Dajesz mój cytat, a zwracasz się do „niewiarka”?

Wiesz, mauger, pragnacy zmian wala na oslep, jak gdyby bali sie, ze te zmiany nie tak szybko nastapia, zeby im wladza nie umknela.


Przepraszam medieval, ale tak to wlasnie na dzis wyglada. Macie wszystko, a twoja partia zachowuje sie, jakby jutro narod mial ruszyc na Warszawe i zmiesc parlament. I do tego czasu trzeba nalapac jak najwiecej wladzy i zniszczyc to, co udalo sie INNYM wypracowac.

Masz rację. Coś źle popatrzyłem. Przepraszam, że naruszyłem Twoje prawa autorskie...
Możesz więc w miejsce mojego komentarza odczytać:
Aaa, skoro tak mówi "mauger".

ekipa " Alicja i przyjaciele " znowu pisze nie na temat . to dzial o katastrofie smolenskiej .

Saletra, cukier, węgiel drzewny i kilka innych składników aby spowodować wybuch.
Poświęciłem już co najmniej 100 puszek po piwie i nie udaje mi się uzyskać rozkładu szczątków jak po katastrofie w okolicy Smoleńska. Może piwo nie z właściwego browaru?
Chyba wpadnę w alkoholizm.

Zrób kupę i włóż w nią petardę. A potem przeanalizuj ... Nie tylko rozrzut ...
Ale wszystkie kawałki zbierz do kupy i ją zrekonstruuj.

Miłej zabawy w g...

Sądzę, że byłaby to cenna podpowiedz dla specjalistów P. Macierewicza.
Ale pewnie nie skorzystają z niej, niechybnie kapną się, że w kupie nie ma aluminium.

W zasadzie żeby uzyskać interesujący Cię wynik powinieneś dokupić znacznie więcej piwa i z pozostałych puszek zbudować model tupolewa w skali 1:1 (no, nie będę Cię męczył, niech będzie w skali 1:10), potem zainstalować ładunki punktowe w takim miejscu jak na przykład skrzydło, czy część kabiny. nadać modelowi prędkość 300 km/godz i dopiero odpalić na wysokości co najmniej 20-30 metrów.

Daj znać, jak Ci się uda.
Aha, piwa pić nie musisz, możesz wylać. Szkoda wpaść w alkoholizm

No jeszcze muszę zawadzić o drzewo.

Nie wiem czy gajowy Marucha zgodzi się.

Jak będę doświadczenie wykonywał w mikroskali, to nie jestem pewien czy prędkość 300 km/h będzie właściwa. Puszka za mała, to pewnie i samolot w tej skali za mały.

Ej, coś niedorobiłem.

Zgodnie z opinią zespołu Macierewicza, nie musisz

Jak zaczniesz napisz do mnie. Marucha to mój kolega. Wstawię się.

Nie zapomnij przestać pić to piwo. Alkohol Twój wróg...

Naocznego świadka....zwiewał ile miał sił nogach, nie nawet pojechał pożegnać ciał kolegów na miejscu.....

I co w związku z tym, że szybko wyjechał? Ty mówisz, że zwiewał, inni mówią, że musiał w związku ze śmiercią Prezydenta robić coś ważnego... nie rozstrzygniemy
Co do

Byłaś na Gwiezdnych wojnach?

Dzięki za relację NAOCZNEGO ŚWIADKA. Czy to zeznanie zostało uwzględnione przez Anodinę i Millera?

do Alicji , a pamietasz jak twoj ulubiony Bronek ( byly prezydent ) ryczal ze smiechu na widok trumien smolenskich na warszawskim lotnisku ? znajdz to sobie na twoim ulubionym " YouTube " . wszystko zostalo sfilmowane .

Dzięki za wszystkie dobre rady.
Skala 1:1? Tyle puszek?
To chyba musiałoby upić się sporej wielkości miasto, aby starczyło.
Brak mi na to funduszy.

Ot, z tak prozaicznej przyczyny będę musiał porzucić swój zamysł.
A pewnie znalazłbym się w szacownej ekipie P. Macierewicza.