Przymowaniu Komunii Świętej do ręki mówię NIE !!!
| Autor |
Wiadomość |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Przejaskrawiasz przykłady.
Większośc osób kleka przed tabernakulum, no i nie słyszałem by Kosciół to odrzucał.
Przyjmowanie Jezusa w procesji tez nie odbywa sie bez przyklęknięcia. Poza tym ten sposób jest praktyczniejszy i pozwala na unikniecie bałaganu (szczególnie podczas wiekszych swiąt) i przepychajacego sie tłumu.
Nie wiem czy czasem nie jest to sposób o wiele godniejszy od tego, gdy cały tłum "rzuca" się w kierunku balasek i jeden drugiemy nadeptuje na piety. Powrót do ławki także sprawia wielka trudność, czego łatwo można uniknąc przyjmując Komunię w procesji, a wracajac myśleć o Tym kogo sie przyjeło, a nie o tym czy sie z kims nie zderzę, albo nie rozdepczę.
Wracajac do przyklękania. No cóż byłem swiadkiem jak prężnie podnoszący się gosciu walnął głową w reke kapłana i spowodował wysypanie sie całego kielicha.
Nie lepiej zatem uklęknac po powrocie na miejsce i tam w ciszy i spokoju pomodlic sie?
Do ust czy na rekę? Księża chyba moga cos opowiedzieć o tym jak to podaje sie komunię do ust. Jedni otwieraja usta, jakby chcieli połknąć co najmniej wołu, inni robia tak mała przerwę pomiedzy zebami, ze trudno trafic. Jeszcze inni wywalaja jezyki i oblizuje ksiezom rece....można by rzec, ze dokonuja swoistego rodzaju "puryfikacji" rak kapłana...
Cytuj: A wystarczy spojrzeć na patenę (która wcale nie dotyka Ciała Pańskiego) - ile jest drobin po komuni.
Gdzie ty widzisz te drobiny? Nie przesadzaj, Hostia wbrew pozorom nie jest tak krucha jak ci sie wydaje, a przecież kapłan przed podaniem jej do ust , nie dokonuje przełamania....skad wiec te drobiny na patenie???
Tak nawiasem mówiac gdzie ty to widujesz tak czesto przyjmujacych Ciało Chrystusa "do rąk"? Bo o ile wiem to sposób ten jest wyjatkowo mało popularny w Polsce. Znasz więc te przypadki ze swoich sporadycznych obserwacji, czy moze to gdzies wyczytałeś?
pozdrówka
|
| Śr lip 13, 2005 14:51 |
|
|
|
 |
|
pedziwiatr
Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44 Posty: 3436
|
Zastanawia mnie jedna sprawa: ile z piszacych tu osob wypowiadzielo sie na podstawie osobistych doswiadczen, obserwacji poczynionych przez dluzszy okres, a nie jednorazowego spostrzezenia (czy raczej wrazenia) przy okazji pobytu gdzies tam podczas wakacji. Rozumiem, ze pierwsze zetkniecie sie z taka forma przyjmowania Komunii moze byc szokujace (dla mnie bylo!), ale to nie znaczy, ze trzeba odsadzic od wiary i czci tych, ktorzy mysla inaczej. Od wielu lat na co dzien stykam sie ze zjawiaskiem przyjmowania Komunii na reke. To fakt, ze postawa zewnetrzna bardzo czesto jest odzwierciedleniem nastawienia duchowego: bylam swiadkiem i tego, ze mlodzi ludzie podchodzac do Komunii, jedna wyciagali po Hostie, a druga trzymali w kieszeni, na szczescie kaplanowi nie zabraklo odwagi, by zwrocic im uwage, ale takie zachowanie nie dotyczy tylko przyjmujacych Komunie na reke. Co z tego, ze ktos przyjmuje Komunie do ust, jesli mimo wszystko przyjmuje ja swiedokradczo, na zasadzie: "ja sie spowiadam Bogu, a do Komunii ide, bo wszyscy ida"? Czy w tym przypadku przyjmowanie Komunii do ust jest bardziej godne od tego na reke? Gdzie tu mozna mowic o swiadomosci tego, co staje sie naszym udzialem poprzez Eucharystie? Nie dajmy sie wiec zwariowac. Jesli jestem swiadoma Kogo przyjmuje, to czy na reke czy do ust, bede zawsze starala sie to robic z najwiekszym szacunkiem, pokora i godnie. Mysle, ze trzeba raczej zwrocic uwage na wychowanie, swiadomosc i formacje duchowa, wtedy nie bede sie zastanawiac, czy mam przykleknac czy uczynic gleboki uklon przed Tabernakulum, czy przyjac Chrystusa w Komunii na reke czy do ust, ale bede sie starac przyjac i uwielbic Boga najlepiej, jak tylko potrafie pamietajac o jednym: "Panie, nie jestem godzien, abys przyszedl do mnie, ale powiedz tylko slowo, a bedzie uzdrowiona dusza moja" oraz "Niech przyjecie Ciala i Krwi Twojej, Panie Jezu Chryste, nie sciagnie na mnie wyroku potepienia, lecz dzieki Twemu milosierdziu niech mnie chroni oraz skuteczenie leczy moja dusze i cialo". Ale do tego wszystkiego potrzeba kierowac sie Duchem, a nie litera.
_________________ Oto wyryłem cię na obu dłoniach. *** W swej wszechmocnej miłości BÓG ma zawsze przygotowane dla Ciebie wsparcie i pomoc na tyle, na ile tego potrzebujesz.
|
| Śr lip 13, 2005 15:33 |
|
 |
|
djdomin
Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48 Posty: 821
|
Belizariusz napisał(a): Większośc osób kleka przed tabernakulum, no i nie słyszałem by Kosciół to odrzucał. Przyjmowanie Jezusa w procesji tez nie odbywa sie bez przyklęknięcia. Wracajac do przyklękania. No cóż byłem swiadkiem jak prężnie podnoszący się gosciu walnął głową w reke kapłana i spowodował wysypanie sie całego kielicha. Nie lepiej zatem uklęknac po powrocie na miejsce i tam w ciszy i spokoju pomodlic sie? Cytuj: A wystarczy spojrzeć na patenę (która wcale nie dotyka Ciała Pańskiego) - ile jest drobin po komuni. Gdzie ty widzisz te drobiny? Nie przesadzaj, Hostia wbrew pozorom nie jest tak krucha jak ci sie wydaje, a przecież kapłan przed podaniem jej do ust , nie dokonuje przełamania....skad wiec te drobiny na patenie??? Tak nawiasem mówiac gdzie ty to widujesz tak czesto przyjmujacych Ciało Chrystusa "do rąk"? Bo o ile wiem to sposób ten jest wyjatkowo mało popularny w Polsce. Znasz więc te przypadki ze swoich sporadycznych obserwacji, czy moze to gdzies wyczytałeś? Nie pisałem, że Kościół odrzuca przyklękanie przed tabernakulum. Tylko, że coraz więcej osób, które tego nie robią. Źródło - obserwacje własne.
Przyjmowanie Jezusa w procesji - przyklęka 50-60% osób maksymalnie. Źródło - obserwacja.
Patenę oglądam dość często, zwłaszcza wtedy, gdy sam ją trzymam (nie robię tego z zamkniętymi oczami). Również u siebie w kościele za każdym razem w procesji do jednego kapłana jest 1 do 3 osób, które przyjmują na rękę. W duszpasterstwie około 50%. Nigdy nie widziałem, aby któraś z nich oglądała ręce, czy nie zostały drobiny Ciała Chrystusa. A od wprowadzenia komunii na rękę w Polsce już trochę Mszy minęło, w których brałem udział.
_________________ Dominik Jan Domin
|
| Śr lip 13, 2005 16:00 |
|
|
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|