Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 05, 2025 4:47



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 192 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 13  Następna strona
 Kim naprawdę był Jezus? 
Autor Wiadomość
Post Kim naprawdę był Jezus?
O podobieństwach wielu starożytnych bóstw, sporo rozmawialiśmy już na forum. Jednak nadal wielu ludzi nie ma o tym pojęcia, jak bardzo religia chrześcijańska jest podobna, jeśli nie taka sama, w odniesieniu do wielu innych religii.
Młiego seansu!

https://www.youtube.com/watch?v=N8u1IRHBrEw


Śr sty 13, 2016 22:54
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Kim naprawdę był Jezus?
Ty, Whispernight, naprawdę tak bezkrytycznie oglądasz te wszystkie głupoty?
Naprawdę, niewiele tobie trzeba....

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Cz sty 14, 2016 16:21
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Kim naprawdę był Jezus?
Whispernight napisał(a):
O podobieństwach wielu starożytnych bóstw, sporo rozmawialiśmy już na forum. Jednak nadal wielu ludzi nie ma o tym pojęcia, jak bardzo religia chrześcijańska jest podobna, jeśli nie taka sama, w odniesieniu do wielu innych religii.
Młiego seansu!

https://www.youtube.com/watch?v=N8u1IRHBrEw


Mam nadzieję, ze się nie obrazisz, jak ktoś wyłączył po 5-ciu minutach, bo wiało trochę nudą...

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Cz sty 14, 2016 20:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Kim naprawdę był Jezus?
Whispernight napisał(a):
O podobieństwach wielu starożytnych bóstw, sporo rozmawialiśmy już na forum. Jednak nadal wielu ludzi nie ma o tym pojęcia, jak bardzo religia chrześcijańska jest podobna, jeśli nie taka sama, w odniesieniu do wielu innych religii.
Młiego seansu!

https://www.youtube.com/watch?v=N8u1IRHBrEw

Jakieś historyczne dowody na to że te starożytne bóstwa istniały?
Jakieś historyczne dowody na to że Jezus istniał?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Cz sty 14, 2016 21:37
Zobacz profil
Post Re: Kim naprawdę był Jezus?
Każda religia jest tylko próbą opisania Boga.
Ludzką, niedoskonała próbą.
Jest modelem Boga, jak model atomu Nielsa Bohra nie jest atomem, tylko próbą opisania go.
Dlatego jest tak wiele religii i są podobieństwa, cechy wspólne.
Dla przykładu w wielu religiach jest taki sam model rodziny boskiej: Ojciec, Matka, Dziecko, czyli u Rzymian to Jowisz, Junona, Minerwa itd.
W chrześcijaństwie Bóg Ojciec, Matka Boża, Syn...


Cz sty 14, 2016 21:50
Post Re: Kim naprawdę był Jezus?
medieval_man napisał(a):
Ty, Whispernight, naprawdę tak bezkrytycznie oglądasz te wszystkie głupoty?

Nie wszystkie... te katolickie już sobie daruję.
I nie bezkrytycznie, bo nie istnieje dla mnie na tym świecie nic, co nie podlegałoby krytyce.

A tak w ogóle, to coś Ty taki spięty medieval_man? Wyluzuj troszkę...
Ten dokument, to tylko take "luźne spojrzenie" z nieco innej perspektywy, nic więcej.
Potraktuj to w formie nowinki, ok? ;)

Robek napisał(a):
Jakieś historyczne dowody na to że te starożytne bóstwa istniały?
Jakieś historyczne dowody na to że Jezus istniał?

Oczywiście że nie! Szkoda tylko, że teiści o tym nie wiedzą...

spin napisał(a):
Każda religia jest tylko próbą opisania Boga. Ludzką, niedoskonała próbą.

Dokładnie. I właśnie na tym banalnym przykładzie, uwydatnia się wielka mądrość i kolosalna przewaga buddyzmu nad innymi religiami.


Cz sty 14, 2016 23:10
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Kim naprawdę był Jezus?
Whispernight napisał(a):
Oczywiście że nie! Szkoda tylko, że teiści o tym nie wiedzą...

Czyli jednak Mitologia.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pt sty 15, 2016 0:33
Zobacz profil
Post Re: Kim naprawdę był Jezus?
Wielka mądrość? "Wielka mądrość" buddyzmu to uznanie całego świata za iluzję przeszkadzającą tylko w osiągnięciu właściwego celu i w konsekwencji zamknięcie się w pacyfistycznym mantrowaniu. Dlatego buddyści kolosalnie dostawali po kościach wszędzie, gdzie udawało im się dochrapać statusu religii państwowej, od Angkoru po Tybet. Współczesne Indochiny też raczej do bogatych, dobrze urządzonych zakątków świata nie należą.


Pt sty 15, 2016 1:08
Post Re: Kim naprawdę był Jezus?
Robek napisał(a):
Czyli jednak Mitologia.

Tak... mitologia 100%!


ErgoProxy napisał(a):
Wielka mądrość? "Wielka mądrość" buddyzmu to uznanie całego świata za iluzję przeszkadzającą tylko w osiągnięciu właściwego celu i w konsekwencji zamknięcie się w pacyfistycznym mantrowaniu. Dlatego buddyści kolosalnie dostawali po kościach wszędzie, gdzie udawało im się dochrapać statusu religii państwowej, od Angkoru po Tybet.

Masz rację ErgoProxy, tak jest w istocie.
Natomiast to "pacyfistyczne mantrowanie" jest tak bardzo zdrożne i obrzydliwe, i tak bardzo szkodliwe, że się nie dziwię tak wielkiego tępienia tej ideologii.
Przecież ma nic gorszego na tym świecie, jak człowiek oświecony przyjacielu ErgoProxy, prawda?


Pt sty 15, 2016 8:50
Post Re: Kim naprawdę był Jezus?
Dobrze, jeszcze raz, może trafi. Buddyzm orzeka o świecie, że jest iluzją i że odciąga on człowieka od właściwego celu, a zatem nie ma sensu na przykład zgłębiać go naukowo, robić odkryć, postępu i tak dalej. Tymczasem ościenne ludy nieoświecone o tym nie wiedzą, i postęp robią, i w końcu buddystów podbijają i robią w ich kraju co im się żywnie podoba. bo mogą. Idzie im to tym łatwiej, że mnisi zalecają właśnie pacyfistyczne mantrowanie, co się przekłada na psychiczne rozbrojenie społeczeństwa, w efekcie słabo przygotowanego do stawiania oporu najeźdźcom.

Dlatego buddyzm może stanowić składnik synkretycznej mieszanki (tak jest w Japonii), ale broń Boże, żeby stał się nurtem w państwie dominującym, bo kaplica.


Pt sty 15, 2016 9:55
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Kim naprawdę był Jezus?
Whispernight napisał(a):
medieval_man napisał(a):
Ty, Whispernight, naprawdę tak bezkrytycznie oglądasz te wszystkie głupoty?

Nie wszystkie... te katolickie już sobie daruję.

A szkoda... powinieneś zacząć od czegoś sensownego. Wiesz, takie skalibrowanie sobie sprzętu... potem łatwiej wychwytuje się błędy...
Whispernight napisał(a):
I nie bezkrytycznie, bo nie istnieje dla mnie na tym świecie nic, co nie podlegałoby krytyce.

Rozumiem. Brak w twoim świecie absolutu (i nie mówię tu o piciu)
Whispernight napisał(a):
A tak w ogóle, to coś Ty taki spięty medieval_man? Wyluzuj troszkę...

Równowaga musi być.
Gdybyś był poważniejszy to i ja bym trochę pożartował, a tak cóż mi zostało?
Whispernight napisał(a):
Ten dokument, to tylko take "luźne spojrzenie" z nieco innej perspektywy, nic więcej.
Potraktuj to w formie nowinki, ok? ;)

Bardzo luźne. A skoro luźne to znaczy, że zupełnie niespójne z czymkolwiek. Można to potraktować jak wiele innych "luźnych" rzeczy. Pozbyć się.
Wiem, że w dzisiejszej mentalności jest moda na "luźne" traktowanie wszystkiego. Jednak w chrześcijańskiej duchowości nigdy, od czasów Chrystusa, nie zalecano postawy "be zen" a wręcz przeciwnie.
Dziwisz się, że i ja jestem w takim nurcie?

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Pt sty 15, 2016 13:19
Zobacz profil WWW
Post Re: Kim naprawdę był Jezus?
Czy chrześcijaństwu to w czymś ujmuje, że w innych religiach istnieją podobne motywy? Taaak - w opinii raczkujących anty-teistów.

Co chwilę któryś wyskakuje jak ze zdechłą wroną z tymi wątpliwej jakości argumentami, a to że chrześcijaństwo nie może być religią "prawdziwą" bo są starsze (na zaprzyjaźnionym forum jakiś inny odkrywca uznał to widać za zdobycz intelektualną roku, bo aż temat założył zoroastryzm vs judaizm), a to, że właściwie nie taką wyjątkową, w związku z tymi podobieństwami.
Chciałoby się ukąsić, ino zębów ni ma.


Pt sty 15, 2016 13:49
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Kim naprawdę był Jezus?
ErgoProxy napisał(a):
Dobrze, jeszcze raz, może trafi. Buddyzm orzeka o świecie, że jest iluzją i że odciąga on człowieka od właściwego celu, a zatem nie ma sensu na przykład zgłębiać go naukowo, robić odkryć, postępu i tak dalej. Tymczasem ościenne ludy nieoświecone o tym nie wiedzą, i postęp robią, i w końcu buddystów podbijają i robią w ich kraju co im się żywnie podoba. bo mogą. Idzie im to tym łatwiej, że mnisi zalecają właśnie pacyfistyczne mantrowanie, co się przekłada na psychiczne rozbrojenie społeczeństwa, w efekcie słabo przygotowanego do stawiania oporu najeźdźcom.

Dlatego buddyzm może stanowić składnik synkretycznej mieszanki (tak jest w Japonii), ale broń Boże, żeby stał się nurtem w państwie dominującym, bo kaplica.


Czy buddysta ma wymagać czegoś od siebie?

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Pt sty 15, 2016 13:51
Zobacz profil
Post Re: Kim naprawdę był Jezus?
Wspłczucia wszystkim udręczonym... to jest chyba wspólne wszystkim nurtom. Oprócz tego dyscypliny w tym, co praktykuje, acz boże dziecię gdzieś słusznie zwróciło uwagę, że oświecony nie praktykuje, bo już nie musi, tylko po prostu żyje sobie. No ale o oświeceniu nikt jakoś nie chce nic konkretnego opowiedzieć.

Pytanie więc, jak to współczucie przekłada się na konkret; obawiam się, że przekłada sie na jeszcze więcej mantrowania. W ogóle, dziwne, że ARHIZ do tej pory nie wywrócił mnie na lewą strone, że bajdurzę, a on się akurat na Oriencie zna. Zając, do raportu!


Pt sty 15, 2016 14:25
Post Re: Kim naprawdę był Jezus?
ErgoProxy napisał(a):
Tymczasem ościenne ludy nieoświecone o tym nie wiedzą, i postęp robią, i w końcu buddystów podbijają i robią w ich kraju co im się żywnie podoba. bo mogą.

Niestety nie mogę się z Tobą zgodzić ErgoProxy, bo pogląd który przedstawiłeś jest mocno wypaczony.
Za wyniszczenie buddyzmu jest odpowiedzialna agresywna polityka władców muzułmańskich, którzy (mniej, więcej) na początku II tysiąclecia najechali Indie.

Jak widzisz kolego, i Cesarstwo Bizantyńskie padło na kolana przed agresywnym islamem, więc nie opowiadaj głodnych kawałków, że buddyści dostali po d*pie, bo byli ciemni i tylko kozy pasali... Takie rewelacje, to proszę zachowaj dla siebie.

Jakoś od I w.n.e przez kolejny tysiąc lat, buddyzm rozkwitał i na kraje które otworzyły się na tę "religię", wywarł ogromny wpływ.
Wcale się nie dziwię, że nauczyciele i wyznawcy buddyzmu uciekali gdzie pieprz rośnie, przed muzułmanami. Dzięki temu przetrwali...

medieval_man napisał(a):
A szkoda... powinieneś zacząć od czegoś sensownego. Wiesz, takie skalibrowanie sobie sprzętu... potem łatwiej wychwytuje się błędy...

Mhm, masz rację. Kiedy zacząłem wychwytywać te błędy i kłamstwa, to z katolicyzmu nic nie zostało...

medieval_man napisał(a):
A skoro luźne to znaczy, że zupełnie niespójne z czymkolwiek.

Problem w tym, że sama religia katolicka jest niespójna sama z sobą... a Ty chcesz, aby była spójna z czymkolwiek innym?
No zastanów się troszkę.
W zasadzie problem z mitami polega na tym, że one są takie, jakie są, i jedyne co można zrobić, to zdać sobie sprawę, że mit, to tylko mit, nic więcej.
Jeśli jednak człowiek nie wyjdzie poza myślenie "magicznie-mityczne", to żadna rozmowa nie będzie miała sensu, i z pewnością nie będzie spójna z czymkolwiek.


So sty 16, 2016 1:12
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 192 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 13  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL