczywistości, przedmiotowy punkt trzeci nie musiałby istnieć.
A dlaczego to? Do czego Twoim zdaniem zobligowana jest istota dobra i miłosierna? Śmiało :)
Łukasz93 napisał(a):
Zdefiniuj wszechmoc oraz zdanie drugie. Czy dobroć Boga nie ma zatem żadnych ograniczeń??
Dobra uwaga. Mamy dwa wyjścia:

A) Przyjmijmy, że Bóg stoi ponad logiką i nie interesuje go nawet sprzeczność. Jest w stanie stworzyć kamień, którego nie może podnieść, jest w stanie spalić cały świat i jednocześnie być najdobrotliwszym i najbardziej czułym Ojcem swych stworzeń.

(Sądzę, że powyższa opcja do niczego nas nie doprowadzi, bo jeśli Bóg jest ponad logiką, to nawet wewnętrzna sprzeczność naszego zbioru (nazwijmy go zbiorem A [zawiera zdania 1, 2, 2a, 3]) go nie interesuje. Bóg jest w porządku mimo wszystko.

B) Bóg choć nazywany "Wszechmocnym" zdolny jest tylko do tego wszystkiego co nie zawiera wewnętrznej sprzeczności i jest logicznie możliwe. Tak samo byłaby ograniczona jego dobroć i wszystkie inne cechy.

Myślę, że wariant B pozwala na dalszą dyskusję.

_________________
Cogito ergo credo. / Dei servitus vera libertas.


So wrz 05, 2015 18:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr wrz 02, 2015 12:15
Posty: 49
Post Re: Jak pogodzić istnienie Boga z rzeczywistością?
Cytuj:
A) Przyjmijmy, że Bóg stoi ponad logiką i nie interesuje go nawet sprzeczność. Jest w stanie stworzyć kamień, którego nie może podnieść, jest w stanie spalić cały świat i jednocześnie być najdobrotliwszym i najbardziej czułym Ojcem swych stworzeń.

(Sądzę, że powyższa opcja do niczego nas nie doprowadzi, bo jeśli Bóg jest ponad logiką, to nawet wewnętrzna sprzeczność naszego zbioru (nazwijmy go zbiorem A [zawiera zdania 1, 2, 2a, 3]) go nie interesuje. Bóg jest w porządku mimo wszystko.

B) Bóg choć nazywany "Wszechmocnym" zdolny jest tylko do tego wszystkiego co nie zawiera wewnętrznej sprzeczności i jest logicznie możliwe. Tak samo byłaby ograniczona jego dobroć i wszystkie inne cechy.

Myślę, że wariant B pozwala na dalszą dyskusję.


W jaki sposób tak samo ograniczyć jego dobroć?

4. Bóg jest w pełni dobry więc zwalcza każde zło?


So wrz 05, 2015 18:37
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 324 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 22  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL