Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 23, 2025 22:02



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 800 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41 ... 54  Następna strona
 Miliardy w piekle 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz mar 10, 2016 18:49
Posty: 7
Post Re: Miliardy w piekle
Pesymistyczne myślenie, masz plus minus 100 lat zycia, to sporo czasu, nic we wszechświecie nie jest wieczne. Wszystko miało swój początek i bedzie miało swój koniec. Ważne jest jak przeżyjesz to życie, a nie sam koniec...


Cz mar 10, 2016 20:00
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9014
Post Re: Miliardy w piekle
Robek napisał(a):
Żeby na ziemi robić po katolicku takie rzeczy, potrzebne jest małżeństwo, natomiast w tym niebie już małżeństwo do tego nie będą potrzebne, to sie już bedzie wszystko działo, bez żadnej pomocy, będą wszystkie rodzaje szczęścia :mrgreen:


W kółko powtarzasz to samo, bo boisz się że będziesz musiał całą wieczność żyć bez seksu. Skoro nie chcesz do nieba, to do piekła droga wolna. Nie wytrzymał byś sekundy tego bólu, gdy ogień pożera każdą komórkę ciała, a co dopiero wieczność.
Skoro w niebie nie będzie grzechu to nie będzie seksu, skoro nie będzie grzechu to nie będzie a nie że grzech nie będzie się nazywał grzechem, bo to by było oszustwo.

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Cz mar 10, 2016 20:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Miliardy w piekle
Pitererro napisał(a):
Pesymistyczne myślenie, masz plus minus 100 lat zycia, to sporo czasu, nic we wszechświecie nie jest wieczne. Wszystko miało swój początek i bedzie miało swój koniec. Ważne jest jak przeżyjesz to życie, a nie sam koniec...


To fajniej ci będzie sie leżało w trumnie, jeśli coś tam osiągniesz w sowim życiu?

Alus napisał(a):
Cytuj:

Co pokochasz w życiu doczesnym i obierzesz sobie za istotę swego życia, to wybierzesz także w wieczności.

Nie wiem co to za religia, ale na pewno to nie jest wizja katolicka.

Andy72 napisał(a):
W kółko powtarzasz to samo, bo boisz się że będziesz musiał całą wieczność żyć bez seksu. Skoro nie chcesz do nieba, to do piekła droga wolna. Nie wytrzymał byś sekundy tego bólu, gdy ogień pożera każdą komórkę ciała, a co dopiero wieczność.
Skoro w niebie nie będzie grzechu to nie będzie seksu, skoro nie będzie grzechu to nie będzie a nie że grzech nie będzie się nazywał grzechem, bo to by było oszustwo.


Po raz kolejny powtórze, wszelkie rodzaje szczęścia, a wiec będzie tam wszystko, bez żadnych wyjątków :mrgreen:

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Cz mar 10, 2016 20:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Miliardy w piekle
Pitererro napisał(a):
Bóg to coś co ma na celu zbiorową kontrole nad zbyt ufnymi ludzmi. Każdy twórca religii miał coś na celu,
Zanim powstały zorganizowane religie, istniały różne proste wierzenia, najpierw w duchy przodków, potam roszerzało się to na różne sfery, na zwierzęta i przyrodę, aż wreszcie powstało pojęcie bogów. Dopiero instytucjonalna religia była wykorzystywana w sposób, o którym piszesz.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


Cz mar 10, 2016 21:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19
Posty: 1350
Post Re: Miliardy w piekle
Robek napisał(a):
To jak nie chcesz być kochanym, to na co ci żona?

Brak żony, brak bycia z nią (nie chodzi tu o "seks") bywa dla mojej natury czymś bardzo uciążliwym. Dla niej to może jawić się jako forma "bezrobocia". Moja natura chciałaby mieć istotę do przytulania, pieszczenia (nieseksualnego), taką żywą, ładną przytulankę na noc. W żonie może też widzieć "żywą figurę Maryi".
Robek napisał(a):
niewazny12 napisał(a):
Oni nie odczuwali przyjemności seksualnej, nie mieli też libido. Nagość nie stanowiła dla nich problemu przed grzechem. Pożądliwość pojawiła się po grzechu pierworodnym. Józef i Maryja w ogóle nie myśleli o sobie seksualnie. Nigdy nie współżyli i to oni stanowią najwybitniejsze małżeństwo. W Niebie libido i przyjemności seksualnej nie będzie, nie będzie można też zawrzeć małżeństwa i prokreować.


Jak mówiła święta Faustyna, w niebie będą wszelkie rodzaje szczęścia, więc ten cały seks też będzie.

"Seksu" w Niebie nie będzie, nie będzie nawet prokreacji, poczynania i rodzenia dzieci, nie będzie zawierania związków małżeńskich. Nie będzie potrzeby "posiadania" żony też. Ale między współmałżonkami czy własnymi dziećmi w Niebie są wśród Niebian szczególne więzi, szczególna przyjaźń.

_________________
Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.


Pt mar 11, 2016 6:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Miliardy w piekle
niewazny12 napisał(a):
"Seksu" w Niebie nie będzie, nie będzie nawet prokreacji, poczynania i rodzenia dzieci, nie będzie zawierania związków małżeńskich. Nie będzie potrzeby "posiadania" żony też. Ale między współmałżonkami czy własnymi dziećmi w Niebie są wśród Niebian szczególne więzi, szczególna przyjaźń.


Po raz dziesiąty czy może może nawet dwudziesty :D kolejny raz nawiązuje do świętej Faustyny, która mówiła o wszelkich rodzajach szczęścia, i w tej sytuacji mówienie z twojej strony o tym, czego tam w Niebie nie będzie, jest nietrafione, bo tam będzie wszystko, wszelkie rodzaje szczęścia :mrgreen:

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pt mar 11, 2016 12:40
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9014
Post Re: Miliardy w piekle
Słowo "wszelkie" to nie słowo "wszystkie", poza tym trzeba brać poprawkę na to że to była wizja a nic dosłownego. Ty się przyczepiłeś do słówka i mantrujesz bo się boisz że będzie wieczność bez seksu. Skoro twierdzisz że będą "wszystkie rodzaje" to co powiesz na kogoś dla kogo jest "szczęściem" torturować tych, którzy nie chcą być torturowani? Co gdybyś w niebie stał się jego ofiarą?

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Pt mar 11, 2016 12:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Miliardy w piekle
Andy72 napisał(a):
Słowo "wszelkie" to nie słowo "wszystkie",


Weź sie nie wygłupiaj :mrgreen: przecież wszelkie = wszystkie.

Andy72 napisał(a):
Skoro twierdzisz że będą "wszystkie rodzaje" to co powiesz na kogoś dla kogo jest "szczęściem" torturować tych, którzy nie chcą być torturowani? Co gdybyś w niebie stał się jego ofiarą?


Ludzie gustują w różnych rzeczach, więc spokojnie może być tak, że ktoś może lubić te całe tortury, różnie może z tym wszystkim być.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pt mar 11, 2016 12:54
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9014
Post Re: Miliardy w piekle
Aby skusić Ciebie, diabeł miał by bajecznie łatwe zadanie: w momencie śmierci oto dowiadujesz się że w Niebie jeśli wybierzesz to nie będziesz miał ani razu seksu przez całą wieczność, za to w piekle przez 24 godziny seks i seks.

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Pt mar 11, 2016 14:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Miliardy w piekle
Andy72 napisał(a):
Aby skusić Ciebie, diabeł miał by bajecznie łatwe zadanie:


Po śmierci miałoby być jakieś kuszenie?
To mi sie kojarzy z jakimś oszustwem, a to gdzie sie trafi po śmierci, zależy od tego co sie robiło za życia, a nie od tego czy ktoś po twojej śmierci, byłby w stanie cie oszukać.
Sytuacja w której aby dostać sie do Nieba musiałbym wypełniać jakieś papiery, odpowiadać na jakieś podchwytliwe pytania, odnośnie religii czy tam czegoś innego, wydaje sie czymś dziwnym.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pt mar 11, 2016 18:13
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9014
Post Re: Miliardy w piekle
W momencie śmierci szatan najmocniej atakuje, od tej chwili zależy nasza wieczność. Ale do tej chwili prowadzi całe życie, jeśli ktoś przez całe życie uprawia sex, to potem może mieć kłopoty ;-)

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Pt mar 11, 2016 21:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Miliardy w piekle
Andy72 napisał(a):
W momencie śmierci szatan najmocniej atakuje, od tej chwili zależy nasza wieczność. Ale do tej chwili prowadzi całe życie, jeśli ktoś przez całe życie uprawia sex, to potem może mieć kłopoty ;-)


W momencie śmierci? znaczy konkretnie kiedy? minute po zejściu? minute przed zejściem? jak ty to liczysz?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pt mar 11, 2016 22:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19
Posty: 1350
Post Nauczanie ultratradycjonalistyczne
Na pewnej sedewakatystycznej witrynie znalazłem taki artykuł potępiający powszechne media, sporty profesjonalne i krytykujący szkoły publiczne: http://www.objawienia.com/duchowa-wiedz ... zbawienia/

Dla mentalności strony takie jak http://www.catholic-saints.net czy http://www.johnthebaptist.us jawią się jako coś "arcyfaryzejskiego", a ich teologie jako mające belkę w oku i połykające wielbłąda (żywego, dorosłego przez człowieka przeciętnego wzrostu). "Belka w ich oku" grubsza od ich głowy. Tak absurdalnie wyglądają dla mentalności takie teksty religijne. Nie za zachęcanie do pobożności, a za "teologię strachu", która może skończyć się jakimiś strasznymi skrupułami czy niebywałą psychozą według mojej mentalności.

Ich "faryzeizmem" dla mentalności jest sroga wizja Stwórcy i "srogie zasady moralne" (rygoryzm). Nie chodzi tu o to, aby nie unikać okazji do grzechu, nie oglądać szkodliwych treści w mediach, ale o takie "srogie" podejście do nędzy ludzkiej. "Nienawiść" do przyjemności seksualnej mi się podoba.

A czy ci ludzie zastanawiają się np. nad tym, co by było bez grzechu pierworodnego? Czy uważają, że istnieliby, gdyby nie było grzechu? Czy uważają, że byłoby Wcielenie z Dziewicy, gdyby nie było winy?

_________________
Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.


N mar 13, 2016 9:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19
Posty: 1350
Post Re: Miliardy w piekle
Mam "jakby urojenia" w jakiś sposób wiążące się z religią i dwa razy dostałem od psychiatry rozpoznanie zasadnicze schizofrenii paranoidalnej w tym roku :(
Moja natura "nie może przenieść" tych "lęków religijnych", tej "srogości" i dostaje obłędu od obawy straszliwego potępienia :(

Myśli sobie: "po co kary dla biednych grzeszników po śmierci mają być TAKIE STRASZNE"? "Czy nie lepiej byłoby im pomóc, wyleczyć i nauczyć ich, a nie torturować"?

Dla mentalności rygoryzm i groźba STRASZNEJ kary za grzechy jawią się jako coś szkodliwego, co nie przynosi dobrych efektów, lecz grozi kalectwem, zwłaszcza psychicznym. Z tym, że Stwórca ma być na pierwszym miejscu, się zgadzam, z tym, że nie powinno być "seksu" się zgadzam.

_________________
Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.


N mar 13, 2016 10:02
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19
Posty: 1350
Post Re: Miliardy w piekle
Moja natura nie chce surowej, sprawiedliwej kary od Stwórcy dla siebie i innych, ale "niesprawiedliwego" miłosierdzia dla każdego.

_________________
Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.


N mar 13, 2016 11:22
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 800 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41 ... 54  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL