| 
 
 
 
	
			
	
	 Żródło naszego cierpienia 
        
        
            | Autor | Wiadomość |  
			| supahiroł 
					Dołączył(a): Pn lut 22, 2016 11:46
 Posty: 357
   |   Re: Żródło naszego cierpieniawybór religii jest kwestią indywidualną i zależną od oczekiwań.  _________________
 jeżeli Bóg to miłość to coś o nim wiem. Jeżeli Bóg to mądrość to go znam. Jeżeli Bóg to nadzieja, to nigdy w Niego nie zwątpiłem. Jeżeli Bóg jest jednym z nas, to lubię ludzi. Jeżeli Bóg to choroba, to zaraźliwa.
 
 
 |  
			| Pn mar 21, 2016 20:43 | 
					
					   |  
				|  |  |  
		|  |  
			| Robek 
					Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
 Posty: 6825
   |   Re: Żródło naszego cierpieniawybrana napisał(a): @robek-co ty piszesz.Ja wyznaję tylko jedną religię.Inne religie wiem,że są ale mnie w ogóle nie interesują.Ja wierzę tyko w Boga Ojca Wszechmogącego- stworzyciela nieba i ziemi i w Jezusa Chrystusa syna Jego jedynego- Pana Naszego.Już myślałem że tego nie znajde tej twojej wypowiedzi, ale jednak     Robek napisał(a): Uważasz że Bóg istnieje, natomiast religie są jedynie wymysłem człowiekawybrana napisał(a): @robek-Bóg stworzył wiarę.Religia jest sposobem,formą,nauką,zasadą wyznawania tej wiary- w uznawane i przyjęte prawdy..Dlatego mamy tak dużo religii i wyznań., i dzięki tym wymyślonym religią, będzie łatwiej wierzyć w Boga?wybrana napisał(a): @robek-nie są wymysłem ale zasadą,formą,sposobem wyznawania wiary.Znamy pewne prawdy objawione i na różne sposoby je interpretujemy.W każdej religii główną postacią wiary jest Bóg,tylko inaczej wyznają wiarę w Boga chrześcijanie,inaczej muzułmanie,inaczej buddyści itd.Głównym centrum i dążeniem w każdej religii jest Bóg.Każdy człowiek ma inne formy myślenia i oceny.Sposób wyznawania wiary przejmujemy po naszych przodkach w zależności gdzie się urodzimy.Żadna religia nie wyklucza istnienia Boga.To skoro religie nie są wymysłem człowieka, to znaczy że te wszystkie religie Bóg stworzył. I na tej podstawie uznałem że przez to nie wierzysz w żadną, czy może nawet we wszystkie wierzysz     Ja tak to wszystko zrozumiałem._________________
 Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
 
 
 |  
			| Pn mar 21, 2016 20:43 | 
					
					   |  
		|  |  
			| supahiroł 
					Dołączył(a): Pn lut 22, 2016 11:46
 Posty: 357
   |   Re: Żródło naszego cierpieniakiedyś na tym forum pisali tacy ludzie jak cawilian. piękne czasy. _________________
 jeżeli Bóg to miłość to coś o nim wiem. Jeżeli Bóg to mądrość to go znam. Jeżeli Bóg to nadzieja, to nigdy w Niego nie zwątpiłem. Jeżeli Bóg jest jednym z nas, to lubię ludzi. Jeżeli Bóg to choroba, to zaraźliwa.
 
 
 |  
			| Pn mar 21, 2016 20:46 | 
					
					   |  
				|  |  |  
		|  |  
			| Robek 
					Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
 Posty: 6825
   |   Re: Żródło naszego cierpieniasupahiroł napisał(a): wybór religii jest kwestią indywidualną i zależną od oczekiwań.  To człowiek jest w stanie samemu, ocenić która religia jest prawdziwa? Jak sobie wybiore buddyzm, to wtedy to sie stanie jedyną prawdziwą religią?     supahiroł napisał(a): kiedyś na tym forum pisali tacy ludzie jak cawilian. piękne czasy.Cawilian zawsze trzymał poziom   _________________
 Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
 
 
 |  
			| Pn mar 21, 2016 20:56 | 
					
					   |  
		|  |  
			| supahiroł 
					Dołączył(a): Pn lut 22, 2016 11:46
 Posty: 357
   |   Re: Żródło naszego cierpieniaRaczej pion. _________________
 jeżeli Bóg to miłość to coś o nim wiem. Jeżeli Bóg to mądrość to go znam. Jeżeli Bóg to nadzieja, to nigdy w Niego nie zwątpiłem. Jeżeli Bóg jest jednym z nas, to lubię ludzi. Jeżeli Bóg to choroba, to zaraźliwa.
 
 
 |  
			| Pn mar 21, 2016 21:31 | 
					
					   |  
				|  |  |  
		|  |  
			| Anonim (konto usunięte) 
					
				   |   Re: Żródło naszego cierpieniaMożemy tworzyć równię pochyłą,poziom czy pion.Patrzmy-by nasze oczy zobaczyły Boga,słuchajmy-by nasze uszy słyszały Boga,módlmy się-by wznosić jego chwałę,przebaczajmy-by utulać nasze serca. 
 
 |  
			| Śr mar 23, 2016 13:42 | 
					
					 |  
		|  |  
			| Anonim (konto usunięte) 
					
				   |   Re: Żródło naszego cierpienia@robek-skoro jesteś taki aktywny,to napisz,ile ty masz masz lat,czy skończyłeś 10 lat,czy jeszcze nie.A może ty się świetnie bawisz?.Wiara w Boga jest zbyt poważna,aby robić sobie żarciki i obrażać Boga.A co będzie,jeżeli Bóg straci dla ciebie cierpliwość i się pogniewa na ciebie?.Możesz wątpić i zadawać pytania ale nie rób sobie kpin,bo to ludzi wierzących obraża.Nikt cię nie zmusza ,abyś wierzył,to jest  twoja indywidualna sprawa ale nie kpij z tego,co inni wyrażają. 
 
 |  
			| Wt mar 29, 2016 21:49 | 
					
					 |  
		|  |  
			| Robek 
					Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
 Posty: 6825
   |   Re: Żródło naszego cierpieniawybrana napisał(a): @robek-skoro jesteś taki aktywny,to napisz,ile ty masz masz lat,czy skończyłeś 10 lat,czy jeszcze nie.A może ty się świetnie bawisz?.Wiara w Boga jest zbyt poważna,aby robić sobie żarciki i obrażać Boga.A co będzie,jeżeli Bóg straci dla ciebie cierpliwość i się pogniewa na ciebie?.Możesz wątpić i zadawać pytania ale nie rób sobie kpin,bo to ludzi wierzących obraża.Nikt cię nie zmusza ,abyś wierzył,to jest  twoja indywidualna sprawa ale nie kpij z tego,co inni wyrażają.Jestem 84 rocznik     nie bardzo rozumiem o czym mówisz? co ci konkretnie przeszkadza?_________________
 Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
 
 
 |  
			| Wt mar 29, 2016 21:55 | 
					
					   |  
		|  |  
			| jaTylkoPytam 
					Dołączył(a): Pt kwi 01, 2016 0:00
 Posty: 101
   |   Re: Żródło naszego cierpieniaJa cierpię psychicznie, gdy nie dysponuję wystarczającymi zasobami by w obecnej chwili podołać wyzwaniom/problemom (brak świadomości jakiejś możliwości jest również brakiem zasobu).
 Na temat cierpienia fizycznego wolę się nie wypowiadać.
 
 
 |  
			| Pt kwi 01, 2016 0:43 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Anonim (konto usunięte) 
					
				   |   Re: Żródło naszego cierpieniaMiłość Jezusa - moim mieszkaniemkluczem do niego - Jego zawołanie
 miłość Jezusa - moim zbawieniem
 trwanie w Jezusie - Boga wielbieniem.
 
 
 |  
			| So kwi 02, 2016 8:56 | 
					
					 |  
		|  |  
			| JedenPost 
					Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
 Posty: 11383
   |   Re: Żródło naszego cierpieniaGdy patrzę na sweter - przychodzi zwątpienieKocia sierść na nim - moim utrapieniem
 Rolka czyszcząca - pomaga się jej pozbyć
 Dobrze, że nie jestem na to bydlę uczulony.
 _________________
 Lubię Starego czasem, to też sprawia
 że się wystrzegam otwartej z nim wojny
 Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
 Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
 
 
 |  
			| So kwi 02, 2016 9:38 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Anonim (konto usunięte) 
					
				   |   Re: Żródło naszego cierpieniaZadowolony jesteś z siebie ? - to się ciesz dalej. 
 
 |  
			| So kwi 02, 2016 10:31 | 
					
					 |  
		|  |  
			| JedenPost 
					Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
 Posty: 11383
   |   Re: Żródło naszego cierpieniaNiewiasto, czyż moja to wina, że nie mam akurat o tej porze większych problemów?   _________________
 Lubię Starego czasem, to też sprawia
 że się wystrzegam otwartej z nim wojny
 Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
 Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
 
 
 |  
			| So kwi 02, 2016 10:38 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Anonim (konto usunięte) 
					
				   |   Re: Żródło naszego cierpieniaCierpienie, które nadane jest nam abyśmy wzrastali w wierze, jest wielką łaską. Dusza upodabnia się do Zbawiciela. W cierpieniu krystalizuje się miłość. Im większe cierpienie, ty miłość staje się czystsza. 
 
 |  
			| So kwi 02, 2016 15:24 | 
					
					 |  
		|  |  
			| sowaniejestmadra 
					Dołączył(a): Śr wrz 02, 2015 11:40
 Posty: 654
   |   Re: Żródło naszego cierpieniawybrana napisał(a): @robek-co ty piszesz.Ja wyznaję tylko jedną religię.Inne religie wiem,że są ale mnie w ogóle nie interesują.Ja wierzę tyko w Boga Ojca Wszechmogącego- stworzyciela nieba i ziemi i w Jezusa Chrystusa syna Jego jedynego- Pana Naszego.Moment, ale czyjego pana? Naszego czyli kogo? Muzułmanina? Żyda? Oni mają innych panów. Gdybyś się urodziła w innym miejscu na ziemi miała byś inne wyznanie i zupełnie z goła inaczej myślała. Nie interesują cię inni ludzie? Ci inni się nie liczą, liczy się tylko Bóg? Hmm ...
 
 |  
			| So kwi 02, 2016 19:26 | 
					
					   |  
		|  |  
 
	|  | Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników
 
 |  
 |