No tak. Najpierw Pan Prezydent wygłasza podniosłą i wzruszającą mowę na otwarciu muzeum, a potem wraca do domu, żonę kładzie spać, a sam zasiada przed komputerem i podejmuje dialog z "leśnym ruchadłem", "Foczką" albo "Pimpusiem Sadełko".
Prezydent, który ma uosabiać najwyższy majestat Rzeczpospolitej!
W jakim państwie my żyjemy?

No faktycznie, prezydent na prywatnym koncie odpowiada nastolatkom. Pewnie powinien za same nicki wysłać do tych nastolatek ABW, jak za Komorowskiego wysyłano do studentów.
Nie chcę uderzać w górnolotne tony, ale pewnie potępiasz też Jezusa, że spotykał się z celnikami i nierządnicami?
Ten Jezus, który miał uosabiać boski majestat!
Widząc to, faryzeusze mówili do Jego uczniów: Dlaczego wasz Nauczyciel jada wspólnie z celnikami i grzesznikami?
Jak myślisz, dlaczego faryzeusze zadali takie pytanie?

Przed uroczystością otwarcia MPRŻ im. Rodziny Ulmów w Markowej Prezydent Andrzej Duda w Łańcucie odznaczył Polaków ratujących Żydów w czasie II Wojny Światowej.
Wystąpienia PAD było równie wzruszające, jak późniejsze w Markowej.Z takiego Prezydenta możemy być dumni.

http://wpolityce.pl/polityka/285520-lan ... zemowienie

Zestawianie ewangelizacyjnej działalności Jezusa wśród nierządnic i celników oraz nocnej aktywności twitterowej Pana Prezydenta wśród jakiś "leśnych ruchadeł" wydaje mi się co najmniej mało stosowne.
Gdyby Pan Prezydent chciał natomiast rzeczywiście podjąć działalność ewangelizacyjną, to mógłby ją najpierw zacząć od samego siebie, wczytując się choćby w te fragmenty PŚ, które mówią o respektowaniu ustanowionej władzy. Nie uzurpowałby sobie wtedy może tych przywilejów jej sprawowania, które do niego nie należą.

Nie zmieniaj Ewangelii - bo to czysta herezja, a co za tym idzie grzech.
Jezus przychodził do grzeszników z misją uleczenia ich ze zła.
I dlatego nakazywał Nie grzesz, a kontakt z Nim skutkował zmianą życia tychże celników i jawnogrzesznic, nigdy nie akceptował ich stylu życia.
Wróć do czytania Ewangelii, bo zapewne masz luki, zauważasz słowa faryzeuszy, a nie zauważasz dalszych losów opisanych celników i jawnogrzesznic.
Faryzeusze zadawali to pytanie bo nie pojmowali misji Jezusa, dziwne, ze wyznawcy Jezusa udają, że nie pojmują, iż przechodzenie na poziom zła stanowi odwracanie się od Jezusa i Jego misji.
Prezydent rozmawiający z wulgarnymi małolatami winien dać im do zrozumienia o jakości ich języka, nie reagując akceptuje zło.

Kto biernie akceptuje zło, jest za nie tak samo odpowiedzialny, jak ten, kto je popełnia, M. L. King.

Rozumiem, że wolisz, żeby Prezydent odwracał się od tych osób?
Naprawdę nie macie już za co krytykować Prezydenta?

A to znasz? Kto jest niewinny niech pierwszy rzuci kamieniem!
Ty w PAD rzucasz kamieniami, a posługiwanie się cytatami z PŚ i z innych źródeł przypomina mi jak żywo faryzeuszy.

A nie uważasz, że powinien przy okazji nawracać, wskazać na zło w postaci ich wpisów?.....nastawajcie w porę i nie w porę....to obowiązek każdego chrześcijanina, zwłaszcza wobec młodych ludzi wchodzących w życie.
Tak ładnie piszesz o braterskim napominaniu.......
Mam rozumieć, że gdyby Twoje dzieci przyprowadziły do domu koleżanki posługujące sie podobnym knajackim słownictwem, nie miałbyś z tym żadnego problemu?



Nie jesteś w stanie zrozumieć, że wyznawca Chrystusa - niezależnie prezydent, czy cieć, nie powinien obojętnie mijać zło, udając, że go nie dostrzega.

Czasami wystarczy, że się do kogoś nie odwrócimy plecami.

Polak Węgier dwa bratanki... Dzięki nowemu rządowi i Prezydentowi mamy przyjaciół w krajach od wieków nam sprzyjających. W/g Niemców możemy być z nimi jedynie na kolanach, mordowali nas w czasie II wojny światowej, teraz chcą traktować jak swoich wasali, dlatego PAD stawia na przyjaźń z Grupą Wyszehradzką.
PAD to tytan pracy, obserwowałam go podczas kampanii wyborczej, obserwuję jego tytaniczną aktywność również dzisiaj. Wczoraj do późna wieczorem w Markowej , wyjazd do Węgier, dzisiaj drugi dzień wizyty na Węgrzech.
http://wpolityce.pl/swiat/285629-sojusz ... gracyjnego

Czasem.....i pominiemy milczeniem wpis....o (censored)!! prezydent mi odpisał.....
I po nie odwrócisz się od małolatów rzucających mięsem w Twoim domu.....co małolat odczyta co nie zakazane to i dozwolone.

A grupa wyszehradzka, gdy będzie taki ich interes odwróci sie od Polski dupą, jak w przypadku śp. L. Kaczyńskiego i popędzi do Putina oddając mu hołd w języku rosyjskim....

A Niemcy w/g mądrości starszych:jak świat światem Niemiec nigdy Polakowi nie był bratem, nie odwrócą się, a wręcz odwrotnie napadną na nas. Już teraz nienawistnie napadają w swych szwabskich gadzinówkach.
W Gdyni gdzie urodziłam się w czasie wojny, wyganiali nas z naszych domów i mieszkań. Moja siostrzyczka na skutek tego zmarła.Wiem, znajdziesz zaraz jakiś cytat o wybaczaniu. Mogę wybaczyć, ale po co zaraz przyjaźnić się z odwiecznym wrogiem?
PAD dobrze dobiera przyjaciół, Węgrzy są naszymi naturalnymi przyjaciółmi.

A jaką potężną siłę na arenie międzynarodowym stanowią