A jaki to ma związek?
Jestem podobnego zdania co bert04
W latach 80 i 90 nie miałem problemów ze znajomością nauczania Kościoła o in vitro.
I powtarzam: nie mam w tej chwili dostępu do dokumentów episkopatu, ale podejrzewam, że gdybym poszperał to za okres ostatnich 20-30 lat (z pominięciem lat ostatnich, to oczywiste) znalazłbym jakieś publiczne wypowiedzi polskich hierarchów.

Teza o tym, że przez 30 lat Kościół w Polsce ignorował in vitro, a teraz się obudził, jest dla mnie życzeniowa.

W tym punkcie widzę to jednak podobnie, jak koleżanki (?). KRK w Polsce niektóre sprawy wynosił na agendę polityczną, inne - nie. O ile w kwestii in-vitro można by się zasłaniać jeszcze jakąś, nie wiem, pomrocznością ciemną, to w kwestii tzw. kompromisu aborcyjnego - już nie. A że ś.p. Lech Kaczyński ten kompromis popierał, to przyznają nawet zwolennicy PiS. Ba, padają głosy, że to przez Jarosława padła próba podważenia tego kompromisu.

To, że ta kwestia "wypłynęła" w czasach rządów PO i że PiS ją sobie na flagi wpisał, jest jasne dla każdego obserwatora polskiej polityki i polskiego Kościoła. PiS-owcy piszą o zmądrzeniu, przejściu na "jasną stronę mocy". Inni widzą tutaj instrumentalizację polskiego episkopatu, który aktywuje się wtedy, kiedy to jest ... pożyteczne.


Z in-vitro jest w sumie podobnie.

Wynika to:
1. z postępu technologii,
2. z powstanie przemysłu in vitro,
3. z możliwości wyciągania sporych pieniędzy z kasy państwowej,

Sprzeciw zaczął mieć sens, gdy zjawisko dotarło do opinii publicznej.
Gdy ze względów ekonomicznych zapładniano znacznie więcej jajeczek, niż potrzeba.
Że nie było kontroli nad niszczeniem zarodków.
I dlatego, że życie nie zaczyna się w momencie urodzenia, tylko zapłodnienia.

Ale kasa zbyt duża z tego płynie, a lobby finansowe in vitro ma poparcie lewicy i lewaków.
(Lewak wg Słownika Języka Polskiego to ultralewicowy awanturnik polityczny, czyli skrajna lewica.)

A plusów żadnych......

Ale andej: zawsze zapladniano wiecej jajeczek. To zadna nowina.
No chyba, ze chcesz powiedziec, ze Kosciol w Polsce zauwazyl, ze do in vitro plynie duza kasa, ktora mozna by wykorzystac, hmmm.... gdzieindziej?
Inaczej mowiac, dopiero ilosc otworzyla biskupom oczy na problem?

Jaki jest Prezydent Duda? Powiem krótko, jest Prezydentem z którego Polacy mogą być dumni.

Za co?

Za wszystko!

Oj nie czepiaj się, Gita zapomniała jedynie dopisać prawdziwi Polacy katolicy patrioci.

... czyli prawdziwki.

no i reprezentacyjnosc aktualnej pani prezydentowej w porownaniu do poprzedniej to jak prawdziwek i muchomor .

Ustawa antysmogowa- zaliczam Panu prezydentowi na plus.
Płakanie w rękaw Panu prezydentowi Niemiec na temat tego jak to zle jest w Jego kraju - ogromny minus.
Takie sprawy załatwia się w kraju.

To tak jakbym ja wywlekał na forum publiczne, że moja małżonka zakłada pożółkłe w pewnym miejscu majteczki, zamiast wrzucić je do pralki.

Moje marzenie? Oby był sobą. Wszyscy wiedzą, że został wykreowany przez PIS.
Ale nie może być na usługi tej partii.
Jest prezydentem nas wszystkich.
Mam nadzieję, że pokaże siebie.

Tak....a poprzednie pani prezydent śp. M. Kaczyńska to według o. Rydzyka czarownica....jaki grzybek jej przypiszesz.
Komorowskim dopisujecie w rodowodzie przodków Żydów, a pani Agata nigdy nie kryła, ze jest Żydówką....o dziwo nic wam nie wadzi......nie ma to jak nienawistna hipokryzja


Moderacja zaraz poczuje sie zdegustowana moim wpisem, bo na forum katolickim w różny sposób jest chroniona godność każdego człowieka......

Cieszę się, że żona prezydenta ładnie wygląda.
Uważam że jest ważne aby żona prezydenta była elegancka.
Przecież reprezentuje ze swoim mężem nasz kraj.
Nie wiem jak rozmawia przy spotkaniach w tej wyższej elicie, ale ufam, że potrafi zachować formę.

Pani Komorowska? Żona poprzedniego Prezydenta, chyba nie miała najlepszych doradców w materi strojówi.

Mierzenie wartości człowieka wedle stroju ośmiesza bajka "Król jest nagi".