Autor |
Wiadomość |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
Przeważnie do usprawnienia życia.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Cz gru 24, 2015 12:33 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
Zwlaszcza tych w Hiroszimie i Nagasaki.
|
Cz gru 24, 2015 14:16 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
Tak, to sztandarowy przykład użycia czegoś jako broni przed wynalezieniem konstruktywnego zastosowania, ale w większości wypadków jest jednak odwrotnie.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Cz gru 24, 2015 14:28 |
|
|
|
 |
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
sapper napisał(a): Askadtowiesz napisał(a): sapper napisał(a): Cudow nie da sie znajsc, one sie po prostu zdarzaja Zdarzały sie, a nie zdarzają. Im dalej w przeszosc, tym więcej cudów. Im dalej w przeszłosć, tym mniej ludzie rozumieli, a to czego nie rozumieli, było cudem. Dzis zostały głównie cudowne uzdrowienia, jako ze jeszcze nie zawsze potrafimy w pełni wyjasnic rózne zawiłosci chorób. Jak sam zauwazyles to wielu rzeczy jeszcze nie znamy, ale Bog je zna. Dla nas ludzi taka wiedza byla by zabojcza, wystarczy popatrzec do czego w pierwszej kolejnosci sa wykozystywane wszelkie wynalazki. Najpierw twierdzisz, zę cuda sie zdarzają, teraz uzasadniasz dlaczego sie nei zdarzają, o Boże!
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
Cz gru 24, 2015 16:18 |
|
 |
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
sapper napisał(a): Zwlaszcza tych w Hiroszimie i Nagasaki. Biblię chyba znasz. Tam też były wynalazki do zabijania (na miarę tamtego czasu) i sam bóg Jahwe patronował ich stosowaniu.
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
Cz gru 24, 2015 16:22 |
|
|
|
 |
glejt
Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 14:38 Posty: 624
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
Nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego jak wiele naszych myśli realizuje się w tym świecie. I jak wiele ten świat czerpie z naszych osadów. niestety negatywnych osadów. Jeżeli tylko uznajemy cos za prawdziwe nadajemy temu status wdrażania w życie. A pro po o jaką kwestię kamienia i Boga wam chodzi? Czy o tą w której pyta się czy Bóg mógłby stworzyć taki kamień , którego nie mógłby podnieść? Jeżeli chodzi o to zagadnienie to jest ono proste ponieważ rozbija sie o pytanie po co miałby zrobić coś aż tak głupiego? bo jako wszech wiedzący przecież nie jest głupi. A jednak uczynił coś podobnego do tego czynu. Mianowicie stworzył albo zrodził (co nie ma znaczenia ponieważ równie dobrze można by powiedzieć przydał Sobie) Syna którego nie może uszczęśłiwić ponieważ ten postanowił być nieszczęśliwy upadając niżej niż kamienie leżące na ziemi. Bóg uczynił swojego Syna równym sobie dając mu możliwości i atrybuty samego Boga. Po to tylko aby mógł przejawiać Jego miłość i być świadectwem działania miłości. Piszecie, że cuda są rzadkie. Nieprawda! Tyle tylko ,że wielu z nich nie zauważamy. Jednak jeżeli cuda istniejące nie sa przyjmowane z dziękczynieniem to tak jakby nie były chciane. Co powoduje ich zmniejszanie się. Każdy jest predysponowany do czynienia cudów. Są one rodzajem świadectwa uczenia się jak działa miłość. Niestety cuda nie mogą powstawać jako dowodzenie istnienia Boga. Bo cuda są tylko świadectwem dawania miłości. A miłość jest bezinteresowna i darmowa. Ale jednocześnie dar jest tak cenny, że przewyższa wszystko co istnieje na tym świecie a nawet cały świat. Powinny sie zdarzać bezustannie. I przyznaję, że jeżeli nie dzieje się tak to znaczy, że nasze uczenie się jak byc w większej łączności z Bogiem Ojcem jest jeszcze bardzo słabe. Nie można udowodnić istnienia bezczasowości w czasie! Sam Jezus powiedział, że koniec czasów nastąpi dopiero Gdy Ojciec uzna ,ze można je zakończyć i tego nie wie nawet syn ani aniołowie. Po co więc udowadniać coś co nie jest możliwe do udowodnienia? Jaki jest sens życia tutaj mimo iż jest ono pasmem udręk? I czemu nie zakończyć tego śmiercią jako czymś co kończy koszmar? Podstawowym celem jest nauczenie się bycia w jedności i miłości oraz rozpoznanie ,że ten drugi brat mimo zmieniających się form również jest mną ( tu Chrystusem). Co ważniejsze potrzebujemy tak odczuwać miłość do wszystkich ludzi aby nie odczuwać poczucia winy względem wszechogarniającej miłości Boga jako kontrastu i pewnego przejawu sprzeciwniania się Jego woli. Cały problem polega na tym, że bezustannie domagamy się aby działa się nasza wola ale w sposób przeciwny woli Boga Ojca. Tymczasem gdybyśmy tylko pozwolili spełniać się bez zastrzeżeń woli Ojca działa by się nasza wola i otrzymywalibyśmy wszystko to czego pragniemy. Rzeczywiście wielu ludzi mający świadomość Boga chętniej by umarło niż żyło. Jest jednak jeszcze jeden podstawowy czynnik, który ich przed tym powstrzymuje. Zdaja sobie sprawę z tego, że jeżeli nie podzielą się wiedzą i miłością Boga z braćmi będą jakby niespełnieni w niebie. To tak jakby ktoś uratował się z pożaru ale miał świadomość straty kogoś bliskiego. Takie szczęście nie jest pełne i dlatego wielu chciało by ratować i wspomagać innych aby ci łatwiej mogli sie zbawić Powiększając pełnię człowieczeństwa i zjednoczenia. Modlimy się: " bądź wola Twoja jako w Niebie tak i na ziemi"... A przecież Bóg dając siebie Synowi dał mu wszystko tak iż ten ma wszystko bo jest wszystkim. Ale czy w to wierzą wyznawcy Chrystusa? CZy wierzą w coś przeciwnego : mianowicie w świat oszustwa permanentnego braku i niedoli chorób i śmierci.
_________________ [color=#BF00FF]Szukaj Prawdy a Prawda cię wyzwoli.[/color]
|
Pt gru 25, 2015 23:53 |
|
 |
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
glejt napisał(a): A pro po o jaką kwestię kamienia i Boga wam chodzi? Czy o tą w której pyta się czy Bóg mógłby stworzyć taki kamień , którego nie mógłby podnieść? Jeżeli chodzi o to zagadnienie to jest ono proste ponieważ rozbija sie o pytanie po co miałby zrobić coś aż tak głupiego? Nie rozumiesz o to w tym chodzi. Kwestia czy Bóg stworzy kamień który nie będzie mógł podnieść, czy też takiego kamienia nie stworzy, nie jest czymś istotnym, tutaj rozpatrujemy kwestie Boskiej Wszechmocy a więc Bóg jest wszechmocny, czyli jest wstanie zrobić absolutnie wszystko a więc także stworzyć taki kamień który nie był by w stanie podnieść. I tu sie pojawia problem, ponieważ jeśli by taki kamień stworzył, to by sie okazało że już nie jest wszechmocny, no bo przecież tego kamienia przy całej domniemanej wszechmocy, podnieść już nie może, a skoro podnieść nie może to nie jest wszechmocny. Więc takie coś jest nielogiczne, i mamy takiego oto Wszechmocnego nielogicznego, czy może nawet bezlogicznego Boga. ------------------------------------------- Gościu "glejt" w innym temacie spytałem ciebie, o twoją wizje życia po śmierci, nie odpowiedziałeś, na dodatek mówisz że Jezus został kiedyś tam stworzony, a więc podważasz dogmat o Trójcy Świętej, w tej sytuacji, byś sie określi z jakiego jesteś wyznania? w czym ci ta wiara ma pomóc? jaki masz mieć z tego pożytek?
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
So gru 26, 2015 0:25 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
Robek napisał(a): Kwestia czy Bóg stworzy kamień który nie będzie mógł podnieść, czy też takiego kamienia nie stworzy, nie jest czymś istotnym, tutaj rozpatrujemy kwestie Boskiej Wszechmocy a więc Bóg jest wszechmocny, czyli jest wstanie zrobić absolutnie wszystko a więc także stworzyć taki kamień który nie był by w stanie podnieść. I tu sie pojawia problem, ponieważ jeśli by taki kamień stworzył, to by sie okazało że już nie jest wszechmocny, no bo przecież tego kamienia przy całej domniemanej wszechmocy, podnieść już nie może, a skoro podnieść nie może to nie jest wszechmocny. Więc takie coś jest nielogiczne, i mamy takiego oto Wszechmocnego nielogicznego, czy może nawet bezlogicznego Boga. -------------------------------------------
Spójrz na to z pewnej perspektywy. Bóg zawsze stworzy taki kamień który bedzie w stanie podnieść i na tym polega jego wszechmoc. W nieskończoność. Proste. A to zgadnienie z kamieniem jest podchwytliwym absurdem samym w sobie.
|
So gru 26, 2015 5:51 |
|
 |
boże_dziecię
Dołączył(a): Śr lis 11, 2015 10:35 Posty: 236
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
A może pozalogicznego Boga ? Może to logika na aktualnym poziomie jest niedorozwinięta i dualizm w formie tak/nie jest zbyt prosty by to ująć.
|
So gru 26, 2015 8:00 |
|
 |
tak299
Dołączył(a): Wt gru 01, 2015 23:01 Posty: 2 Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
boże_dziecię napisał(a): A może pozalogicznego Boga ? Może to logika na aktualnym poziomie jest niedorozwinięta i dualizm w formie tak/nie jest zbyt prosty by to ująć. Mam takie samo zdanie
_________________ http://multikosmetyki.pl
|
So gru 26, 2015 10:13 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
Robek napisał(a): glejt napisał(a): A pro po o jaką kwestię kamienia i Boga wam chodzi? Czy o tą w której pyta się czy Bóg mógłby stworzyć taki kamień , którego nie mógłby podnieść? Jeżeli chodzi o to zagadnienie to jest ono proste ponieważ rozbija sie o pytanie po co miałby zrobić coś aż tak głupiego? Nie rozumiesz o to w tym chodzi. Kwestia czy Bóg stworzy kamień który nie będzie mógł podnieść, czy też takiego kamienia nie stworzy, nie jest czymś istotnym, tutaj rozpatrujemy kwestie Boskiej Wszechmocy a więc Bóg jest wszechmocny, czyli jest wstanie zrobić absolutnie wszystko a więc także stworzyć taki kamień który nie był by w stanie podnieść. I tu sie pojawia problem, ponieważ jeśli by taki kamień stworzył, to by sie okazało że już nie jest wszechmocny, no bo przecież tego kamienia przy całej domniemanej wszechmocy, podnieść już nie może, a skoro podnieść nie może to nie jest wszechmocny. Więc takie coś jest nielogiczne, i mamy takiego oto Wszechmocnego nielogicznego, czy może nawet bezlogicznego Boga. Mamy tu jedynie schizofreniczne pytania jakie niektorzy wymyslaja. To jest dokladnie to samo co proba chorego ktory nie uznaje diagnozy i stara sie udowodnic psychiatrze ze to on sam jest chory.  Cytuj: ------------------------------------------- Gościu "glejt" w innym temacie spytałem ciebie, o twoją wizje życia po śmierci, nie odpowiedziałeś, na dodatek mówisz że Jezus został kiedyś tam stworzony, a więc podważasz dogmat o Trójcy Świętej, w tej sytuacji, byś sie określi z jakiego jesteś wyznania? w czym ci ta wiara ma pomóc? jaki masz mieć z tego pożytek? Co ma tu do rzeczy czyjas wiara i jakiego jest wyznania? Takie pytania to nic innego jak proba manipulacji wypowiedziami. Jesli cos jest dobre, to jest dobre nie ma znaczenia czy powie to Muzulmanin, Katolik, czy Zyd.
|
So gru 26, 2015 12:21 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
Robek napisał(a): Bóg jest wszechmocny, czyli jest wstanie zrobić absolutnie wszystko a więc także stworzyć taki kamień który nie był by w stanie podnieść. I tu sie pojawia problem, ponieważ jeśli by taki kamień stworzył, to by sie okazało że już nie jest wszechmocny, no bo przecież tego kamienia przy całej domniemanej wszechmocy, podnieść już nie może, a skoro podnieść nie może to nie jest wszechmocny.
Nie pojawia się żaden problem, ponieważ Bóg stworzyłby taki kamień jedynie wówczas, gdyby nie zmaierzał go podnosić. Chyba, że z góry masz Go za idiotę.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
So gru 26, 2015 12:24 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
JedenPost napisał(a): Robek napisał(a): Bóg jest wszechmocny, czyli jest wstanie zrobić absolutnie wszystko a więc także stworzyć taki kamień który nie był by w stanie podnieść. I tu sie pojawia problem, ponieważ jeśli by taki kamień stworzył, to by sie okazało że już nie jest wszechmocny, no bo przecież tego kamienia przy całej domniemanej wszechmocy, podnieść już nie może, a skoro podnieść nie może to nie jest wszechmocny.
Nie pojawia się żaden problem, ponieważ Bóg stworzyłby taki kamień jedynie wówczas, gdyby nie zmaierzał go podnosić. Chyba, że z góry masz Go za idiotę. Wlasnie tu na forum jest dosc duzo takich pytan, ktore nie sa niczym innym jak zadaniem schizofrenika, aby lekarz udowodnil ze sam nie jest chory.
|
So gru 26, 2015 12:29 |
|
 |
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
equuleuss napisał(a): Spójrz na to z pewnej perspektywy. Bóg zawsze stworzy taki kamień który bedzie w stanie podnieść i na tym polega jego wszechmoc. W nieskończoność. Proste. A to zgadnienie z kamieniem jest podchwytliwym absurdem samym w sobie. Skoro Bóg jest w stanie stworzyć, tylko taki kamień który byłby w stanie podnieść, to znaczy że nie potrafi stworzyć, kamienia tak dużego którego nie jest w stanie podnieść, a jeśli nie może czegoś takiego stworzyć, to znaczy że ma jakieś ograniczenia, więc nie jest wszechmocny. boże_dziecię napisał(a): A może pozalogicznego Boga ? Może to logika na aktualnym poziomie jest niedorozwinięta i dualizm w formie tak/nie jest zbyt prosty by to ująć. Może by sie i zgadzało, bo bezlogiczny Bóg stworzył bezlogiczną Biblie, no i tego bezlogicznego Jezusa  , bo przecież inaczej być nie może, jak by wyglądało, że bezlogiczny Bóg stwarza logiczne rzeczy.
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
So gru 26, 2015 13:17 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
Robek napisał(a): Skoro Bóg jest w stanie stworzyć, tylko taki kamień który byłby w stanie podnieść, to znaczy że nie potrafi stworzyć, kamienia tak dużego którego nie jest w stanie podnieść, a jeśli nie może czegoś takiego stworzyć, to znaczy że ma jakieś ograniczenia, więc nie jest wszechmocny.
Bóg może stworzyc kamień, którego nie będzie mógł podnieść. Gdzie widzisz problem logiczny, jeśli wszechmoc rozumiemy jako zdolność zrobienia wszystkiego, co się chce?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
So gru 26, 2015 13:23 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|