Głupszego pytania nie potrafisz zadać?
P.S. Za 5 minut w RM program "Aktualności dnia", zwykle słucham, dzisiaj też będę słuchała.

Dzisiaj tj. 10.03 b.r. o godz. 19.00 msza św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej w katedrze św. Jana w W-wie. Transmisja w RM i Telewizji Trwam.

Cala prawda o WSKSiM:
http://www.fakt.pl/polska/studenci-ojca ... 19238.html
a tu dowód na zaszczytne 35 miejsce w rankingu uczelni niepublicznych:
http://www.perspektywy.pl/RSW2015/ranki ... isterskich

To są tematy tabu, o których nie można mówić?
Przecież co 5 ksiądz ma dziecko, to jest element ich życia, więc wypadałoby sie wypowiedzieć, na temat księży i ich kochanek, oraz dzieci które są tego efektem
Przecież w Radiu Maryja poruszane są przeróżne tematy, a jeśli tam pracuje 10 księży, co statystycznie 2 dwóch z nich ma dzieci, więc to jest coś o czym powinni na antenie z ludźmi porozmawiać.

Misją RM nie jest rozprawianie o plotkach dotyczących życia księży, ale prowadzenie ludzi do Boga. W wielu krajach przysłowie brzmi: nie rób, co robi ksiądz, ale rób, do czego zachęca...

Proponuję (po raz kolejny): zakończ trolowanie

Doprawdy?

A nie co 2? Albo co 50?

Skąd robek posiada takie informacje?



Nie. Bo po pierwsze dobór księży pracujących w RM nie jest losowy. Gdyby któryś z kandydatów miał kochankę i dzieci, to ojciec dyrektor z pewnością by go nie przyjął. Po drugie, nawet gdyby dobór był losowy, to i tak prawdopodobieństwo, że żaden z pracujących w RM księży nie ma dzieci, wynosiłoby...

No właśnie, ile by wynosiło?

Na antenie RM i Telewizji Trwam często goszczą obrońcy życia od poczęcia do naturalnej śmierci, o to apeluje również KEP:
http://www.radiomaryja.pl/kosciol/komun ... czlowieka/

A co PiS przegłosuje....

Wprowadzenie ustawy takiej, jaką chce Kościół, tylko przyczyni się do powiększenia podziemia nielegalnej aborcji. O ile uświadamianie ludzi, że jest to złe, jest jak najbardziej godne pochwały, o tyle wprowadzenie ustawy zabraniającej aborcji może tylko zwiększyć jej skalę. Np. kobieta, która chce usunąć dziecko, jeśli będzie mogła to zrobić legalnie, wykorzysta taką szansę. Tu dopiero powinno się jej pomóc. Najpierw uświadomić, że są inne drogi. Okienko życia, adopcje, pomoc dzieciom chorym i ich rodzinom.
Kościół nie powinien wpływać na ustawodawstwo, gdy państwo jest świeckie. Kościół niech sobie wpływa na zachowanie swoich członków. Nie ma obowiązku usuwania ciąży i eutanazji ludzi starych, którzy nie chcą już cierpieć i wolą z godnością zejść z tego świata, tylko istnieje taka możliwość. Jeśli katolik chce, to niech sobie cierpi i niech zobaczy jak to cierpienie go i jego rodzinę uszlachetni. Proszę nie zmuszać ludzi, którzy wyznają inne wartości do cierpienia. To jest nieludzko okrutne. Nie życzę nikomu, żeby się na własnej skórze o tym przekonał.
Ja, ponieważ nie wierzę w to, co głosi Kościół, chciałabym mieć możliwość, o ile będę bardzo cierpiała i nie będę miała szansy na wyzdrowienie, skrócenia mojego cierpienia. Jeśli ktoś wierzy może, jeśli chce swoje cierpienie ofiarować Bogu i doszukiwać się w tym jakiegoś sensu.

Beata50! Hierarchowie Kościoła apelują do ludzi dobrej woli. Czyżbyś zabraniała apelować?
Każdy człowiek ma wolną wolę, Ty ją również masz i jeśli będziesz chciała skrócić swoje życie, będziesz mogła to zrobić. Paradoksem jest oczekiwanie, aby lekarze zamiast leczyć odbierali ludziom życie, czy to przed urodzeniem, czy na innym etapie życia. Te paradoksy istnieją już w różnych krajach, między innymi w Belgii.
Programy na temat ochrony życia ludzkiego są na antenie RM i Telewizji Trwam. Zaznaczam, że obrona życia ludzkiego powinna być determinowana nie tylko przez Kościół.

No właśnie nie bardzo, jeśli nie będzie miała sił, by zrobić to sama. Kościół od lat konsekwentnie zabiega, by osoby pomagające w takim samobójstwie wciąż były karane.

Nie tylko kościół to po pierwsze, a po drugie pomaganie w zabijaniu, a nie leczeniu przez lekarzy jest paradoksem i każdy logicznie myślący tak uważa.
P.S. Odniosłam się do komentarza, chociaż jest off topem , a ja zwykle nie komentuję off topów.

Kupiłam jakiś czas temu książkę, która okazała się zapisem audycji nadawanych w RM. Mówiły one o duchowości katolickiej. Czytając ją wiele się dowiedziałam. I trochę zmieniłam opinię o radiu Maryja.
Słuchałam go dawniej, ale wydawało mi się za bardzo rozpolitykowane, ale może to się zmieniło.

RM nadaje 24 godziny na dobę, nocą jest wiele powtórek z dnia.
W/g mojej co najmniej 70%% to tematy religijne, pozostałe to społeczno-polityczne.

A powszechnie wiadomo - jedna łyżka dziegciu zniszczy całą beczkę miodu....