Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 09, 2025 12:00



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1944 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121 ... 130  Następna strona
 "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu 
Autor Wiadomość
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
magda68 napisał(a):
Jeszcze pozwolę sobie na jeden komentarz odnośnie tego co pisał Piotrek i całej tej dyskusji o zalewie Europy uchodźcami. Nie zgadzam się, (taki jest mój osąd, mogę się mylić, a,le tak mi sumienie podpowiada), aby zamknąć przed nimi granice Europy, i kazać im trzymać się tylko swoim granic. W tym momencie to tak jakby - co słyszę - dawać im taki przekaz: my tu mamy w Europie taką naszą kulturę, my jesteśmy chrześcijanami, i tylko my możemy nimi być, a wy wróćcie sobie do waszych granic i bądźcie sobie nadal muzułmanami, siedźcie w swoim światku, bo od naszego wam wara.
Ja takiej postawię mówię nie. Bo widzę, że ich obecność w Europie jest okazją, aby zetknęli się z Kościołem. Owszem to dopiero początek ich drogi do prawdy.
i może się mylę, ale widzę w tym działanie Boga, może to jakiś znak czasu, który powinniśmy odczytać, może Bóg coś chce nam pokazać, powiedzieć: Nie idziecie do nich z moją Ewangelią, to Ja przysyłam ich do was. Co uczynicie?
Oczywiście bez modlitwy i świadectwa nic nie zrobimy i wtedy ich islam zdominuje nas. Europę zach zdominowali, bo tam wiara zanika. Dlatego ja nie widzę tego jako zagrożenie, ale jako wyzwanie.
Bac się ich? powiem być oczywiście roztropnym, ale lęk odrzucić, Bóg i do nich chce trafić.

Tak. tą chęć bratania się islamistów z kulturą danego kraju widać na przykładzie Niemiec i Francji. I to Magda nie jest działaniem Boga tylko szatana. To jest dżihad. Wprowadzenie praw szariatu na terenie Europy. Już nie długo skończy się katolicka Europa a nastanie Islam. Oni nie mają na celu swojego nawrócenia na katolicyzm tylko ich podstawowym zadaniem jest nas słabych nawrócić na islam. Masoneria nas potwornie osłabiła a islam dobije. I tak Europa padnie. Szkoda że w dzisiejszej Polsce nie ma takiego człowieka jak Jan III Sobieski co rozgromił tych szczurów pod Wiedniem.


Wt gru 08, 2015 11:51
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Artykuł warty przeczytania w całości dla fanatyczno-miłosiernych

Prof. Bartyzel: Najeźdźcy

Przypuść do siebie obcego, a w zamieszaniu cię wywróci i obcym uczyni cię twym własnym (Syr 11, 36)

Należy zacząć od nazywania rzeczy po imieniu. Nie ma żadnych „uchodźców” – ci, których można by określać tym mianem, stanowią zaledwie drobną cząstkę masy wdzierającej się do Europy. Nie ma żadnych „imigrantów”: imigrant to albo ktoś, kto subiektywnie jest emigrantem, zmuszonym do czasowego opuszczenia swojej ojczyzny, ale pragnącym do niej powrócić, gdy tylko będzie to możliwe, albo ktoś, kto chce wtopić się w socjologiczną rzeczywistość kraju osiedlenia, przyjmując jego obyczaje, jego normy pisane i niepisane, żyjąc i pracując tak, jak czynią to tubylcy. Ci, o których dziś mówią wszyscy, nie są ani jednymi, ani drugimi ...... Ta inwazja trwa od kilku już dziesięcioleci i wydaje się, że przynajmniej niektóre – akurat te, które stanowiły jądro cywilizacji łacińskiej – kraje: Francja, Hiszpania, Anglia, są już stracone i niedługo obrócą się w kalifaty i emiraty. http://myslkonserwatywna.pl/prof-bartyzel-najezdzcy/

O jakim wy nawracaniu piszecie ? Ich się nie da nawrócić inaczej jak z użyciem siły połączonej z modlitwą za nich.


Wt gru 08, 2015 12:26
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Alus napisał(a):
Świadomie nazywam was (muzułmanów) braćmi: jesteście bowiem nimi, ponieważ jesteście członkami tej samej ludzkiej rodziny, której wysiłki - czy ludzie zdają sobie z tego sprawę, czy nie - zmierzają do Boga i do prawdy, która od Niego pochodzi. Lecz my jesteśmy szczególnymi braźmi w Bogu, który nas stworzył i do którego chcemy dotrzeć naszymi własnymi drogami, poprzez wiarę, modlitwę i pracę, poprzez zachowanie Jego prawa i poddanie sie Jego woli....
Drodzy Muzułmanie, moi Bracia, chciałbym dodać, ze my, chrześcijanie, podobnie jak wy, podstawę i wzór miłosierdzia odnajdujemy w samym Bogu, w Bogu, któremu wasza Ksiega daje bardzo piękne imię AL-WAHMAN, podczas gdy Biblia nazywa Go AL-RAHUN - MIŁOSIERNY
, święty Jan Paweł II.

http://gosc.pl/doc/801875.Muzulmani-w-niebie



Piotr_Cristeros_Żarski napisał(a):
Alus to ty nic nie rozumiesz. Posłuchaj sobie herezji niemieckich biskupów to zajarzysz na czym polega nadmierne bratanie się z heretykami. Co innego jest to co opisujesz z tym kapłanem a co innego jest stwierdzenie że Pismo Św. pisane pod natchnieniem Ducha Św. ma braki w takim stopniu że trzeba zamienić je na koran. Bo koran jest doskonały i o wiele lepiej opisuje Boga. Czysta nauka antychrysta. I Alus islamiści jedynie wmawiają sobie że wierzą tak jak my w Boga. W rzeczywistości oddają pokłon demonowi. No ale dla nich szatan to Bóg więc... A co do Papieża Polaka zawsze mimo ogromnego szacunku i miłości do św. Jana Pawła II miałem ogromny niesmak i żal do Niego za to że całował koran. Ale Papież już nie żyje i niech Bóg mu to wybaczy. O zmarłym mówi się dobrze albo milczy.


Ja rozumiem słowa moich papieży, moich biskupów - ich to Chrystus ustanowił jako przewodników.
Nie szukam nic ponad.
A o wybaczenie świętemu Janowi Pawłowi II to Ty sie nie ambarasuj......Bóg za jego wstawiennictwem dokonał i non stop dokonuje mnóstwa cudów.....zwłaszcza dla rodzin błagających o dzieci.


Wt gru 08, 2015 12:51
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
A dla mnie Alus słowa Pisma Św. są ważniejsze niż słowa kapłanów czy biskupów a nawet samego Papieża. Co zrobisz jak kapłan się zagubi i będzie nauczał niezgodnie z Biblią ? Skoczysz za nim do piekła ?


Wt gru 08, 2015 13:15
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Piotr_Cristeros_Żarski napisał(a):
A dla mnie Alus słowa Pisma Św. są ważniejsze niż słowa kapłanów czy biskupów a nawet samego Papieża. Co zrobisz jak kapłan się zagubi i będzie nauczał niezgodnie z Biblią ? Skoczysz za nim do piekła ?

Pismo święte uczy Kto was słucha Mnie słucha, kto wami gardzi Mną gardzi (Łk 10,10)
Katolik musi pamiętać to napomnienie i wskazanie Chrystusa i nie dobierać sobie papieży, duchownych wedle własnego "widzi mi się".


Wt gru 08, 2015 13:26
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
I znowu błędne twoje myślenie Alus. Jeżeli kapłan swoim nauczaniem prowadzi dusze do piekła to grzechem jest go słuchać. Dajmy na to że jakiś kapłan tak się pogubił że doradza młodej kobiecie aby dokonała aborcji bo według niego to nie grzech to ta kobieta ma zabić dziecko chociaż w Piśmie Św jest Nie zabijaj ? Bo kapłan tak mówi ? Jako katolik mam prawo i obowiązek napominać kapłanów jak błądzą. Podobają mi się słowa które wypowiedział Kard.Stefan Wyszyński wygłoszone podczas jednej z cyklicznych konferencji głoszonych w latach 60-tych ubiegłego stulecia młodzieży w warszawskim kościele akademickim p.w. św. Anny. ""Nadszedł czas, abyście nawet nam, kapłanom i biskupom, odważnie powiedzieli; Nie podoba nam się Wasz wyrozumiały styl, zmiękczający nasze życie. Nie podoba się nam, że już nie macie odwagi stawiać nam wymagań. Jeśli widzicie w nas wady, poprawiajcie je, bo jesteście od tego. Nie chcemy takich duszpasterzy, którzy nie mają odwagi stawiać nam wymagań. Od nich przecież zależy sens i wartość całego naszego przyszłego życia i wkładu w życie Polski, która idzie i jest przed nami."

Te słowa też są piękne. Na kogo można liczyć w walce o ratunek dla naszego Kościoła? Nie na naszych biskupów, naszych kapłanów ani członków zakonów. To WASZE zadanie, ludu wiernego! Pan Bóg dał wam rozum, oczy i uszy, abyście uratowali Kościół. WASZA misja to pilnować, aby wasi kapłani zachowywali się jak kapłani, biskupi jak biskupi, a zakonnicy jak zakonnicy!

Arcybiskup Fulton J. Sheen


Ostatnio edytowano Wt gru 08, 2015 16:53 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Wt gru 08, 2015 16:46
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
"Poprawiajcie wady" nigdy nie znaczy odrzucajcie papieży, biskupów, bo jakichś sobie znanych powodów nie podobają się wam.


Wt gru 08, 2015 16:53
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Jeśli Papież głosi herezje to się sam wyklucza z Kościoła Św.


Wt gru 08, 2015 16:57
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Piotr_Cristeros_Żarski napisał(a):
Jeśli Papież głosi herezje to się sam wyklucza z Kościoła Św.

Nad tym co głosi papież czuwają kongregacje watykańskie i tylko one mają moc orzekać, a nie jakieś portale/fora internetowe, czy zbuntowani kapłani.


Wt gru 08, 2015 17:00
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 18, 2012 20:40
Posty: 1053
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Cytuj:
I to Magda nie jest działaniem Boga tylko szatana. To jest dżihad. Wprowadzenie praw szariatu na terenie Europy. Już nie długo skończy się katolicka Europa a nastanie Islam. Oni nie mają na celu swojego nawrócenia na katolicyzm tylko ich podstawowym zadaniem jest nas słabych nawrócić na islam. Masoneria nas potwornie osłabiła a islam dobije. I tak Europa padnie. Szkoda że w dzisiejszej Polsce nie ma takiego człowieka jak Jan III Sobieski co rozgromił tych szczurów pod Wiedniem.


Trzeba odróżnić napływ tych ludzi do Europy od dżihadu. Może w ich pojęciu jest to dzihad, ale obiektywnie może stać za tym plan Bozy, którego my w swojej małości nie widzimy i nie rozumiemy, kierując się tylko naszym ludzkim pojmowaniem.
Tak czy inaczej, nawet z działania diabła Bóg wyprowadzi dobro, dla Niego wszystko jest możliwe.
Czy inaczej:zablokuje działanie złego i Sam pokieruje. BOG ZAWSZE ZWYCIĘŻY. Wiem, czy domyślam się, że islamiści planują ustanowić szariat. Nie uda mi się. Nie wierzysz w słowa Maryi Niepokalanej w Fatimie? "Na koniec moje Niepokalane Serce zwycięży". Myślisz, ze Ona została ustanowiona Matką pod krzyżem tylko dla nas wybranych Europejczyków? uważasz że Ją nie obchodzi wieczny los, mam na myśli tu zbawienie duszy - takich muzułmanów? Ja wiem Piotrek, że jesteś facetem i bezdzietnym, ale wierz mi takie myślenie to nie jest myślenie kobiety.
Mówisz o nich szczury. Ale te szczury to czyiś synowie, mężowie, ojcowie. Ale nawet jeśli ich rodzona matka ich nie chce, to ta Niebieska tak.
Wybacz nie mogę inaczej myśleć. Nie podzielam poglądu że mamy do nich strzelać, nie wiem zatapiać. Zgadzam się, że nie jest dobrym rozwiązaniem zatrzymywać ich na siłę w Europie. Najlepiej im pomagać w ich własnych krajach, ale tak, aby mogli zetknąć się z Ewangelią. Nie wiem na ile to prawdziwe, słuchałam/czytałam, że był ustanowiony taki układ między chrześcijanami w krajach muzułmańskich a muzułmanami czy ich rządami, że chrześcijanie będą mogli żyć w wolności pod warunkiem, że nie będą ewangelizować muzułmanów. NIE O TO CHODZI!. To nie jest właściwa wobec nich postawa. Właściwą jest postawa św. Franciszka z Asyżu, który narażając się na zabicie poszedł ewangelizować ich. Jego jedynym orężem było Słowo Boże. Nie miał broni.
Słyszałam już opnie, że potrzeba nowego Sobieskiego. Cóż mam osobiście bardzo sceptyczny stosunek do wszelkiego zabijania. Maryja nie używa ani miecza ani innej broni, jedyną jej "bronią" wobec szatana są Jej łzy, Wiesz to mówi o tym ks. Glas, jak diabeł reaguje na łzy Maryi. Pewnie wolałby z Jej usta przekleństwa. O to byłby jego sposób działania. Ale nie, Maryja nie przeklina, nie używa miecza. Ona pozostaje wsłuchana w wolę Boga, wzywa do modlitwy.
Dlatego staram się naśladować Maryję i może dlatego tez nie mogłabym strzelać do muzułmanów czy innych, nawet gdybym miała za to sama zginąć. Problemem jest jednak dla mnie sytuacja, gdy musiałam strzelić w obronie innych, niewinnych. Dlatego co robię? modlę się i za potencjalne ofiary i za potencjalnych oprawców.
W tym miejscu trochę rozumiem papieża Franciszka. Może się mylę, ale tak to wyczuwam. On chciałby pogodzić wszystkich ze wszystkimi i wszystkim dogodzić, niestety nieraz balansuje na granicy prawdy. Ale tak jak mówię, może po prostu nie chce aby ludzi się wzajemnie wyżynali?
Taka moja refleksja.
Ala napisała o papie Giovanni Paolo II. Tak, całował nawet koran. Ale to trzeba odczytać w kontekście całości jego pontyfikatu, bo:
1.był przy ścianie płaczu z Żydami. Czy to znaczy, że jak oni odrzucał Chrystusa? nie.
2.brał udział w jakichś świętach pogańskich, nie chce mi się szukać teraz źródeł, nawet mu to ciągle wypominano. Czy to znaczy, ze wierzył w te pogańskie bożki? nie, nie wydaje mi się.
3.Zorganizował spotkanie w Asyżu. czy to znaczy, że podzielał wiarę w "innych bogów". Nie, a przynajmniej nie wydaje mi się.
4.całował koran. Czy to znaczy, że podzielał religię mahometan? Nie, a przynajmniej nie wydaje mi się.
Dlaczego zatem to robił?
No właśnie z miłości i empatii dla człowieka, który daną religię wyznaje. Cytowałam już Redemptoris missio. Dlaczego nie brałabym tych gestów św. Papieża jako dowód na to, jakoby popierał dane wierzenia, czy je potwierdzał. Robił to dla człowieka, który w nie wierzył, ale nie na potwierdzenie ich "autentyczności". My tu w grupie czaimy dlaczego to piszesz, ale różni ludzie forum odwiedzają i nie chcę, aby ktoś utwierdził się w przekonaniu, no że skoro św. Jan Paweł II np. całował koran, to znaczy, że potwierdza islam jako prawdę na różni z naszą czyli objawioną. Zgadzam się z Piotrkiem i nie tylko nim, ze islam nie może być religią prawdziwą pochodzącą od Boga, skoro świadomie koran odrzuca Chrystusa jako Syna Bożego.
"nie każdemu duchowi wierzcie, lecz badajcie duchy czy są z Boga, gdyż wielu fałszywych proroków wyszło na ten świat. Po tym poznawajcie Ducha Bożego: Wszelki duch, który wyznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, ten z Boga jest. Wszelki zaś duch, który nie wyznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, ten nie jest z Boga. Jest to duch antychrysta, o którym już słyszeliście, że ma przyjść i teraz już jest na świecie. Dzieci, wy z Boga jesteście i wy ich zwyciężyliście, gdyż Ten który jest w was, większy jest aniżeli ten, który jest na świecie. Oni są ze świata; dlatego mówią tak jak świat i świat ich słucha (1 List Jana 4:1-5)"
Muzułmanie nie są w stanie przyjąć tego, że wszechmogący Bóg mógł narodzić się jako człowiek, przyjąć naturę człowieka i że jest w Trzech Osobach.
Ich samych nie winię, cóż urodzili się w tym wyznaniu. Wielu porzuca islam dla Chrystusa i oby jak najwięcej. To są dla mnie prawdziwi bohaterzy. Narażają się na prześladowania.


Wt gru 08, 2015 20:09
Zobacz profil
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Przywitajmy tą dzicz solą i chlebem a oni przywitają nas granatami. Budujmy im meczety a nasze Kościoły zamykajmy.

Francuski meczet pełen broni. Tak dżihadyści gotują Europie rzeź

Sala modlitw w Lagny-sur-Marne, około 30 km na wschód od stolicy, została zamknięta w zeszłym tygodniu po operacji policyjnej na dużą skalę - podaje portal EUROISLAM.PL

Związana z konserwatywną salaficką gałęzią islamu, jest trzecim zamkniętym we Francji miejscem modlitw muzułmanów po atakach dżihadystów w Paryżu 13 listopada.

Prefekt departamentu Seine-et-Marne powiedział w niedzielę, że podczas akcji policyjnej związanych z zamknięciem sali modlitwy znaleziono amunicja 7,62mm do karabinu kałasznikowa i propagandowe filmy ISIS.

Minister spraw wewnętrznych Bernard Cazeneuve powiedział wcześniej, że rewolwer i dokumenty dżihadystów zostały również znalezione w trakcie rewizji w domach przywódców meczetu. W wyniku operacji wydano 22 zakazy podróży i nałożono dziewięć aresztów domowych dla „zradykalizowanych osób”.

Policja znalazła również nagrania pieśni religijnych „gloryfikujących męczenników dżihadu związanych z organizacją terrorystyczną Jabhat al-Nusra”, syryjskim oddziałem Al-Kaidy. Nagrania zostały znalezione pomiędzy materiałami nauczania dla młodzieży w nie zarejestrowanej madrasie czyli szkole religijnej.

Mohammed Ramdane, prezes miejscowego stowarzyszenia muzułmańskiego w Lagny, skrytykował zamknięcie sali modlitewnej, mówiąc: „Nic nie zostało znalezione. Nic nie jest ukryte, niczego nie ukrywamy”.


Ostatnio edytowano Śr gru 09, 2015 12:57 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Śr gru 09, 2015 12:51
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Wyłapujesz marginesy ekstremalne, a zapominasz miłuj bliźniego swego jak siebie samego.
Ta miłością kierowany święty Jan Paweł II odwiedził w więzieniu niedoszłego swego morderce.
Wszedłeś w klimaty, które tylko pogłębiają Twoje osobiste problemy.....szkoda :(


Śr gru 09, 2015 12:57
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Jakie marginesy ekstremalne ? Otwórz oczy Alus i spójrz co się dzieje na świecie. Chyba że z premedytacją nie chcesz tego widzieć jak świat stacza się na samo dno piekła ? takie piekło nam gotują imigranci.

Dżihadyści przemycili do Europy broń masowego rażenia?
Niedziela, 6 grudnia (17:19)
Państwo Islamskie rekrutuje w swoje szeregi chemików, fizyków i informatyków w celu wykorzystania broni masowego rażenia podczas ataku na terenie jednego z państw Unii Europejskiej. Takie doniesienia znalazły się w raporcie Parlamentu Europejskiego, o którym pisze brytyjski "Daily Mail". Według dokumentu terroryści przeszmuglowali już materiały masowego rażenia na teren Europy.Z dokumentu wynika, że europejskie rządy powinny rozważyć poinformowanie opinii publicznej o "ryzyku ataku terrorystycznego z użyciem broni chemicznej, biologicznej, radiologicznej, a nawet z wykorzystaniem materiałów atomowych".



Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/raporty/raport- ... ign=chrome


Śr gru 09, 2015 13:01
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Finowie na skraju załamania. Ludzie patrolują ulice bo imigranci gwałcą nieletnie dziewczyny.

W prowincjonalnej Finlandii wrze, grupy ochotników patrolują ulice miast, a za plecami dziennikarzy ludzie szepczą o pogromie migrantów - taki obraz wyłania się z reportażu opublikowanego przez Daily Mail.
Przyczyną strachu pomieszanego z buntem jest zachowanie przybyszy. W cichym, liczącym 17 tysięcy mieszkańców Kempele 17 letni Afgańczyk zgwałcił 14 letnią Finkę wracającą wieczorem do domu. Gwałciciel mieszkał w ośrodku utworzonym 2 tygodnie wcześniej przez władze centralne wbrew woli mieszkańców miasteczka. http://polskaniepodlegla.pl/kraj-swiat/ ... dziewczyny


Śr gru 09, 2015 13:13
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Czy Ty Alus nie potrafisz rozróżnić miłosierdzia od obrony własnego życia i własnych praw ? Podczas drugiej wojny światowej według tego co piszesz to my Polacy powinniśmy w ramach miłosierdzia zagłaskać Hitlera bo przecież trzeba miłować bliźnich.


Śr gru 09, 2015 13:26
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 1944 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121 ... 130  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL