To nie są żadne czary, tylko ci podałem źródła katolickie, autorytetów, które się na ten temat wypowiadały. Egzorcyści mają pełne ręce roboty naprawdę. Jeśli nie wierzysz, to chociaż innym nie broń wierzyć, że przez muzykę nieodpowiednią też może ktoś mieć problemy natury duchowej. Człowiek ma delikatną duszę, nie bez powodu mówi się, że w ciszy słucha się Boga. Poczytaj tamte źródła i proszę nie dopowiadaj sobie, że coś się publikuje, żeby wystraszyć (chociaż czasami warto się przestraszyć, żeby ocalić siebie przed zagładą jakąś, czy to w doczesności, czy po śmierci). Nie miałem takiej intencji, jedynie co, to odgrzebałem stary wątek, jak ktoś na to trafi i przeczyta, może zda sobie sprawę, że to też ma znaczenie. Mnóstwo ludzi nieświadomie słucha różne rzeczy i potem ma problemy, niewiedza czasami szkodzi.
Poza tym, to się nie lękaj, Bóg jest większy od tego całego ścierwa demonicznego, które krąży po ziemi, poradzi sobie ze wszystkim, ale lepiej Mu pomagać, a nie dokładać pracy Jemu w walce ze złem i Jego sługom, tj kapłanom egzorcystom głównie. Miej proszę odrobinę dobrych manier i na forum katolickim nie neguj tego co głosi nauka Kościoła. Dziękuję i błogosławionego dnia

Widzę, że nie zostałem zrozumiany, zatem prościej: warunkiem koniecznym skuteczności czarów jest ofiary wiara w czary. Inaczej jest się bezpiecznym. Człowiek przeciętny wysłuchawszy dark ambientu czy black metalu poczuje się niedobrze i jeśli w czary nie wierzy, to po prostu rzuci w cholerę muzykę, która mu nie pasuje. Jeśli jednak w czary wierzy, będzie sobie przybierać do głowy i jeśli uczyni to dostatecznie skutecznie, to zacznie w końcu zdradzać objawy opętania. Albo inaczej: czlowieka przeciętnego na czary koniecznie trzeba uwrażliwić, żeby one w ogóle na nim zadziałały. Ty, dominiku bartłomieju, własnie to robisz, otwierasz wrota Złemu. Fronda i Egzorcysta autorytetami są takiego kalibru, co ksiądz Natanek i jego demon Karate. A prośbą, żebym pozwolił ci dalej szkodzić ludziom źle uformowanej wiary, możesz się wypchać.

Ostatnim zdaniem pokazujesz jak bardzo jesteś nastawiony przyjaźnie i tolerujesz to co ktoś inny ma do powiedzenia. Co do ks.Natanka, to swego czasu mądrze prawił z ambony, ale niestety padł ofiarą Złego, tak. Zamiast dokładać warto pomodlić się za niego, żeby przyszło nawrócenie, daj Boże.
Trzeba się skupiać na Panu Jezusie, mówić jak bardzo nas kocha i jest Dobry, na modlitwie też. To jest podstawą, to co napisałem jest tylko dodatkiem niejako, który jednak nie można bagatelizować i zapominać o nim, bo naprawdę egzorcyści mają co robić, a młodych ludzi z problemami przybywa zarówno tymi z problemami natury fizycznej, psychicznej jak i duchowej.
proszę daj już spokój ze swoimi wywodami. Lepiej wspólnie pomódlmy się za problemy w ojczyźnie i polskie rodziny. Jak się nie zgadzasz z tym co jest na stronach www typu www.egzorcyzmy.katolik.pl itp, to nie zmuszam do tego, żebyś wierzył. Co do zaś czasopism to nie polecałem ich i nie oceniałem.
z Panem Bogiem

Hate Eternal - The Stygian Deep



Bliżej mu do muzyki klasycznej i konkretnej akurat.

Humorystycznie
Video - Ktoś Nowy
https://www.youtube.com/watch?v=HNOr1GxV8p0

Dlaczego miałbym być tolerancyjny, skoro nie jestem lewakiem? Tolerancyjny dla zła zwłaszcza. Czarów nie ma, ale można zasugerować człowieka tak, żeby uwierzył, że właśnie pada czarów ofiarą i sam sobie krzywdę zrobił.

Czy dubstep to już techniawka?
https://www.youtube.com/watch?v=_AwpLN7IE3w

Nakaz tolerancji wynika z faktu bycia chrześcijaninem, nie 'lewakiem". W chrześcijaństwie polega to na tym, że się na siłę nikogo nie nawraca, w 'lewatorstwie' pewnie na tym, że się ma "gdzieś" nawracanie innych na Prawdę.
co do dubstep - nie wiem, ale to jest na pewno muzyka elektroniczna, na o tym wyżej było.
błogosławionego dnia

Co jest nie tak z muzyką elektroniczną, bo jestem chyba nie w temacie?

Temat rzeka, wcześniej już opisany trochę wyżej; warto też samemu poszukać w google -> https://www.google.com/search?q=zagro%C ... 3&ie=UTF-8

No, diabeł siedzi w organach Hammonda, nieprawdaż.

Proszę, nie żartuj chociaż. Czytaj wątki, które można czytać, jak ktoś jest odporny na wiedzę i nie chce jej wchłaniać ani wierzyć w to, co autorytety analizowały i swoje powiedziały (mówię tutaj o egzorcystach), to już się więcej nie da zrobić.

Ale wiesz co, do gógla to każdy taką prostą kwerendę wpisać potrafi. Poza tym, jeśli uważasz, że wszystko co gógiel wyłapał jest jednakowo cenne i godne zaufania, to faktycznie należy Cię zabić śmiechem. Tak samo, jeśli uważasz, że z astronomicznej ilości przypadkowych zbitek poszukiwanych wyrazów i odnośników do odnośników do kilku konkretnych artykułów (bo to z reguły wypluwa gógiel zapytany o tematy nietechniczne) wynika cokolwiek poza biciem piany przez ludzi, którzy bardzo chcieliby mieć coś do powiedzenia i bardzo nie mogą nic takiego znaleźć. W Sieci takich na pęczki, niestety.

Nie chodzi o gógla i o rzuconego linka, wcześniej były konkretne artykuły na podanych stronach www - tak, teraz jest inaczej podałem po prostu wpis z zapytaniem do google, abyś sam poszukał więcej, jak tamtego za mało I jeśli autorytety z danej 'specjalizacji' nie wystarczą i stawiasz się ponad tym, to jest mały problem, bo z reguły po to ktoś się czymś zajmuje profesjonalnie aby z tego jakaś korzyść wynikła dla reszty. Jak księża egzorcyści o techno co nieco powiedzieli, to warto sobie wbić do głowy, że tak jest. Amen. dziękuję za wysłuchanie

Ale ja poczytuję sobie w czasie wolnym Tarakę. Tam też się ogłaszają specjaliści, najlepszy jest dyplomowany mistrz/czeladnik związku różdżkarzy, prowadzący profesjonalny kurs klawipunktury i hipnoterapii. Wybacz niewierzącemu, że lokuje egzorcystów na jednej półce z różdżkarzami, a może nawet odrobinę niżej.

A 'profesjonalnie', albo 'zawodowo', to znaczy: dla zarobku.

Ok,ok, ale mała sprawa jeszcze - profesjonalnie to znaczy się bardzo dobrze w danej dziedzinie, nie znaczy się zawsze, że jest to 'zawodowo'. Ksiądz to nie zawód - chociaż dla większości niestety tak, to jest praca na rzecz Królestwa Niebieskiego, z woli Bożej.