No, widzę że mamy samozwańczego rzecznika prasowego obecnego prezydenta...

Masz rację, lecz nie całkiem.
Rzeczywiście zapowiadał. Ale nie, że ma przygotowaną, lecz że złoży przed końcem kadencji obecnego sejmu. I że zrobi to, jeśli zostanie wybrany. Nie było żadnych kategorycznych deklaracji. Była deklaracja woli.
Jak dotychczas prezentuje poziom nieporównanie wyższy od swego poprzednika. I wydaje się, że ma jakąś wizję Polski i szanuje jakieś wartości. A nie jak poprzednik, który uznawał wyłącznie racje silniejszego. Który wytworzył sobie taki łańcuszek: słucham Kopacz, która słucha Tuska, który słucha Merkel. A ja wciąż uważam, że Prezydent Polski, powinien działać w interesie Polski, a nie innego kraju lub poprawności politycznej.

Nie jakąś, konkretną - pisowską.
PAD wyszedł z PiS, ale niestety PiS nie wyszedł z PAD.
Gdyby miał jakąś wizję, nie bałby się pytań - za pewne trudnych - dziennikarzy.
Jak na razie postępuje podobnie do J. Kaczyńskiego, udzielając wypowiedzi i zabierając na wizyty zagraniczne jedynie dziennikarzy "słusznych" mediów.
A już horrendalne kuriozum stanowią słowa PAD o oczekiwaniu iż parlament obecnej kadencji na dwu posiedzeniach uchwali tą ustawę.
Sam osobiście się ośmiesza......

24 maja Polacy wybrali na Urząd Prezydenta dr Andrzeja Dudę, człowieka wykształconego, kompetentnego, znającego języki obce, mającego wizję rozwoju naszego kraju oraz co bardzo ważne, człowieka wierzącego o czym niejednokrotnie mogliśmy się przekonać.
Dodatkowym walorem tej prezydentury jest pierwsza dama-żona prezydenta Agata Duda. Wykształcona kobieta z klasą i już zdążyła zachwycić nie tylko dziennikarzy; będąc wraz z mężem na wizytach w Berlinie i Londynie. W internecie można znaleźć wiele zdjęć naszej Pierwszej Damy i artykułów podkreślających jej gustowny styl ubierania oraz kulturę osobistą.
http://www.fakt.pl/moda-i-uroda/agata-d ... 73293.html

znającego języki obce - język angielski to raczej liczba pojedyncza

Język angielski zna bardzo dobrze, a słabo rosyjski i niemiecki.

Słabo rosyjski to znają wszyscy Polacy urodzeni przed 1970r, mnóstwo pracujących w Niemczech tez słabo zna niemiecki, angielski biegle/słabo wszyscy urodzeni po 1970r....jednym słowem naród poliglotów ....PAD zatem nie stanowi żadnej wyjątkowości.

Tu gruba pomyłka. Nie do JK lecz do DT, EK, BK. Jednak, jeśli tak jest, to czyni źle. Bo nawet jak TVN wraz GW szczuje permanentnie, to nie powinien odstawiać ich od cycka (choć najbardziej chamskich bym ignorował).
Jeśli jednak zabiera jedynie słusznych, to znaczy, że w otoczeniu TVN i GW - tu widzę sprzeczność. Chyba, że uznajesz słuszność mediów wypchniętych z głównego nurtu.



Oczywiście, że to zagrywka. Nawet idiota wie i widzi, że obecny sejm i rząd wszystko zrobią, byle nie to, czego oczekuje prezydent. Wszystko zrobią, byle nie to, co dobre dla Polski i Polaków. (Przesadziłem, dla swoich krewnych i znajomych zrobią wiele.)
Oczywistym jest, że gdyby to wyszło od Tuska lub Kopacz, to problemu by nie było. Jedna nocna sesja i na następny dzień uchwalenie.

GW, Newsweek, Polityka, TOK FM - dla dziennikarzy tych mediów "brakło miejsca" w samolocie.



Nie uchwala się żadnych ustaw bez trzykrotnego czytania w sejmie, opinii komisji, bez wniesienia poprawek, jak nakazuje Konstytucja RP.....a tego nie dokona żaden sejm na dwu posiedzeniach.

A lud, wbrew opinii polityków nie jest tak ciemny co wskazują ostatnie notowania - 8% ocenia, że PAD "zdecydowanie dobrze" wypełnia zadania; 29% - "raczej dobrze".TNSPolska.

Masz rację - lud nie był taki ciemny i nie wybrał ponownie bula-szoguna Na pohybel sondażom

I wszedł z deszczu pod rynnę

Dzięki za wyjaśnienie. Czyli było odwrotnie, zbrakło "jedynie słusznych", a dostali się spychani na margines.
1. Jestem za tym, aby pomagać pokrzywdzonym. Nie zależy mi na dalszym hołubieniu tych, którzy wiernopoddańczo zarabiają na opluwaniu wszystkich, których obecna władza nie lubi.
2. Gdybym miał ze sobą brać kogoś w podróż, to na pewno nie wybrałbym osób, które będą na mnie szczuły. Nie jestem na tyle wspaniałomyślny, aby opiekować się żmiją. Gdy podaję komuś rękę, to liczę na odwzajemnienie uścisku, a nie na oplucie lub pobicie. Dlatego nie zapraszałbym dziennikarzy z ostentacyjnie wrogich mediów.
3. Nauka nie idzie w las. Polityczny przykład obecnie rządzącej mafii ustanowiła i usankcjonował takie postępowanie.
Jasne, uważam, że AD jest ponad to. Ale z drugiej strony, dlaczego miałby działać na rzecz rządzącej mafii, która stara się go niszczyć?


Prawda. Tak być powinno. Jednak praktyka ostatnich miesięcy temu przeczy. O produkcja ustawowych gniotów ma się dobrze. Jedynym kryterium jest to, czyj interes jest w uchwaleniu. Jeśli partyjny, to wszystko udawało się zrobić. Jeśli społeczny, to same schody. Nie wiem, czy ktoś z tu obecnych śledzi i dokumentuje czas potrzebny sejmowi. Ale jeśli ktoś ma taką statystykę, to może zechce udokumentować.


Tak, ciemny lud bombardowany na okrągło krytyką AD, ośmieszaniem go i wykpiwaniem jeszcze nie został zmanipulowany tak, jak Rosjanie i Koreańczycy. Ten sam ciemny lud darzy mniejszym poparciem, wciąż wychwalanych, tłumaczonych i promowanych przez opanowane przez lewicę massmedia, EK i BK. EK ma notowania niższe o 8% od AD, a BK ma niższe o 4%, jak Milward Brown podaje wyniki wczorajszej sondy.

Te powyżej wskazane akurat rzeczywiście spychane sa na margines przez środowiska PiS i RM.

Prezydent Andrzej Duda nie siedzi pod żyrandolem jak jego poprzednik; codziennie wykazują jakąś aktywność. Z ostatniej chwili:
http://wpolityce.pl/polityka/266230-nas ... imigrantow

Podoba mi się to tworzenie bytów. Spychani, spychają spychających i tak dalej.

Wierzysz w wirtualną rzeczywistość kreowaną przez TVN i GW. Obronę przed atakiem, nazywasz agresją. Jest mi przykro, że nie patrzysz z boku. Bez emocji. Patrzysz po kobiecemu. To też piękne.

Moja żona też nienawidzi Kaczyńskiego i na okrągło ogląda seriale. Widzi, że jest czarne, ale jak w TVN powiedzą, że jest to białe, to przysięgać będzie, że jest to biel. Żadne argumenty nie trafiają i trafić nie mogą. Być może cierpi czasem w tego powodu. Choć wątpię, gdyż pamieć ma dobrze ukształtowaną, czyli selektywną. Pamięta tylko to, co zgodne z jej teorią. A niewygodne fakty usuwa w niepamięć. Nawet nie potrzebuje orwellowskich zabiegów. A najśmieszniejsze jet to, skąd wzięła się ta nienawiść. Tylko, że to już nie jest ważne. teraz ważna jest nienawiść do Kaczyńskiego, a co za tym idzie do PiSu, wszystkich którzy byli kiedykolwiek w PiSie (nawet tych, którzy teraz należą do przewodniej siły narodu) oraz ludzi, którzy potrafią dostrzec cokolwiek pozytywnego w PiS. A z wielką niechęcią odnosi się do wszystkich tych, którzy nie nienawidzą PiS.