Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 09, 2025 8:44



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
 Jak odpowiedzielilbyście na to pytanie Hitchensa? 
Autor Wiadomość
Post Re: Jak odpowiedzielilbyście na to pytanie Hitchensa?
Mało prawdopodobne. Dołączam się do prośby, żebyś jednak wydusił z siebie, kogo i które przykazanie miałeś na myśli.


Pn lis 02, 2015 11:57
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51
Posty: 3963
Post Re: Jak odpowiedzielilbyście na to pytanie Hitchensa?
ImreKiss napisał(a):
"Czy Żydzi nie traktowali morderstwa i cudzołóstwa jako grzechów, zanim otrzymali Dziesięć Przykazań, a jeśli uważali je za grzechy, dlaczego Dziesięć Przykazań okrzyknięto tak wspaniałym darem?"


Hitchens prezentuje chochoła, jakoby Prawo Mojżeszowe polegało tylko na Dekalogu, dekalog dało się scedować do dwóch wybranych przykazań a te dwa przykazania obowiązywały tylko żydów. Tymczasem już sam Dekalog łączy "stare" z "nowym", przykazania wobec ludzi z przykazaniami wobec Boga. A Prawo Mojżeszowe obejmuje nie tylko Dekalog, ale 613 micwot. Jednakże nie o wyliczania tu chodzi.

Istota daru polega w pierwszej kolejności na tym, że to nowe prawo nie zostało spisane przez jakigoś tam Hammurabiego czy innego kolego, tylko że jest darowane przez samego JHWH. Nie jest oparte na autorytecie człowieka ale na autorytecie Boga. Istota daru polega też na tym, że zawiera przymierze JHWH ze swoim narodem wybranym. Istota daru polega na tym, że jest związany z obietnicami opieki JHWH nad narodem wybranym.

W kontekście chrześcijaństwa dodatkowo mówimy o znaczeniu Prawa Mojżeszowego w historii Zbawienia, upadku pierwszego człowieka i odnawiania przymierza przez Boga z ludźmi - ale to już by rozsadzało temat.

_________________
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
...

(Koh 3:1nn)


Pn lis 02, 2015 12:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 14:38
Posty: 624
Post Re: Jak odpowiedzielilbyście na to pytanie Hitchensa?
ImreKiss napisał(a):
"Czy Żydzi nie traktowali morderstwa i cudzołóstwa jako grzechów, zanim otrzymali Dziesięć Przykazań, a jeśli uważali je za grzechy, dlaczego Dziesięć Przykazań okrzyknięto tak wspaniałym darem?"


Może w akcie skruchy? Albo jakimś rodzaju przypodobania się bo przecież pierwotnie Mojżesz miał dla żydów inne przykazania. Których nie byli godni tamtejsi żydzi, ponieważ Mojżesz połamał te tablice ( zobaczywszy ulepionego cielca)i poszedł ponownie na górę i przyniósł nowe.
(18) On zaś odpowiedział: To nie głos pieśni zwycięstwa ani głos pieśni klęski, lecz słyszę pieśni dwóch chórów. (19) A Mojżesz zbliżył się do obozu i ujrzał cielca i tańce. Rozpalił się wówczas gniew Mojżesza i rzucił z rąk swoich tablice i potłukł je u podnóża góry. (20) A porwawszy cielca, którego uczynili, spalił go w ogniu, starł na proch, rozsypał w wodzie i kazał ją pić Izraelitom.
(Ks. Wyjścia 32:18-20, Biblia Tysiąclecia)

Odnośnie tego jak to wygląda z punktu Historii nie mam najmniejszego pojęcia.

_________________
[color=#BF00FF]Szukaj Prawdy a Prawda cię wyzwoli.[/color]


Pn lis 02, 2015 12:41
Zobacz profil
Post Re: Jak odpowiedzielilbyście na to pytanie Hitchensa?
glejt napisał(a):
przecież pierwotnie Mojżesz miał dla żydów inne przykazania. Których nie byli godni tamtejsi żydzi, ponieważ Mojżesz połamał te tablice ( zobaczywszy ulepionego cielca)i poszedł ponownie na górę i przyniósł nowe.
A może by tak dla odmiany przeczytać choć raz tę Księgę Wyjścia w całości, a nie tylko urywki?
Wj 34, 1 (BT) napisał(a):
Pan rzekł do Mojżesza: "Wyciosaj sobie dwie tablice z kamienia podobne do pierwszych, a na tych tablicach wypisz znów słowa, jakie były na pierwszych tablicach, które potłukłeś.


Pn lis 02, 2015 12:59
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 14:38
Posty: 624
Post Re: Jak odpowiedzielilbyście na to pytanie Hitchensa?
Dzięki serdeczne akruk. To z pośpiechu. Faktycznie trudno wyrobić się z czasem. Dlatego właśnie dyskutuję na forum, bo tylko inni ludzie mogą mi wskazać coś co w tym pośpiechu pomijam.

_________________
[color=#BF00FF]Szukaj Prawdy a Prawda cię wyzwoli.[/color]


Pn lis 02, 2015 13:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 07, 2012 20:58
Posty: 575
Post Re: Jak odpowiedzielilbyście na to pytanie Hitchensa?
WIST napisał(a):
A ja bym się zastanowił nad czymś zupełnie innym. Oto zbieranina niewolników otrzymuje prawo. Nie oznacza to że wcześniej nie wiedzieli że nie można zabijać. Ale teraz ranga tego przykazania wzrosła. Prawo to coś czego trzeba przestrzegać i ktoś nad tym czuwa. Od tej chwili mamy do czynienia z narodem, który ma wodza, ma cel i będzie budował własny kraj, kulturę i sam o sobie będzie stanowił. Zastanawiam się czy dekalog to nie jest coś powiązanego z wyprowadzeniem z Egiptu i obietnicami jakie dano Izraelitom. Kolejny etap na drodze do budowania społeczeństwa. Na dobrą sprawę Żydzi wierzą że to Bóg dał im ich cywilizacje. Bo kto inny uch wyprowadził, wskazał cel, pomógł zbudować i bronić. Skąd po 2000 lat Żydzi wiedzieli gdzie mają się odbudować i do czego odnosiła się cała ich historyczna tradycja?

Poza tym trzeba pamiętać że to prawo odnosi się już do jedynego Boga. Nie jest oderwane od tej nowej sytuacji. Co nie oznacza że skoro większość wie że zabijać nie trzeba, to nie ma potrzeby umieszczać tam tego przykazania. Rewolucyjność nie polega więc na przepisach.

Tak, masz rację, rzeczywiście z punktu widzenia marketingu politycznego to był dobry pomysł. Umocnienie swojej władzy i stanowionego prawa poprzez przekonanie "zbieraniny niewolników", że to prawo pochodzi od Boga, to chwyt powtarzany przez całą historię cywilizacji ludzkiej we wszystkich kulturach. I jak dotąd zawsze działa. Nawet w Polsce A.D. 2015.


So gru 12, 2015 13:45
Zobacz profil
Post Re: Jak odpowiedzielilbyście na to pytanie Hitchensa?
ImreKiss napisał(a):
"Czy Żydzi nie traktowali morderstwa i cudzołóstwa jako grzechów, zanim otrzymali Dziesięć Przykazań, a jeśli uważali je za grzechy, dlaczego Dziesięć Przykazań okrzyknięto tak wspaniałym darem?"

Ekhm... frazę: Nie zabijałem! Nie kradłem! Nie kłamałem!, to już znano 3000 lat przed Chrystusem, w starożytnym Egipcie (księga umarłych, strona 125 ;)).
Zatem bardziej mnie zastanawia, na jakiej podstawie uważa się, że dekalog wywodzi się z Biblii?
Albo wielki Potop, albo chodzenie po wodzie, zmartwychwstanie, wskrzeszanie, ulepienie człowieka z gliny... i ogólnie niemal wszystko inne?


So gru 12, 2015 23:59
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 07, 2012 20:58
Posty: 575
Post Re: Jak odpowiedzielilbyście na to pytanie Hitchensa?
ImreKiss napisał(a):
"Czy Żydzi nie traktowali morderstwa i cudzołóstwa jako grzechów, zanim otrzymali Dziesięć Przykazań, a jeśli uważali je za grzechy, dlaczego Dziesięć Przykazań okrzyknięto tak wspaniałym darem?"

10 Przykazań ma jeszcze inny, nazwijmy to, feler. Otóż ich znaczenie ówczesne nie ma nic wspólnego z ich dzisiejszą interpretacją, która zresztą nawet dziś przez kościoły chrześcijańskie bywa dziś zupełnie różna. Weźmy choćby 2 z nich: "Nie zabijaj" i "Nie cudzołóż".

Samo "Nie zabijaj" nic nie znaczy. Bo przecież Żydzi czasów starotestamentowych rozumieli te słowa skrajnie inaczej niż dziś katolicy. Jahwe zabronił im zabijać, ale tylko w bardzo szczególnych przypadkach, tzn. takich, w których jego zdaniem ktoś na śmierć nie zasłużył lub po prostu jeżeli nie leżało to w ogólnie pojętym interesie. Przede wszystkim przykazanie odnosiło się wyłącznie do Żydów. Tak więc Żydzi mieli prawo, ba, wręcz obowiązek zabijać innowierców, jeńców wojennych łącznie z kobietami i dziećmi, mieli również nakaz zabijania swoich pobratymców kiedy ci np. nie obchodzili odpowiednio szabasu lub dopuścili się podobnych "zbrodni". Zresztą KK również nie miał problemów z paleniem ludzi na stosie w imię tych przykazań, tylko dlatego, że np. mieli inne poglądy naukowe niż KK (notabene słuszne).

Podobnie jest z przykazaniem "Nie cudzołóż". Żydzi posiadali wiele żon, spółkowali z niewolnicami. Dziś KK interpretuje tego typu zachowania jako grzech przeciwko temu przykazaniu. Ciekawe, że np. stosunki homoseksualne jedni chrześcijanie traktują jako jeden z największych grzechów a inni uznają je za w pełni zgodne z Dekalogiem i wyświęcają gejów i lesbijki na biskupów.

Innymi słowy: 10 Przykazań nie znaczy nic. To puste słowa, które przez kolejne wieki wypełniano całkowicie różną treścią. Twierdzenie, że to jakieś uniwersalne prawdy i to jeszcze nadane przez Boga jest dobrym przykładem religijnego zaślepienia. Powyższe 2 przykazania mogłyby równie dobrze brzmieć:
"Nie zabijaj w przypadkach, w których zwierzchnicy twojego odłamu religijnego uznają to w danym czasie za niepożądane"
"Nie bądź nieczysty a o aktualną definicję nieczystości poproś zwierzchników twojego odłamu religijnego".
Idąc dalej można to jeszcze uprościć. Skoro dane słowa ("nie zabijaj", "nie cudzołóż") nic nie znaczą bez interpretacji, która dane przykazanie może kompletnie zmienić, może po prostu uznać, że Bóg dał 10 "Jakichś" Przykazań a ich treść wypełniana jest przez dany kościół w danym czasie.


N gru 13, 2015 2:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr cze 12, 2013 12:05
Posty: 18
Post Re: Jak odpowiedzielilbyście na to pytanie Hitchensa?
Cytuj:
Samo "Nie zabijaj" nic nie znaczy. Bo przecież Żydzi czasów starotestamentowych rozumieli te słowa skrajnie inaczej niż dziś katolicy. Jahwe zabronił im zabijać, ale tylko w bardzo szczególnych przypadkach, tzn. takich, w których jego zdaniem ktoś na śmierć nie zasłużył lub po prostu jeżeli nie leżało to w ogólnie pojętym interesie. Przede wszystkim przykazanie odnosiło się wyłącznie do Żydów. Tak więc Żydzi mieli prawo, ba, wręcz obowiązek zabijać innowierców, jeńców wojennych łącznie z kobietami i dziećmi, mieli również nakaz zabijania swoich pobratymców kiedy ci np. nie obchodzili odpowiednio szabasu lub dopuścili się podobnych "zbrodni". Zresztą KK również nie miał problemów z paleniem ludzi na stosie w imię tych przykazań, tylko dlatego, że np. mieli inne poglądy naukowe niż KK (notabene słuszne).


W języku Hebrajskim zabijanie jest określane przez trzy terminy. Oznaczają one: zabijanie w czasie wojny, karę śmierci, oraz morderstwo. Słowo użyte w Dekalogu odnosi się do tego trzeciego przypadku. Dosłownie piąte przykazanie brzmi więc " nie morduj"

Jezus odnosi się do piątego przykazania podczas kazania na górze, znacznie rozszerzając jego zakres." Słyszeliście, że powiedziano przodkom: Nie zabijaj!; a kto by się dopuścił zabójstwa, podlega sądowi. A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi" (Mt 5, 21-22) Tak więc nawet gniew, nie rozumiany jako emocja ale rozmyślne trwanie w gniewie jest naruszeniem tego przykazania.

Co do dalszej wypowiedzi- mniej uogólnień, więcej konkretów.To że jakaś nauka była w danym okresie historii przez kogoś źle zinterpretowana nie jest żadnym dowodem na jej fałszywość.

_________________
"Dość jest światła dla tych, którzy pragną widzieć, a dość ciemności dla tych, którzy trwają w przeciwnym usposobieniu." B. Pascal


Wt gru 15, 2015 12:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr cze 12, 2013 12:05
Posty: 18
Post Re: Jak odpowiedzielilbyście na to pytanie Hitchensa?
Cytuj:
Innymi słowy: 10 Przykazań nie znaczy nic. To puste słowa.....


Dlatego potrzebna jest właściwa interpretacja której Kościół dostarcza w oparciu o Pismo Święte i Wiedzę teologiczną.

_________________
"Dość jest światła dla tych, którzy pragną widzieć, a dość ciemności dla tych, którzy trwają w przeciwnym usposobieniu." B. Pascal


Wt gru 15, 2015 12:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 07, 2012 20:58
Posty: 575
Post Re: Jak odpowiedzielilbyście na to pytanie Hitchensa?
TadzikTadzik89 napisał(a):
Cytuj:
Samo "Nie zabijaj" nic nie znaczy. Bo przecież Żydzi czasów starotestamentowych rozumieli te słowa skrajnie inaczej niż dziś katolicy. Jahwe zabronił im zabijać, ale tylko w bardzo szczególnych przypadkach, tzn. takich, w których jego zdaniem ktoś na śmierć nie zasłużył lub po prostu jeżeli nie leżało to w ogólnie pojętym interesie. Przede wszystkim przykazanie odnosiło się wyłącznie do Żydów. Tak więc Żydzi mieli prawo, ba, wręcz obowiązek zabijać innowierców, jeńców wojennych łącznie z kobietami i dziećmi, mieli również nakaz zabijania swoich pobratymców kiedy ci np. nie obchodzili odpowiednio szabasu lub dopuścili się podobnych "zbrodni". Zresztą KK również nie miał problemów z paleniem ludzi na stosie w imię tych przykazań, tylko dlatego, że np. mieli inne poglądy naukowe niż KK (notabene słuszne).


Co do dalszej wypowiedzi- mniej uogólnień, więcej konkretów.To że jakaś nauka była w danym okresie historii przez kogoś źle zinterpretowana nie jest żadnym dowodem na jej fałszywość.


TadzikTadzik89 napisał(a):
Cytuj:
Innymi słowy: 10 Przykazań nie znaczy nic. To puste słowa.....


Dlatego potrzebna jest właściwa interpretacja której Kościół dostarcza w oparciu o Pismo Święte i Wiedzę teologiczną.


Przytoczyłem dwa przykłady pokazujące, jak różna bywała interpretacja Dekalogu.

Chciałbym nieśmiało zauważyć, że pierwszy z nich, czyli nakaz zabijania za nieczczenie Szabasu, czy mordowania jeńców wojennych to nakazy jakie Bóg wypowiada wprost w Piśmie Świętym. Więc Twój argument, że "to że jakaś nauka była źle interpretowana nie jest dowodem na jej fałszywość" jest dość dziwny, chyba, że uznamy, że Duch Święty źle zinterpretował swoje własne słowa, lub też że Ci, którym Bóg dyktował Pismo Święte nadinterpretowali to czym starał się ich natchnąć. Cóż, jak dla mnie możemy tak założyć.

Drugi przykład (przyzwolenie na mordowanie za poglądy naukowe) to interpretacja samego KK i byłych papieży, przypomnę jeszcze bardziej nieśmiało: nieomylnych w sprawach wiary i prowadzonych wraz całym KK przez Ducha Świętego. Znowu, możemy się umówić, że na pewne przypadki głupoty i Duch Święty nie pomoże.

Pytanie jednak skąd wobec tego wywodzisz przesłankę że, KK może dostarczyć "właściwej interpretacji w oparciu o Pismo Święte i Wiedzę teologiczną[/b]" skoro: 1) samo Pismo Święte wprost interpretuje Dekalog kompletnie inaczej niż dzisiaj KK 2) sam KK już nieraz, co sam przyznałeś, wielokrotnie źle je zinterpretował w przeszłości?

Skąd wreszcie wywodzisz przekonanie o wyższości Twojego odłamu chrześcijaństwa i jego interpretacji Dekalogu nad wieloma innymi odłamami, interpretującymi go zupełnie inaczej?


Śr gru 23, 2015 0:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 22:01
Posty: 1342
Post Re: Jak odpowiedzielilbyście na to pytanie Hitchensa?
ImreKiss napisał(a):
"Czy Żydzi nie traktowali morderstwa i cudzołóstwa jako grzechów, zanim otrzymali Dziesięć Przykazań, a jeśli uważali je za grzechy, dlaczego Dziesięć Przykazań okrzyknięto tak wspaniałym darem?"

Dziesięć przykazań można potraktować jako formę kategoryzacji, skatalogowania wcześniej panujących praw i obyczajów w jednolitą, prostą i przystępną formę dziesięciu reguł. Nie oznacza to, że wcześniej mordowanie czy cudzołóstwo nie były uznawane za złe, albo, że nie było wcześniej prawa - o czym akruk napisał bardzo szeroko.
Ustanowienie dekalogu można też potraktować jako symboliczne przejście na monoteizm, z którym wcześniej u żydów różnie bywało.

_________________
ॐ नमः शिवाय

"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction:
http://wachlarzemoaloes.blogspot.com - blog
https://www.facebook.com/Wachlarzem-o-aloes-1499129103717492/ - fanpage


So sty 02, 2016 15:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr cze 12, 2013 12:05
Posty: 18
Post Re: Jak odpowiedzielilbyście na to pytanie Hitchensa?
Cytuj:
Chciałbym nieśmiało zauważyć, że pierwszy z nich, czyli nakaz zabijania za nieczczenie Szabasu, czy mordowania jeńców wojennych to nakazy jakie Bóg wypowiada wprost w Piśmie Świętym .
Pierwszy przykład to kara śmierci, drugi to zabijanie podczas wojny. Natomiast w dekalogu użyty jest trzeci termin oznaczający " nie morduj"
Cytuj:
Drugi przykład (przyzwolenie na mordowanie za poglądy naukowe) to interpretacja samego KK i byłych papieży, przypomnę jeszcze bardziej nieśmiało: nieomylnych w sprawach wiary i prowadzonych wraz całym KK przez Ducha Świętego. Znowu, możemy się umówić, że na pewne przypadki głupoty i Duch Święty nie pomoże.

Dogmat o nieomylności Papieża dotyczy nielicznych przypadków gdy: a) papież działa wykonując urząd pasterza i nauczyciela wszystkich chrześcijan, b) ma wyraźną intencję ogłoszenia jakiejś nauki jako ostatecznej, c) wypowiada się w sprawach wiary i moralności. Przyzwolenie na mordowanie za poglądy to raczej błąd interpretacji, albo świadome działanie przeciw przykazaniu konkretnych osób, a nie całego Kościoła Katolickiego.
Cytuj:
Pytanie jednak skąd wobec tego wywodzisz przesłankę że, KK może dostarczyć "właściwej interpretacji w oparciu o Pismo Święte i Wiedzę teologiczną[/b]" skoro: 1) samo Pismo Święte wprost interpretuje Dekalog kompletnie inaczej niż dzisiaj KK

Z Pisma Świętego oraz z Teologii wynika dokładnie taka interpretacja jaką mamy dzisiaj. To ty źle interpretujesz Pismo Święte.
Cytuj:
2) sam KK już nieraz, co sam przyznałeś, wielokrotnie źle je zinterpretował w przeszłości?
Nigdzie tego nie przyznałem, wspominałem raczej że konkretne osoby w historii wielokrotnie źle je interpretowały.
Cytuj:
Skąd wreszcie wywodzisz przekonanie o wyższości Twojego odłamu chrześcijaństwa i jego interpretacji Dekalogu nad wieloma innymi odłamami, interpretującymi go zupełnie inaczej?
Zarzut zbyt ogólny, pokaż konkretne przypadki różnicy interpretacji a może uda nam się znaleźć przyczynę. Odniosę się do przykładu podanego przez ciebie wcześniej, związanego z homoseksualizmem. Pismo Święte jednoznacznie potępia homoseksualizm jako niemoralny i grzeszny
" Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą królestwa Bożego? Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą, ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego. 1Kor 6 9-10" Protestanci święcący gejów i lesbijki próbują omijać w pokrętny sposób tłumacząc np. że Biblia sama w sobie nie jest objawieniem a fragment odnosi się do tamtej rzeczywistości i dziś już jest nie aktualny ( " Postęp po Szwedzku" od 21 min.) Jest to nie prawdą gdyż Nowy Testament jest pełnią objawienia na czas doczesny.

_________________
"Dość jest światła dla tych, którzy pragną widzieć, a dość ciemności dla tych, którzy trwają w przeciwnym usposobieniu." B. Pascal


Pt sty 15, 2016 9:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Jak odpowiedzielilbyście na to pytanie Hitchensa?
Ale Stary i jego przepisy (np. nakaz zabijania czynnych homoseksualistów) jest już nieważny? Czemu zatem Dekalog wciąż obowiązuje?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pt sty 15, 2016 18:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr wrz 02, 2015 11:40
Posty: 654
Post Re: Jak odpowiedzielilbyście na to pytanie Hitchensa?
To piękny mit - Mojżesz dostał tablice od Boga. A prawda jest taka, że człowiek w tamtych czasach był w pełni władz umysłowych i odróżniał dobro od zła. Napisał księgę w postaci mitu o tym jak Bóg dał nam tablice - a w rzeczywistości sami sobie takie tablice napisaliśmy. Każdy z nas, nawet Hitler odróżniał dobro od zła. Wszyscy - buddyści, katolicy, protestanci, muzułmanie, - wszyscy odróżniają dobro od zła. Czasami tylko coś idzie nie tak. Człowiek nie słucha po prostu swojego sumienia. Słuchając go i nie znając żadnych przypowieści o Bogu, gdyby go zapytać podałby ci swoją wykładnie moralności, która brzmiała by bardzo podobnie do X przykazań.


Pt sty 15, 2016 21:45
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL